Julietta69
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Julietta69
-
Ja zagłosuję na PO:D teraz im dam szansę:DZobaczymy czy dadzą radę:P
-
:D cześć piękne laski:D
-
Macie racje i w jednym i drugim tj pomarańcze out a taniec na lodzie faktycznie mocno przereklamowany. Strasznie rozlazłe dialogi, wiele zbędnej paplaniny a samego tańca jak na lekarstwo. najlepsza była Doda ze swoim nie wyparzonym językiem:P
-
Szepcie, nie będzie tak źle, dopiero poczatek roku szkolnego, daj spokój chłopaczynie, co za matka echhh.:D
-
nelka, a pewnie, ze się podzielę. Inka lub czekolada do wyboru, częstuj się. Szepcie, nie opuszczaj nas. My tu zginiemy same bez Ciebie!
-
Dzisiaj piję tylko inkę, kto chętny? Mam jeszcze czekoladę na gorąco:D
-
Cześć dziewczyny! Ja jestem chora i ledwo zipię. Szepcie, myślę, że powinnaś zignorować pomarańczowe wpisy i dać sobie spokój z dyskusją na marnym poziomie. Dużo tu małolatów i popaprańców dlatego nie warto sobie głowy zawracać. Dzisiaj mam ciężką głowę do myślenia, ale nie sądzicie, że czas najwyższy by pomyśleć o Sylwestrze? Właśnie tak myślę, gdzie, w jakim towarzystwie, kameralnie czy bardziej hucznie i w co się ubrać. Chyba czas zadecydować, bo potem może być klops. A Wy już wiecie gdzie się będziecie bawić?
-
:D:D:D
-
Aha, nie wytańczyłam się, noc dla mnie za krótka :D
-
Wszystko jasne dla mnie..............
-
Szepcie, rozumiem, ze słowa krytyki kierujesz do mnie dlatego postaram się odpowiedzieć w miarę prosto a mianowicie faktem jest, że wpadam tu rzadko, bo po pierwsze nie mam czasu a po drugie przeważnie nie ma konkretnego tematu do rozmowy. Po trzecie rozumiem, że jakikolwiek termin spotkania jest trudny do zrealizowania przez wszystkich nawet z dużym wyprzedzeniem, dlatego tego typu propozycje rzucone nagle z dnia na dzień są spontaniczne i czasem więcej osób jest w stanie z marszu zmienić mniej ważne plany lub po prostu skorzystać z tej opcji od tak aniżeli planować i się zastanawiać całe wieki. A tak na marginesie to myślę, ze za szybko Szepcie oceniasz ludzi, których tak na prawdę nie znasz. Chciałam was zmobilizować do szybszego podejmowania działań, ale jak widać spotkało się to z wielką nie chęcią. Następnym razem nie będę już niczego proponować.
-
Dzieńdoberek! Hmm, widzę, że oprócz trzech osób nikt z was nie pisze się na imprezę a szkoda, bo bez minimum chęci w taki sposób nigdy i nigdzie się nie spotkamy, bo każdy ciągle coś będzie miał.... Przyznam, że szydełkowanie, zaparzanie kawy i ciągła gadanina o pogodzie nikogo nie zachęci tutaj do rozmów i sorry, że walę prosto z mostu, ale zaczęło wiać nudą. Więc najlepiej jeśli zmienicie plany i spontanicznie wybierzecie się do Dekady jutro. Ponawiam zaproszenie.
-
P.S. Panowie mile widziani!
-
:D bielizna też ok, ale lepiej i wygodniej bez:P:D
-
To wyżej to ja oczywiście, coś głodna jestem, bo zjadam literki:D
-
Ja przeważnie również kupuję to w czym jest mi dobrze i w czym czuję się superrr. Buty uwielbiam i mogłabym tylko w nich chodzić bez niczego innego zbędnego:D
-
Zdecydowanie w pomarańczowym mi nie do twarzy, więc szybka poprawka na mniej odblaskowy kolor uff.
-
Odetchnęłam z ulgą, że nie tylko ja nie mogłam wejść na stronę naszego kącika w sobotnią noc. Nie lubię opuszczać imprezy bez pożegnania, dlatego uff jestem usprawiedliwiona mam nadzieję. Szepcie, kawa doskonała i dodaje powera, dzięki. Pogoda tragiczna, aż strach pomyśleć, że niebawem zacznie się plucha, ziąb,wiatrzysko i coraz krótsze mokrawe dni. Zdecydowanie za mało jak dla mnie prawdziwego lata, ale wszystko co radosne i miłe dla oka trwa krótko. Dziewczyny aby do grudnia a potem szybko poleci ..... i znowu przyjdzie słońce:D Miłego dnia! Lecę do pracy. Pa, pa....
-
nie mogę się do was dostać, czy wy również?
-
nie mogę się do was dostać, czy wy również?
-
jestem, jaki wynik?
-
jestem, jaki wynik?
-
Kasiu, witaj i siadaj między nami!!!!!!!!!!!! Może potańczymy...
-
Nieznajoma, no coś ty, nie ten to inny a poza tym ten romeo to z każdą stroną młodszy, więc Szepcie... masz to sokole oko, nic nie umknie twojej uwadze, BRAVOOOO!!!
-
nieznajoma, hi hi wypijmy za naszych dzielnych piłkarzy, nie dają sie chłopcy, ale mogą dać duppy CHOLERA.