Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

_KaSiA_

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez _KaSiA_

  1. Oj nadzieja nadzieja jak ty jesteś sceptycznie nastawiona.
  2. Kiedy teścik robisz dobijasz do 40dc i wtedy?
  3. oj nadzieja nadzieja piersi hmmm i brzuch pobolewa coś mi to na ciążę wygląda :)
  4. KORA - moja kuzynka miała laparoskopię, nie ma się czego bać śpisz:) po laparo zaszła w ciążę a po pierwszym dziecku starali się 4 lata :) u nas słoneczko, pięknie:) chyba zaczyna się pomału wiosenka:)
  5. Olcia - napisz mi maila i numer telefonu na tego maila :)
  6. ja nie mam dziewczynki z tym problemu zawsze się maluje (oczywiście nie robię sobie tapety na twarz) ale zawsze tusz usta błyszczykiem, czasami cienie. Ale jak gdzieś wychodzimy i się ubiorę inaczej i pomaluje się inaczej mąż zawsze mi komplementy prawi że ładnie wyglądam. I widzę że taki dumny później jest hehe no cóż od dobiega pomału do 40 ja do 30 więc dumny że ma młodą żonę:)
  7. hej :) KORA-no koleżanka też mi mówiła że szarpali ją na boki:) co do testów to wiem pediatra mi mówiła żeby 2 tyg przed odstawić Claritine. Czyli u nas wychodzi jakoś 15 marzec. Słoneczko, piękna pogoda +5 stopni:P
  8. Olcia - a czemu będziesz miała cc? Jakieś wskazania medyczne? mi lekarz robiąc usg w 40tyg też powiedział że będzie cc bo dziecko ponad 4 kg powiedziałam mu że absolutnie się nie zgadzam jeśli to jedyny powód. No i rodziłam sn i mała 3320 więc jego proroctwo się nie sprawdziło. Koleżanka miała dwie cesarki i widziałam jak biedna się męczyła a ja po sn już 4 godziny po latałam po oddziale:)
  9. Dzień dobry:) u nas pięknie słonecznie i ciepło +5 stopni. Dzisiaj byłam z małą na pobraniu krwi, z palca płacz był ale nie zabierała ręki wytrzymała, zawiozłam ją do przedszkola to szła z zawiniętym paluszkiem jakby jej palca ucięli :) dzielna była. Zapisałam ją do poradni alergologicznej na 30 marca mamy wizytę myślałam że gorzej będzie jakieś 2 miesiące a tutaj w miarę szybko. Będzie miała robione testy od razu. W sobotę byliśmy na urodzinach mojej kuzynki córki w bawialni, przez pierwsze 30 minut mała się wstydziła ale później szalała i nawet ja poskakałam na trampolinie:) zgubiłam tam kluczyk do swojego auta dobrze że mam zapasowy m się śmiał że gapa ze mnie. Wieczorem pojechałam z siostrą i koleżanką na piwo i przyznam się że trochę się skułam :) mąż mojej siostry przyjechał po nas przed 24, mój m i dziecko już spali ale rano troszkę głowa bolała:) Olcia kurcze podaj może swój numer to by jakiego smsa z wiadomościami z porodówki tu dostarczyć. Olcia ale ty 3 masz wizytę czy wywoływanie już? Bo jak idziesz na termin to jak będzie ok to puszczą Cię do domu bo od terminu masz 10 dni później stawiasz się już na okstocynkę:)
  10. olcia - ty masz już syndrom wicia gniazda :)
  11. Hejka:) wywalczyłam garaż hehehe stało moje auto w garażu a m na dworze:) rano wsiadłam cieplutko, nic nie trzeba było skrobać podoba mi się to:) muszę tak częściej robić:) U nas zimno ale nie aż tak, słońce pięknie świeci dzisiaj ma być tylko -2 a jutro już na plusie :) Pobudka wstajemy ja w pracy już:)
  12. niezwyczajna - moi znajomi mieli zabieg in vitro w klinice w Łodzi ale nazwy nie znam i udało się za pierwszym razem, za 6 tyg zostaną rodzicami bliźniaków. laparoskopia - brzmi groźnie ale usypiają do tego zabiegu.
  13. dlatego ja po 2 tygodniach dałam sobie spokój, dziecko zjadło butle spało 4 godziny, mała najedzona a ja miałam czas na dom obiad itp. Dziecko mam zdrowe już 3 latka:)
  14. Pati - zobaczymy ja nigdy się nie zraziłam do Graco. Kochana łykaj tran nie zaszkodzi, ja całą ciążę łykałam tran i rutinoscorbin i nie chorowałam. Lekarka mi kazała bo zwiększa to odporność. Moja córka ma 3 lata i pije tran norweski o smaku cytrynowym. TO nic nie szkodzi dziecku. A ryby to mogłabyś jeść bo są ZDROWE!!!
