ja-ka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ja-ka
-
Tak, sprawa ma się inaczej jeśli nie można zlokalizować źródła nieprzyjemnego zapachu. Ale ja akurat wiem, że to migdały bo czyszczę sobie te dziurki i wiem co z nich wychodzi:). Więc mam nadzieję, że wycięcie mi pomoże.
-
No właśnie... Pytałam bo mam uczucie jakbym miała kluchę w gardle. To może być tak, że ten trzeci też ma dziurki z kulkami:)??
-
Jeszcze chwila i wpadnę w depresję przez te pieprzone kulki:(. Nie zawsze mogę je znaleźć, skutecznie się tam chowają i niestety wtedy czuję ten nieprzyjemny posmak. Płakać mi się chce:(!!! Od laryngologa mam już skierowanie. Jak na oddziale mnie nie zakwalifikują to spakuję te kulki w kopertę i wyślę im jako wąglika!
-
Acha... Czyli jak im moje względy nie wystarczą to mam się męczyć:(...
-
Dzięki za odpowiedź! Czyli trzeci to ten języczek co wisi na środku? Sorry, ale naprawdę nie wiem:)! Pytam bo mam wrażenie jakbym miała jakąś kluchę w gardle, jak gdyby mi tam coś utknęło. Jestem zdecydowana na usunięcie. Po co się męczyć. Tylko jeszcze nie wiem czy na oddziale dadzą termin czy tez oni po laryngologu jeszcze decydują czy usunąć czy nie.
-
To zapraszam do przejrzenia tematu: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=989334&start=3030 To naprawdę duży problem
-
Wiecie co, jak weszłam na stronę 10 i przeczytałam teksty KGB to się popłakałam ze śmiechu :D !
-
Witam, nie dam rady poczytać wszystkich stron:). Ale ja też mam problem z tymi kuleczkami:). Masakra... Kto nie ma ten nie wie. Bawię się tą wykałaczką, nie zawsze znajdę w której dziurce to jest - a dużo dziurek na migdałach mam. Jak nie znajdę to czuję ten posmak cały dzień. Gumy, cukierki nic nie dają. No i ja też czuję jakbym miała jakąś kluche w gardle. Byłam u ogólnego, powiedziałam co i jak, że jest to nieprzyjemne dla mnie-skierowanie do laryngologa bez żadnego problemu. Dziś byłam u laryngologa, tą samą historyjkę opowiedziałam. Lekarz na to, że prawie każdy tak ma że co jakiś czas w kanalikach zbiera się to i coś tam o bakteriach tłumaczył. Powiedział, że migdały aż tak źle nie wyglądają ale też bez żadnego problemu-wypisał skierowanie na oddział i powiedział że można wyciąć z powodów estetycznych. No i teraz tylko czeka mnie co tam powiedzą. Czy się nie zgodzą czy dadzą już na termin. Ci którzy to mają wiedzą dokładnie że problem estetyczny przeradza się w problem psychologiczny. No bo jak tu z kimś blisko rozmawiać wiedząc że masz coś takiego w buzi? A jak nie chcą dać wam skierowania to poproście o lusterko i wykałaczkę, powyciągajcie co nieco i dajcie lekarzowi poniuchać:D:D:D hehe. Niestety, nie widzę innego wyjścia poza wycięciem bo od leków czy ziół dziury nie znikną. Pozdrawiam!
-
Ze względów estetycznych nie? Skoro mam na nich dziury, w których co nieco się odkłada i muszę to codziennie czyścić-a nie zawsze znajdę gdzie to jest bo tych dziurek mam na nich sporo. Jak nie znajdę to cały dzień czuję w ustach nieprzyjemny posmak. Nie mówiąc już o tym jak się czuję gdy mam bliżej z kimś rozmawiać. A skoro ten zapach jest nieprzyjemny to i bakterie też tam napewno są. Antybiotykami czy innymi specyfikami nie zalepi się niestety tych dziur. Mam już dosyć gum i cukierków które i tak nic nie dają. A co za tym idzie-z problemu estetycznego rodzi się problem o podłożu psychicznym. Wolę się nie męczyć do końca życia i wyciąć.
-
Hej, ja miałam w młodości sporo angin. Przez 15 lat to wyglądało tak, że 2 tyg. chora-2 tyg. przerwa i tak naokrągło. Mam na migdałach dziury, w których zbiera mi się nie wiem co, co się oczywiście wiąże z nieprzyjemnym zapachem. Mam już dosyć czyszczenia tych dziurek wykałaczką i innymi cudami. Byłam dzisiaj u laryngologa. Powiedział mi, że przeciwskazań nie ma specjalnych. Że te dziurki to każdy ma i tak od czasu do czasu się w nich coś odkłada itp. Coś tam o bakteriach tłumaczył:). Ale u mnie to prawie codziennie się odkłada. No i nie zauważyłam by aż tak wiele osób miało z tym problem. Nie odradzał mi wycięcia, skierował na oddział narazie by tam się dowiedzieć co i jak. Powiedział, że aż tak źle moje migdały nie wyglądają ale można wyciąć ze względów estetycznych. A powiedzcie mi... Głupio, że nie wiem:)... ale gdzie się znajduje ten trzeci migdał? A swoją drogą-nieźle tu niektórzy straszą... :)