waikiki

hm...nie zauwazyłam,z ę tu dopiero od 22 t.c

a wkleje tu u nas to :) na 101 stronie - jakby co bedzie sie wracać ;) " Dla dziewczyn, które nie mają jeszcze dzieci i doświadczenia w siatkach centylowych - 10 centyl oznacza, że 10% dzieci waży tyle samo lub mniej, 50 centyl, że 50% dzieci waży tyle samo lub mniej, a 90 centyl, że 90% dzieci waży tyle samo lub mniej. A więc 10 centyl to chudziaczek, 50 centyl to absolutny średniak, a 90 centyl to duże dziecko. Mozna w sumie założyć, że jeśli na usg w 2 tygodniu dziecko było na 90 centylu, to podczas dalszych również będzie wysoko - można sobie oszacować mniej więcej wagę w następnych tygodniach. To oczywiście taka bardziej zabawa, a nie wytyczne...:) 22 tc 374 gram (10 centyl) 575 gram (50 centyl) 754 gram (90 centyl) 23 tc 351 gram (10 centyl) 588 gram (50 centyl) 839 gram (90 centyl) 24 tc 364 gram (10 centyl) 640 gram (50 centyl) 958 gram (90 centyl) 25 tc 409 gram (10 centyl) 726 gram (50 centyl) 1106 gram (90 centyl) 26 tc 483 gram (10 centyl) 841 gram (50 centyl) 1280 gram (90 centyl) 27 tc 584 gram (10 centyl) 983 gram (50 centyl) 1476 gram (90 centyl) 28 tc 708 gram (10 centyl) 1148 gram (50 centyl) 1689 gram (90 centyl) 29 tc 852 gram (10 centyl) 1331 gram (50 centyl) 1915 gram (90 centyl) 30 tc 1014 gram (10 centyl) 1529 gram (50 centyl) 2151 gram (90 centyl) 31 tc 1189 gram (10 centyl) 1738 gram (50 centyl) 2392 gram (90 centyl) 32 tc 1377 gram (10 centyl) 1955 gram (50 centyl) 2634 gram (90 centyl) 33 tc 1572 gram (10 centyl) 2175 gram (50 centyl) 2873 gram (90 centyl) 34 tc 1772 gram (10 centyl) 2395 gram (50 centyl) 3105 gram (90 centyl) 35 tc 1975 gram (10 centyl) 2611 gram (50 centyl) 3326 gram (90 centyl) 36 tc 2177 gram (10 centyl) 2819 gram (50 centyl) 3531 gram (90 centyl) 37 tc 2374 gram (10 centyl) 3015 gram (50 centyl) 3718 gram (90 centyl) 38 tc 2565 gram (10 centyl) 3196 gram (50 centyl) 3880 gram (90 centyl) 39 tc 2746 gram (10 centyl) 3358 gram (50 centyl) 4015 gram (90 centyl) 40 tc 2914 gram (10 centyl) 3496 gram (50 centyl) 4119 gram (90 centyl) "

rybcia a tu sie mieścisz w normie na pewno: http://forum.styl.fm/waga-plodu-w-ciazy.t80443.htm

rybcia każda ciąża jest inna i każde dziecko inne...nie ma reguły :) spokojnie... jest OK

Martolinka a najdziwniejssze,z ę czasem lekarz mówi pacjentce cały czas...do samego końca, zę chłopak, a rodzi sie dziewczynka albo na odwrót ;) tu mam taki kalkulator...ryyybcia może sobie policz...według niego mój maluch już powinien miec 900gram http://ciazaporod.pl/kalkulator_wagi_plodu.html ...trze ba to troche z przymróżeniem oka potraktować ;)

