nie Justyna
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
Piątka, jak wyzdrowieję. Póki co, nawet z łóżka nie jestem w stanie się wygramolić. No ale tu się o takich rzeczach nie pisze.:) Pa pa, Sami, nie miej wyrzutów, bo nie masz powodu.:) Trzymajcie się, wypię za was łyka wiśnióweczki - na gardło;) ;)
-
Nie robię.:) No pewnie, że się podszywałam, nieelegancko nieco. Cóż, czasami dzieciek ze mnie wyjdzie, lubię, jak coś się dzieje. Ale już się nie podszywam i nie będę (zapomniełam hasła, żeby nie było:P)
-
Sami, domyślałam się, ale ten nick (jak pisałam, skojarzony przeze mnie z wygłupami na moim starym topiku) mnie zmylił. Faktycznie przesadzałam troszkę z podszywami, ale pamiętaj - nie każdy podszyw to ja. Dziś np. się nie podszywam, jedynie piszę sobie na pomarańczowo. Miałam nadzieję, że moje podszywy dobrze rozróżniacie. Nie gniewam się, Kochana, przecież wiesz, że bardzo Cię lubię.:) Mam nadzieję, że z Twoim Małym wszystko w porządku. Pozdrawiam, już nie przeszkadzam
-
Pomacham spać idącym.:)
-
Dobranoc, Retro. Słodkich snów. No ja niestety nie mam problemu z rozmową o mięsie, bo to dla mnie rozmowa o mięsie. I tylko tyle. Kiedyś mnie to zgubi, nie pierwszy raz zresztą. Ludzie się zawsze jakichś podtekstów doszukują niepotrzebnie. A przecież można czytać wszystko tak, jak jest napisane. Interpretacja bywa mylna i prowadzi do nieporozumień, więc lepiej nie interpretować. Autor sam zinterpretuje, jak zechce.;)
-
Kucharzu, bo ja wiem, o co chodzi z tym 7 zmysłem? Coś tam czytałam kiedyś, że to jest coś ponad intuicją, gwarantuje harmonię, ale o co chodzi dokładnie, to nie mam pojęcia.Więc chyba niepotrzebnie się rozpędziłam z pisaniem o nim. Mężczyźni nawet 6 nie mają, więc co dopiero 7.;)
-
Pewnie tak, bo się przejadła. Na szczęście kasza kaszy nierówna - a i na kaszy wachlarz potraw sie nie kończy.:) Ale wiesz, jak to jest z tą żywnością teraz - im ładniejsza z pozoru, tym bardziej nijaka w smaku. GMO.
-
Przepraszam za otografię:o Kucharzu, kobiety mają 7;)
-
*nie rozumiem P.S. Kucharzu, że kasza jest smaczna, to się dopiero niedawno przekonałam. Mimo początkowej niechęci ot tak, dla zasady, spróbowałam. No i czasami jem - ale nie przypalam.:P
-
Dobranoc, Czarodziejko.
-
No właśnie narobiła - poszła sobie, pewnie w nocy spać jej się zachciewa, okrutna.;)
-
...a niektórzy zatrzasnęli się z samochodzie.;) Cześć, Czarodziejko. Coś świat równoległy ostatnio wczesniej zasypia. Wszystko przez Polcię.:P:P:P
-
Nowy temat-tym razem zainspirowany tematem Brzydala28
nie Justyna odpisał na temat w Życie uczuciowe
Papa, Agiie -
Nowy temat-tym razem zainspirowany tematem Brzydala28
nie Justyna odpisał na temat w Życie uczuciowe
Kolorowych, Samiczko.:) Chodzi o to, że jestem zdania, iż bez sensu jest unikanie topiku z powodu niechęci rozmowy z jedną osobą. Ale co kto woli, ja się już dość naprosukowałam i więcej mi się nie chce:P -
Nowy temat-tym razem zainspirowany tematem Brzydala28
nie Justyna odpisał na temat w Życie uczuciowe
Sami, nie zmieniam, przecież anty i kibicka były na potrzeby topików. A tak to przeciez mnie rozpoznajecie chyba... I nie obrażam się, kiedy niby i na kogo? Ja już wyluzowałam po tamtych podszywkach i na razie się nigdzie nie wybieram Jak to kogoś martwi, to przykro mi bardzo:P