Suzinka

Paula no to super!!!! Gratuluję!!! A u mnie dziś 32 dzień cylku i nic ... Czuje sie tak średnio na jeża, ale tłumaczę to sobie brakiem snu, burzami i skokiem ciśnienia, tylko wstrzymuję się troche z braniem leków przeciwbólowych na ból głowy, a daje mi w kość codziennie , szczególnie z rana.

Emika

Enigma, wyrazay współczucia z powodu babci. Co do personelu szpitalnego to całkowicie sie z Tobą i Zabajoną zgadzam, nawet brak słów, żeby to skomentować. Napisz koniecznie jak dalej rozwinęła się sytuacja.

Emiczko progesteron jest w normie i tego się trzymajmy!!!!!!!!!!!!!!!!! Nie zamartwiaj się na zapas i nie denerwuj bo to Ci teraz niepotrzebne!!! Daj znać po wizycie.

Dzięki Zabajonku za odpowiedź. Dziś 30dc i sama nie wiem, kiedy zatestować może ok. 35dc, bo moje cylke mają średnio 33 dni, ale z tym to naprawdę różnie bywa, no i trudno by mi był uwierzyć w to gdyby nam sie za 1 razem udało przy moim zespole policystycznych jajników. No co tu gdybać, czas pokaże ... w niedzielę lub poniedziałek zatestuję jak @ nie dostanę... Buziaczki dla wszystkich.

Ty Szczęściaro, udało Ci się :)

Nikolet, no to trzymamy kciuki za szybkie i bezproblemowe rozwiązanie :) Pochwal sie jak będzie po wszystkim!

Emiczko a Ty jak zwykle dla każdego cos dobrego masz, dobre słowo :)

Gosiaczek, nie wiem co Ci napisać :( to okropne! Trzymaj sie kochana!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

No cisza straszna, jak na bezludnej wyspie :) Może to okres urlopowy tak działa...

Szczęściara, fotki śliczne, wszystkie, ale ta na której Ty jesteś to najpiękniejsza. Wyglądasz rewelacyjnie no i masz przy sobie takiego przystojniaka w świetnej pomarańczowej koszuli, wyglądacie BOSKO!!!

Ooo no proszę i szczęśliwa mama się znalazła :)

Szczęściara, fajnie, że jesteś i się odezwałaś na naszym \"bezludnym\" ostatnio topiku :)

Nie wiem czy to zbieg okoliczności, czy czas wyjazdów kobitek, ale jak ja się odezwę to potem, długo, długo nikt nie pisze. Mam nadzieję, że to tylko przypadek :)

No co jest. Nikt tu wczoraj nie zaglądał?? :(

Witajcie!!! 31.07. wróciliśmy z dwutygodniowego pobytu nad morzem. Było super, pogoda dopisała, woda dość ciepła i Mati nie mógł sobie odmówić kąpieli morskich. Na wakacjach zaczęliśmy również starania o drugą pociechę, a czas pokaże co z tego wyjdzie :) Po drodze mijałam też tabuny bocianów (tylko one nigdy na mnie jakoś płodnie nie działały). Najgorszy był powrót, wracaliśmy 10 godzin z 2 przerwami. Najbardziej doskwierał nam upał i brak klimy w samochodzie :( No i najważniejsza chyba wiadomość, ruszyliśmy z budową. Mamy już pierwszy wpis w księdze budowy i formalnie jest zaczęta, a w tym tygodniu mają wykopywać pod fundamenty i piwnicę. Pozdrawiam wszystkie mamusie i dzieciaczki. Dziękuję Wam za zdjęcia, wszystkie śliczne :) Przepraszam, że nie piszę nic do każdej z Was, ale najpierw coś od siebie naskrobałam, a teraz dopiero Was poczytam. Pozdrawiam!

Witajcie!!! 31.07. wróciliśmy z dwutygodniowego pobytu nad morzem. Było super, pogoda dopisała, woda dość ciepła i Mati nie mógł sobie odmówić kąpieli morskich. Na wakacjach zaczęliśmy również starania o drugą pociechę, a czas pokaże co z tego wyjdzie :) Po drodze mijałam też tabuny bocianów (tylko one nigdy na mnie jakoś płodnie nie działały). Najgorszy był powrót, wracaliśmy 10 godzin z 2 przerwami. Najbardziej doskwierał nam upał i brak klimy w samochodzie :( No i najważniejsza chyba wiadomość, ruszyliśmy z budową. Mamy już pierwszy wpis w księdze budowy i formalnie jest zaczęta, a w tym tygodniu mają wykopywać pod fundamenty i piwnicę. Pozdrawiam wszystkie mamusie i dzieciaczki. Piszcie coś, piszcie!!

Dziewczyny, foteczki super!!! Liduś te na wielbłądzie i z sahary super!!!!!!!!! Widzę, że wakacje udane :)

A co do wydzieliny to też miałam i białą gęstą i potem wodnistą, generalnie ciągle mi wilgotno było i ciągle latałam do kibelka sprawdzać czy to aby na pewno tylko śluz.

Nikolet, jak ten czas zleciał. Jeszcze 2 miesiące i po raz drugi poczujesz zapach maleństwa :) Jejciu jak ja za tym tęsknię...

HURAAAAAAAAA!!!!!!!!! Mamy nową stronkę i to kto ja zaczął :)

A ja \"matka polka\" nawet nie wiem ile moje dziecko teraz waży.

Emiczko! GRATULUJĘ!!! Nie wiem co Ci napisać, łzy napływają i do oczu i wszystko mi sie zamazuje!!! Przytulam Cię bardzo i dziękuję za foty :)

Halo, halo jest tu kto??? Bozinko odezwij się, co u was słychać? Lulka a jak Twoje pociechy??

Szczęściara :) Fajnie, że się odezwałaś. Widzę, że wakacje udane, ale ta podróż 24 godzinna, hm... nie wiem czy sama bym wytrzymała... Fotki bombowe, widać, że warunki mieszkaniowe super, a Wy zadowoleni, a to najważniejsze :)