Patinka26

sdee nie wiem co napisac :( na pewno ze mi bardzo przykro bo nie tak planowalas i zyczylas sobie w zyciu.Ciesze sie i daze duzym uznaniem za zachowanie twojej mamy,bo teraz w niej bedziesz miala oparcie.Dzieci zawsze przezywaja i to jest najgorsze dobrze by bylo gdyby tatus interesowal sie dziecmi spotkania itp ...Ale to juz nie mnie osadzac.Zycze ci duzo sily.Trzymaj sie

ambrozja a jednak nie :) ja leze caly czas bylam w stanie wymyc wlosy i sie podmyc i zaczelo robic mi sie slabo wiec bede sie chyba myla na raty :O ale juz tak mocno brzuch nie boli paracetamol i nospa pomagaja mam nadzieje. Mam dosc biegunki bo mnie meczy. ambrozja ja tak mialam z Olivka nie cchiala sie dlugo pokazac :) obracala sie pupa i tyle widzielismy :) agal -mam nadzieje ze to ostatnia seria antybiotyku dla twoich szkrabow a pozniej bedzie coraz lepiej dobrze ze idzie ocieplenie :) sdee dlugo sie nie pojawia :( aines ale ci zazdroszcze pogody choc dzis mi obojetnie jaka jest bo jestem nie do zycia ale szara mazawka za oknem na pewno nie napawa optymizmem :) wiec jestes szczesciara :) agniecha79 -to sobie pospalas ale czasami trzeba :) ida doriana marakuja oraz reszta dziewczyn sciskam was :) zjadlam arbuza i czuje ajkby polkla slonia taka napelniona dieta cud przez te 2 dni.

Witajcie kochane :) dziekuje za trzymanie kciukow ja juz nie wiem czemu tak wszystko lgnie do mnie,jeszcze starsza zaczyna chorowac katar gardl;o wiec czekam kiedy mnie dobije. rano czulam sie w miare ok nie krecilo mi sie w glowie nawet bylam w stanie przyzadzic lunch box corce do szkoly. ale znow samopoczucie kiepskie ledwo sie poruszam do tego duzo wodnistych uplawow zoltych i skurcze wzielam znow paracetamol 2 tabletki i nospe forte ale chyba wezme zaraz prysznic poloze sie i zaczekam jak nie ustanie musze jechac do szpitala.juz jestem zrezygnowana,wybaczcie za te zalosne posty z mojje strony ale nic ciekawego u mnie dobrze ze Olivka usmiechnieta dzis i czestuje mamusie buziaczkami.Musze byc dla niej silna bo ja mam cala a co z tym dzidziusiem to juz Ten u Gory zdecyduje a moze juz zdecydowal :( mam nadzieje ze skurcze i twardnienie brzucha sa spowodowane tylko biegunka,ostatki nadziei. buzki i milych przygotowan do swiat :)

witam :) moeder witaj:) wiec krwi prawie nie ma ale zlapalam wirusa od dzieci od wczoraj wymiotuje biegunka i wysoka temp Laura pomaga mi przy malej a ja leze caly dzien.Zjadlam dzis 3 sucharki suche zmusilam sie bo nie mam czym zwracac juz,mam tylko nadzieje ze do jutra mi przejdzie straszne zawroty glowy a dzieci od wczoraj meczy silna biegunka.Dobrze ze laura juz wieksza wie jakie leki ma brac ja tylko jej mowie wejz taka tabletke teraz syropek za chwilke itd.Nie wiem jakbym miala 2 malych to zalamka ,pomimo silnych wymiotow nie krwawie wczoraj wieczorem byla jedna plamka. dziekuje dziewczyny ide lezec dalej

jeszcze na sekundke pwoiem o zastrzykach anti D. u nas podaja w 28 tygodniu ciazy pozniej w 34 tygodniu i zaraz po porodzie.w pl mialam tylko po porodzie podane.teraz podali mi wczesniej z powodu krwotoku.

