Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

_KaSiA_

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez _KaSiA_

  1. inka - ja miałam wybrane Kalinka, Maja, Hania, Zosia, Nadia, Michalina, Gabrysia. No i mąż powiedział że jedyne które mu się podoba to Gabrysia więc będzie Gabrysia:) Ja chciałam Hanie lub Kalinkę ale na dźwięk Hani mąż dostaje spazm a Kalina mu się nie podoba:) no cóż każdy ma inny gust niestety:(
  2. My powoli dochodzimy do porozumienia co do imienia:)
  3. inus - no to jak 2 na dzień to git wszystko ok. Byłam dziś na usg na 100% będę mieć drugą córcię:) mała zdrowa, waży około 330 gram. Akurat spała pod koniec się obudziła i zaczęła się ruszać:)
  4. inus - przy ospie raczej biegunki nie ma. Jest gorączka. Patrz na krosty jak będą z takim płynem w środku to ospa. Biegunkę może mieć od zębów. Ale jak będzie dłużej to idź do lekarza z nim. Niech dużo pije żeby się nie odwodnił. Podaj mu też smectę może zatrzyma mu biegunkę. My jutro na 17:20 mamy na usg. Dam znać jak wrócę. U nas już od rana sahara:(
  5. inus - no właśnie się zastanawiałam dlaczego Ciebie nie ma:) ucałuj synusia na roczek ode mnie. Widzisz jaki już duży jejciu jak to leci. U mnie też leci dziś zaczynam już 20tc :) też zleciało nie wiem kiedy. Równo za tydzień mam usg to dam znać na sto procent oczywiście jak moje dziecię zechce się dobrze ułożyć:) Ja zaraz do lekarza bo córa ma gorączkę od wczoraj wieczór angina najprawdopodobniej bo tylko przy tym ma gorączkę. Zaraz idę ją budzić. Miłego dnia i całusy dla małego:) ps. zaglądam tu codziennie z nadzieją że ktoś napisze:)
  6. no i jestem:) wszystko jak w najlepszym porządku. Pani doktor stwierdziła że wyniki mam doskonałe, ciąża przebiega wzorowo:) Następną wizytę mam 11 lipca a 10 idę na usg połówkowe to od razu mam przynieść z usg informacje. Przed wizytą jakąś godzinę zjadłam pączka i całą tubkę mleka w tubce czekoladowego:) i po jakiś 15-20 minutach dostałam leciutkiego kopniaczka. heheh za dużo cukru dziecko dostało. Przytyłam 1,5 kg lekarka stwierdziła że dobra waga. Kupiłam sobie dziś nowe witaminy takie troszkę mniejsze bo te co mam to troszkę duże i w gardle mi stają. Uciekam pakować plecak bo jutro z córą jedziemy tutaj:http://www.park-dinozaurow.pl/
  7. Hej:) nadzieja - no doznałam szoku jak zobaczyłam że byłaś na forum:) fajnie że napisałaś. Widzisz czasami może warto zmienić lekarza i radzić się dwóch-trzech bo może ten pierwszy się myli. Ale najważniejsze że wiesz o co chodzi i może w końcu się uda. Trzymam kciuki. Inuś - no u mnie dobrze:) jutro zaczynam 16 tydzień. Za tydzień mam wizytę u lekarki a za 4 tygodnie mam połówkowe. Dowiemy się kto tam mieszka:) Na razie ruchów nie czuje ale czasami czuje jakby coś przepłynęło i to zazwyczaj jak jestem gdzieś w sklepie:) fajne uczucie:) Jem ale nie za bardzo przybieram na wadze, lekarka mówi żebym się nie martwiła. Brzuszek już mam niezły:) na razie stoję na 60kg czyli identycznie jak z Zuzą. W tym tygodniu muszę zrobić krew, mocz i grupę mimo tego że jestem dawcą i mam kartę muszę jeszcze raz bo teraz wymagają jakieś jeszcze przeciwciała a tego niestety nie mam na karcie. Pogoda beznadziejna, zimno, wieje brrrr. Idę prasować bo mam stertę.
  8. Moje dziecię ma 6,5cm, z wymiarów poród niby przesunął mi się z 28 na 22 listopada ale ja będę się trzymać z miesiączki bo przy Zuzce niestety z usg mi się nie sprawdziło. Przezierność 1,8mm, wszystkie narządy w porządku, serce również, słyszałam serduszko 168 uderzeń na minutę, dzieciątko cały czas pchało rączki do buzi aż lekarz się śmiał. Na przezierność karku musieliśmy troszkę poczekać bo maleństwo kręciło głową. Mam piękne zdjęcie w 3d, oczywiście płytka na pamiątkę. Co do płci lekarz powiedział że mi nie powie bo na tym etapie ma zasadę że nie mówi. Oczywiście ja się dopatruje już siusiaka między nogami a on mi mówi że może to być warga sromowa i właśnie dlatego powiedział że jak przyjdziemy na połówkowe w 20tc to nam powie na 100%. Więc nic tylko trzeba czekać jeszcze jakieś 7-8 tygodni:) Jestem bardzo szczęśliwa i spokojna że wszystko już w porządku.
