_KaSiA_

Ja też planuje około 5-6 miesiąca drugie dzieciątko przenieść do Zuzi do pokoju więc wystarczy łóżeczko po małej bo jest super glanc bo mała spała tylko do 9 miesiąca w nim.

Mufi - bardzo ładne :) bardzo mi się podobają:)

Mufi - ja przy pierwszej ciąży jadłam do upadłego kebaby, pizze, hot dogi i takie tam badziewne jedzenie i dlatego teraz się śmieje że będzie druga córa bo znów bym ciągle jadła, no właśnie gdzie pan z moją pizzą i rolo? :) Mufi - przy drugim dziecku mniej więcej już wiesz co jest potrzebne a co zbędne i raczej już nie ma takiego szału zakupów jak przy pierwszym. Kupuj kochana co chcesz i ciesz się tym:) my z agniesiulką już wiemy co nam się przyda a co nie:) Mi wmawiali że będzie syn a ja miałam maluteńką nadzieję na córeczkę i teraz lata 3,5 letni czort znaczy się już od godziny śpi:)

Moja koleżanka też miała bez skrętnych kół i widziałam jak się męczyła biedna, ja przy skręcaniu jedną ręką cyk a ona musiała naciskać na wózek podnosić i obracać masakra, teraz przy drugim ma nowy Chicco: http://allegro.pl/chicco-wozek-trio-s3-top-fotelik-auto-fix-fuego-i1659207942.html i mówi że jak ona mogła być taka głupia i męczyć się z tamtym wózkiem:)

agniesiulka - no u nas mata była niewypałem mała darła się i nie chciała na niej leżeć więc sprzedałam, karuzela dla noworodka zbędna rzecz wg mnie. Krzesełko do karmienia owszem mamy drewniane więc do około 2,5 roku jej służyło rozłożyliśmy na stoliczek i krzesełko i jadła sobie rysowała i takie tam fajna sprawa. Bujaczek u nas był krótko bo jak już była duża poleciała na twarz i od razu go schowałam. No podgrzewacza nie miałam robiłam na bieżąco mleko a sterylizator umyłam polałam wrzątkiem i było ok:) Ale tę spacerówkę muszę mieć:)

Jeszcze doczytałam że właśnie ja kupowałam wózek na żywca nie z netu ale dobry pomysł wybrać sobie sprawdzić w sklepie jak się nim jeździ i jeśli jest taniej kupić w necie no ale na przykładzie agniesiulki nie zawsze jest taniej. Dla mnie skrętne przednie koła to podstawa i nie wyobrażam sobie nie mieć takich kół. Kwestia przyzwyczajenia ale też ogromne ułatwienie.

Ja mam wizytę 8 lipca a 15 idę na usg akurat będzie 13tc leciał nie mogę się już doczekać. Na razie męczą mnie straszne mdłości masakra i czekam na pizze i rolokebaba właśnie sobie zamówiłam:) znów do takiego żarcia mnie ciągnie czyżby druga córcia?:)

Cześć:) Co do Dhupastonu to moja siostra bierze go 3x1 bo miała plamienia i właśnie dziś wyszła ze szpitala jest 4 tygodnie wyżej ode mnie czyli 14tc. Lekarka powiedziała jej że trzeba będzie brać co najmniej do 20tc bo wcześniejsze odstawienie nie jest dobrym rozwiązaniem. Hmmm czytam tak o wózkach ja mam taki: http://allegro.pl/wozek-atlantic-espiro-2w1-2010-promocja-zobacz-i1658662143.html po pierwszej córci i byłam z niego zadowolona i zostawiłam dla drugiego dziecka. Super mi się prowadził po śniegu lub innych wertepach szedł jak burza bo ma duże pompowane koła. Fakt jest ciężki ale ja nigdy nie trzymałam wózka w domu więc wszystko jedno mi było. Parasolkę miałam drogą nie pamiętam jaką ale okazała się straszną kupą i poszła na śmietnik teraz sobie kupie taką: http://www.bangla.pl/wozki/spacerowki/espiro-wozek-magic-3-p1638.htm koleżanka miała lekki, zwinny cudo po prostu. Co do laktatora dla mnie to zbędna rzecz choć kupiłam córę karmiłam 2 tyg i laktator nie pomógł a teraz drugiego dziecka nie zamierzam w ogóle karmić piersią więc kupować nie będę. Z niepotrzebnych rzeczy hmmm podgrzewacz do butelek i sterylizator. Błąd że nie miałam przewijaka i kręgosłup mnie bolał teraz to pierwszy mój zakup będzie dla drugiego. Polecam jeszcze bujaczki ja mam taki: http://allegro.pl/fisher-price-lezaczek-bujaczek-lusterko-3w1-h4789-i1657733292.html i jest to dla mnie mega super sprawa mała miała jakoś 2 miesiące to w nim się bujała a ja spokojnie mogłam ugotować obiad posprzątać a ona leżała i się przyglądała:) agniesiulka - jak u ciebie?

