Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

katarina3x3

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez katarina3x3

  1. Witajcie dziewczyny ja dopiero teraz sie odzywam choc zwolnilam sie z pracy o 13 ale mialam kilka spraw do zalatwienia i w sumie dopiero teraz juz wykapana mam chwilke czasu przed snem.Bardzo fajnie ze podalyscie te listy bo sama juz sie w tym wszystkim gubilam co jeszcze dokupic co zabrac.....teraz juz latwiej. Moj Filipek dzisiaj bardzo leniwy czulam Go moze z 5 minut przez caly dzien szkoda bo to sprawia mi tyle radosci...ale dzis w pracy zostalam bardzo pozytywnie zaskoczona przez jedna angielke otoz przyszlam do pracy a ona mowi mi ze ma prezent dla mojego dzidziusia i wyciaga 2 pary sliczniutkich nowiutkich mieciutkich spioszkow!! tak mi sie milo zrobilo ze nie wiedzialam co powiedziec podziekowalam jej a ona na to ze mam nie dziekowac tylko jak sie dzidzius urodzi to mam Go ubrac i jej ppokazac. fajnie naprawde bardzo mi sie milo zrobilo:D dzis oczywiscie znow jestem zmeczona choc pracowalam mniej bardzo brakuje mi snu ale gdy wskakuje do lozeczka leze w nim ze 2 godziny zanim zasne wiec nie wiem co mam robic:( odliczam juz dni do wyjazdu do Polski niemoge sie doczekac az pojde sobie do lekarza i wypytam sie o wszystko chcialabym wedziec jak dzidzia sie rozwija ile juz wazy i wszystko inne a tu niestety nie mam takiej mozliwosci:(no ale jeszcze tylko troszke:D no nic dziewczynki brzuchatki powoli zmykam mam nadzieje ze u wszystkich wszystko wporzadku pozdrawiam i trzymajcie sie cieplutko w te chlodne dni:)
  2. Witajcie ja jak co rano szykuje sie do pracy dzisiaj mam straszliwego lenia nomalnie tak mi sie nie chce ze nie wiem no ale zaraz wychodze w nocy znow sie wiercilam strasznie i niespokojnie spalam no ale coz takie uroki zmykam i pozdrawiam:)
  3. Witajcie kochane ja dzisiaj jestem strasznie zmeczona po pracy lezaam troche i zaraz uciekam spac w pracy brzuch ciagnal mi tak na dol ze ledwo co stalam a jak usiadlam to nie moglam oddechu zlapac:( nameczylam sie a jeszcze w nocy bol brzucha mnie zlapal zaczelam miec nudnosci i dostalam biegunki ale rano bylo juz wszystko wporzadku to napewno przez Artura ze mnie tak denerwuje glupek jeden no ale nic uciekam zaraz spac bo naprawde padam do juterka kochaniutkie:*
  4. Witajcie kochane po pierwsze zmienilam stopke bo dzisiaj zaczynam 28 tydzien:) wczoraj byli u nas znajomi z 3 letnia coreczka dali mi tak w kosc ze mialam dosc a dzisiaj juz od rana przyjechali zeby zabrac sie ze mna na ten ryneczek zakupy takie sobie bo juz zimno i ludziom nie chce sie stac tak na dworzu i sprzedawac ale kupilam Filipkowi bluzeczke i do tego 2 pary takich pluszowych spodenek sliczniutki i kupilam jeszcze jedna pare spioszkow mam juz ich chyba z 20 par:) a sobie kupilam tylko balsam do ciala i odkupilam lampke te ktora ostatnio z kontaktu wyrwalam:D Arturowi zrobilam awanture w nocy bo po tym jak wyszli nasi goscie przyszedl jego kolega i powiedzieli ze wychodza na chwile a wrocili o 4 rano!