Marcy

poprawka zdjec nie wysle wlasnie sie zobaczylam jeeeeeeeeeeeeezuuuuuuuuuuuuuuuuu widzialam je tylko w pomniejszeniu na wyswietlaczu w pelnym formacie sa nie do strawienia rozmiar slonia to malo powiedziane ide sie pociac

buziaki kinimod

poczta nadal szwnkuje wysle wam jutro

ja ten internet w sumie tak pol-legalnie mialam bo u nas kierownicy dzialow moge miec tylko w teori, informatyka miala spoko to mi wlaczyl ale teraz sie cala banada makaronow zjechala i oni zdecydowali co prawda moglaby sie upokorzyc i poprosic generalnegoa ale ja go o nic prosic nie chce po tym jak on ludzi trakuje postawam sie zeby mi chociaz poczte wlaczyli to moglabym z wami maile pisac jake bede miec dola bedziecie odpisywac aha mam zdjecia z przymiarki - postaram sie wyslac tylko cos mi\\ poczta szwnkuje ps nie patrzcie na moje gabaryty bo wstyd prosze sie skoncentrowac na sukience

postaram sie wpadac wiczoramia el chyba rzeczywiscie czytanie sobie b ede musial odpuscic strasznie mi tego szkoda bo mi to psychicznie bardzo p[omagalo przetrwac co gorsze dni jakims skur.... to widocznie prtzeszkadzalo - glupie makarony

dziewczyny niestety moja kariera na kafeteri mocno podupadnie o ile nie padnie bo wlasnie dzis odcieli mi neta w pracy - bez uprzedzenia ot tak - i chyba na stale co oznacza ze bede tu niestety bywac sporadycznie bo o takich porach o jakich ja do domu wracam juz mi sie nic nie chce nawet wlaczyc kompa ale postaram sie zagladac od czasu do czasu nie zapominajcie o nie zwlaszcza przy rozsylaniu zdjec - na maile bede odpisywac - obiecuje chociaz moze moj nalog kafateryjny jest zbyt mocny zeby go jacys glupi wlosi wykofrzenili buziaki dla wszystkich

dziewczyny - prosze sie udzielac bo za malo piszecie buuuuuuuuuuuu

czesc dziewczyny wracam jak... corka marnotrwana nie bylo mnie wczoraj bo mialam urlop - ktory mial byc dnim na zalatwaianie spraw a popsyl mi humor tak ze hej z bardzo prostego powodu - bylam wczoraj na zakupach a jakis matol jak cofal we mnie wjechal na parkingu i porysowal mi cale nadkole - myslalam ze udusze golymi rekami - wioec musze teraz cos z tym zrobic - a nie mam kiedy moje piekne autko nie dlugo bylo piekne :-( zabulina - historia z wesela jak z filmu - moze napiszesz scenariusz i opchniesz tym z hollywood? przeczytalam mniej wiecej co pisalyscie ale nie robilam sobie notatek wiec odpowiadam baaaaaaaardzo wybiorczo: marcela - swietnie ze suknie sie udalo zalatwic i nie przejmuj sie egzaminem - duzo zalezy od szczescia holly - zaproszenia piekne mx - super ze wpadlyscie na ten sklep aha wczoraj mialam przymiarke sukni - zdjecia wysle dzis lub jutro poprosze o bizuterie tiki i moze napiszmy petycje do naszych panien mlodtych zeby zdaly relacje bo ja tu pekne z cikawosci

agatka- ja nawet nie wiem gdzie bo mi to mama zalatwiala

natalia - trzymam u nas powolutku sunie do przodu ale caly czas mi sie wydaje ze za wolno w sr jade po akt urodzenia, potem rozmowa kwalifikacyjna a po poludniu przymiarka sukienki pozostaje czekanie na dok z ambasady i wtedy musimy isc do usc zalatwic papiery i to by z grubsza bylo wszystko jesli chodzi o formalnosci zoatanie probne czeasnie, drugi probny makijaz, ustalenie menu, dekoaracji, tortu a ja mam zero czasu bvo mi sie w ten weekend zaczynaja egazminy