magdalenko...własnie doczytałam co za niespodzianka :) no ja tez bym tak chciała,a le u mnie to już chyba sisusiak nie zniknie...mam go na fotce :o he he he co do cycków, to wierze, ze czasem nie jest to wygodne :( ja mam co prawda nie za wielkie...i kiedys to pewnie bym wam powiedziąła, ze możecie mi troche oddac w tym miejscu ;) ale teraz jak sie w ciąży troszke powiększyły to już mi wystarczy... ciesze się ze są jakie są... przed ciążą było B teraz pewnie dojdzie do C i jak potem wróci do B to wcale nie bedę zła ;) ale kazdego natura obdarowała jak chciała - na to nie mamy wpływu no ;)

magdusia nie stresuj sie...może za 2 tyg Ci brzuszysko wywali :D he he he poza tym to bardzo indywidualna sprawa z tym brzucham, a lekarze czasem potrafią niepotrzebnie przestraszyć!!!! luczija nie no spoko z tym ubrankiem...no ja chyba tez wezme body i pajaca...zobaczymy jaka będzie pogoda, ale to lato, więc zimno chyba nie będzie... może rampers byłby dobrym rozwiązaniem...zobaczymy :) tralalala jajak dobra rzecz ;) he he zartuje :D ryyybcia myśle,z e to w normie jest :) mój szkrab w 22 tyg wazył 485 gram...przy czym chłopcy sa ciężsi niz dziewczynki :) co do brzuszków to ja tez musze zaktualizowac fotke ... ale najpierw ja musze strzelić ;) bo mnie już bardziej wypieło :) ryyybcia nie ma reguły, to że wysoka rodzinka to nie znaczy ze dzidzia będzie duża i cięzka...moze byc chuda i długa ;) ja przykałdowo byłam wcześniakiem ...urodziłam sie miesiąc za wczesnie, ważyłam tylko 2,3 kg ale maiłam 59cm długości :) he he dłuuuuga byłam a teraz mam 168cm wzrostu czyli nie jakoś mocno wysoka jestem ;) :P

luczija a w czym chcesz odebrac maluszka??? :) magdusia no wiem, wiem,z e na dziecko to sie już dostaje benefity i jest calkiem nieźle, ale że na cięzarne maja taką olewkę :O hm...no w kazdym kraju inaczej ...

karola678 no rozumiem :) pocieszyłaś mnie kochana :) ja mam zamiar spore spacery fundowac ale zobaczymy jak mi to wyjdzie ;) musze męża namówić na dobry wózek ;) he he żeby mnie sprzęt nie zawiódł w tych maratonach ;) Moni 29 nie daj sie zwariowac ...przeciez kawałek grillowane mięsa nie zaszkodzi! tym bardziej jak miałaś na niego ochote wielką! chyba co dziennie nie jesz takiego??????????? ;) magdusia1313 ahaaaaaaaaaaaaaa kurde to nie dobrze! ale nie ma powodu do strachu póki co... a twardnieje Ci brzuch??? hm...jak byłam ostatnio u swojego gina to mi mówił,z e mam sporo płynu owodniowego ale, ze miał w ten sam dzien pacjentke co miała bardzo mało płynu owodniowego i wysłała ją na badania do jakeigos specjalisty jeszcze, bo dziecko według usg jest zdrowe ale ma bardzo ciasno i to może być niebezpieczne i najprawdopodobniej kobieta bedzie maiłą dowstrzykiwane płyny... więc tak czy siek mają swoje medyczne sposoby na takie problemy :) nie denerwuj się! wszystko bedzie dobrze :) magdusia1313 DZIĘKI za adresy :) ...no własnie brzuch może nagle wywalic...przykładowo ja mam tak,z e przytyje szybko 2-3 kg i póxniej waga mi stoi z miesiąc, dwa i potem znowu nagle skok 2-3 do przodu i stoi... takimi skokami jakby -i wysadza brzuszka do przodu przy takich nagłych przeciążeniach ;) :P hm...różne sa opinie...mam znajomą co rodziła w anglii i b.źle to wspomina...ale to pewnie tez zalezy od tego jaki był poród. Bo rodząc w Polsce też jest tak, ze jak poród gładko idzie to sie potem miło wspomina a jak cięzki to już gorzej ;) ale że taka genialna opieka to nie słyszłam,z e tam jest ...hm... ponad to mam znajomą w szkocji i jest w ciąży i sobie wyobraźcie,z ę jej nie chcą usg zrobic, badanie krwi z łaską ...taki tam jest jakby "naturalny przesiew" że nie martwią się o ciężarną, do pracy chodzić musi, bo nie ma czegoś takiego jak zwolnienie... nikt sie z nią nie cacka... hm.... magdalenkaaaa trzymam kciukasy!!!!!!!!!!! :D nonka rozumiem brak presji na wiadomośc o płci, ale moze Ci sie to jednak przyda w szykowaniu rzeczy dla dzidzi ;) mimo wszystko ja bym chyba chciała wiedziec...najwyżej bym mężowi nie powiedziała, zeby miał surprise ;) :D

