bydgoszcz-anka

agnieszk 19886 - gratulacje!!!Uważaj na siebie i fasolkę!

cześć dziewczyny! ja, gdy mam zły dzień, i dopadają mnie myśli typu:\"jaka ja brzydka teraz jestem\" to zapinam spinki z hipopotamem, krową lub innymi zwierzakami ( najbardziej lubię hipopotamy :)) i chodzę w nich cały dzień. Moja córcia też będzie takie nosiła. Co do męża - wczoraj powiedział : \"Ty już masz wielki brzuch!\" wg mnie taki duży to on jeszcze wielki nie jest, ale już go można bez problemu zauważyć. Ludzie już zaczęli się oglądać. Nie tylko faceci! dziś przyjeżdza do mnie siostra z mężem i moim kochanym chrześniakiem. Już nie mogę się doczekać. Na 15.30 idę do lekarza na kontrolę po sziptalu i usg z mężem. Ciekawe, czy potwierdzi się córeczka? teraz zmykam robić zupkę ogórkową. Antoś, bardzo się cieszę, że nie musisz się już tak bać, że znasz przyczynę tych upławów. Magdalena - witaj! Moja córeczka kilka dni była bardzo spokojna, aż się bałam, że coś może się dziać, ale w nocy pokazała co potrafi. Pozdrawiamy.

msztuka, też tak myślę... ja zostałam zatrudnioina w październiku, w marcu dostałam na stałe, a w kwietniu zaszłam w ciążę

Witam wszystkie styczniówki! antoś, jak po wizycie? co powiedział lekarz? fasolka! super prezentacja! Msztuka, naprawdę bardzo ładne zdjęcia! ja ostatnio kupiłam sobie spodnie ciążowe, ale jeszcze ze mnie spadają. ania 20 - śliczna ta twoja dzidzia! Mnie też niedługo czeka wymiana kaloryferów, bo mamy za małe i zimą marzniemy. Owocówki dotarły i do mnie. wszystkie owoce trzymam w lodówce, więc nbie wiem, skąd się ich tyle bierze? Skończyłam dzisiaj ten kurs! czy wy też martwicie się, że po macieżynskim zostaniecie zwolnione? Ja wiem, że poszłam na chorobowe dla dobra małej, ale wiem też, że szef nie jest zadowolony. I teraz zamiast skupić się na tym, że dzidzia jest zdrowa, to martwię się pracą. Narazie zakupiliśmy tylko dwa kocyki - cienki i gruby i jedne skarpetki. Mąż mówi, że jeszcze jest czas na zakupy. A! kupiłam już masę bajek dla żuczka. Słyszałam, że w tygodniu ma znów zrobić się ciepło, a bluzeczki na lato już są albo ciasne, albo się podnoszą na brzuszku.

Witam wszystkie styczniówki! antoś, jak po wizycie? co powiedział lekarz? fasolka! super prezentacja! Msztuka, naprawdę bardzo ładne zdjęcia! ja ostatnio kupiłam sobie spodnie ciążowe, ale jeszcze ze mnie spadają. ania 20 - śliczna ta twoja dzidzia! Mnie też niedługo czeka wymiana kaloryferów, bo mamy za małe i zimą marzniemy. Owocówki dotarły i do mnie. wszystkie owoce trzymam w lodówce, więc nbie wiem, skąd się ich tyle bierze? Skończyłam dzisiaj ten kurs! czy wy też martwicie się, że po macieżynskim zostaniecie zwolnione? Ja wiem, że poszłam na chorobowe dla dobra małej, ale wiem też, że szef nie jest zadowolony. I teraz zamiast skupić się na tym, że dzidzia jest zdrowa, to martwię się pracą. Narazie zakupiliśmy tylko dwa kocyki - cienki i gruby i jedne skarpetki. Mąż mówi, że jeszcze jest czas na zakupy. A! kupiłam już masę bajek dla żuczka. Słyszałam, że w tygodniu ma znów zrobić się ciepło, a bluzeczki na lato już są albo ciasne, albo się podnoszą na brzuszku.