  9. Moje dziecię trzymało dzisiaj w dłoni pępowinę i nią machało. Widziałam na usg duże i piękne.:)
  10. Cześć dziewczyny, chciałam się przyłączyć do was. Termin mam na 28 listopada. To moja 3 ciąża. Mam już 4 letnią córkę, drugą ciążę straciłam w 12tc w tamtym roku. Teraz leci mi 10tc. Ja na usg byłam w skończonym 8tc wszystko w porządku, teraz idę 16 maja będzie to skończony 12tc a więc pora na przezierność. Mam straszne mdłości które trwają całą dobę najgorzej jest niestety w nocy. Nie mogę nic pić bo zaraz mnie zbiera na wymioty. W pierwszej ciąży miałam tak samo. Liczę że jeszcze 2-3 tygodnie i zacznie się najpiękniejszy okres ciąży:) Ja łykam tylko kwas foliowy bo witaminy dopiero od 4 miesiąca. Mam bardzo dobre wyniki więc lekarka nie kazała mi się na razie faszerować witaminami. Jak pobolewa podbrzusze bądź boki łykam no-spę i leżę pomaga od razu.
  11. inus - dziękuje chociaż jak byłam w 5tc u lekarki to na usg nic nie było widać, poszłam teraz w środę w 7tc i wszystkie wymiary są zgodne piękny pęcherzyk, widziałam bijące serduszko. Mdli mnie całe dnie :( boli mnie żołądek, piersi strasznie bolą i ogólnie spać mi się chce. Wierzę że będzie dobrze. Też życzę Wesołych Świąt chociaż u nas dziś śnieg cały dzień pada.
  12. inus - chciałam się pochwalić ze widziałam już serducho na usg, zaraz zaczynam 8 tc:)
  13. Paula współczuje ale może inseminacja się uda:) trzymam kciuki. U nas, nie wiem biorę Castagnus na regulację bo miałam plamienia w środku cyklu a później pod koniec. Robiłam badania niby wszystko ok jest z wynikami. Teraz pracuje na 3 zmiany i zbytnio nie mam jak udać się do lekarza. Teraz jeszcze mam chorą córę ma zapalenie oskrzeli i ja do 13 z nią siedzę później m wraca i ja jadę na 14 do pracy. Nie chciałam iść na zwolnienie bo 2 tygodnie temu byłam na zwolnieniu na małą bo była przeziębiona. inka - no już zleciało 4 lata Boże a jeszcze niedawno woziłam ją w wózku heheheh jak ten czas leci. Pozdrawiam
  14. Hej Inka ja zaglądam:) u nas też ok, Zuza 8 marca skończyła 4 lata. Dziś byli dziadkowie siostra z mężem i Olgą i chrzestny Zuzki. Jutro zabawa w bawialni dla koleżanek i kolegów Zuzki. Ja pracuje, wszystko po staremu. Pozdrawiam
  15. jestem jestem, moja mała ma anginę. Wczoraj jeździliśmy z nią po 18 na dyżur bo miała cały czas 39,5 i nie mogłam zbić. Dostała antybiotyk i już jest po 2 dawkach i teraz jest tylko 37,4 :) aktualnie śpi ale muszę ją obudzić zaraz bo pójdzie spać o 22. Siostra zaczęła już 38tc ma skurcze przepowiadające ale ogólnie nic się nie dzieje, szyjka zamknięta długa, wszystko czeka siostra zaczyna już panikować :) mała bardzo duża więc liczymy na jakieś 4kg. Ostatnio była w szpitalu na 3 dni bo miała wysokie ciśnienie ale wszystko ok zatrucia ciążowego nie ma więc puścili do domu. Brzuch ma gigantyczny:) Ja jestem po @ dzisiaj mam 8dc i mam piękny śluz od 1 dc biorę 2xCastagnus i 2xwiesiołek. Przy pierwszej ciąży Castagnus mi pomógł mam nadzieję że teraz też. Robiłam wyniki wszystkie dobre tylko prolaktyna lekko podwyższona a castagnus obniża i może pozbędę się humorów bo tydzień przed @ pozabijałabym wszystkich. Teraz mój cykl trwał w miarę normalnie 33 dni. Miałam iść 23 listopada do swojej gin ale dostałam @ i jeszcze się nie zarejestrowałam. Idę pakować m bo jedzie do mamy na 4 dni, nie to że nie chce nas zabrać ja nie chcę jechać bo to 800km od nas a mała chora zostaniemy w domu tylko muszę jeszcze jak dziś wróci skoczyć na zakupy bo będę uziemiona z chorym dzieckiem więc muszę zapasy porobić. Całuje:)
