waikiki

gagatka no pięknie sie zrobiło..ieplutko i wogóle :) od razu inaczej sie żyje :D a konflikt krwi mam ja i mój mąz... dziecko pewnie będzie mialo krew po nim...bo tak jest częściej...więc musze pilnować, zeby mi po porodzie dali immunoglobuline!!!!!!!!!!!! Konflikt serologiczny 16 m-c: 02 U wielu przyszłych matek istnieje lęk przed konfliktem serologicznym i jego skutkami, czyli chorobą cytotoksyczną noworodków. Lęk jest zbyt wielki, a często niepotrzebny. Zasadnicze wiadomości na temat tego schorzenia pozwolą matkom z cechą krwi Rh-ujemną spokojniej oczekiwać potomstwa. Podstawą powstawania konfliktu serologicznego jest niezgodność czynników krwi między matką a jej dzieckiem. Każdy człowiek ma jedną z czterech grup krwi ? 0, A, B, AB, a oprócz nich ? cechę Rh. Część populacji nie ma cechy Rh i są to tzw. osoby Rh-ujemne. Przyczyną powstawania objawów chorobowych jest wytwarzanie przeciwciał w ustroju matczynym przeciw cechom krwinek płodu. Najczęstszą przyczyną występowania konfliktu jest niezgodność w zakresie czynnika Rh. Jeśli przyszła matka nie ma cechy Rh, czyli czynnik Rh w jej krwi jest Rh-ujemny, a jej dziecko odziedziczyło po ojcu cechę Rh, czyli ma czynnik Rh-dodatni, to wytwarza się między dwoma ustrojami niezgodność serologiczna. Cecha Rh-dodatnia płodu jest jakby czynnikiem obcym, drażniącym w stosunku do Rh-ujemnych krwinek matki. Matka zostaje uczulona przez krwinki swego płodu. Następuje dramatyczna sytuacja, w której w ustroju matki, bez jej świadomości, powstają przeciwciała, jak gdyby broń do zwalczania krwinek dziecka. Przeciwciała powstające w surowicy matki przechodzą przez łożysko do płodu i niszczą częściowo jego krwinki przez ich zlepianie, a następnie rozpad. W normalnych warunkach mała liczba czerwonych krwinek przechodzi od płodu przez łożysko do matki. Liczba ta jest większa w warunkach patologicznych. Nawet mała liczba obcych grupowo krwinek dziecka powoduje u matki powstanie przeciwciał, które przechodzą przez łożysko i niszczą krwinki dziecka. Przeciwciała anty-Rh powstają u matki nie od razu. W pierwszej ciąży tworzy się tak mała jeszcze ilość przeciwciał, że nie zaszkodzą pierwszemu dziecku. Liczba ich wzrasta proporcjonalnie w następnych ciążach. Przerwanie ciąży uczula matkę bardziej niż poród. Z pierwszej i drugiej ciąży może jeszcze urodzić się dziecko zdrowe, choć od drugiej ciąży już trzeba się liczyć z możliwością wystąpienia objawów chorobowych. Matki nie muszą się nadmiernie niepokoić, gdyż tylko 15% ludzi obojga płci nie ma czynnika Rh w krwinkach. Stosunkowo niewielki procent kobiet ma ujemny czynnik Rh i nie u wszystkich z tych matek dochodzi do konfliktu serologicznego. Wprawdzie choroba cytotoksyczna jest w większości wywołana niezgodnością w zakresie czynnika Rh, ale może także powstać z powodu niezgodności w zakresie grup głównych. Proces ten zachodzi najczęściej w następującym układzie: matka ma grupę 0, a dziecko A. Krwinki grupy A dziecka powodują powstawanie przeciwciał typu