Witam wszystkie styczniówki! antoś, jak po wizycie? co powiedział lekarz? fasolka! super prezentacja! Msztuka, naprawdę bardzo ładne zdjęcia! ja ostatnio kupiłam sobie spodnie ciążowe, ale jeszcze ze mnie spadają. ania 20 - śliczna ta twoja dzidzia! Mnie też niedługo czeka wymiana kaloryferów, bo mamy za małe i zimą marzniemy. Owocówki dotarły i do mnie. wszystkie owoce trzymam w lodówce, więc nbie wiem, skąd się ich tyle bierze? Skończyłam dzisiaj ten kurs! czy wy też martwicie się, że po macieżynskim zostaniecie zwolnione? Ja wiem, że poszłam na chorobowe dla dobra małej, ale wiem też, że szef nie jest zadowolony. I teraz zamiast skupić się na tym, że dzidzia jest zdrowa, to martwię się pracą. Narazie zakupiliśmy tylko dwa kocyki - cienki i gruby i jedne skarpetki. Mąż mówi, że jeszcze jest czas na zakupy. A! kupiłam już masę bajek dla żuczka. Słyszałam, że w tygodniu ma znów zrobić się ciepło, a bluzeczki na lato już są albo ciasne, albo się podnoszą na brzuszku.

Antoś, ja te upławy miałam w tygodniu, jak dużo chodziłam, na weekend mi mijało, aby w poniedziałek po południu znów się pojawić. Idź do innego lekarza, może coś ci pomoże. Moja też nie wiedziała, z czego to mogło wynikać. Uważaj na siebie i dużo odpoczywaj.

MoniuAniu a może logopeda by coś pomógł? Nie znam się, tylko strzelam. Sama chodzę do logopedy, więc przyszło mi to na myśl.

bydziububelka, ja także proszę o zdjęcia. Mój żuczek też się nie rusza ostatnio. Prawie wcale jej nie czuje. Zaczynam się powoli martwić. Monia ania musi być dobrze. Myślę, że znajdziesz kogoś, kto będzie umiał pracować z Twoim synkiem. Czy to już pewna diagnoza?

A! jeszcze jedno - w kwestii chrzestnych. Mam jedną siostrę. Jest ona rozwódką, i drugi raz wyszła za mąż. Słyszałam, że nie może być chrzestną...czy to prawda?

Witam wszystkie styczniówki, oczywiście także nowe. Ja dziś tylko na chwilkę. Kończę kurs i nie mam wcześniej czasu, żerby cokolwiek napisać. Co do ubranek - byłam pewna, że będzie syncio i mam wszystkie ciuszki niebieskie, albo granatowe, jedną pomarańczową super bluzę z kapturem, ciuszki te oczywiście mam od mojej siostry. Teraz, gdy wiem, że będzie córeczka, zaczynam się rozglądać za zielonymi, i pomarańczowymi i żłóltymi. Narazie kupiłam maleńkie skarpeteczki w kolorze wiśniowym (nie lubię różowego). Mała będzie więc miała po starszym kuzynie bluzeczki i spodenki z samolotami . Jeżeli chodzi o odciągacze, nie kupi.łam jeszcze. Pytałam za to o wózek X-lander...w tym sklepie, w którym o niego pytałam, trzeba czekać 3-4 tygodni!!! popatrzę jeszcze gdzie indziej. Co do popuszczania moczu...muszę się skupić, jak kicham, bo bywa nieciekawie. Jeśli chodzi o imiona dla dziewczynek, mamy 3 na uwadze : Karolinka, Marysia i Hania

Antoś, leż i uważaj na Was. Ja brunatne upławy miałam do końca 3 miesiąca ciąży - też nie wiadomo było, jaka jest przyczyna ich pojawienia się. Do końca 3 miesiąca nie mogliśmy współżyć. Żadnych leków mi nie przepisała. Nie można bagatelizować niepokojących objawów. Bądźcie dzielni.

