bydgoszcz-anka

Ametyst, smoczek z Aventu trójprzepływowy. Kleiku jeszcze nie kupiłam, ale smoczek już mam!

M aya, nice we wszystkim ładnie. Śliczna dziewczynka!

maya, sama słodycz!

Oj, a ja chyba musze przestac prać w szarym mydle, bo się nie dopiera! A kupy śmierdza na pół wsi!

Hej! Oj, coś się nie świeżo zrobiło przez chwilę! Dagmarka, o mnie też zapomniałaś :(. Pisałam ci, co myślę o Tobie na poczcie!!! Elli, kurujcie się szybko! Kerbi, ja już jestem na wypoczynkowym, i 12 maja mam wrócic do pracy. szkoda mi zostawiać małej, ale z jednej pensji ciężko!!! Karen, sama wiesz najlepiej, że Zuzia jest śliczna i nie przejmuj się jakimiś dziwnymi pannami !!! To mówicie, że można wprowadzać kaszki? No, narazie były nieudane próby z marchewką. Na dniach spróbujemy kaszki, ale najpierw zmiana mleka. Oby chciaqła je pić!!! Weronika pozdrawia wszystkie ciocie z wiejskiego klubu wzajemnej adoracji!!! :)

Kurcze, wczoraj szukałam w mieście marchewki z bobovita i nigdzie nie ma jednoskładnikowych obiadków!!! Elli, dobr\\ze, że u Was juz lepiej!!! Dagmarka, ja tez ciekawa jestem co za zołza sie ukrywa!

bydzia, Weronika butlę dostaje sporadycznie, ale jak zje, to potem za 3-4 godziny je znowu. Butlę dostaje na wieczór, przed snem i z raz na dniu, bo ogólnie to mleka nawet starcza. Ja daję Bebilon comfort, on kosztuje 25 zł za 400 ml! też cholernie drogo! Jutro idziemy do pediatry bo z tym oczkiem nie jest nic lepiej!

Kiniu, ja tak jak dziewczyny, zachwycam się każdą nową fałdka u Weroniki!!! Jakaś dziwna ta Twoja teściowa! Ja z moja też ostatnio miałam rozmowę. Była u nas wieczorem, jak Weroniczka marudziła, a ta mówi, ale ona skomli...powiedziałam jej, że skomli pies, a mówi o dziecku! To samo, zamiast głowa, mówi łeb!!! Co za wieśniara!

Monika, to super! Oby naszym dzieciaczom znow sie nie przestawiło!

Karen, ja tez dawałam Weronice marchewkę, ale potem nią wymiotowała. dajesz Zuzi robiona przez siebie, czy kupną? jakl robisz, albo jaka kupujesz? Co do zostawiania dzieci w wózkach...kiedyś już była o tym mnowa na forum. Nigdy w życiu! jak nie ma miejsca w sklepie na wózek to wcale tam nie wchodzę!!!

hej! Kurcze, karen, rzuciła dziecko na ziemię? Kurwa, wariatka:(!!! Elli, dobrze, że z Kapim ok! My dzis piuerwszy raz od tygodnia znów obudziłyśmy się tylko 2 razy w nocy! czyżby powrót do normy? Kika, Kubuś super!!!

Karen, jak próbuje dawać jej cyca albo butlę to nie chce! Ona poprostu popołudniu ma problem z zaśnięciem. Dziś była 3 h na dworze, z przerwa na cysia i cały czas spala. W domu by szalała i marudziła! Co do kaszek, kleików to mam zaczekać, az jeszcze raz obejrzy ją pediatra, bo ma podejrzenie alergii na białko, która objawia się łuszczeniem skórki za uszkami i na powiece, a więc możliwe, że będzie miała zmiane mleka na Bebilon pepti. Co do stalych pokarmów, jak sie obudzi, chcę jej dać odrobinkę marchewki :). Zobaczymy, jak zareaguje:). Co do tego oczka, dostaliśmy maść, która miałam smarować 3 dni, jak nie zejdzie zaczerwienienie, to mam się zjawić w tym tygodniu. Ametyst, moja do tej pory ładnie przesypiała nocki, budziła się tylko 2 razy, teraz juz trzy! Wydaje mi się,że po wprowadzeniu stałych pokarmów też będzie inaczej. Zaraz mam obiadek, małą sprzedajem y chrzestnej, a sami idziemy na basen!:) Miłego popołudnia!

Karen, mój gra w piłke w czwartki, do tego jak jest w domu to ogląda większość meczy na polsacie sport...Jak jeszcze mieszkałam w Bełchatowie, to tez na mecze z nim chodziłam...teraz nawet nie ma czasu na rowerze pojeździć!!! Dziewczyny, moja Weronika jest potwornie marudna od 16 do 20...nie może wtedy spać i marudzi, płacze...a tu pogody nie ma, żeby z nia wyjść! Dziś jest 9 stopni, straszy deszczem, ale idziemy z nia na spacer. Ostatnio zaczęła znów budzić sie w nocy częściej o 23, potem o 3 i 5.30 na kupę, ale do południa nie muszę jej nosić, bawi sie na macie, na łóżku, i w wózeczku...tylko od tej 16 jak marudzi to sama nie wie, czego chce!. A ja nie dostałam fotek od Dobrosi i Moniki!:-(

stelka, moja miała 1580 i 56 były duże. Mierzyła 50 cm, a teraz nosi 68, więc latem 62 będą dobre. Weronika urodziła sie w 37 tyg więc twoj bobas może być większy:) Karen, babka od szczepień nie mówiła, co temu dziecku się stało. Powiedziała tylko, że szczepionka jest badana.