Kala ja już na gg Dariance wysyłałam namiary ;)

gagatka85 do emerytury sie liczy...bo składki mam płacone itd to jest umowa na czas nieokreślony... macierzyński tez dostane , tylko wychowawczy już mi sie nie nalezy ... no cóż taki kraj, tacy pracodawcy :O jak ktoś mam państwową robote to niech sie cieszy! moniq :) czas szybko leci, to 23 to niewiele czasu więc migiem zleci :)

aaaaaaaaaa i dziekówka za pozwolenie :) ;) he he he

nie gadałam o umowie, bo nie mam raczej szans takiej dostac :O juz sie pogodziłam z tym,,ze wychowawczy mi nie przysługuje. co bedzie to bedzie ...zobaczymy. a folik sobie kup!! tzn ja łykalam inny kwas foliowy juz 3 m-ce przed tym jak zaszłam ...taki: http://www.aptekaslonik.pl/images/prod/8667/kwas_foliowy.jpg bo sie bardziej opłacało ;) duzo tabletek za niewygorowaną cene ;)

maagdalenkaa ja mam konflikt...bo mam Arh- a maz A rh+ ...jeżeli dziecko ma po ojcu krew, a tak jest czesciej niz odwrotnie...to po porodzie chyba w ciagu 72 godzin czy jakos tak musza mi podac immunoglobuline, żeby mi sie przeciwciala nie wytworzyły ...bo w przeciwnym razie w kolejnej ciazy skutkowałoby to szybkim poronieniem :o ale obecna medycyna sobie doskonale radzi z tymi wszelkimi konfliktami :) u mnie chyba będzie Oskar :) już się przyzwyczailam do tego imienia nawet ;) magdusia ja nie mam brata...mój lekarz ma brata który jest tez ginem w niemczech... albo cos źle napisałam, albo źle przeczytałas - nie wazne! Chodziło mi o to, ze zapytam gina i tak z ciekawości...zobacze co powie mi na ten temat...a potem zapytam jeszcze kuzyna męża...który jest świetnym i sznowanym pediatrą - na pewno będzie wiedział cos w tym temacie :D bo ogólnie mi sie wydaje,z ę by pisali o tym w gazetach o ciązy albo artkułach w necie, jakby to takie szkodliwe było...a ja tym czasem czytałam,z e opinie te sa mylne, ze współczesne usg nie wpływa negatywnie w żaden sposób...ale zaciekawił mnie temat i będę drążyć ;) he he Anulix przede wszystkim dopochwowe robi się zazwyczaj do 14 tygodnia...a potem już od góry - na brzuszku... więc połówkowe tez robione jest przez brzucha :D normalnym usg... takim jak ma twój lekarz prowadzący ;) Martolina dobre te skrzydełka????? :) no ja tez bym chciała nie więcej niż 15 kg a już mam chyba nawet 8 kg na plus...i jeszcze do czerwca tyle czasu :o karola678 a Ty zrucałas tak po prostu, bo dziecko wyciągało i ruchu troche było...czy miaąłś jakąś diete i sie gimnastykowąłas do tego albo coś???? co polecasz na sprawny powrót do formy??? :) magdusia skąd Ty wiesz, ze dzidiza ma mało miejsca w brzuchu?? lekarz Ci to powiedział??? na tym etapie ciązy to właśnie ma najwięcej miejsca!!!!! powionno tak byc przynajmniej...a to że czujesz słabo ruchy to nie znaczy,z ę ma mało miejsca, tylko samam jest malutka :) he he i sie jeszcze mocno nie rozpycha ;) Martolina dasz radę!!!! nie bedzie tak źle :) zobaczysz! 