to bylam ja powyzej

agal wiem ze bede musiala przystopowac :) dzis obiad z polskiego baru ziemniaki puree i drobiowy kotlet z zestawem surowek,nie gotuje :)

dziewczyny jak na razie nie ma zle czulam tylko jak twardnieje mi brzuch wiec wzielam nospe forte i jest ok :) pobrudzilam jak na dzien dzisjeszy 2 wkladki wiec jest super choc kazdy widok krwi mnie zalamuje jest duzo lepiej. dziekuje wam :)

dziekuje

dziekuje dziewczyny. ja tu przechodze juz 4 ciaze z Kubusiem do 22 tygodnia walczylam jesli sie upre ze chce lezec to mnie poloza ale to wszystko poza usg dopochwowym i normalnym badaniem krwi spr czy nie mam infekcji nie sa w stanie zrobic wiecej.jak mnie poloza dadza w razie boli paracetamol beda mierzyc temp spr cisnienie mocz to wszystko. jesli pojawia sie skurcze kazali niezwlocznie wracac do szpiotala bo moze mi szyjka peknac bo mam szewek. A polozna wywsnioskowala tak poniewaz jak kazal scignac mi bielizne by zobaczyc podpaske to sie przerazila po chwili zaczelo ze mnie tryskac ochlapalam podloge lozko i co jeszcze nie pamietam jakby pod cisnieniem i ona od razu ze to wody z krwi poniewaz musiala sie wdac infekcja po szewku,nikomu nie zycze czegos takiego uslyszec zaczelam sie trzesc plakac polozna zaczela mnie przytulac ze jej przykro ale lekarz da ostateczna diagnoze.Przyszel lekarz i mwoi czemu ja placze ze tak sie zdarza itd jak wspomnialam ze urodzilam juz w 22 tygodniu ciazy i dziecko zmarlo tak sie od razu uciszyla. miejmy nadzieje ze bedzie dobrze dzis nie chodze z podpaska tylko wkladka oby sie nie rozkrecilo. OLivia 19 listopada 2008-mam juz 15-mscy A tutaj zobaczcie jaka jestem śliczna :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b468c17cd1189353.html Laura-17 września 2000 Moje 2 najdroższe serduszka :) obecnie 15tc OLivia 19 listopada 2008-mam juz 15-mscy A tutaj zobaczcie jaka jestem śliczna :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b468c17cd1189353.html Laura-17 września 2000 Moje 2 najdroższe serduszka :) obecnie 15tc

agniecha widze ze u ciebie tez nie wesolo :( zycze aby wszystko sie poukladalo wam :) Moze jest jeszcze jakas nadzieja.Jejku to takie smutne :( i nie smucisz na pewno agal ciesze sie z kacperkiem juz duzo lepiej :)z Bartusiem tez dobrze to tylko sie cieszyc.I mam nadzieje ze u Kubusia kaszelek szybko znikinie :) no i co kwesti przedszkola to mama wie co najlepsze dla dziecka :) co do mojej mamy ona przyjezdza 16 kwietnia do uk ale do mnie przyjkedzie po 20 jakos zalezy jak tata bedzie mial wolne by ja przywiesc do mnie.Bedzie msc czasu dluzej nie moze bo moj mlodszy brat bedzie mial bardzo powazna operacje kolana juz 2 go beda wkladac mu tytanowe czesci rzepka niesprawna ahh rok temu operowali na szybko i to prywatnie bo z NFZ niestety czekac a lekarz powiedzial do 3 mscy max i tragfi na wozek :( wiec po operacji bedzie potrzebowal rowniez mojej mamy. Sama jestem sobie winna po co decyduje sie na dziecko wiedzac ze mieszkam sama jak palec,maz pracuje daleko a ja wiem ze mam problemy z utrzymaniem ciazy bycie po raz kolejny mama bylo silniejsze ale teraz widze ze jednak uczucia czasami trzeba schowac.

witam :) dziewczyny dziekuje naprawde az mi lezka sie w oku zakrecila jak czytalam was z lozka wczoraj :) doriana i wszystkie dziewczyny wielka wiec od rana mam zalozona wkladke nie podpaske w nocy bylo troche ale nie lalo sie rano polecialo ciut ale jakby kolor zmienilo na brazowy.Zobaczymy co bedziee dalej oszczedzam skie jak tylko moge. kolezanka dzwonila do ginekologa w pl i albo miesniak albo krwiak albo @ podobno to sie zdarza choc nie chce mi sie w to wierzyc.Mam odliczac dni jak krwawienie sie zakonczy.Duphaston jest raczej zbedny poniewaz pomiedzy 16-17 tyg ciazy lozysko przejmuje funkcje i to one jest odpowiedzialne za utrzymanie ciazy ale skoro z lozyskiem jest ok to nie ma juz inne opcji. wlasnie wypilam szklane siemienia lnianego ide poczytac jakie produkty maja duzo zelaza i ktore bede mogla tu zakupic przez internet oczywiscie :) Boze dziewczyny zeby sie nie rozkrecilo zeby tak zostalo.Nosze od 1.5 godziny wkladke i jest z jedna mala plamka.