Karen, czy teraz miałaś mieć drugie szczepienie w przychodni?

Hej! Karen, ty to rzeczywiście masz jazdy! Zuzia ma kitajca jak się patrzy! Pentaxim to szczepionka 5 w 1 którą szczepiłam Weronikę. Ostatnio coś mało je... nie bardzo chce pierś, i pokarmu mam mniej. Niedługo wracam do pracy więc i tak trzeba będzie do butli przyzwyczajać. Jeżeli chodzi o wożenie dziecka - wstyd się przyznać, ale chyba jako jedna z nielicznych jak niejedyna) nie mam jeszcze prawka i zawsze siedzę z małą z tyłu. Pogoda paskudna...szaro buro i ponuro :(. Sylwia dobrze, że z córcią już lepiej! Dobrosia, ja zawsze robię z przegotowanej wody z kranu...

Hej! Moja też wyrasta z 68! wczoraj p. dr powiedziała, że jest szczupła i długa :). Sylwia z g - trzymajcie się z Lenką! Bądź dzielna! Najważniejsze dziewczyny, że w pore reagujemy jak coś sie dzieje naszym szczęsciom! Weronika też od tygodnia jest marudna jak niewiem!!! Na szczęście nie muszę całe dnie na rękach jej trzymać. lubi swój wózeczek, więc po każdym spacerku myję kółka i wprowadzam wózio do domku. Trochę leży na łóżku, na macie, więc jeszcze nie jest tak źle. Znów mam mniej pokarmu - tak mi się wydaje. Dzis juz raz dałam butlę. dziewczyny, czy szczepi któraś z Was szczepionka Pentaxim czy jakoś tak? My mieliśmy mieć szczepienie 18 marca, ale szczepionka komuś zaszkodziła i jest badana! To juz miesiąc po terminie. Lekarz mówi, że trzeba czekać i tyle...mam nadzieję, że małej nic nie będzie. RUDI, KIEDYŚ,SEGAL !!!!!!!!!!!!!!!!!!! Rozumiem, że nie macie czasu, ale raz na miesiąc sie odezwijcie!

Ametyst, Weronika pije z piersi i z butli. Nie ukrywam, że z piersi chętniej pije, przy butli trochę na początku marudzi, ale w końcu łapie. Dlatego nie boję się wracać do pracy. Chociaż przez miesiąc jej też może się odmienić.

Hej! My dzis byliśmy u lekarza. Weronika przez 3 tyg. przybrała tylko 350 g. Lekarz mówi, że ok. bo teraz już nie będzie tak duzo przybierała jak na poczatku. Poszlismy z nia, bo ten naczyniaczek na oczku zrobił się jakiś dziwny - zaczął się łuszczyć. Łuszczy się jej też skóra za jednym uszkiem. Lekarz przepisał maści i powiedział, że trzeba to obserwować, bo może to być od skazy białkowej! Zobaczymy. Wczoraj po kapieli mała tak się zaczęła pruc, że stwierdziliśmy z mężem, że chyba nie będziemy jej kąpać, niech troli jak lubi! Nigdy w takiej akcji jej nie widziałam! Karen, moje też gada jak nasjęta!!! Dziś zaczęła mówic ge! Weronika jeszcze nie jest tak silna, jak Amelka, czy Zuzia. Nie unosi dobrze główki. Spala dzis na dworze z przerwami 4,5 godziny. Byłam dzis w firmie i 12 maja wracam do pracy. Ciekawa jestem, ile z nas bierze wychowawczy?

Bydzia, moja też zasypia koło 21, budzi sie koło 23, potem o 4 i 7.

Hej! Za chwilke spróbuje wysłać fotke z chrzcin.Jak się załaduje a idzie opornie! Dobrosia, ja fotek małej Dobrosi nie dostałam! Co do ubierania to na dwór zakładam bodziaka, spiochy, spodnie dresowe i kurteczke wiosenną, czapa obowiązkowo.

Kochane, napiszcie mi, ile śpia w ciągu dnia waszre dzieci? Moja około 45 minut 2 razy dziennie i dodatkowo na dworze z godzinkę

Zgodnie z przepisami Kodeksu pracy pracownicy przysługuje urlop macierzyński w wymiarze: 1) 18 tygodni przy pierwszym porodzie, 2) 20 tygodni przy każdym następnym porodzie, 3) 28 tygodni w przypadku urodzenia więcej niż jednego dziecka przy jednym porodzie MoniaAnia, z nieba mi spadłaś! wielkie dzieki! uffffffffffffffffffffffffff!

karen, pierwsze. mam nadzieję, że mi juz nie minął! Mówili mi na początku macieżyńskiego, że mam 126 dni, chyba że jakaś niedouczona pipa!

Hej! Co do męża, to mój potrafi bawić się z mała, nawet nieraz się nią zajmie, ale zostać sam z nią nie bardzo chce. Nie moge narzekać. Ponosi, pośmieje sie, pogada :). Ametyst, Kiniu, gdziej jesteście? Kerbi, wróciłas już?