msztuka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez msztuka
-
witaj Dagusia A mój Iguś trzyma cały czas w buzi rączkę, ta 4 nie daje mu spokoju, jęczy cały czaS i mam wrażenie że mu zaraz dziąsło eksploduje
-
sylwiaaa dzięi Ci , dałaś mi nadzieję....... Ametyst daj Pawełkowi lacidofil , ja dawałam Igusiowi jak miał taka straszną biegunkę ostatnio nawet 6 dziennie! biegunka po nim przeszła. Poza tym marchew gotowana zatrzymuje
-
bydziu bardzo dobrze że zareagowałaś, ja nie wiem czy ludzie nie pojmują że tak sie nie robi! przeciez to malutkie dzieci. Ja też nie lubię jak mi ktoś twarzy dotyka. A małych dzieci w szczególności się nie dotyka w te mmiejsca twarz , rączki które potem do buźki bieże
-
bydziu no właśnie w tym problem że nie da się leków dać zapobiegających, pozatym tej choroby nie da się wyleczyć tzn zabić wirusa , zostaje w organizmie do końca życia i jest się nosicielem. Objawy to powiększone węzły , ból gardła i brak apetytu, no i gorączka. No i na te objawy stosuje się ogólne leki ale nie antybiotyk bo ten na wirusy nie działa. Czesto lekarze mylą tą chorobę z innymi np świnka czy angina i dają antybiotyk a po nim wysypka i wtedy wiadomo co to za gówno
-
dziewczyny właśnie spojrzałam na temometr jest -19stopni!!!!!!!!!!!!!! jeny ..... to se wyszłam he he he a jeszcze godz temu było -8 karen a ile jest u ciebie?
-
karen wiem że do -10 można wyjsć ale jakoś tak mnie ten mróz przeraża he he he brrrrrr Jak było -7 najwięcej to wyszłam z nim
-
mój mąż był u naszego lekarza pediatry i kazał nam jutro zrobić badanie krwi Igorka bo mógł się zarazić, kurna mac!!!!! Zawsze coś od tych sąsiadów łapie!
-
ametst wkleiłaś te zdjęcia Pawełka i sie rozmarzyłam http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/564ee41213b5eb5f.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4cd788c1ee6e01ca.html
-
bydzia 12 zęboli to już sporo ale fajnie bo już tylko 8 zostało i całe uzebienie:)
-
wszystkiego naj naj dużo zdrówka i miłosci dla Oliwierka Igorek ma 9 zębów i teraz trzy jednocześnie mu wychodza ale mam wrażenie że najbardziej bolą go 4 no i podobno 5 też bardzo bolą. ania20 rzeczywiście dużo jedzonka dorosłego dostaje mała. A jak robisz jajecznicę i kiedy jej podajesz?
-
sto lat dla Pawełka!!!!!!!!!!!!!!!!! Igorkowi wychodzą 3 zeby na raz matko....... trzy 3 i jedna 4. Jemu jakoś najpierw trójki wychodzą po dwójkach. Płakał dziś strasznie w nocy. Uspokaja sie troche jak mu dziąsła żelem smaruje i masuje je. Nic nie doczytałam co u was
-
Jasiu nasz kochany sto lat i przede wszystkim zdrówka maluszku!!!! Antoś dzięki za życzenia dla Igusia masz chyba rację z tym tempem rozwoju dziecka , wszystko w swoim czasie ale wiesz jak słysze co to nie potrafią inne dzieci to się zastanawiam A moje dziecko wczoraj zasnęło o 22 , obudziło się o 7.30 , po pół godz przytulania do mamy zasnął jeszcze na godz i do tej pory nie śpi!!!!! chciałam go uśpić ale nic z tego. WOgóle to usypianie jego teraz to męczarnia bo mam wrażenie że mu szkoda czasu na sen:)
-
no proszę jak nam się dzieciaczki rozchodziły:) mój Igorek się boi na razie puszczać chociaż czasami takie próby podejmuje. Ląduje jednak wtedy na pupie:) Ja tam uwazam że zacznie chodzić jak się pewnie bardzo poczuje. Mało też mówi, co mnie trochę martwi z kolei. Mówi tylko beeee na owieczkę be na pieluchę he he he to opanował do perfekcji ale nic poza tym no i świetnie naśladuej kaszel rodziców hi hi hi Stale do niego gadam mamamama tatatata itp a on na to beeeeee:) Jednak wszystko rozumie co się do niego mówi. A porządki moje dziecko robi codziennie, wywala wszystko z szuflad ale spowrotem chowa wszystko he he he , jak myję podłoge np on ma swoją szmatkę i się ślizga po podłodze:) Kurze ze mną ściera, kochany synek , a jak pranie wieszam to mi wszystko z miski wywala i wkłada znowu. Kurcze długo by wymieniać takie sytuacje Na urodzinkach byli u nas sąsiedzi z dziećmi a większe przyjęcie robimy później. Igorek miał torcik jak przystało na solenizanta i wybrał długopis z kilku rzeczy he he he Będzie pracował jak tata w biurze:)potem zgarnął różaniec a pieniędzmi nawet się nie zainteresował ha ha ha
-
Witanko Dzięujemy bardzio bardzio za życzenia dla Igorka. Urodził się o 13.19 a więc niedługo:) roczku nie przetuptał sam ale zaczyna się puszczać wiec kto to wie.... W Nowym Roku życzę Wam dużo dużo zdrówka dla Was ale przede wszystkim dla maluszków, szczęścia rodzinnego, miłości odwzajemnionej, pieniażków bo one ułatwiają życie i wszystkiego co dobre. Niech będzie ten Rok lepszy od starego. DLa mnie 2008 był super i chciałabym żeby ten był też taki dobry
-
no nie znowu ktoś się czepia......... czemu tak się czepiasz pomarańczo? Aga teraz faktycznie chyba Iguś będzie świętował, 1 stycznia:) A jakie ciasteczka pieczesz że Amela tak zajada? Ja się nie objadałam w Święta , wogóle jakoś ostatnio apetytu nie mam. Ela to ty pytałaś o te spacerki? Ja wychodzę z Igusiem codziennie, jak jest mróz też, a dziś wogóle super pogoda u mnie była. Mrozek -4 słonko i zero wiatru, uwielbiam taką pogodę. No i mój Iguś zazwyczaj usypia na spacerku po pół godz:) Ale ja się nie martwię bo mam ten śpiwór z owczą wełną w środku więc mu ciepło. Mój pediatra mówił żeby wychodzić w każdą pogodę i mróz do -10. Ja jak będzie około -8 to chyba już odpuszczę. Dziewczyny mam pytanie. Czy wasze dzieciaczki też mają po takim spacerku rumieńce?:) bo Igorek ma i to przez całe popołudnie i trochę mnie to martwi, bo pojawiły się włqśnie jak ten mróz jest. Skórę ma na policzkach taką suchą wtedy. Smaruję go przed wyjściem, czy to od mrozu?