Sangriaa- no kochana w końcu się odezwałaś:) bardzo się cieszę że wszystko u was ok:) U siostry hmmm wylądowała w szpitalu z krwawieniem ale nic się nie odkleja, dziecko ok, więc nie wiadomo skąd te plamienia. Dostaje Dhupaston no-spę jakieś zastrzyki w tyłek jutro wychodzi i ma leżeć w domu ma 14tc. Ja dziś zaczęłam 10tc strasznie jestem zmęczona ciągle spać mi się chce i mnie często mdli. Ale daję radę mała idzie do przedszkola a ja śpię do 10 bo na zwolnieniu już jestem. inus- jejciu ty jeszcze się kulasz współczuje Ci szczerze dobrze że chociaż nie jest gorąco:)

inka - współczuje bo wiem jak to boli tak jakbyś miała już dziecko w kroczu, niestety napiera mały napiera:) No zaraz się nie obejrzę i będzie już II trymestr bardzo szybko ten czas leci. Idę się położyć bo dziś się nachodziłam byliśmy z małą na urodzinach u kolegi z przedszkola w bawialni wybawiła się że ho ho już śpi:) Miłej niedzieli:)

inus - u mnie było tak miałam termin na 6 marca i miałam się zgłosić do szpitala rano, byłam o 8 zrobili ktg zbadali i puścili do domu mówili że jeśli nic się nie ruszy to 10 dni po terminie zgłosić się na wywołanie ale co 2 dzień musiałam chodzić na ktg do swojego lekarza. Pamiętaj licz ruchy i w razie co jakby mało się dziecko ruszało to do szpitala. Czyli kochana zaczęłaś 41tc:) masakra ja zaraz zaczynam już 10:)

inka - a byłaś na terminie i ktg w szpitalu i cię puścili:) ?

********************************************************* *************************** NICK .........WIEK ..............OSTATNI OKRES ........SKĄD ********************************************************* *************************** MIESIĄCZKA ROK 2011 KB83...............27...............25.04................ .....śląskie ANULLA1003........32................06.04............... ......łódzkie MAMA URWISA.....28..............25.01.....................małopo lskie NADZIEJA86.......25...............12.04................ ......śląskie SODALITE.........35.............30.03................. ....Illinois KAMA26...........29................12.02................ .....dolnośląskie DONA77...........34................19.05..........kujawsk o-pomorskie GOSIEK82.........28................28.03.............. Irl KORA-31..........30.................10.04................ małopolskie ***************************************************** ********************* U D A Ł O SI Ę!!! ................TERMIN ...... PŁEĆ ********************************************************* ***************** GREEN_DAY.........................09.04.2011r.......... ......... INKA LINKA............................16.06.2011r......synek... .. PATI....................................09.06.2011r...... ............... Sangriaa..............................02.10.2011r........ synek....... _KaSiA_.............................22.01.2012r......................... **************************************************************************************** NASZE NARODZONE MALEŃSTWA **************************************************************************************** OlciaK_LODZ......Iga.....04.03.2011..........3500g....... .54cm.....cc.. BEA..........synek....................................... ..........................