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wiem ze nic zlego nie robil ale strasznie sie wkurzylam ze zostawil mnie sama w domu i sobie poszedl:( dzisiaj dzien szybko mi zlecial jestem zmeczona tymi wszystkimi znajomymi i ich problemami. dostalam dzisiaj kilka milych smsow z okazji imienin i zadzwonila do mnie moja mama i pytala sie czy byl u mnie listonosz czyli wyslala mi cos .....strasznie sie ucieszylam bo ogromnie lubie niespodzianki i jak pomysle ze jutro musze isc do pracy a listonosz ma przyjsc to tak mnie skreca w srodku ze niebede mogla sobiscie odebrac:)wiem taka troche dziecinna jestem ale w kazdym z nas drzemie dziecko:D no wiec u mnie wszystko wporzadku jutro znowudo pracy i zaczyna sie znow monotonny tydzien ktorego konca nie widac ale coz jeszcze tylko troszke:) w piatek mam wizyte z polozna pogadam z nia o moich bolaco swedzacych nogach i o tym moim paleniu strasznym wiem ze i tak juz jest za pozno ale jak ma mi pomoc w rzuceniu to lepiej pozno niz w cale noi dowiem sie jak tam moje wyniki krwi (te co w poniedzialek bylam) noi odliczam dni do czasu kiedy bede do domeczku jechac i mysle nad prezentami na swieta kazdemu chce kupic jakis maly drobiazg choc wiem ze i bez tego byloby super no dobra rozpisalam sie i zmykam na razie ale jestem caly czas w zasiegu klawiatury:) buziaki kochane mamusie:*i brzusie:*
  5. witajcie kochane:) ja wlasnie z pracy wrocilam i czekam az mi Artur obiad poda a co! dzisiaj w miare dobrze sie czuje nic mi nie dolega Filipek kopie wiec jest dobrze ale na wieczor Artur zaprosil znajomych a oni zawsze dlugo siedza wiec pewnie bede sie meczyc a jutro rano na ten ryneczek chce jechac. wczoraj caly wieczor przelezalam w lozeczku i ogladalam filmy lubie tak spedzac czas:) a teraz ide jesc i zajrze pozniej buziaczki
  6. WITAJCIE LUTOWECZKI:) wlasnie wrocilam z pracy dzis godznke szybciej skonczylam ale za to godzinke wczesniej szlam i jutro znow. Wlasnie Sylwia zapomnialam Ci podziekowac za ksiazke wszystko sie otwiera i niedlugo napewno zaczne czytac:) beti_25 no wlasnie nie wiem sama co robic czy skladac podanie teraz czy jak sie synus urodzi zloszcze sie na siebie ze nieumiem sobie pozalatwiac roznych spraw a to przez moje lenistwo bo mi sie jezyka nie chcialo uczyc:P ja dzisiaj w nocy znow sie meczylam ale widze ze nie tylko ja :( a i co do przeziebienia to juz 3 dni chodze z katarem kaszlem i bolem gardla i nic mi nie pomaga musze sie chyba poprostu dobrze wygrzac:) nie wiem jak spedze caly weekend jutro do pracy a w niedziele jeszcze nie wiem jak nie bede szla to bede chciala isc na ten ryneczek o ktorym pisze Wam co niedziele moze znowu kupie cos fajnego dla maluszka albo dla siebie:)pozatym w niedziele mam imieniny wiec moze ktos(czyt.Artur)nie zapomni i zrobi mi jakas mila niespodzianke:) no nic kochaniutkie dzisiaj juz z domku chyba sie ruszac nie bede za to bardzo chce mi sie polozyc i jakis fajny filmik obejrzec wiec do pozniej
  7. Witajcie ja zaraz do pracy wychodze znow pol nocy zasnac nie moglam niewiem czemu i teraz z rana jestem jakas taka no coz juz czwarteczek dzisiaj szybko zleci:) pozdrowionka:)
  8. Witajcie:) Mania niestety nie moge isc na L4 polozna nawet o takim czyns nie wspomniala a i tak musze do polowy grudnia pracowac zeby nalezalomi sie macierzynskie:/ tu w Anglii troszke inne zasady sa i wogole.Panna Klara milo ze sie odezwalas:) ja dzisiaj wymeczona troche po pracy ale jak na razie bol nie powrocil(i cale szczescie) wlasnie staram sie wyczytac o co mam sie starac w tej Anglii i juz sama nie wiem chcialabym miec karteczke co kiedy i gdzie skladac bo juz sie gubie w tym wszystkim a jeszcze ta nurtujaca mnie sprawa z mieszkaniem socjalnym sama nie wiem czy podanie lepiej zlozyc teraz czy jak Filipek sie urodzi wiem ze wtedy mam wieksze szanse ale jak sie urodzi to ja nie wiem gdzie ja Go umieszcze bo nawet nie mam gdzie lozeczka wstawic.... ochhh ale mnie to meczy wszystko ale nie mam co narzekac w Polsce nie mialabym lepszych warunkow mieszkaniowych wiec... pozdrawiam Was kochane