30 km to jeszcze nie tak bardzo daleko a masz obok jakiś bliskich więc to już dużo! Zdenka0 świetny ten kalkulator :D bo duże przedziały daje :D he he ...mieszcze się hurrrraaaaaaaaaaa susan ja tez biore faminatal ...ogólnie lekarz mi nie zalecił witamin, bo jak sie ma dobre wyniki to nie trzeba ale ja sobie kupiłam i biore co 2 dni, zeby tez nie za duzo...bo po co ;) lilia pierwsze słysze, ze pasztetu nie mozna!!! może chodziło o taki pasztet niewiadomego pochodzenia, własnej roboty czy coś w tym stylu, co to nie wiadomo co w nim siedzi i czy mięso było zdrowe ... hm... a odnosnie wit A to słyszalam, ze marchwi nie można za duzo! b0 w niej jest duż A... i chyba coś w tym jest, bo moja sąsiadka pamietam piła cholernie duzo marchwiowych soków w ciązy...syn urodził sie pomarańczowy jakby z solarium wyszedł...teraz ma 10 lat i cały czas ma problemy z mową...kiepsko mówi, cięzko go zrozumieć :O może to miało wplyw...nie wiem... co do fotki brzusia to ja musze zaktualizowac, bo mnie juz mocniej wysadziło! oj wysadziło w ostatnim tygodniu, dwóch!!!!!! lilia fety nie można, ale bardziej serów plesniowych...a chodzi tu i mleko niepasteryzowane do nich uzyte, które może wywoływac listerioze czy jakoś tak...groźna chorobę, którą czasem trudno zdiagnozoawać, bo może nie miec objawów, albo podobne do grypy :O sery plesniowe sobie rzeczywiście darowałam ;) ale raz sie na oscypka skusiłam, bo nie moglam wytrzymac! no cholera! nie można dac sie zwariowac!!!!!!!!!!!! a jakbym nie miaął tej świadomości, to bym jadła co chce i sie nie przejmowała i dobrze by było :P poza tym póxniej wyczytalam,z ę ta listerioza to sie w lodówce na wielu produktach może skruywac więc w dupie z nią!!!!!!!!!!! :P dziewczyny czy któraś z Was jest z czestochowy?????? albo okolic?????? tam jest mega duzo producentów wózków... i mam okazje jechac tam w piatek... ale przydalby mi sie namiar na hurtownie, gdzie ten wybór bylby taki jakiś różnorodny ;) he he mama ryżka a lekarz ma jakies "ale" co do wzrostu maleństwa widząc obraz usg?? bo jak nie...to nie masz sie czym martwic...wystawanie brzucha to indywidualna sprawa i nie u każdej jest tak samo widoczny i wypiety ;)

