msztuka

No właśnie to bardzo ważne żeby rozumieć maluszka i rozpoznawać jego rodzaj płaczu i odpowiadac na potrzeby. wtedy ono jest spokojniejsze. Dzidzia nie umie nam powiedzieć co chce , co jej przeszkadza, więc płacze . Tylko w ten sposób nas komunikuje o czymś. To trudne kurcze zadanie aby poznać jego potrzeby. Ja częściowo już rozróżniam płacz mojego synka i się siebie cały czas uczymy i docieramy. Efektem tego jest to że jak ja znikam gdzieś np wizyta u lekarza a mąż z nim siedzi to Igorek płacze niby bez powodu. Ja się pojawiam biorę go i przytulam , mija smutek i płacz/. Dopiero teraz zrozumiałam do końca jak dziecko takie małe jest z matką związane. Czytałam gdzieś że pierwszy m-c dziecka to taki 10 m-c ciąży. Dziecko jeszcze nie czai że jest na zewnątrz brzuszka , dlatego jest uzalezniony jakby od bliskości mamy. Mój synek najlepiej czuje się leżąc na brzuszku u mnie na piersi. Słyszy wtedy bicie seca znajome z życia płodowego i mu najlepiej wtedy:)

Dziewczyny czy wasze dzieciątka też mają ślad po szczepionce tej ze szpitala? mojemu Igorkowi trochę się paprze, zebrala się ropa i wczoraj pękło. przy kąpieli niechcący mu tego dotknęlam a Iguś tak zaczął płakać że aż oddychać nie mógł a ja w takich momentach płaczę z nim. dziś natomiast się wystraszył , bo mi się przwróciła deska do prasowania i ten sam płacz. Matko jaki on delikatny...:)

daga masz trochę racji ale żeby aż tak? ta reka jest wyraźnie nadweręzona ale ten ból?:( nie mogę na lewym boku leżeć bo wtedy masakra jak ta reka jest przygnieciona. Moja mama mówi że może słabe krążenie do tego w tej ręce mam

heja banana jak to zwykła Bydzia pisać:) my dzis na spacerek nie poszliśmy, bo zimno i wieje i paa śnieżek co chwilka Wiecie dziś obudziłam się nad ranem z tak wielkim bólem ręki że tak jeczałam aż się mąż obudził. Dłoń zdrętwiała i tak silny ból całej reki że szok. Już od dawna mi ta reka dretwiej, nadwerężona jest , ale nie mogła mi dziś krew napłynąć do dłoni. Mąż mi rozmasował i kupił mi taką opaskę która ma ciepło dac. Matko normalnie się sypie, jak nie żebro to ręka i tak w kółko Igorek też taki ruchliwy jest zwłaszcza jak się denerwuje to macha rączkami i nóżkami we wszystkie strony. Pileuszki już używamy 2 bo w tamtych ciągle był zasikany i czasami kupka wychodziła hi hi martyn-ia będzie dobrze nie martw się karen a kiedy ty rodziłaś? bo ja też na Polnej i jestem zadowolona a ty?

Ja tez mam dzis rosolek i nie robie drugiego. Moj maz wczoraj zalil sie ze brzuch mu urosl he he wiec ja na to ze zaczne brzuszki robic i moze ze mna On jest wysoki i szczuplz ale brzuszek rosnie, siedzacz tryb zycia. A co na walentego macie dla partnerow

Masz racje Bzdziu ale szlag mnie trafia jak ona mi stale swoje 3 grosze wstawia

karen ty jestes z Poznania tak a gdzie rodzilas

Byzdziu wiem o tym i Igorek ma dokladnie tak samo. Fridka idzie w ruch co drugi dzien. Ale ona chyba tego nie pojmuje i stale mi gadala ze mu zimno i go przeziebie. Babsztyl wstretny, sama wiem jak dbac o moje dziecko

A do mnie moje dzieciatko usmiechnelo sie juz dwa razy. Raz w sobote a drugi wczoraj. Moja tesciowa jak uslyszala o tzm w sobote zaczela gadac do niego usmiechnij sie do babuni....... No i za chwile jak byla z nim sama powiedziala nam ze do niej tez sie usmiechnal w co wszyscy watpia. Jaka ona gupia jest matko...nie mogla przezyc ze moje dziecko usmiechnelo sie wlasnie do mnie

dziewczyny śliczne te wasze dzieciątka Dużo miłości w tym dniu, ale nie tylko dziś niech Was Wasi partnerzy darza miosia na co dzien Igorek wczoraj znowu zasnal o 22.30 matko....... obudzil sie o 2 i spal znowu do 5 A od 7 nie spal , zasnal o 10 i spi teraz. Wogole jakis nerwowy sie zrobil strasznie Wczoraj moja madra tesciowa zadzwonila do mnie z pytaniem czy Igorek zdrowy, bo jak bzli w weekend to maly kichal i niby mial katarek. Jessssssuuuuuuuuu jaki prymityw z tej baby. Powiedzialam jej ze kichanie jest normalne, dziecko sie oczyszcza, a kataru nie ma. Glupia miotla jak ona mnie wnerwia. A jak byla to musiala oczywiscie przy wszystkich czynnosciach asystowac i malo nie wlazla na malego. No a wnerwila mnie jak ja nosze malego na rekach a ona podchodzi i mi malego z reki wyrywa. Ja jej na to ze mi nie przkadza moge go nosic, ale oczywiscie go zabrala. Ja oczywiscie zla ze mi malo piana nie poszla.