inus mówisz że czop Ci odchodzi mi odchodził ale z krwią i 24 godziny później Zuzia była już na świecie. Nie życzę Ci wywoływania bo jak to mówią te co rodziły bez wywoływania i z to mówią że to "Dynamit w dupę" :) nie mogę porównać bo nie miałam oxy. Ja gotuję szczawiową z jajeczkiem na obiadzik a mała szaleje bo w domu siedzi bo leczymy ten pęcherz. mdli mnie całe dnie, słabo mi wiatraki włączone bo dychnąć nie ma czym:(

No to jeśli ani to ani to no to przykro mi to jeśli nie będzie się dalej udawało to chyba tylko adopcja. Nie jestem na Twoim miejscu ale ja zrobiłabym wszystko dosłownie wszystko żeby mieć własne dziecko ale to już wasza decyzja. Tak czy siak trzymam kciuki żeby wam się jednak udało. inka - jesteś jeszcze czy już w szpitalu? jutro wielki dzień:)

Nadzieja a może pomyślcie o in vitro jeżeli dalej się nie udaje to może to jedyne wyjście?

haaa anula to tylko niecałe 2 tyg różnicy to ty masz już 11 tc? mi leci 9 właśnie. No właściwie dziecko do 12tc się rozwija a później już tylko rośnie:) A ja dziś byłam z małą u lekarza bo ma zapalenie pęcherza i jest na antybiotyku nie wiem może jak byliśmy w Dani gdzieś ją przewiało albo co i do przedszkola do końca tyg nie będzie chodzić.

inka - zaglądam zaglądam :) wiem że najgorsze są ostatnie dni ale już niedługo. A jakie imię?

Hej:) inka Ty jeszcze się kulasz, jejciu współczuje Ci. Ja w czwartek byłam u lekarza, widziałam jak pięknie bije serduszko u mojego maleństwa, termin mam na 22 stycznia. W nocy wróciliśmy z Dania byliśmy w Legolandzie na 2 dni, super było tylko podróż męcząca autokarem 8 godzin jazdy.

U nas jak będzie synek to Franio ew. Michał lub Filip. Dla dziewczynki Kalinka bądź Hania. Siostra moja będzie miała albo Olgę albo Igora.

Ogólnie wszyscy lekarze liczą od pierwszego dnia ostatniej miesiączki i w szpitalu jak idzie się rodzić też tak liczą mi wychodzi z @ 7 tydzień z zapłodnienia 5 ale ja nigdy nie liczę od zapłodnienia w pierwszej liczyłam od @. Urodziłam w 41tc więc tak naprawdę około 39tc od zapłodnienia no ale tak liczą. Ja liczę tak do daty ostatniej miesiączki dodaje 6 dni i dodaje 9 miesięcy i wyszło 21 stycznia 2012 i kalkulatory też mi tak podają. Wiem że lekarze dodają 6 dni i odejmują 3 miesiące i dodają rok czyli jak miałam 15.04 @ to dodaje 6 dni wychodzi 21 odejmuje 3 miesiące czyli od 04-03=01 i dodaje rok wychodzi 21 01 2012 :)

Jestem dawcą krwi i co 3 miesiące mam robione badania na HIV więc jakoś nie czuje potrzeby bo wiem że mam wynik ujemny tak dla uściślenia.

Rimela - pewnie chodzi o WR to choroby weneryczne, a Hbs to do żółtaczki. Ja HIV nie będę powtarzać bo uznałam to za niepotrzebne. Toxo i cyto muszę zrobić bo w poprzedniej ciąży miałam negatywny. A i ważne jest czy miałyście różyczkę.

Ja mam do zrobienia krew, mocz, glukoza, toxoplazmoza i cytomegalia. Chciał jeszcze dać HIV ale robiłam w poprzedniej ciąży, grupę krwi mam już oznaczoną aha i WR jeszcze.

Jak pobolewa brzuch to łykaj no-spe i dużo odpoczywaj.