gagatka nie wiem cholera KIEDY PÓJDE ;) jeszcze daje rade he he ... ale mysle,z e w tym miesiącu moze juz pójde...najpóźniej od kwietnia noooo wiesz jak nie mam dolegliwości, plamien nie mialam zadnych na poczatku, więc nie mam wskazań do zwolnienia...a dla mnie to nie jest póki co żadna atrakcja siedziec w domu i nic nie robić...tak to narzekam,z e czasem w pracy zajeb i zmęczona wracam...ale chyba lepsze to niż nuda ;) a moja mama aktywna do samego rozwiązania byla i chyba dzięki temu jej poród był szybki jak blyskawica ;) ja zbyt mocno aktywna i tak nie jestem, bo do pracy autem, z pracy autem... na zakupy do marketu autem, bo pod nosem nie mam żadnego większego sklepu...i wiesz tego ruchu wcale nie za wiele... ale przynajmniej nie leze plackiem ;)

a co do ciuszków to powiem Wam,z ę póki nie wiedziałm,z ę to chłopak to i tak kupowałam, ale żółte, kremowe, ecri i białe :) coś fioletowego sie tez trafiło ;) czyli takie uniwersalne :D

jesuuuuuuuuuuuuuu ale natrzaskałyście stron...znowu będe miała co nadrabiac :O magdusia a to ciekawe co piszesz.., mój lekarz jest tez wysokim specjalistą od USG, masa certyfikatów, dyplomów i szkolenia oraz sympozja zagraniczne...z resztą jest na bierząco wraz z bratem, który jest ginem w niemczech... Wybrałam go właśnie z tego względu,z ę ma mega dobry przęt i na obrazach usg zna sie genialnie. ja miałam wcześniej problemy z lewym jajnikiem i zalezało mi na tym, zeby lekarz znał sie na tym co tam może przez usg zauwazyc! hm..teraz jak pójde do niego 8-mego, to go zapytam o szkodliwośc usg. Bo sama jestem ciekawa! do tej pory miałam je robione na każdej wizycie oprócz jednej... a zaczełm od 4 tygodnia ciąży... czyi do tej pory 4 razy, bo w 4, 8, 13 i 22 tygodniu. Nie zrobił mi jak byłam w 19 tyg u niego.... musze zapytac!!!!!!!!!!!!!

Dorka no mnie sie cały czas odbija...mam odbeki jak nigdy w zyciu. :) takie uroki tego stanu :P a brzuszek to róznie... ale jak jestes szczupła to własnie raczej szybko się okrągła nie zrobisz ;) mysle,z e koło 20 tyg już będziesz mały bębenek ;)

no Klempa jest cos takiego że ciężarne mają taki swoisty katar, że smarkaja troche...tak tak...zgadza się :) ale to nie jest to...u mnie jest katar duuuuuuuużo większy...nos zapchany - tak jak w przeziębieniu :O masakra ledwo dycham.... :( no a Ty sie w takim razie umów na 19stego i juz :) Zuzka do boju :D he he he he

Magdalenka no ja tez nie słyszlam,z eby jakieś dziecko mialo problemy zdrowotne przez usg...poza tym gdyby bylo to szkodliwe, to trąbili by o tym w gazetach i artykułach w necie itp a i sami lekarze nie robili by tego chetnie na każdej wizycie...to tez przeciez ich kosztuje odpalenie tego sprzętu, na każdą pacjentke troche żelu i na koniec kilka ręczników papierowych ... bynajmniej mój mi tak zawsze rzuci ze 4 te ręczniki na wytarcie! ba pierwszymi dwoma sam mnie wyciera ha ha ha ha ha (na brzuchu rzecz jasna!!! :P jak były dopochwowe usg do 14 tyg to nie nie ;) ) Magdalenka ja tez bardzo chciałam dziewczynke ale będzie chłopak i już szaleje w niebieskich ciuszkach ;) he he he ...imię chyba tez juz wybrane...na ten moment bedzie Oskar ;) ale czy to sie nie zmieni nie wiem ... a zabobony...no mi jedni mówią że mam duzy brzuch, inni że wcale nie... nie wiem którzy są szczerzy, a może to od ubioru zalezy... ;) niby wyglądam dobrze, ale ja na siebie nie moge patrzec w lustrze :O bo kazdy kg jak mi przybędzie to po buzi mi widac, coraz bardziej pyzata jestem ;) ale taki już mój urok...zawsze tak miam. buzi szczupłej nigdy nie mialam... nawet jak nózki jak patyczki były he he he ;) magdusia czasem taka burza jest potzebna, zeby rozwiac jakieś wątpliwości i niedopowiedzenia ;) burza mózgów pomaga rozwiązywac problemy ;) a przeciez to tylko forum, nie pozabijamy sie tutaj, ani oczu sobie nie wydrapiemy :D

