Izulka-1

Dzieki dziwczyny za info..już się obawiałam że jak skończy się umowa to nic się nie należy..ale dobrze wiedziec...musze wogóle poszukac w necie troche info na ten temat...trzeba się przygotowac :)

ali-cja : Ja umowę mam do końca marca..ehh...ale też w moim zawodzie nie ma problemu z pracą tylko że chciałabym isc na macieżyński a skoro rozwiazanie mam w kwietniu i nie przedłużyliby ze mną umowy to nic mi się nie należy... ehhh :/

chanel 5 : złośliwośc rzeczy martwych...hehe Co do jajników ja od kilku lat mam znimi problemy jak nie guzek na poczatku to potem ciągle torbiele..ehh... Mam nadz ze troszke mi teraz odpuszczą. z mezem tak sie cieszym na myśl dzidziusia że musi byc dobrze i tyle... Ide sie połozyc bo mnie brzuszek boli a od rana ciągle zwracamm. Matko zamiast przytyc schudłam juz 2 kilo...ale brzuszek powolutku się uwypukla..hehe.. :)

Cześc Wam wszystkim. Mimo tej paskuden szarości na dworzu życze dzis choc odrobiny słoneczka :) Miłego dnia...

witam:) Alicja widze ze masz rownie beznadziejną i bezlitosną szefową jak ja szefa.. Mój nie wie narazie ze jestem w ciąży bo narazie boje sie pwoiedziec..ostatnio zaszła w ciąże moja kolezanka z pracy i szef bezlitośnie ją zwolnił a że była przed 3 miesiącem miał do tego prawo...Kur...co za ludzie.. Ja własnie poszłam na tydzien L4 bo bardzo źle się czułam...byłam dziś u lekarza okazało się ze mam ciąże zagrożoną i tak jakoś mnie dołek dopadł...ehh..na dodatek mój mąż wyjechał dziś na kilka dni na szkolenie do Niemiec i zostałajm sama w domku w tych czterech ścianach ... i te wszystkie myśli...ehh boje się..ale musi byc dobrze poprostu musi..ehhh... Dobra juz Wam nie przynudzam..buziaczki miłego wieczorku :)

Witam Was serdecznie... ostatno dawno tu nie byłam..ehhh..ciagle praca..dom..praca..dom..nie wiem jak Wy ale ja ciągle jestem zmeczona i po pracy na nic nie mam siły.ehh..Dziś wzięłam wolne i idę do lekarza..musze wziąśc kilka dni wolnych bo normalnie wysiadam a nie ma co szarżowac...w pracy mam kocioł...na dodatek ciągle mnie mdli,wymiotuje i jestem strasznie słaba..Musze wziąśc się za siebie bo ile mozna tak ciągnąc..:/ w pracy narazie nie mowie ze jestem w ciazy..tak bedzie bezpieczniej.. Miłego dnia Wam życzę..buziaczki :)

chanel 5 : dzięki za info jutro kupię gazetke..zapewne się przyda.. Z tego co wiem najlepiej powiedzieć w pracy w 3 miesiacu bo wtedy nie mogą już tknąć pracownika..a mój szefo to młody karierowicz a ja nie zamierzam odejść z pracy bo teraz tymbardziej kaska się przyda :) Nie dam się tak łatwo . hehe Jeśli chodzi o witaminki to jak narazie biorę tylko folik i duphaston. No i pije dużo soków. Ponoć w pierwszym trymestrze można brać witaminki bo nie zaszkodzą ale nie jest to konieczne bo w drugim trymestrze dopiero zaczyna się epizod z witaminami:) Miłego wieczorku :)