-
Daga taki smoczek Igorek dostał na chrzciny jest śliczny!
-
Bydziu masz rację z tymi zabawkami. Moi sasiedzi mają dwójkę dzieci, 5 lat i 2 lata a zabawek mają cały mały pokój , szok!!!! co później z tym wszystkim robić?
-
Daga ale super pomysł z tymi sztućcami! ja też musze się zastanowić nad czymś takim, ale tak jak Ametyst pisze, facet może olać taki serwis później;)
-
o jakim wy koszu mówicie , bo ja mam taki z Ikea kosz na zabawki jest super ANtoś no widzisz zabawka bawi Szymka:) a jak baterie? na długo starczają?:)
-
hej Dla Szymusia sto lat!!!!! trochę spóxnione ale szczere:) Magrad u mnie na roczku alkoholu nie będzie!!!!!! w sumie to będa dwie małe imprezki, bo Iguś sie urodził 1 stycznia wiec nie sądzę aby ktoś w Nowy Rok do nas przyjechał he he he a wiec jedna będzie 1 stycznia dla nas tylko a druga później ale też tylko rodzice chrzestni i dziadkowie. My robimy jednak w restauracji , ponieważ u nas w domu kompletnie nie ma warunków, nawet stołu nie mam :) Święta nawet ok , prezenty też w miarę i chyba nie trafionych nie ma. No może jeden dla Igusia ale to może nie tak że nie trafiony tylko on sie tej zabawki boi , płacze. Fontanna z playskool może wiecie jaka. Ogólnie zabawka super od chrzestnej ale cóż...... no i baterie zżera jak nie wiem ha ha ha a Najbardziej chyba Igorek się cieszy ze stolika edukacyjnego z chicco od chrzestnego dostał. Normalnie mały chodzi dookoła tego stolika i naciska co się da:)
-
magrad zapewniam Cię że to nie wymówka, poza tym to decyzja męża a nie moja. Ja mu powiedziałam że mogę jechać, ale zadecydował że zostajemy i on chce spędzić Święta tylko z nami wiec nie oponowałam. Ja też Cię lubię magrad:) Aga to u Ciebie duża WIgilia. Ja za chwilkę końzę rybkę i robimy kolacyjkę. Ale jest miło grają kolędy, śpiewamy i mały lata wszędzie. Martwi mnie tylko bo nie chce nic jeść, kompletnie nic, tylko pije. Chyba boli go gardło.
-
witajcie sorki że się nie udzielam, ale brak czasu.... Eli Gratuluję pierwszych kroczków , nie wiem czy u kogoś jeszcze Przepisy super podajecie , zrobię pierniczki:) My zostajemy w domu na Święta, mieliśmy na Wigilię jechać do teściów ale Iguś jest zakatarzony strasznie i nie chcę ryzykowac. W sumie się bardzo cieszę bo spędzimy śiwęta w spokoju. Fajny pomysł z tymi kalendarzami, Ametyst musze się uśmiechnąć po Świętach do CIebie , może coś mi sklecisz cio?:) Albo nie będę ci gitary zawracać , tylko na allegro zamówię, bo chyba tam zamawiacie ? ELi ty posałaś? Dziewczynki jeszcze się odezwę jutro ale już dziś życzę Zdrowych , spokojnych i ciepłych Świąt, spędzonych w rodzinnej atmosferze. Abysmy przy tym pichceniu i sprzątaniu nie zapomniały po co to wszystko i jak tak na prawdę się powinno Święta przeżywać.
-
ja te w sumie jakaś zorganizowana jestem:) ubrałam małą choineczkę w Igusia pokoju, jest śliczna!!! a Igorek pomagał mamie:) Jeszcze do ubrania duża choina w pokoju, ale to już wieczorem
-
Karen dzięki z afotki Zuzia super!!!! a jakie fajne prezenty podostawała:) Nie mam pomysłu na potrawę na Śiwęta
-
dziewczyny dzięki za odp co do jedzenia dzieci tzn ilości. U nas wyglada to podobnie. Rano około 8.30 kaszka na gęsto 11 kanapeczka mała z masełkiem około 13.30 obiadek 16 owoce z jogurtem lub same owoce 19 kaszka na gęsto a przed snem mleczko