jeszcze raz diekuje wam :) ide sie polozyc odezwe sie jeszcze.

ah znow mi ucielo tekst w srodku.Mialo byc ze jak do pn nie przejdzie to maz stwierdzil ze pojade do szpitala znow sprawdzic. anja dzieki dokladnie nie wyglada to za ciekawie tym bardziej jak bylam z kubusiem w ciazy to od samego poczatku jak sie pojawil nawet drobny problem jezdzilam do lekarzy szpitaly zbywali mnie choc krwawienia tez mialam tylko o wiele mniejsze,bole skurcze ze za mloda ciaza pewnie grozi mi poronienie jak kladli mnie do szpitala bo chcialam tego to lezalam na oglnym odzdziale tutaj na patologie klada dopiero po 20 tygodniu ciazy ale ze teraz mialam szewek to polozyli mnie tym razem rowniez na patologie,wracajac do tematu dawali mi tylko paracetamol i trzymali kciuki to jest ich terapia.Nawet jesli zazadam pobytu w szpitalu to mnie poloza ale nie beda nic robic poza pobraniem krwi spr temperatury i cisnienia.jesli bylabym w 28 tc dostalabym sterydy dla dziecka na powstrzymanie skurczy gdyby sie pojawily ale nic wczesniej nie robia,bo nie ma sensu jesli ciaza ma sie utrzymac to sie utrzyma jesli nie to nie.I to nie jest tylko w moim miescie tylko wszedzie.

witam :) dziekuje wam za troske,bedac w pl bylabym w szpitalu na pewno kolezanka dzwonila do ginekologa opisujac moja sytuacje.Co do duphastonu stwierdzil ze juz raczej nie musze brac poniewaz lozysko przejmuje akurat pomiedzy 16-17 tyg funkcje wiec progesteron nie odgrywa juz glownej roli by utrzymac ciaze.Powiedzial ze musieli cos przeoczyc albo miesniak albo krwiak albo lozysko ale tutaj zapewniaja ze to nie lozysko. wstalam godzinke temu podpaska ubrudzona ale nie obficie nie wiadomo jak pozniej jak wstane na razie siedze laura mi pomaga przy malej podnosi znosi ze schodow ja tylko tiptopem drepcze po domu jak juz musze.Nie bede na razie gotowala trudno same take -away -czyli na wynos.Rozmawialam z zmezem jesli do pn wiecie co ten lekarz jeszcze powiedzial ze calkiem mozliwe ze mi @ wrocil ja slucham i mowie to niemozliwe a on poiwedzial ze w swoim zawodzie spotkal sie juz ze wszystkim i niektore panie maja do 6-7 miesiaca powiedzial ze jak krwaiwnie ustapi mam sobie zapisac w kalennadzru i odliczac jesli ppjawi sie znow po ok 24-28 dniach tak jak zawsze mialam to miesaiczka choc nie chce mi sie w to wierzyc.To jest lekarz z wielkim stazem. Zamowilam sobie doopler mam nadzieje ze do wtorku dojdzie to bede sluchala co chwilke serduszka dziecka i bede spokojniejsza.

jesli strace juz teraz nigdy wiecej juz nie chce zachodzic w ciaze juz mam dosc odechcialo mi sie :( malutka nadzieja jest. w szpitalu polozyli mnie do lozka zadnych lekow nic czekali na rozwoj zdarzen oni nie podtrzymuja tak wczesnej ciazy co ma sie stac to sie stanie jakbym byla juz w 28 tc wtedy by interweniowali.

mieszkam w uk

polozna ak stwierdzila bo jak trafilam na porodowke to mowi ze mam pokazac jej wkladke sciglam spodnie z majtkami i pokezuje jej wkladka cala z krwi nagle ciurkiem zaczelo tryskac jak pod cisnieniem az podskoczyla odsunela sie i mowi ze to infekcja jej zdaniem po szewku ze tak ma 1% kobiet po zabiegu na mnie trafilo zaczela mnie przytulac ze jej przykro ze pewnie zdejma szewek i bede rodzic nie potrafilam opanowac trzesawki,nogi rece jak galareta cala chodzilam przyszla lekarka zanim mnie zbadala mowi mi dlaczego sie tak trzese ze tak sie dzieje ale zaraz to sparwdzi jak jje powiedzialam ze urodzilam juz 22 tygodniu dziecko i zmarlo to juz sie nie odezwala.