odpornościowego u matki, a skutki tego procesu są podobne do konfliktu w zakresie czynnika Rh. W przeciwieństwie do niezgodności w zakresie Rh, w konfliktach w grupach głównych pierwsze dziecko choruje równie często jak następne. Z obu przyczyn u dziecka następuje niszczenie krwinek czerwonych przez ich rozpuszczanie. W następstwie tego procesu dochodzi do niedokrwistości, do nadmiaru składnika żółci zwanego bilirubiną, czego wyrazem jest przedwczesna i nasilona żółtaczka u noworodka. Przy intensywnych objawach choroby cytotoksycznej ratuje się dziecko za pomocą transfuzji wymiennej krwi. Wówczas na miejsce krwi z uszkodzonymi krwinkami, z przeciwciałami i z nadmiarem bilirubiny, przetacza się specjalnie dobraną krew pełnowartościową. Czy można nie dopuścić do choroby cytotoksycznej w zakresie czynnika Rh? Przyszła matka musi wiedzieć, że istnieje możliwość zapobiegania temu procesowi przy niezgodności czynnika Rh między małżeństwem. Każda kobieta pragnąca urodzić zdrowe dziecko musi znać swoją i męża grupę krwi oraz czynnik Rh. W przypadku niezgodności w zakresie czynnika Rh, jak i w grupach głównych, trzeba zgłosić się do badań serologicznych. Ciężarna pozostaje pod opieką poradni K, w której albo pobiorą od niej krew na badania, albo skierują oboje małżonków do odpowiednich badań w stacji krwiodawstwa. Lekarze, analizując wyniki, poinformują matkę, czy i kiedy musi się ponownie zgłosić cli) badań. W razie wykrycia choćby niewielkiej ilości przeciwciał we krwi matki, trzeba powtarzać badania laboratoryjne co miesiąc. Ciężarna musi regularnie uczęszczać do lekarza poradni K. Czasem zaistnieje potrzeba umieszczenia ciężarnej przed spodziewanym porodem w szpitalu na oddziale patologii ciąży. Wszystkie wyniki badań wykonywanych w okresie ciąży zabiera przyszła matka ze sobą do szpitala i zaraz po przy-hęciu pokazuje je lekarzowi. Kobiety z wykrytymi w ciąży przeciwciałami powinny rodzić w szpitalach większych, w których pediatrzy, w razie potrzeby, stosują transfuzje wymienne. Jeśli ciężarna mieszka na wsi lub w małej miejscowości, musi otrzymać skierowanie do porodu w większym szpitalu w mieście. W razie leczenia dziecka transfuzją wymienną, należy się liczyć z prze-I dłużeniem pobytu w szpitalu. Matka będzie mogła karmić noworodka dopiero po dłuższej Rfzerwie, gdy przeciwciała znikną z jej pokarmu. Obecnie zarysowuje się niezwykle korzystna perspektywa dla wszystkich przyszłych matek z wynikiem Rh-ujemnym. Rozpoczęto w Polsce produkcję immunoglobuliny anty-Rh neutralizującej przeciwciała u matki. Matka mająca czynnik Rh-ujemny, która urodziła w pierwszej ciąży zdrowe dziecko, otrzymuje zaraz po porodzie immunoglobulinę anty-Rh. W tej sytuacji nie potrzebuje obawiać się konfliktu serologicznego w następnej ciąży. W przyszłości zatem, jeśli matki będą systematycznie korzystały z opieki lekarskiej i nowych osiągnięć medycyny, nie będzie dochodziło do choroby cytotoksycznej u noworodków. http://www.modne.biz/ciaza/konflikt-serologiczny.html