  9. witajcie:) mamba udanej wizyty zycze:D dziewczyny mialam okropny wieczor i nocke rozbolalo mnie po prawej stronie tak jakby jajnik i promieniowalo do samego dolu nie wiem co to bylo co chwile latalam siku pol nocy nie przespalam ledwo co ruszalam prawa noga jeszcze o 5 rano mnie bolalo a teraz przeszlo nie wiem od czego mi sie tak zrobilo:(zaraz do pracy uciekam i mam nadzieje ze mnie to juz nie zlapie nie wiem czy to te wiazadla sie rozciagaja czy dzidzius mi cos ucisnal ale sie nameczylam.... milego dnia zycze wszystkim :)
  10. Witajcie kochane mamusie te \"stare\" i te nowe:) ja juz po kapieli i odrazu lepiej sie czuje rozgrzalam sie Filipek buszuje wlasnie ogladam Go przez brzuch:D co do ksiazeczki to ja bym tez chetnie zerknela okiem (katarina3x3@02.pl) wlasnie nowe mamusie poszukajcie naszej tabelki i dopiszcie sie bedziemy cosik wiecej wiedzialy o Was a Wy o Nas:) a co do nieobecnych mamusiek to ja sie zastanawialam dzisiaj gdzie sie podziala Panna Klara?????
  11. czesc mamusie:) ja wlasnie wrocilam z pracy jejku jak ja sie dzisiaj zle czulam caly dzien dreszcze katar kaszel oczy same mi lecialy wygladalam jakbym pila chyba z tydzien:D caly dzien siedzialam w kurtce tak mnie telepalo teraz mam ochote na ciepla herbatke i do lozeczka wiec trzymajcie sie cieplutko buziaczki:*
  12. Witajcie kochane mam dzisiaj takiego lenia ze niewiem a zaraz do pracy wychodze buuuu niechce mi sie tam isc i siedziec do 17...moze zwolnie sie troszke wczesniej:Pja wczoraj szybko odpadlam cos mnie tak zmulilo ze musialam sie polozyc.. pozdrawiam Was kochane i musze leciec do pozniej buziaczki dla maluszkow:*
  13. myszsza STO LAT STO LAT wszystkiego dobrego i spelnienia marzen:* wypij sobie mala kawke to moze troszke na nogi Cie postawi i miejmy nadzieje ze po pracy czeka Cie cos milego
  14. aaa kochane zapomnialam Wam napisac co mnie spotkalo w sobote:P moj kolega kupil sobie super bmw z automatyczna skrzynia biegow i jakimis innymi bajerami fajne i bardzo duuuze auto:) noi w sobote poprosil mnie zebym pojechala do sklepu bo on juz byl po piwku no to ja ucieszona ze bede miala okazje sie przejechac wpakowalam sie do srodka i pojechalam:P wracajac ze sklepu(bylo juz dfosc pozno)ulice byly puste wiec se pomyslalam ze zobacze jak szybko jezdzi takie autko:)noi gaz do dechy....a tu za mna policja:Psygnal wlaczyli i jechali za mna az pod dom wkurzony policjant stoi przy drzwiach od kierowcy i tak patrzy w ta szybe(a mnie ledwo co widac mam 160cm)wysiadam on takie oczy na mnie ze niewiem normalnie nie uwierzyl mowi do mnie taki duzy samochod pani taka mala i jeszcze tak szybko pani jechala gdzie ograniczenie do 40 a ja z maslanymi oczami i glupim usmiechem mowie ze jestem w ciazy i strasznie mi sie jesc zachcialo i dlatego tak szybko do domu jechalam policjant zaczal sie smiac i juz mu rece opadly niewiedzial co ma zrobic wiec smial sie tylko i mowi no w takim razie dobrze to niech juz pani idzie cos zjesc ale prosze juz tak szybko nie jezdzic....i tak uniknelam mandatu a jeszcze sie usmialam:P mowie Wam jaka on mial mine jak wysiadlam:D:D:D