napisalam dlugiego posta i mi skasowalo go ahh

nic mi nie dali,po szewku przepisali mi cyclogest 200 mg czopki i nawet mnie nie poinformowali ze nie wolno ich brac podczas krwawienia sama przeczytalam na ulotce ze jest zabronione,dobrze ze sama przerwalamod 3 dni bo leje sie ze mnie wiec uznalam za bezsens skoro i tak zaraz wyleci. leje sie ze mnie jak ide siku to tryska doslownie :( ja juz nie wiem co robic zastanawiam sie co chwilke czy jeszcze dziecko zyje. jestem tez zablkowana z 2 dzieci w domu brak rodziny maz w miescie oddalonym o prawie 100 mil od nas wziol 3 dni wolnego jak bylam w szpitalu ale dzis musiala wracac bo szef juz zly :(

dziewczyny dziekuje za troske wam :) przed chwilka wyleciala kulka ze mnie zbita bordowa przepraszam za szczegoly :( przypuszczam ze to skrzep,leci sobie nadal. zastanawiam sie nad duphastonem czy zaczac brac ? tutaj przepisali mi czopki cyclogest 200 mg i tu nawet nie wspomnieli zebym nie brala ich podczas krwawienia a na stronie pisze ze jesli jest niezdiagnozowane krwawienie zabronione jest uyzwanie tych czopkow.ahh :(

Witajcie :) Nie bylo mnie troszke w srode wyladowalam w szpitalu z powodu silnego krwawienia bylam pewna ze to poronienie.Pomiedzy 6-7 tyg tez plamilam ale to bylo nic teraz to wiem treraz leci tak jakbym kran odkrecila popryskalam cala podloge w szpitalu.Wiec w szpitalu nie pomoga mi za mloda ciaza no i nie wiadomo skad krew nadal leci duzo czerwonej krwi bez skrzepow.Zrobili w srode usg zwykle spr tylko czy dziecko zyje ruszalo sie pozniej przyszla polozna i kazala pokazac mi podpaske sciagam spodnie w dol a tam leci taka wodnista krew popryskalam podloge, mowi ze wody mi odeszly z krwia jakas infekcja po szewku i przykro jej ale beda zdejmowac szewek i czekamy na porod.Zaczelam plakac i,trzesc sie byla ze mna kolezanka.Przyszedl czarny lekarz sprawdzil szyjke i szewek jest na miejscu nie pekl szyjka sie nie rozwiera wody wydaly sie byc w porzadku choc nie wiedziala czy ilosc jest odpowiendia wzieli wymaz czy mam infekcje.Przenisiono mnie Na patologie.Nawet serduszka nie sluchali tak jak innym .Wczoraj o 11.10 mialam usg przez brzuch i dopochwowe ruchow nie bede czul dlugo dlatego ze lozysko mam przodujace i nachodzi na szyjke dotyka jej ale nie wystaje.Wody ok.Macica ok.Dziecko sie rusza.Przy dopochwowym wylecialo pelno krwi kobieta ktora je wykonywala byla przerazona ze tyle tego jest i nie szlo zlokalizowac skad jest zrodlo.Nic mnie nie boli czuje tylko pelnosc w dole.Szyjka pieknie dluga 4.7 cm i zamkinieta.Powiedzieli ze moge isc do domu jesli chce i ze wiecej nie sa w stanie mi pomoc. dziewczyny co to moze byc?dostalam wczoraj zastrzyk anti D moja grupa to B rh- czy mozliwe ze przez konflikt seroologiczny? Leje sie ze mnie duzo-Nie przesadzam zuzylam ok 4 paczek podwojnych podpasek a wszpitalu przemakało na podklady.Nie wiem wczoraj zostala mi odebrana juz nadzieja plakalam uspokoic sie nie mogla ale skoro dzidzia ma sie dobrze i wody sa ok to co to jest?