Uaktualniam tabelkę. NICK.......WIEK......MIEJSCOWOŚĆ....ost.@....TERMIN PORODU PŁEĆ Kika83.........23.....kujawsko-pomor..22.03.....19.01... .chłopczyk ***Monika*** ...31....Warszawa.........22.04......29.01.....chłopczyk Zielono-nieb...25.....ok/Konina............. ........26.12 Kiedyś..........25.....Kraków............23.03......29.1 2....chłopczyk Segal...................malopolska.........25.03...... 01.01....chlopczyk spinka69 ......22.....ok.Warszawy.......26.03.... 02.01 Juleńka........23......Oborniki Wlkp.....25.03......02.01 ewcia75........32.....ok/Poznania.......28.03......03.01 Atomówka21...22.....małopolska.............. .......04.01 Pipi31...........31.....dolnośląskie.......30.03. .....04.01 Madzia28......29.....Giżycko.............30.03... ...06.01 Ametyst........30.....Katowice...........30.03... ...06.01.... synuś Krolcia27.......27......ok/Trójmiasta....30.03... ..06.01.... synuś asiulek27.......29......Rypin/Preston.....01.04.....06.0 1 Madzia79......28.......Kraków.............03.04 .....10.01 Msztuka1......29.......Gniezno............04.04......10. 01 synuś nyksa...........27......Kozienice...........26.03.... .02.01 Laurenka23....23......Katowice...........28.03..wg mnie 11.01 elisabetta......35......ok/Bielska.........05.04 ......12.01 synuś bydziubelka....29......Gliwice.............05.04 ......12.01 MoniaAnia......28......dolnośląskie.......08.04. ......13.01 sylwia z-g..... 29.......Zielona Góra......06.04........13.01 Muka77........30........Warszawa.........08.04.......13. 01 Fantazja79....28........Katowice..........06.0.... ....13.01 asiaooo........29.......Kraków............. 09.0.........14.01 AnaPaula......30.......Warszawa..........09.04 .......14.01 córeczka Paula778.......29.....świętokrzyskie......12.04.......19 .01....synek MINIA123.......24.....Zielona Góra........15.04........20.01....synuś Emiśka..........24......Olsztyn..............14.04.... ...21.01 Agnieszka73....34.....dolnośląskie........14.04. .......21.01 GOSKKA.........27.....CHORZÓW...........13.04........ 21.01 Ania20..........22......Warszawa...........15.04.... ...22.01 córeczka Dobra duszka..24......Śląsk.................18.04........25.01 Tomela.........29.....ok. Wrocławia.......23.04.........27.01 rudi26..........26.....Częstochowa........21.04.... ....28.01 madalena.......28.....dolnośląskie.........21.04..... ....28.01 magrad26......25......Bolesławiec.........22.04. ........29.01 Antoś...........26......dolnośląskie.........23.04...... ...30.01 Martyn--ia......26.....dolnośląskie.........23.04..... ...30.01 córeczka Jennny..........24.....Stratford/Elbląg....26.03...... ..28.01 kiniu............26.......lubuskie..............18.04... ....25.01.. Amelka Iza B.M.........29......Warszawa..........27.04..........01.02 Dagmarynka...29......Gdynia..............30.03.......... 04.01 Dagmarka24....24....Wieden...........23.04......... .25.01..Chlopczyk maya25..........25....koszalin...............02.04.. ......08.01 ..Zuza Karolina1508 .....28...warszawa...........11.04.........20.01 Sylda 77 ........ 28 ....Białystok ........... 03.04 ........08.01 monic232.......25.....Szczecin.............06.04........ .13.01. bydgoszczanka..28...Bydgoszcz.........02.04........ .09.01...córeczka fasolka.......27......Gniezno/Belfast......22.04........ ..28.01 jamilka......30........gorzów................30.03...... .04.01..młody

Jak moja się coś będzie za bardzo chciała rządzić, weźmiemy opiekunkę dla małej. Niestety moi rodzice mieszkają daleko...Moim kochanym chrześniakiem zajmuje się mój tata, i bardzo dobrze sobie radzi.

Witaj Dobrosia! Musisz skopiować ostatnią tabelkę i się po prostu wpisać. Też za chwilę muszę ją uzupełnić. Znasz już płeć?

Msztuka, jeszcze przed ślubem trzeba powyjaśniać sobie pewne kwestie, porozmawiać jeżeli coś jest niepokojące, ale od razu wszystko przekreślać? Tyle wspólnych planów, marzeń, wspólnych wspomnień i tak to przekreeślić przez rozmowę z życzliwą koleżanką? Powinni się na spokojnie spotkać i wyjaśnić. Może jeszcze nie wszystko stracone?