  15. Witajcie kochane:) wy tu tak o mnie piszecie ze ja taki pracus jestem a ja caly weekend sie byczylam :P odpuscilam sobie prace w ten weekend zeby odpoczac bo troche mi ciezko bylo a dzisiaj do pracy tez nie poszlam :P bo mialam pobieranie krwi i tez juz sobie odpuscilam:) ale oczywiscie od jutra ruszam pelna para:P za to ze odpuscilam sobie prace w weekend posprzatalam cale mieszkanko wypralam wszystkie ciuchy i porobilam ogolne porzadki. wiecie co ja wczoraj zrobilam....zrobilismy w domu z domownikami taka mala imprezke Artur popil sobie z kolegami ale bylo spoko tylko ze jak weszlam do pokoju i zobaczylam ze on lezy rozwalony na calym lozku i cos tam do mnie mamrocze ze chce z Filipkiem przez brzuszek pogadac tak mnie wkurzyl ze niewiem co we mnie wstapilo i wyrwalam lampke nocna i zaczelam krzyczec ze jak nie przestanie bredzic i meczyc to mu nia walne:)niewiem co we mnie wstapilo:)no coz\\ musze teraz lampke kupic:) Filipek buszuje w brzuszku i czasem tak mocno mnie kopnie :) ale jakos tak nie za czesto.troche sie denerwuje bo caly czas budze sie lezac na brzuchu i wiem ze gniate mojego synka ale nie umiem tego kontrolowac i mam nadzieje ze nie robie mu krzywdy. dzisiaj taki raczej spokojny dzien mam jestem juz po pobraniu krwi gotuje wlasnie pomidoroweczke:) widzialam ze pisalyscie o wozkach ja nie mam pojecia jaki wozek kupie czekam az pojade do Polski i tam juz zrobie zakupy dla maluszka narazie mam czapeczki skarpetki body i spioszki i tak sama niewiem co mam kupowac zeby bylo dobrze. pozdrawiam Was kochane i odezwe sie napewno jeszcze:*
  16. malpeczko ciesze sie razem z Toba udana wizyta i oby wszystkie juz takie byly:)
  17. Czesc kochaniutkie:) niedawno z pracy wrocilam dzis czas zlecial mi nawet nie wiem kiedy. jestem bardzo glodna ale nie mam pomyslu co by tu zjesc i jeszcze Polski sklep mam tak daleko....:/ malpeczko mam nadzieje ze po wizycie wszystko wporzadku... co do pchania i przesuwania mebli juz sie uspokoilam choc bardzo mnie korci:P czuje sie dobrze mam dzisiaj w sobie duzo energii ale moj kregoslup cos sie buntuje Filipek kopal przed chwila uwielbiam jak daje o sobie znac:) zaraz bede zagladac do karty ciazy bo musze sobie policzyc kiedy mam isc na pobranie krwi. jutro juz piateczek:Dfajnie choc dla mnie to nie poczatek weekendu bo pracuje w weekendy jeszcze tylko 5 tygodni:) juz nie moge doczekac sie grudnia i mojej wizyty w domciu choc troche denerwuje sie podroza ba jade samochodem ze znajomymi i spedze siedzac jakies 23 godziny:( troche ciezko ale napewno dam rade:D ide sie pokrecic po domku i zajrze pozniej pozdrawiam
  18. Czesc kochane lutoweczki:) jejku jak milo ze tyle z Was sie o mnie martwi...:*:*:* dzis w pracy czas nawet szybko mi zlecial i bylo dosc wesolo. co do przemeblowania to ja mam czasem taie napady ze musze cos przestawic przesunac ale staralam sie nie dzigac tylko nogami pchac wiec malpeczko moja kochana nie nameczylam sie za bardzo:P oczywiscie ja Ciebie tez bardzo polubilam i wiem ze nie lubisz Artura:) to ciezki typ czlowieka nigdy nie wieadomo co mu w glowie siedzi... dziwny z niego czlowiek poprostu jest troche samolubem bo byl wychowywany przez mame ktora wszystko dla i za niego robila nigdy nie uslyszal z jej ust ze jej ciezko czy cos i mysli ze ja jestem taka sama