gadam do siebie he he

Mój Igorek dostał od taty albumik Moje pierwsze 5 lat, gdzie sie wkleja zdjecia , zapisuje rózne fajne rzeczy np pierwszy usmiech, kosmyk włosów, pierwsi goscie i życzenia itp. Fajns sprawa!!

kurcze w nocy mój Igorek spał jeszcze w rożku i tak sie zsikał że rożek cały mokry no nie..... Właśnie tego sie boje że położe go na prześcieradle tylko przykryje kołderka a on zasika łózeczko i gdzie go położe?:)

no to papa i dzieki

chyba jesteście na spacerkach my tez idziemy za jakieś pół godz, tylko Iguś zje i go przebiore Zaczełam używć pieluszek huggis i sa super, polecam:)

a spać nadal kładziecie w rożku, bo ja przykrywam tym rożkiem jak kołderka

dziś zrobiłam segregacje ubranek Igorka bo juz niektóre sa za małe. Musze mu poprac te wieksze Dziewczyny mam pytanie , jak ubieracie teraz dzieciaczki? nadal dwa rekawki długie?czy np body z krótkimm rekawkiem i na to długi

a co do badania to lekarz stwierdził że ładnie się zagoiło, jednak wyczuł jeszcze jakieś szwy głeboko i zrobiła mi się ziarnina:( TO jest jakieś żywe mieso, reakcja na szwy podobno. Posmarował mi czymś tam i ma zniknąć. Dlatego tak ważna jest taka kontrola po 6 tygodniach. Powiedział mi że jakbym nie przyszła teraz i z tą zairniną chodziła to później miałabym kłopoty. A i mogę współżyć:)tylko że się boję tego 1 razu.... A jeszcze śmieszną rzecz mi powiedział lekarz, że kobiety poród przechodzą, to boli bardzo. A jak przychodzą na pierwszą wizytę po porodzie to są takie nietykalskie hi hi to prawda...

Jeju dziewczyny dajcie spokój, każda mama postępuje według swoich zasad i nikomu do tego ją oceniać. Ja np zgadzam się z karen i dokładnie taka samą opinie słyszałam od swojej położnej. Jednak jak magrad ma ochotę i inne zdanie na ten temat zrobi właśnie tak jak uważa. My dziś mieliśmy fajna nockę, jednak wieczór był koszmarny. Wczoraj byliśmy w Poznaniu bo ja musiałam iść do gina na kontrolę. No i mały z nami jechał. W tamtą stronę spał ale obudził się o 18 nakarmiłam go w samochodzie hi hi i poszłam do lekarza. On natomiast został z tata i ryczał mu przez cały czas jak mnie nie było ...matko..... nigdzie się ruszyć nie mogę.... Jak przyszłam to był tak wystraszony że go mocno przytuliłam nakarmiłam i zasnął. Potem jednak wieczorem zasnąl dopiero o 22.30. Chyba za dużo wrażeń jak na jeden dzień. Zdziwiłam się tylko że zz tata płakał No ale jak zssnął o 22.30 to spał to 3.30!! potem znowu 3 godz więc ja się wyspałam:) Co do szczepionek ja wybieram tą 5 w 1 skojarzoną i tam jest za pierwszym razem 2 wkłucia ale potem już po 1 wkłuciu

no właśnie Daga mam ten sam problem Może doświadczone mamy nam pomogą:)

dziewczyny jak to jest ze ściąganiem mleczka jak bym chciała gdzieś iść i ktoś miałby podać małemu mleczko Ile wcześniej trzeba ściągnąć i ile tego mleczka dziecko powinno wypić?

Ale fajna sprawa z ta paczka W Polsce to nie możliwe

Daga ciesze sie ze sie udało Ja robie w nocy tak samo , nie pale światła tylko małą lampeczke, nie mówie nic do małego i jak nie ma kupy to po karmieniu odkładam do łóżeczka i po kilku minutach zasypia. Jednak jak ma kupke to przebieram, albo jak jest zasikany co u chłopców sie zdarza czesto he he cały bok zasikany np wtedy sie troche rozbudza ale przystawiam go znowu do piersi i zasypia powoli. Czasami w nocy to wszystko trwa gpodz czasami pół godz. Plusem jest to że praktycznie nie płacze

też weszłam na ta nasza klase ale co dalej ,musi ktoś zaakceptowac moje zaproszenie z mamusiek?

hejka byłam dziś u lekarza, bo chciałam dostać skierowanie żeby sobie prześwietlić żebra. no i mądry pan doktor stwierdził ze da mi maść, zbadał mnie i do kontroli za 3 dni. Chelerka a mnie boli, jak spałam na bokach boli, jak oddycham boli. Daga i jak ci poszło? ja staram sie też nie brać małego, odkładam do łóżeczka ale jak płacze tak żałośnie to przytulam, wymiekam..... Aga śliczne zdjecia karen matko czyli to jednak od tego kładzenia na brzuch przy porodzie. A kiedy ci to mineło? Ja też dostałam taka fajna mate ale to chyba później sie przyda. Mój Iguś dał dziś mamie pospać:) od 20 spał do 1 w nocy potem pobudka o 6 i potem o 9 rano no rewelacja ale obawiam sie że to pojedynczy numer mojego syna he he Dzis jade do lekarza ginekologa na kontrole