Tataneczka

Zapomniałam dodać, że jak znacie jakieś fajne internetowe stronki do obliczenia dni dzidziusia to wrzućcie linki.

KLIK :)

To znów ja :) Trochę was pomęczę dopóki coś nie wyjaśni się w mojej sprawie albo w jedną albo w drugą stronę ;) Wiecie co wam powiem? Wyczytałam podajże na waszym topiku (zaraz sprawdzę) że któraś z dziewczyn widziała drugą kreseczkę bardzo bledziuchną w stosunku do pierwszej i w dodatku dopiero wtedy kiedy rozebrała test, wyobraźcie sobie że gdy i ja go rozebrałam też zobaczyłam zaledwie delikatniutki zarys tej drugiej. Mam tylko nadzieję, że to nie moja wyobraźnia płata mi figla ;). Ale mogłabym przysiąc, że coś tam jest. Chyba, że na każdym negatywnym teście pojawia się jakiś zarys tej drugiej, a która już sie nie liczy... Nie wiem co mysleć, ale tam chyba naprawdę coś sie pojawiło... Najgorzej będzie jak okaże się ta krecha(której prawie nie widać) fałszywym alarmem... :(

kathi81 też mam taką nadzieję :) chciałabym bardzo te moje 2 krechy ;)

Nie wiem czemu nie pokazało się to co napisałam. Kathi81 dziękuję za wsparcie :) teścik powtórzę w poniedziałek, oczywiście jeśli do tego czasu nie przyjdzie @

kathi81

minimonia dziękują za odpowiedź :) jeśli chodzi o temperaturkę to rzeczywiście zmierzę ją jutro rano, mój błąd, że przestałam w dniu w którym powinna pojawić się @ (dzień wcześniej było jeszcze 37.2) zobaczę co będzie jutro. Mam nadzieję, że @ odpuści sobie na jakiś czas, moje pocieszenie jest tylko takie, że żona mojego kuzyna również miała podobną sytuację. U niej test wykrył ciążę dopiero w 5 tyg a i @ też nie było ;) mam nadzieję, że będzie po mojej mysli, choć przyznam, że nadzieje te maleją z każdą godziną :(

Nie dopisałam, że pytam o ten spóźniający się okres (jeśli test nie pokazuje ciąży) bo wiele czytam, że mimo spóźnienia w końcu przychodził. I jeszcze jedno: czy znacie może ten test CARA? Pozdrawiam.

Witam :) Jestem nowicjuszką na tym topiku, ale mam nadzieję, że pomożecie mi z moją niewiadomą. Mam takie małe pytanko: bardzo pragnę mieć dzidzię o którą staramy się od jakiegoś czasu, jeśli wszystko dobrze by poszło to również termin miałabym na maj 2008, ale jest jeden problem:kilka dni spóźnia mi się okres (zawsze regularny co 28 dni), dzisiaj zrobiłam test CARA i wyszedł negatywnie, a okresu jak nie było tak nie ma. Napiszcie czy to możliwe żeby okres się spóźniał jak nie ma ciąży?