mial dosc ciezkie dziecinstwo(jego tata sie powiesil) i juz tak mu zostalo ze ma swoj swiat...ale co tam to go i tak nieusprawiedliwia co do niektorych spraw:) U mnie ogolnie wszystko dobrze coraz czesciej dopadaja mnie mysli jak to bedzie gdy Filipek sie juz pojawi jakies to dla mnie dziwne ostatnio... wogole jestem ostatnio bardzo zamyslona i rozkojarzona mysle sama nie wiem o czym i czuje sie troche jakby wszystko dookola mnie bylo snem nie wiem czemu tak mi sie porobilo w tej mojej chorej glowce... zajrze jeszcze a narazie porozmylam i poodpoczywam buziaki kochane:*
  19. Witajcie kochane:) nie pisalam wczoraj bo mi sie cos komputer popsuł wczoraj zrobilam w pokoju przemeblowanie a dzisiaj znow poukladalam wszystko tak jak bylo i siedze tak teraz i mi sie nie podoba:( ale nie mam juz sily nic zmieniac dzisiaj. W pracy czas strasznie mi sie dluzy a po pracy w domu juz nic nie chce mi sie robic Artur ma teraz na 2 zmiane wiec prawie sie nie widzimy.postanowil ze jak ja chodze w weekendy do pracy to on tez bedzie:) wiec fajnie razem razniej i przynajmniej bede wiedziala gdzie ejst:D Filipek skacze ale jakos tak mi sie wydaje ze mniej a ja ogolnie dobrze sie czuje tylko zmeczenie dopisuje dlatego zaraz zmykam spac przeczytala wszystko ale mam taki metlik w glowie ze nie wiem co i jak malpeczka-->oby tylko nie bolalo (i tak dla mnie jestes bardzo dzielna mamusia bo ja to nie wiem czy bym....ehhh az mnie ciarki przeszly) spijcie dobrze kochane odezwe sie jutro to cos wiecej sobie popiszem buziaki i dobranoc:*
  20. Witajcie kochane:)ja naprawde tylko na chwilke bo zaraz spac uciekam bylam dzisiaj w pracy czas nawet szybko zlecial ale teraz po cieplej kapieli czuje jak zmeczenie mnie dopada:( jutro znowu do pracy:(mam w planach pracowac do swiat od poniedzialku do niedzieli ale nie wiem czy dam rade ale pieniazki bardzo by sie przydaly zobaczymy co Artur na to wszystko powie on caly wekend sobie balowal teraz tez jest u znajomych ale nie chce mi sie juz pisac Wam jak mi na serduszku smutno i jemu juz tez nic nie gadam po poierwsze widze go 20 min dziennie a po drugie jestem padnieta i slowa mi sie placza kochane uciekam i prosze mi sie nie zamartwiac dobrze sie czuc i dbac o siebie buziaczki brzuchatki:* jeszcze tylko zmieniam stopke bo to juz 26 tydzien:D
  21. Witajcie kochane:) przeczytalam wszystko wiec jestem na biezoca ale wlasnie wrocilam z pracy i jestem zmordowana jutro tez do pracy:( wiec zaraz uciekam spac ogolnie czuje sie dobrze tylko wiem ze potrzebuje snu dlatego dobranoc i do jutra:*
  22. witajcie mamusie:) Witaj mala86:) lula-super ze umiesz sobie czas zorganizowac i cieszysz sie zwonieniem ojjj ja tez bym sie cieszyla ale coz:( pogadalabym z kims kto sie zna na tym ich prawie bo juz sama nic niewiem ale ten moj angielski to taki ze ...a Polacy jakich tu znam to najczesciej juz z dziecmi przyjezdzali i tez nie bardzo sie orientuja ale jeszcze bede szukac danis-ja tez sie budze w nocy i nie moge spac a jak juz zasne to zaraz slysze okropny dzwiek budzika otwieram oczy i mysle\"Boze powiedz ze to nie prawda\" jennny-ja tez nigdy nie slyszalam o zwracaniu macierzynskiego...niewiem moze chodzi o to ze jak przyjmowalam sie do pracy to juz bylam w ciazy(nie wiedzialam)i ze jak oni to wszystko licza to mam za maly okres zatrudnienia?ale dowiadywalam sie ze musze przepracowac pol roku zeby