nie w 134 tylko w 13 tygodniu :P

cześć mamuski :) nie bylo mnie dłuższa chwile, bo koncówke tygodnia miałam cięzką w pracy a po pracy padalam na twarz...a dziś tez było cięzko :o i w dodatku sie przeziębilam znowu nos zapchany, kicham i czuje sie do kitu!!!!!!!!!!! :( mam nadzieje,ze u Was samopoczucie lepsze :) i że dzieciaszki kopią wesolo ;) spóbuje nadrobic to co pisalyscie, ale jak nie dam rady to sie nie gniewajcie, bo jestem zblazowana i strasznie wymęczona przeziebieniem i zaraz chyba zalegne na łóżku ;) Magdalenka ja miałam podobnie, lekarz w 134 tyg powiedział,z e jakby mial osądzić, to wydaje mu sie po wszystkich pomiarach , ze to będzie chłopak i w 22 tyg sie potwierdziło ;) ale może byc róznie... tyle,z e chłopcy rzeczywiście zazwyczaj sa więksi...szybciej rosną w brzuszku ;) widze,z ę byla dyskusja o szkodliwości usg... ja mam robione prawie na każdej wizycie. Ale już na poczatku ciązy gdzies słyszlam, chyba od kolezanki, ze to szkodliwe podobno ....a niedługo po tym wyczytałam w gazecie ciązowej (albo "twoje 9 miesięcy) albo "bede mamą") że usg nie jest w ogóle szkodliwe ani dla matki ani dla dziecka!!!!!! więc luzik... ;)

no i znowu mamy poniedziałek...jak ja nie lubię poniedziałków!!!!!!!!! :P :( w dodatku przeziebienie mnie otumaniło i czuje sie jak trep... bleeeeee jakoś tak byle jak :o

gagatka chyba wręcz przesadziłam z wyczerpaniem tematu :) he he ale cóż...ponudziłam troche. U mnie było dzis pięknie, ale podobno zaraz ma padać w całej Polsce i jutro też :o nie wiem jak te rzeki to pomieszczą :( a mnie chyba znowu bierze katar :O kręci mnie w nosie i zaczynam smarkać :( buuuuuuuuuuuuuuuu

