justka216**

witajcie .wczoraj zniweczylam moj trud .najadlam sie wszystkiego co niedozwolone.z rozpaczy poprostu tak zareagowalam na trudna sytuacje.nie wiem co dalej.dzisiaj wedlug planu jest 11 dzien 1 fazy sb.i co teraz czy to bardzo negatywnie wplynie na moja diete.powiem jeszcze ze jedzenie mialo miejsce w nocy.tzn ok 23.00.dziewczyny radzcie i ratujcie bo naprawde nie wiem co dalej.jak do tej pory ubyl mi jeden kilogram.

hej hej.ja slyszalam ze majonez mozna w I fazie ale ten light.pozdrawiam zycze sukcesow.

witam.dzien jakos zlecial.dzisiaj zjadlam mala puszeczke tunczyka i troszke kalafiorka z wody.pozatym nie mialam apetytu.moze jutro najdzie mnie ochotka na jajeczko.albo na cos dozwolonego.dziewczyny tak szczerze powiedzcie czy ta dieta jest naprawde skuteczna,czy mam szanse schudnac te 5 kg.najgorsze dla mnie to picie tej wody,normalnie ochyda.acha i jeszcze mam pytanko jesli chodzi o kakao to przeciez bez mleka to sie nie da, a nie moge tak naprawde zxnalezc czy mleko oczywiscie chude np.0,5% jest dozwolone tak na jedno kakao dziennie czy nie?

Nie wiem czy nie za pozno ale chcialabym sie przylaczyc. mam tylko pytanko czy moge wypic jedna kawke dziennie.bez cukru i mleka.nie wiem jak mam sobie ulozyc ten jadlospis bo nie mam zbytnio czasu na gotowanie.postanowilam jesc rybke najlepiej gotowana lub parowana jajka i piers z kurczaka.i tak wkolo przez dwa tygodnie a z warzyw to kalafior gotowany bo uwielbiam.rano jajko i kawa bo bez kawy nie zyje.na przekaske nie mam pojecia.obiad ryba albo piers z kurczaczka a na kolacje znowu jajko albo twarozek odtluszczony.do tego kalfiorek moze wlasnie na te przekaski.jakos przez te dwa tyg.sie przemecze.a tak wogole czy jest szansa zeby do 23 wrzesnia zrzucic 5kg.