lolitak a Ty sie tak nie nakręcaj...bo na serio raczej mało możliwe jest wyczucie pojawiającej się ciąży...nic tam nie bąbluje ani sie nie przelewa ;) Owszem mam nadzieje,ze zaszlas, ale nie daj się zwariować!!!!!!! bo potem rozczarowanie bardzij boli...

hejkan :) zuzka mam już dane :) przyszly 2 razy nawet :D he he ...wpisałam do tabeli...ciekawe czy ktoś jeszcze wysle :o zaraz Cie poszukam u gagatki na nk :P ewuska no warto to badanie zrobić na tych :killerów" może to kurde to.... hm.... trzeba szukać! ja zaraz lece do rossmanna ...znowu wydam kase :( i po drodze mam pepco i pewnie nieuchronne będzie tam wejśc zobaczyć co mają w dzieciowych rzeczach :o a w tym m-cu mam urodziny obojga rodziców... musze uważać z kasą grrrrrrrrr

zuzka11 to ja nic nie dostałam :( może nie mi wysłałas, albo źle maila wpisałaś...?

jestem tak potwornie zmęczona tym tygodnie,m, tym dniem, ze dziękuje bogu za weekend ;) masakra! jeszcze mi brzuch wysadziło od paru dni...i sie robi już taki spoory ... schylanie sie do butów coraz cięższe...

ewuska genetyka wzorowa to kolejny szczebelek wyżej na drabinie do sukcesu :) brawoooooooooo

ewuśka wiem, ze jesteś sfrustrowana i to chyba na potęge, ale może odpuśc sobie na miesiąc - dwa... zrób sobie wakacje od starań... odpoczniesz psychicznie, naładujesz akumulatory...zajmiesz sie czymś innym...hm???? Kochanie nie da Ci nic złośc, rozpacz i dołek... to jeszcze może pogorszyć twoj stan, w sensie zwiększyć napiecie i stracisz wiare a tego nie chcemy!!! robisz psychiczne wakacje sobie...a po wakacjach do roboty...hm???? ściskam moooocnooooooo chyba olałyście temat tabeli :( buuuuuuuuuuuuuu to ja sobie moniq na NK zaprosze a Was mam w nosie :P ;)

...a tabele chce robić... mam tam moniq123, siebie, i gagatke :P a reszta gdzie?????? słać! ewkka@wp.pl

dziewczyny chyba w Was wiosna wstapiła, bo widze cudowne nastawienie!!!!!!!!!!!!! :D super, ze macie tyle energii i wiary, ja wierze,z e to zaowocuje w tym roku pieknym plonem :D moje mordy kochane!!!!!!!!!!!!!!!! to wyslecie mi dane na maila?? wasze dane?? bo mam tylko od Moniq123 póki co :P

anusiak mi z tego testu wyszło na 65 % dziewczynka...a ma byc chlopczyk :O kurdeeeeeeeeeeeeeeee magdusia1313 mój lekarz tez mi to mówił, ze dziewczynki sa mniejsze... a mój dzidziuś rósł dośc szybko...w 19 t.c. był duzy jak na tamten etap teraz sie unormowało...

albo powysyłajcie na mojego maila ewkka@wp.pl dane wasze - ja zrobie tabelke i porozsyłam wszystkim Wam :) hm...? co Wy na to??? czyli taki schemat: nick z forum / imię / nr gg/ e-mail / miasto a potem sie skontaktujemy na gg czy jakoś tak odnośnie danych do NK co Wy na to?????????

Nadzieja84 witaj :) no nie ma sie co nakręcać...dopiero zaczełas starania, więc spokojnie! może @ nie nadejdzie, a może przyjdzie jeszcze teraz a w marcu zajdziesz... jesteś na starcie, więc nie denerwuj sie na zapas

moniq my z gagatka juz sie znamy na NK i to nawet od dawna ;) choć wstepnie poznałyśmy sie na kafeterii ja jestem ZA bo czemu by nie ;) ale póki co tylko te ze stałego gorna (z tabelki) OK? no i może sie numerami gg wymienimy, albo mailami...bo tak tu dane podawac to nie bardzo :P Klempa nie mam wózka wybranego, bo kręci mi sie od nich w głowie...jest tego tyle,z ę nie wiem na jaki sie skusić ;) normalnie trudny orzech do zgryzienia...wiem tylko ze chce duże pompowane koła ;) i chyba na razei tyle he he he he

lilia nad stawem wiem o czym mówisz. mnie tez wkurza strasznie jak ktoś się mądruje a najbardziej jak to przedstawiciel płci męskiej... kurde przeciez ciąza to bardzo indywidualna sprawa... jedna kobieta może do 9 m-ca skakac, fikac, brykac bez problemu....... a inna od 1 m-ca moze być w kiepskiej formie i musiec uważac bardzo na siebie... różnie jest, a mądrale morda w kubeł :P