tu jest ładniej napisane o konflikcie: Konflikt serologiczny - zmora przyszłych matek 2008-08-30 Tagi: diety i zdrowie,Pull&Bear, Na pewno każda z was niejednokrotnie słyszała, czy to od swoich mam, czy to od koleżanek z pracy, o zjawisku nazywanym konfliktem serologicznym. Niestety, nie pisze się zbyt dużo o tym, czym w rzeczywistości tego rodzaju konflikt jest, na czym polega, jak mu zapobiegać i jakie może przynosić skutki. Pytałyście nas o to w listach (redakcja@papilot.pl). Starałyśmy się odpowiadać, w miarę naszych możliwości, wyczerpująco. Dziś, specjalnie dla Was oraz dla wszystkich przyszłych mam, troszkę więcej szerszych informacji. "Kogo może konflikt dotyczyć?" Konflikt serologiczny pojawia się w momencie, gdy planująca zajście w ciążę kobieta ma grupę krwi Rh-, a przyszły tata Rh+. Mówimy wtedy o tak zwanej niezgodności serologicznej pomiędzy rodzicami. Nie znaczy to jednak, że para z odmiennymi Rh nie może mieć potomstwa. "Czy zawsze w wyżej opisanym przypadku dochodzi do konfliktu serologicznego?" Do konfliktu dochodzi, jeśli dziecko odziedziczy Rh ojca (czyli Rh+) i jego krew przeniknie w czasie trwania życia płodowego do krwi kobiety. Najczęściej momentem mieszania się krwi matki i dziecka jest poród lub poronienie. "Czym konflikt serologiczny jest w rzeczywistości?" Konflikt serologiczny to reakcja immunologiczna (czyli związana z układem odpornościowym) matki. Polega ona na wytworzeniu przeciwciał przeciwko krwi nienarodzonego dziecka. Dochodzi do tego w momencie przedostania się do krwiobiegu matki antygenów krwinek Rh+. Wtedy organizm matki uznaje organizm dziecka za obcy i zaczyna go niszczyć. "Słyszałam, że do konfliktu nie dochodzi nigdy podczas pierwszej ciąży. Czy to prawda?" Faktycznie, podczas pierwszej ciąży konflikt występuje naprawdę rzadko, a to dlatego, że kobieta nie ma wytworzonych jeszcze przeciwciał. Może do niego dojść, jeśli przyszła mama jest poddawana amnipunkcji, występują krwawienia albo zdarzy jej się niezauważalne poronienie zarodka z grupą Rh+ w bardzo wczesnym stadium ciąży. Wtedy jej organizm posiada już przeciwciała, które, jeżeli dojdzie do porodu albo kolejnej ciąży, wkroczą do akcji. Wówczas będą przenikać przez łożysko do krwi płodu i uszkadzać jego czerwone krwinki. "Jakie są skutki wystąpienia konfliktu serologicznego?" Przeciwciała matki mogą doprowadzić do choroby hemolitycznej noworodka mającego czynnik Rh+. Poza tym, może wystąpić silna niedokrwistość płodu, co może doprowadzić do jego obumarcia. Często w takich przypadkach występuje również nasilona żółtaczka poporodowa z powiększeniem wątroby i śledziony. Pożyteczne informacje: Konflikt może wystąpić nie tylko, gdy istnieje niezgodność czynnika Rh. Zdarza się, że jego źródłem jest po prostu różna grupa krwi. Prowadzi się profilaktykę konfliktu serologicznego. Polega ona na podawaniu kobietom w 28. tygodniu ciąży 300 mikrogramów immunoglobuliny anty-D. Drugim sposobem jest podawanie domięśniowo immunoglobuliny, co zmniejsza ryzyko wystąpienia choroby hemolitycznej u dziecka. Przy pierwszej wizycie u lekarza, gdy zdiagnozowana zostanie ciąża, powinnaś mieć wykonane badania na obecność przeciwciał (nawet jeśli masz Rh +). Badania na obecność przeciwciał anty Rh powinny być wykonane trzykrotnie. Jeśli to Twoja pierwsza ciąża i wiesz, że masz Rh-, to w czasie do 72 godzin po porodzie (lub poronieniu) powinnaś mieć podaną immunoglobulinę anty-D. To uchroni Twoje kolejne dziecko przed konfliktem. Dobra rada: Jeśli w najbliższej przyszłości planujesz dziecko, sprawdź, jaką posiadasz grupę krwi Ty, a jaką przyszły ojciec. Jeśli okaże się, że masz czynnik Rh-, a Twój partner Rh +, to dzięki tej wiedzy będziesz mogła pod okiem lekarza rozpocząć działania profilaktyczne, mające na celu zmniejszenie ryzyka wystąpienia konfliktu serologicznego. Pamiętaj! Jeśli należysz do grupy ryzyka wystąpienia konfliktu serologicznego, powinnaś być pod specjalną i ścisłą opieką lekarską! http://www.papilot.pl/article/1223/Konflikt-serologiczny-zmora-przyszlych-matek.html