oj biedna ewa - nie smuc sie

hallo dziewczyny co do napoi - to u nas jest opcja \'wziecia w leasing\' czyli firma wam przywozi duzo a po weselu sie rozliczcie i placicie tylko za to co zeszlo ja wczoraj poszlam po bielizne bo mam w sr 1 przymiarke i wrocilam lzejsza o 300 zl -kupilam sobie 2 staniki bo byla promocja z tryiumfa na 1 - ten slubny niestey kosztowal majatek - ale nie zaluje bo doatalam z angli pieniadze na te zakupy - ciotka m mi wyslala czek na 100 funtow i napisala ze mam sobie kupic najbardziej odjazdowa slubna biuelizne jaka znajde czuje sie strasznie rozpieszczana :P

oj co tu tak cicho

marcela =- ta ruda to wlascicielka a ta mloda to jej corka jak ci sie uda sukienke przywiesc to idz z nia koniecznie

marcela - a moze bys tam poszla i powiedziala im zeby popraawili - masz do tego prawo mi tam po prostu ta ruda baba nie spasowala - a podobala mi sie tylko1 sukienka ktora miala koronke - balam sie ze bedzie mnie gryzla jak sie spoce

tym bardziej ze to jest niebezpieczne... ja dzis bede kryptoczytaczem bo musze sie troche odrobic - w sob mam egzamin wiec pod koneic tygf mam zamiar sie cichczem uczyc w pracy - teraz musze popracowac

obiecalqam sobie ze mnie nie bedzie dzis na kafe bo mam mase roboty ale to jest silniejsze ode mnie zabulina - czekam na rewelacje z wesela ja sama bylam na weselu w sob i mase beldow widzialam zupelnie inaczej s8ie na to wszystko patrzy z perspektywy przyszlej panny mlodej ludzie sie bawili srednio bop sala do tanczenia byla poziom nizej niz przyjecie jedzenia bylo troszeczeke za malo - i nikt nie zmianial polmiskow z zimna plyta - jak sie skonczylo cos to juz nie donosili plyta monotonna z przewaga galaret i galaretek w roznej postaci kelnerzy nie sprzatali ze stolow wystarczajco szybko najlepsze z tego wszystkiego byl obiad na drugi dzien dla przyjezdnych - jedzenie bylo naprwade pyszne - tak pyszne ze jakbym miala wiecej miejsca to bym zjadala jeszcze 1 porcje

aha - dla maniusi i seniritki - duzo dobrej pogody i oby ten wasz dzien byl taki jak sobie wymarzycie a jak sie juz nie pojawicie na forum to ja was znajde!!!!! i zdjecia poprosze

haloo zabulina bardzo sie ciesze ze masz taki dobry dzien i wiedzisz - twoje wisiory sie same beda sprzedawac bo sa the best jak sie robi sos holenderski? ja znow nie mam czasu gotowac bo musze dzis jechac do mechanika zeby sobie jednak zrobic przeglad mojego autka - woel sie upewnic ze wszystko jest ok zaulina czemu ty nie meiszkasz blizej? ublagalabym ci jakos zebys dla mnie od czasu do czasu cos ugotowala

zabulina wrocilas juz z tej poczty?

hej dziewczyny to ze net nie chodzi to nie z powodu dlugiego topicu bo chodza spokojnie te ktore maja ponad 2000 stron i jest git szelka - na tym sie niz znam - ale dlaczego nie zrobic odpinanej? na jakies zaczepy zatrzaski czy cos?

czesc dziewczyny wpadlam sie tylko przywitac - musze dzis popracowac bo wczoraj sie bezczelnie obijalam stukajac na kafe moze zajrze od czasu do czasu

zabulina nie uciekaj jak to mark mowi nie fair

czeka j czekaj - ty ten staz musisz odbebenic?

zabulina - feel hugged zazdroszcze ci twoich studiow ja swoje dzienne lubilam (wiadomo nie wszystkie przedmioty) ale uczylam sie naprawde perzydatnych rzeczy a teraz mysl o szkole=starch jak ja to zdam wiem ze to glupio zabrzmi ale ja naprawde jestem zbyt zmeczbna i zbyt wiele ma na glowie zeby robic cos poza tym co jest absolutnym minimum i wstyd przyznac - wlasnie skleilam prace na zaliczenia z netu bo zebym ja miala sama napisac potrzebuje co najmniej 2 dni a jak sie dzis dowiedzialam - termin jest w sb wiec lippa ale ten przedmiot jest niezbyt dla mnie interesujacy