Witajcie
Pisze do Was bo już sama nie wiem co robić, co myśleć. Napisze troszke o sobie żeby było łatwiej zrozumieć. Mieszkam z chłopakiem w Hiszpani obok nas mieszka mego chłopaka mama przyjechala tu na zarobek dodam,że ta mama nie akceptuje tego,że Jej syn ma kogos, mieszka ona by wolała żeby dalej był zNią z Nią mieszkał. Przyszła do nas do mieszkania, które wynajmuje z moim chłopakiem spytać sie czy mamy katalog z wycieczkami ja odparłam,że nie na to ona żebym poszukała bo na pewno tu gdzies jest no to mówie po raz setny,że nie ma bo wiem co mam w mieszkaniu na co ona zaczęła grzebać mi po szafkach.SZOK Teraz na 2 tygodnie przyjeżdża tu jej mąż i będzie u nas mieszkał i ona chce do nas na te 2 tygodnie sie wprowadzić żeby pobyć z mężem bo teraz mieszka u faceta-kolegi ja powiedziałam,że albo jego mama albo ja w jednym mieszkaniu no chyba że zrobi zamek do sypialni chronie swoją prywatnośc a jej kompletnie nie ufam CO O TYM SĄDZICIE?