magdusia1313 a ja słyszałam,z ę na odwrót, ze na dziewczynke jest brzuch bardziej szpiczasty :) taki piłeczkowaty ;) a na chłopca bardziej rozlany... nie wiem juz ale co do apetytu to Wam powiem,z e ma być u mnie chłopak i faktycznie na słodkie nie mam chęci...na moją ukochaną czekoladę mleczną też jakoś rzadko...więc cos w tym jest ;)

anusiak to ładne jazdy z wagą... może waga już odmawia posłuszeństwa :) nie martw sie...ja sie tydzien temu ważyłam u lekarza i teraz w domu i wyszło mi 2 kg więcej ...mysle,z e to nie możliwe, zebym tak przytyła w tydzien ...chyba :O ale rożne wagi itd ;) z tymi wózkami to będę miała niezły orzech do zgryzienia, bo jest ich tak duzo,ze w głowie mi sie już kręci od patrzenia na nie :O zupełnie nie wiem który wybrać... moje dziecko skopało już męża i to w 20 tyg ;) widocznie sie gadowi należało ha ha ha ha

gagatka mam na Ciebie oko ;) :P Lolitka witaj...z tym bólem piersi jest różnie, ale ja bym tego nie przyjmowała za objaw ciązy, bo zbyt mało by to określić, a raczej zwiastun byłby odwrotny, by sutki bolały, byly drazliwe...niż nieczułe. Ale kto wie, każdy może miec inaczej ;) Oczywiście życze owocnych starań!!!!!! :) moniq123 no tycie w ciąży jest nieuniknione - taka natura ;) he he chyba nikt od cięzarnej nie będzie oczekiwał, ze ta schudnie :P

luczija zastanawiąlm sie nad bardzo podobnym wózkeim jak Ty wybrałaś... i tez dlatego,z e moja znajoma ma właśnie taki i jest na serio bardzo solidny i wygodny :) myślałam o tym: http://www.artykulydzieciece.pl/detale.html?id=447 ale jeszcze nie zdecydowałam ;)

Gagatka takich ludzi nie brakuje niestety :o zawsze trafi sie jakas złośliwa menda :( mnie przykąłdowo niektórzy mówią,z ę promienieje, ze mam ładny brzuszek...a inni że mam wielki brzuch, ze grubas sie robie...a to wcale nie ma w ich ustach żartobliwego tonu, tylko taki trącący niesymaptycznym klimatem... i powiem Ci,z ę mnie to wkurwia, jak sie niektórzy wypowiadają na temat mojej ciąży, któa jest moją sprawą i mogli by zamknąć dziób!!!!

tralalala chyba Braxtona - Hicksa :) ale ja już nawet miałam je przed 20 tyg :) takie krótkie i rzadkie, więc bez obaw...twardnienie brzuszka sie pojawiało i czasem nadal sie pojawia, ale jak to nie boli, nie jest czesto, to nie ma strachu :)

ajlonka23 no spoko... może ta glukoza nie jest taka wązna... mam kontakt z kolezanką co mieszka w szkocji - tam to mają olewke na ciężarne :( nie dośc,z ę na zwolnienie nie mogą iść to badania kompletnie olewają... niby naturalna selekcja!!! masakra jakaś! co do swędzenia brzusia to normalka - skóra sie rozciąga to swędzi ;) nie ma sie co martwić ja znowu nie wytrzymałam i zamówiłam ciuszki w mamitati.pl he he dzis mają przyjść...już sie nie moge doczekac ;) w marcu kupie pościel :) ryyybcia ja tez czuje ruchy głównie wieczorem jak sie już położe ...chyba mu wtedy najwygodniej fikac ;) no i nie jest już bujany to sie budzi... czasem dopołudnia jak siedze w pracy tez czuje... ale te z dziewczyn które nie czują niech sie nie martwią! po pierwsze przy pierwszej ciąży można czekac na ruchy do 26 tygodnia nawet... po drugie jak dzidzia jest maluśka to tez cięzko wyczuć :) mój szkrab ma już pół kilo, więc jest mały klocek ;) a tez go nie czuje cały czas... jeszcze nie ! więc spokojnie kochane bez nerwów... spróbujcie sie wczuć wieczorem w brzuszka... jak już sie połozycie do łóżka wtedy chyba najłatwiej wyczuć pierwsze ruchy...

