bydgoszcz-anka

Dziewczyny przesyłam mój prawidłowy adres i proszę o poprawienie w tabelce i ponowne wyłanie fotek i nowej tabelki do mnie. Dzięki

to wyżej to ja

idę się chwilę położyć bo po tym praniu coś mnie znów plecki bolą. Do zobaczenia później

karolina, nie mam.

Karolina, ametyst, ponawiam prośbe o fotki. Kika, twoje jeszcze nie doszły.

Moja córeczka też ma często czkawkę. Trenuje płucka. co do krwawień z nosa, też się zdarzają, a i piersi wrażliwe...czyli wszystko w normie.

Elisabeta - poznaliśmy się w górach, co roku teraz gdzieś jeżdzimy. W tym roku byliśmy w Bieszczadach - w Wetlinie, ze względu na to, że w ciąży nie mogłam za bardzopo górach chodzić. Tak to pieniny, Tatry... Lidka-Kitka - za mężem wyjechałam. Teraz już byśmy robili inaczej i układali sobie życie w Pięknym Bełchatowie. Tęsknie za tym miastem, tym bardziej, że całą rodzinę tam mam. Ametyst, Karolina, czy ja też mogę prosić o zdjęcia?

Właśnie wstawiłam pieluszki do prania - mam 20 tetrowych i 8 flanelowych. Elizabeta...uwielbiam góry...w każde wakacje urlop z mężem spędzamy na szlakach. Zazdroszczę tych widoków. Dzieciaczki słodkie!!! Chrupnięcie w spojeniu łonowym...ała!!! Agnieszka, ta Twoja córa też super, i że już można u Was bałwana ulepić? Kika 83 - ostatnio kupiłam te pieluchy - aż mnie kusi żeby je otworzyć i zobaczyć jaki juest obrazek :):):). Gdybyś mogła, prześlij mi też swoje zdjęcie. Dobra, narazie idę się jeszcze trochę położyć. Pracowity dzień dziś przed nami i trzeba być w formie. Zajrzę później.pa

Rudi, dla Patrysi!!! Widzę, że zaczyna się prawdziwy szał zakupów Ja przywiozłam 4 reklamówki ciuszków...trochę nowszych od siostry i jeszcze znajome mamy coś dorzuciły. Teraz robię pierwsze pranie. Mamy też rożek, karuzelę, dziś jedziemy zamówić wózek.

Nie no, muszę zrobić sobie chwilę przerwy w czytaniu, jeszcze 10 stron mi zostało, a już plecki od siedzenia zaczynają boleć:) Monika, musisz być dzielna i jakoś sobie radzić sama. Ja jestem chora jak mój mąż idzie na popołudniu do pracy i od 12 do 24 sama w domu siedzę!!! Widzę, że klub feno się powieksza. Ja mam wizytę 16 listopada. Czuję się dobrze, więc myślę, że u mnie ok. Kerbi...też się boję, że nie będę wiedziała, kiedy zacznie się poród. Teściowej nie będę nawet mówiła, a mama i siostra daleko, ale są telefony, więc zawsze pomogą jak tylko będą mogły. Lidka-Kitka - witaj!!! widzę, że jesteś z Bełchatowa!!! Mieszkałam tam przez 25 lat!!! klociaaa Martynia, czy ty już wróciłaś? Nie zdążyłam doczytać...

Hej! Wczoraj wieczorkiem wróciłam od rodziców. Dziś jestem pierwsza. Nie mogłam się doczekać, kiedy się z Wami spotkam. Od 1,5 godziny już czytam...ponad 20 stron zaległości... później się odezwę.

Hej! ja jestem teraz u siostry i mogę się pokazac na moment. Podróż ok. Doczytam Was dopiero jak wrócę do domu. Kupiliśmy karuzelę, rożek i mam mnóstwo ciuszków dla małej. Doczytam Was w Solcu w niedzielę lubponiedziałek. Pozdrawiam wszystkie mamuśki. Pa.

Idę zrobić sobie miętki, bo coś żołądek zaczyna mnie boleć a potem - M jak Miłośc

Aniu, nie umiem ci poradzić, ale ja bym jechała w trakcie jak coś się dzieje. Dobrze, że już jest ok. Oby się nie powtórzyło :)

Msztuka, Karen, dzięki za troskę. Przerwy co godzinę na siku - obiecuję :) Już mam poumawiane spotkania ze znajomymi w moim kochanym rodzinnym mieście. Martynia, dobrze, że już lepiej Bydziubelka - no to rzeczywiście zaszalałaś...a co...Dzięki za fotki Ania, daj znać co u Ciebie? Monika, co z tym twoim mężem? Jak można tak ciężarną żonę stresować?

Dzwonił mój kochany mąż. Jutro jedziemy do mich rodziców i wracamy w niedzielę. Trochę się boję tej podróży...4 h samochodem, ale musi być dobrze. Gdybym nie czuła się na siłach to bym się nie wybrała. Ale się cieszę!!! Zaraz idę do sklepu, potem zacznę się pakować. Zajrzę do Was później.

bydziubelka, sprawdzałam. Nie mam. Dzięki.

Aniu, jak pójdziesz do lekarza, będziesz spokojniejsza. Tak długo chyba nie powinno trzymać?

Ania, co z tym twoim brzuszkiem? Może się połóż, odpocznij??? Ja nieraz mam takie bóle, ale takie rwące i po kilku minutach mijają. Może rzeczywiście idź do lekarza?

witam dziewczyny!!! Martynia, trzymaj się dzielnie!!! Ametyst, jestem w tabelce, a nie dostałam zdjęcia, czy możesz mi podesłać? Bydziubelka, Ania, Ta komoda to nie ja :):):) Już czekam na Was na poczcie (mam nadzieję, że to nie kolejny sprzet użytku domowego) Bydziubelka ja też nie mam ŻADNEGO twojego zdjęcia!!! Jak masz to proszę, prześlij, jak nie masz, to poczekam. Kerbi - dane do tabelki, czyli twój nick, inię, nr gg i nr telefonu przesyłałyśmy do Ametyst, a ona uaktualniała tabelkę z danymi. Agnieszka, to niezła akcja z tą mamą na autostradzie :):):)

Bydziubelka, poszło. Mycha, kilka stron wcześniej jest tabelka. Możesz ją skopiować i się dopisać.

MoniaAnia - mimo kurteczki, brzusio widać:):):) Zdjęcie poszło do : Ametyst, Bydziubelki, Msztuki, Moniki, Agnieszki, Jamilki, Ani i Dagmaki. Idę na obiadek. Pozdrawiam. Miłej niedzieli.

poszło :)

MoniaAnia juz wysyłam!!!

Witam!!! Dziewczyny, którym już wysyłałam jakieś zdjęcia na pocztę - macie jeszcze jedno. Może zrobimy konkurs ? Jak któraś jeszcze chce zdjątko, to proszę się upomnieć:) Wczoraj byliśmy u znajomych. Moja Kasia jest w 8 t.c. już bierze duphfaston, bo wcześniej poroniła, ale teraz czuje się dobrze. Cieszę się razem z nimi. Rudi:):):)