  15. hehehe dobrze mama powiedziała, nie masz wyjścia :)
  16. Olcia - kochana będziesz w niebo wzięta:) a to że się dziwnie czujesz ja też się tak czułam, chciałam już a się bałam niepotrzebnie:)
  17. No właśnie ja tez sobie nie wyobrażam jechać z dzieckiem do lekarza autobusem, poza tym wczoraj byłam u lekarza i: dostałam skierowanie do poradni alergologicznej, musimy zrobić badanie krwi i moczu oraz badanie na lamblie. Muszę zadzwonić i zarejestrować ją bo nie wiem ile będziemy czekać na wizytę i testy. Olcia - a ty jeszcze 2 w 1? U nas też piękne słońce i mróz chyba z - 6 na pewno jest:)
  18. nadzieja - ja też tak miałam ale mu przeszło jak byliśmy u znajomych i chciał wypić piwo powiedziałam mu że nie będę go wozić skoro twierdzi że źle jeżdżę. Ubłagał mnie ale powiedziałam że jak usłyszę choć jedno słowo na temat mojej jazdy to wypadnie z auta i będzie szedł na pieszo i od tamtej pory mam spokój. Ostatnio słyszałam jak mówił swojemu bratu że dobrze jeżdżę i nie boi się mi dawać swojego super auta hehehe wybuchnęłam śmiechem. Ja mam prawko od 6 lat i od 6 lat jeżdżę non stop i dziękować Bogu nie miałam żadnej stłuczki. On tylko się śmieje że dziwi się że jeszcze nie dostałam mandatu za szybką jazdę bo fakt strasznie szybko jeżdżę jak jadę sama (często się mijamy jak jedziemy do pracy i zawsze dzwoni do mnie z trasy a np stoi przede mną na światłach i mówi że mam po torach tramwajowych tak szybko nie pędzić) :)
  19. Sangriaa- ach myślałam że coś z ciążą się dzieje a jeśli to sprawy rodzinne to więcej nie wypytuje:) no kłóciłam się ostatnio z nim o to kto będzie w garażu trzymał auto:) zawsze on trzyma bo rano to on wozi dziecko więc jest ciepło w aucie ale dzisiaj ja ją wiozłam i w sumie mogłam wczoraj wstawić do garażu no nie pomyślałam :P ale co tam powiedziałam mu dzisiaj pod pracą że mnie to nie obchodzi i ma mi naprawić auto inaczej da mi swoje a sam będzie jeździł komunikacją miejską:) heheh wiem że naprawi :)
  20. Sangriaa - hejka :) a czemu się zaczyna czas stresujący?? U nas dziś w nocy -15 stopni rano -11, wsadziłam małą do auta odpaliłam ruszyłam i przejechałam 50 metrów i auto mi padło. Mąż przyjechał podłączał przewody ale nie odpalił. Zepchnął na bok i zawiózł małą do przedszkola a mnie do pracy. Stałam na tym mrozie i aż się popłakałam bo już tyle razy go prosiłam żeby dolał mi oleju bo kontrolka mi się pali kupiłam sobie nawet olej ale nie miałam siły odkręcić wlewu, jak w listopadzie padł mi akumulator to zamiast nowego dał mi stary z busa firmowego i już dziś nie wytrzymałam :( a miał jechać dziś do Łukęcina i nie pojedzie bo musi odebrać mnie i dziecko. I powiedziałam mu że będzie mnie woził dopóki mi porządnie auta nie zrobi i koniec. Powiedziałam mu że on jest wygodny bo ma auto w garażu, nowe i wsadza dupę i jedzie a ja muszę skrobać zimno jak cholera. Ahhh musiałam się wyżalić:(
  21. Pati Wa-wa - miło Cię u nas widzieć. Cieszymy się że następna koleżanka do nas dołącza. Będę trzymać kciuki żeby w piątek wyszły 2 piękne kreski a praca hmmm ważna jest ale nie jak ta będzie inna i najważniejsze nie stresuj się tak mocno bo tylko zdrowie sobie rujnujesz:) pozdrawiam cieplutko:)
  22. Pati - właśnie o to chodzi że wśród moich znajomych tylko jednej wody chlusnęły tak jak stała w kuchni a tak reszta zawsze skurcze, mi wody odeszły przy 8cm Pani lekarka przebiła mi pęcherz także nie macie co się na zapas martwić:)
  23. Ogólnie chodzi o to że mąż też Cię może zawieźć do szpitala jak Ci wody chlusną ale najważniejsze żebyś była w pozycji raczej półleżącej :)
×