dostac macierzynskie (dlatego pracuje teraz mimo ze 6 tyg.przed rozwiazaniem moglabym normalnie isc na zwolnienie )i bede pracowac gdzies do polowy stycznia. blondi-dobrze ze przestalas zwracac uwage na docinki swojej 2 polowki ale czasem tak ciezko jest nic nieodpowiedziec zwlaszcza z takim sposobem bycia jaki mam ja:Pjejku jak przeczytalam ze jelito Ci krwawi...i Ty sie zastanawiasz nad zwolnieniem ojejku uciekaj na nie jak najszybciej anastazja-kazdej z nas szybko plyna dni bez wzgledu na to co robimy czy w pracy czy w domu i kazda marzy aby przytulic juz swojego berbecia:)pewnie ze mezowi przejdzie a Ty przynajmniej wiesz ze sie martwi:) malpeczka-mi tez sie scyzoryk otwiera kazdego ranka jak mam isc do pracy...niby tam szef sie marti tzn pyta sie jak sie czuje i glupio sie usmiecha jak mnie widzi ale jak to sie mowi\"ciaza to nie choroba\"u mnie w pracy to haslo przewodnie:( nikita-mam nadzieje ze juz niedlugo i poprawi Ci sie z mezem ale to prawda e Ci faceni nie domyslni sa:) mala-faktycznie nie mozesz sie zamartwiac tylko jasno przedstawic ze masz wskazania do cesarki i koniec! myszsza-wspolczuje Ci ze musisz dzwigac i nikt nie moze zrozumiec ze Ci ciezko a co do lozeczka to ja naprawde sie nieorientuje bo ja nie kupuje lozeczka bo nie mam miejsca w pokoju zeby je wstawic nawet w razie co:(co do kopniaczkow to wlasnie kiedy my odpoczywamy nasze malenstwa zaczynaja szalec:) Sylwia-super ze zrobilas to usg i jestescie zadowoleni:)i zazdroszcze troszke ze tak dokladnie wszystko widzialas jak ja bylam na tym usg to bylam w 18 tyg. i obraz byl taki rozmazany i nie widzialam buziaczka:( elenasss-witaj:) mi tez puchna i nogi i rece ale polozna tutaj powiedziala ze wszystko jest ok:) anted-to fajnie ze idziesz na zwolnienie odpoczniesz troche i bedziesz sie lepiej czula:) uciekam dziewczynki kochane juz spac powoli bo jutro......znow do pracy:(trzeba zarobic przed swietami troszke:) bedzie dobrze:)trzymajcie sie wszystkie i do jutra!!:):):)
  23. Witajcie kochane wczoraj nie mialam juz sily pisac zasnela i wstalam rano sukces bo ostatnio strasznie mecze sie w nocy. zaraz do pracy wychodze:( ciesze sie ze dzis juz piatek ale ja jeszcze jutro tez ide do pracy:( wogole mi znow cos wymyslaja ze po 39 tyg. jak pojde na zwolnienie musze wrocic do pracy bo jak nie to bede musiala macierzynskie zwrocic. nielapie sie jeszcze w tym angielskim prawie i musze gdzies podczytac czy cos bo sama juz niewiem,no nic kochaniutkie musze zmykac dzis ciezki dzien bede to samo robila co wczoraj tzn.przezucam okolo 3 palet ksiazek wrzucam je po jedynczo do maszyny ktora je foliuje najgorsze ze strasznie smierdzi plastikiem:/ pozniej zajrze kochane papa:*
  24. Czesc kochane mamusie:) ja dzis tak sie w nocy meczylam ze oojejku nie moglam spac maly kopal jak szalony i brzych mnie bolal wzielam nospe zjadlam serek i tak kolo 2 zasnelam a zaraz do pracy wychodze jejku jak fajnie ze to juz czwartek jeszcze tylko jutro:) zycze Wam mielego dzionka i zeby zawsze wszystko szlo po naszej mysli buziaczki dla brzucholkow:)
  25. anted-->jesli sie potwierdzi czego wszyscy bardzo nie chcemy to oczywiscie ze na zwolnienie i w domku odpoczywac dbac i robic co tylko mozna by bylo dobrze... ale nie martwmy sie na zapas bo i tak wszystko bedzie dobrze:) no ten moj brzusio duzy i sliczny jak naze wszystkie tylko troche juz ciezko z nim:)
×