Klempa jak Ty pięknie opisujesz :) wiesz co jak Ty masz bóle brzucha jak na okres, to znaczy,z e skurce sie pojawiają :( może Ci sie od tego skrócic szyjka macicy... więc lepiej leż i sie juz uspokój z tymi przyjęciami gości. Nawet mąż niech sobie sam obiad zrobi...ty wypoczywaj! moja kumpela ma termin na 28 marca a już jej sie rozwarcie małe zrobiło...tez chyba niedotrzyma terminu... a jaki wózek kupiliście????????? ja tez tu dziewczyno ciągle powtarzam,z ę mają sie nie poddawać i wierzyć,z ę sie uda, bo uda sie na pewno!!!!!!

magdusia1313 nie stresuj sie na zapas, bo czasem lekarze coś palną i my przezywamy niepotrzebnie, bo potem sie okazuje,ze to pomyłka, albo nic strasznego... tez jestem za tym, ze liczy sie pelne tygodnie...ale jak to w końcu jest to nie wiem :o luczija ja tez dziś miałam kosmiczne sny...co chwile cos innego mi sie śnilo i takie opowieści dziwnej treści ;) a wiecie że mi ostatnio lekarz powiedzial,z ę na glukoze mnie nie wyśle, bo wyniki jak do tej pory mam dobre, więc zdrowa jestem :o slonecko44 witaj! Nie denerwuj sie tak, bo szkoda twojego zdrowia. To ani nie jest dobre dla Ciebie ani dla dzidzi. Będzie dobrze!!!! A nawet jakby sie okazało, ze masz cholestazę, to lekarze wiedzą doskonale jak sobie z tym poradzić i jak ciąże poprowadzic, by było dobrze!!!!! nie denerwuj sie na zapas. kasia wszystkiego naj naj naj z okazji urodzin :) ajlonka23 no byłoby cudownie tak szybko urodzić :) gratulacje dla kuzynki! luczija no nieciekawie z tymi psami :o dobrze by było jakby udało sie coś z tym zrobić, bo sie niepotrzebnie stresujecie i macie nerwy i przede wszystkim strach o córkę!!!!! Laura to tak dla równowagi z tym apetytem widocznie ;)

gagatka rozumiem...ale nie poddawaj sie! nos do góry, musisz wierzyc, bo uda sie na pewno!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

olianka ja pierwsze czułam dosyc nisko...tak w okolicy podbrzusza... :) Mama_Ryżka mnie sie wydaje że te pierwsze ruchy to na pewno są wyczuwalne tylko od środka...czyli szanse na ich poczucie masz tylko TY...ale ja około 20 tyg miałam taki wieczór, ze gdy sie położyłam dołóżka to mały zaczął tak szalec, ze aż sie głośno zdziwiłam i mój mąż położył rękę mi na brzuszku i faktycznie poczuł jak sie tam coś rzucało...bo dosłownie jakby sie bybił i mnie huknął z prawej strony pod pępkiem ;) zauważyłam,z e sporo kobiet opisuje to jako bąbelki, ale ja to raczej czyłam jak smyranie od środka najpierw, a teraz tak jakby ktoś pukał ;) albo sie wiercił w brzuchu ;) maagdalenkaa myśle,ze to smyrnięcie to maluszek :P Paulette ukłucia koło jajnika to pewnie szybciej ból wiązadeł niż ruchy dziecka ;) ale kto wie może Ci boczki okopuje ;) he he ...co do przeziebienia to ja miałam potężne w styczniu...więc chyba większość z nas musiał w tym zimowym okresie to przejść :O