Witajcie :) Nie bylo mnie troszke w srode wyladowalam w szpitalu z powodu silnego krwawienia bylam pewna ze to poronienie.Pomiedzy 6-7 tyg tez plamilam ale to bylo nic teraz to wiem treraz leci tak jakbym kran odkrecila popryskalam cala podloge w szpitalu.Wiec w szpitalu nie pomoga mi za mloda ciaza no i nie wiadomo skad krew nadal leci duzo czerwonej krwi bez skrzepow.Zrobili w srode usg zwykle spr tylko czy dziecko zyje ruszalo sie pozniej przyszla polozna i kazala pokazac mi podpaske sciagam spodnie w dol a tam leci taka wodnista krew popryskalam podloge, mowi ze wody mi odeszly z krwia jakas infekcja po szewku i przykro jej ale beda zdejmowac szewek i czekamy na porod.Zaczelam plakac i,trzesc sie byla ze mna kolezanka.Przyszedl czarny lekarz sprawdzil szyjke i szewek jest na miejscu nie pekl szyjka sie nie rozwiera wody wydaly sie byc w porzadku choc nie wiedziala czy ilosc jest odpowiendia wzieli wymaz czy mam infekcje.Przenisiono mnie Na patologie.Nawet serduszka nie sluchali tak jak innym .Wczoraj o 11.10 mialam usg przez brzuch i dopochwowe ruchow nie bede czul dlugo dlatego ze lozysko mam przodujace i nachodzi na szyjke dotyka jej ale nie wystaje.Wody ok.Macica ok.Dziecko sie rusza.Przy dopochwowym wylecialo pelno krwi kobieta ktora je wykonywala byla przerazona ze tyle tego jest i nie szlo zlokalizowac skad jest zrodlo.Nic mnie nie boli czuje tylko pelnosc w dole.Szyjka pieknie dluga 4.7 cm i zamkinieta.Powiedzieli ze moge isc do domu jesli chce i ze wiecej nie sa w stanie mi pomoc. dziewczyny co to moze byc?dostalam wczoraj zastrzyk anti D moja grupa to B rh- czy mozliwe ze przez konflikt seroologiczny? Leje sie ze mnie duzo-Nie przesadzam zuzylam ok 4 paczek podwojnych podpasek a wszpitalu przemakało na podklady.Nie wiem wczoraj zostala mi odebrana juz nadzieja plakalam uspokoic sie nie mogla ale skoro dzidzia ma sie dobrze i wody sa ok to co to jest?

Witajcie :) Nie bylo mnie troszke w srode wyladowalam w szpitalu z powodu silnego krwawienia bylam pewna ze to poronienie.Pomiedzy 6-7 tyg tez plamilam ale to bylo nic teraz to wiem treraz leci tak jakbym kran odkrecila popryskalam cala podloge w szpitalu.Wiec w szpitalu nie pomoga mi za mloda ciaza no i nie wiadomo skad krew nadal leci duzo czerwonej krwi bez skrzepow.Zrobili w srode usg zwykle spr tylko czy dziecko zyje ruszalo sie pozniej przyszla polozna i kazala pokazac mi podpaske sciagam spodnie w dol a tam leci taka wodnista krew popryskalam podloge, mowi ze wody mi odeszly z krwia jakas infekcja po szewku i przykro jej ale beda zdejmowac szewek i czekamy na porod.Zaczelam plakac i,trzesc sie byla ze mna kolezanka.Przyszedl czarny lekarz sprawdzil szyjke i szewek jest na miejscu nie pekl szyjka sie nie rozwiera wody wydaly sie byc w porzadku choc nie wiedziala czy ilosc jest odpowiendia wzieli wymaz czy mam infekcje.Przenisiono mnie Na patologie.Nawet serduszka nie sluchali tak jak innym .Wczoraj o 11.10 mialam usg przez brzuch i dopochwowe ruchow nie bede czul dlugo dlatego ze lozysko mam przodujace i nachodzi na szyjke dotyka jej ale nie wystaje.Wody ok.Macica ok.Dziecko sie rusza.Przy dopochwowym wylecialo pelno krwi kobieta ktora je wykonywala byla przerazona ze tyle tego jest i nie szlo zlokalizowac skad jest zrodlo.Nic mnie nie boli czuje tylko pelnosc w dole.Szyjka pieknie dluga 4.7 cm i zamkinieta.Powiedzieli ze moge isc do domu jesli chce i ze wiecej nie sa w stanie mi pomoc. dziewczyny co to moze byc?dostalam wczoraj zastrzyk anti D moja grupa to B rh- czy mozliwe ze przez konflikt seroologiczny? Leje sie ze mnie duzo-Nie przesadzam zuzylam ok 4 paczek podwojnych podpasek a wszpitalu przemakało na podklady.Nie wiem wczoraj zostala mi odebrana juz nadzieja plakalam uspokoic sie nie mogla ale skoro dzidzia ma sie dobrze i wody sa ok to co to jest?

ida bo dostaniesz po d.... :) jaka tredowata co to za slowo wrrrrr ja leze na sofie paatrze na tv a mala mnie zaczepia a to wklada palec mi do okna nosa ust ciagnie za wlosy ahh :O