  16. hej nie dopadła mnie jelitówka:) na pasowaniu było super. A tak poza tym wszystko ok. Jakoś leci pomału. Pozdrawiam
  17. hej, córa ma jelitówkę więc siedzimy w domu czekam kiedy mnie dopadnie:(
  18. inus - nie je bo zęby mu idą, nie zmuszaj go wystarczy żeby dużo pił herbatki wody lub soczków a zęby no cóż przestanie go boleć to zacznie jeść:)
  19. Mierzę tempkę od 5dc więc 5 dzień 36,7 a 6,7,8 dzień 36,9 skok widoczny. Ale nie ma jeszcze powyżej 37 więc jeszcze owulki nie było. Odebrałam wyniki więc tak FSH, LH, Testosteron super , Prolaktyna I 9,27 a norma jest między 4,79-23,3 ale prolaktyna po obciążeniu 162,1 więc skoczyła mi o x17 a maksymalnie jest x5 więc może to wina prolaktyny te długie cykle. Któraś z Was tak miała?
  20. Hej wczoraj byłam u lekarki i mam masę badać do zrobienia znaczy się już rano byłam je zrobić. Zrobiła mi usg i jest wszystko w porządku ja od razu do niej że może coś na wyregulowanie a ona do mnie najpierw badania. Byłam dziś zrobić prolaktynę bez obciążenia i z obciążeniem, TSH, LH i Testosteron. Musiałam zrobić dziś bo muszę między 3-9 dniem cyklu a dziś mam 7. Zostało mi jedno koszt 70zł ale na wynik czeka się miesiąc bo wysyłają do Krakowa. Jestem po poronieniu więc lekarka powiedziała mi że obowiązkowo muszę je zrobić. Jest to badanie na Zespół antyfosfolipidowy bądź inna nazwa zespół antykardiolipinowy. http://pl.wikipedia.org/wiki/Zesp%C3%B3%C5%82 _antyfosfolipidowy Ogólnie mnie dotyczy niepowodzenie położnicze. Wizytę u swojej mam 23 listopada. Więc najwyżej będę czekać na te badanie i jej później dostarczę. Ogólnie powiedziała mi że bez badań nie może mnie leczyć bo nie wie jakie są moje wyniki i w jakim kierunku musimy iść.
  21. Prinzeska - ja jestem po poronieniu, i teraz 10 września dostałam pierwszą @ myślałam że będzie w miarę normalna ale niestety cykl trwał 42 dni więc w środę idę do swojej ginki żeby zrobiła mi usg i dała coś na wyregulowanie bo nie może tak być. Pewnie dostanę dhupaston chociaż gdybym miała anty też bym wzięła przez 2-3 cykle ale niestety nie mam pogadam z ginką zobaczę co ona na to. Anulla - no narazie od tyg bierze szczepionkę i jest ok odpukać zobaczymy na jak długo ale to prawda dużo dzieci choruje bo taka pogoda czekam z utęsknieniem na mróz wtedy można odsapnąć od chorób i tak do marca póki znów nie będzie na plusie i znów choróbska:( Prinzeska - możecie chociaż walczyć o pokrycie kosztów bo tu w Polsce nawet nie słyszeli o czymś takim:(
  22. Dziś mam 3dc w piątek wieczorem dostałam @. W środę idę do swojej gin pewnie da Duphaston na wyregulowanie cyklu. PMS minęło dzięki Bogu.
  23. anulla - dasz sobie radę jak Ci położą dzidzię na piersi to od razu będziesz wiedziała co robić tylko maluszek będzie taki malutki:) Ja dziś mam 42dc i dalej nic w środę idę do lekarza na usg i najprawdopodobniej dostanę leki na wywołanie @ i wyregulowanie cyklu. Powinnam mieć już 12dc następnego cyklu a dalej bujam się z tym. Zuza dostaje szczepionkę na odporność bo miała już zapalenie tchawicy i krtani później tydzień spokoju i znów przeziębienie i znów siedziała tydzień w domu. Teraz od wtorku podaję jej szczepionkę i na razie odpukać tydzień w przedszkolu i jest ok. anulla - a ty kiedy masz termin?:) bo zapomniałam:(
×