Martynia - bardzo mi przykro z powodu Twojego dziadka. Trzymaj się dzielnie. Liptonka, u mnie wynajęcie położnej około 300 zł, osobnej sali raczej już nie weźmiemy. Mam słabe dni. Mieszkam niedaleko teściów. Odkąd jestem na zwolnieniu, przez cały czas mówią mi, że bóle brzucha to napewno nic złego, że przesadzam. Po szpitalu trochę się uspokoiło, ale teraz znów zaczynają. Wkurza mnie taka postawa. Najchętniej w te tygodnie, gdy mój mąż ma na popołudnie, jeździłaby,m do rodziców, ale to prawie 260 km... Naprawdę najchętniej wróciłabym do pracy, ale nie uśmiecha mi się codzień dojeżdżać w jedną stronę 20 km pociągiem, potem chodzić około 2 -3 godzin po mieście i dźwigać ciężkie torby z rysunkami.

Monika, chwilowo, jak to w sobotnie popołudnie bywa, sieć jest zawalona. Zdjęcia nie chcą się załadować. Prześlę ci je później.

A! dodam, że nasza córeczka waży w 23 tc. 486 g. czyli waga jest w normie :)

Witam mamusie! Monika...i ja poproszę o zdjęcia! Adres w preferencjach. Dziś kupiłam sobie w końcu spodnie ciążowe - dżinsy. Ile to wszystko kosztuje...Moja córcia dziś się nie odzywa...nie wiem dlaczego, i zaczynam się martwić. Może powodem jest to, że cały dzień dzisiaj dużo chodziłam, i nie dałam jej się wykakać? zaraz się kładę. Pozedrawiam wszystkie mamusie.

Agnieszka 73 - starsza córka - 12 letnia, śpiąc z mamą zarzuciła jej nogę na brzuch. Uważajcie na siebie. W końcu mogę zrobić naleśniki mojemu mężowi.

Witam mamuśki! Antoś, dobrze, że jesteś. Ja 3 byłam u lekarza, nie powiedziała mi, kto mieszka w moim brzuszku, za to wysłała na obserwację do szpitala, bo nie podobało jej się osłuchiwanie serca dziecka, i podejrzewała, że maluch może mieć arytmię, a mnie grozi przedwczesny poród. Pojechaliśmy tam jeszcze tego samego dnia, zrobili usg, wszystko dzięki Bogu dobrze, ale chciel;i jeszcze poobserwować malucha, żeby się upewnić. Z maleństwem wszystko dobrze. Serduszko bije rytmicznie, a maluch taki, jaki powinien być w 23 tyg. Antoś, piszesz, że leżałaś sama któregoś dnia...ja leżałam na sali z kobietą, która była w 25 tygodniu ciąży. Córka przez sen kopnęła ją w brzuch. Przyjechała z wypłukłą już szyjką macicy. W nocy mnie obudziła, że odeszły jej wody...Boże, ale to przeżyłam!!! od razu wzięli ją na porodówkę. Maluch waży 700 g, i był w inkubatorze. Oby udało się go uratować. Odetchnę troszkę, i zacznę nadrabiać zaległości (od 182 strony!!!) A! w szpitalu dowiedziałam się, że będziemy mieli córeczkę...Mój mąż baaaaardzo szczęśliwy. Pozdrawiam wszystkie.

Witam mamuśki! Kika, współczuję akcji z tą pracą. Napewno w najbliższym czasi wszystko oddasz, nie denerwuj się teeraz o to. Gratuluję wszystkim mamusiom znającym już płeć!!! Ja może jutro się dowiem, ale to jeszcze nic pewnego, młody (a) może się odwrócić. Witamy nową mamusię. Trzymaj się dzielnie i uważaj na siebie. Wszystkim chorym i przeziębionym zdrówka życzę, mnie też chyba coś zaczyna łapać. Antoś co z wami? Pozdrawiam wszystkie. Lecę na basen. Nie umiem pływać, ale od czego są makarony?

Agnieszka 73, współczuję jutrzejszej podróży. Niedawno spędziłam w samochodzie 12 h. Bądź dzielna! Ja byłam zła na mojego męża, bo obiecywał góra 7 godzin!

Ciacho pyyycha!!! Mój mąż mówi, że muszę się teraz dobrze odżywiać, żeby mieć duże łożysko, to potem jeszcze się je na złomie sprzeda :).