Suzinka

Hejka widze, że znowu ucichłyśmy, ale mam nadzieję że tylko na chwilkę, dlatego proponuję abyśmy rozpoczęły temat WAKACJI! Kazda pochwali się w jaki sposób spędza wolne urlopowe dni. Ja z rodzinką 16.07. wyjeżdżam na morze do Sztutowa, może któraś z Was już tam była i może mi podpowiedziec co warto zobaczyć w najbliższej okolicy? A z innej beczki to mam takie pytanko, czy podajecie dzieciom witaminki i jakie? Ja nic od jakiegoś czasu nie podaję, a w sumie to nie wiem czy dobrze robię?

Cosik sie wreszcie ruszyło na naszym topiku :) Piszcie, piszcie mamuśki :) Może choć trochę nadgonimy stracone stronki. A ja dziś byłam z Matim w Aqua Parku i teraz padł i śpi jak suseł a ja szykuję obiadzik i do Was zaglądam.

Zapka mój Mati przestał sypiać w południe jak mu w zeszłym roku w wakacje odstawiłam smoczusia. Nie śpi w ciągu dnia a wieczorem ok. 19-20 idzie spać.

O rety teraz czytam swój wpis i tam napisałam, że !5.07. jedziemy nad morze, a miało być 15.07. :)

Nie przepraszaj, myślałam, ze nie widziałaś bo akurat w tych okolicach byłaś z Maciusiem w szpitalu.

Nie wiem czemus ie nie otwierają, ale na 201 stronce Szcześliwa mamo otwierają się i możesz sobie je zobaczyć :)

Cześć dziewczyny!! Całe wieki nie pisałam, ale zaglądam do Was codziennie. A my zaczynamy staranka o 2 dzieciątko. Boję sie tego, że nie będzie wychodziło, a jak wyjdzie to boje się ciąży, bo z pierwszą miałam całe mnóstwo problemów. Ale mimo wszystko trzymajcie kciuki za mnie. Ja tej wiosny spotykałam nadzwyczaj dużo bocianów, jeden kiedyś nawet przemaszerował mi tuż przed maską samochodu, aż musiałam sie zatrzymac, żeby mu krzywdy nie zrobić. Mój Mateusz od września idzie do przedszkola. Bardzo duży z niego chłopak i bardzo mądry (może jako mama nie powinnam tak pisac o swoim dziecku). Strasznie dużo gada, cały czas chłonie świat i dużo sie uczy, codziennie czymś nowym mnie zaskakuje. !5.07. wyjeżdżamy nad morze, mam nadzieję że pogoda dopisze i że nie bedzie innych niespodzianek. Odzywajcie sie mamcie, bo nasz topik zanika. Wiem, że ciągle dzieci, praca, dom i brakuje czasu, ale choć czasem napiszcie coś. Pozdrawiam.

Cześć dziewczyny!! Całe wieki nie pisałam, ale zaglądam do Was codziennie. Ja również dziękuję za pamięć i zdjęcia, pomimo tego ze mało się odzywam. Zabajona moje najszczersze GRATULACJE!!! A my zaczynamy staranka o 2 dzieciątko. Boję sie tego, że nie będzie wychodziło, a jak wyjdzie to boje się ciąży, bo z pierwszą miałam całe mnóstwo problemów. Ale mimo wszystko trzymajcie kciuki za mnie. Ja też tej wiosny spotykałam nadzwyczaj dużo bocianów, jeden kiedyś nawet przemaszerował mi tuż przed maską samochodu, aż musiałam sie zatrzymac, żeby mu krzywdy nie zrobić. Mój Mateusz ma 2,5 roku, od września idzie do przedszkola. Bardzo duży z niego chłopak i bardzo mądry (może jako mama nie powinnam tak pisac o swoim dziecku). Strasznie dużo gada, cały czas chłonie świat i dużo sie uczy, codziennie czymś nowym mnie zaskakuje. Pozdrawiam Was wszystkie i raz jeszcze dziękuję za pamięć i zdjęcia. Pa!!!

Ciekawe jak tam nasza Szczęśliwa mama i jej Maciuś. Trzymaj się dzielnie!! Dziewczyny piszcie coś!!!

Dodi nawet nie wiem co Ci napisac. Trzymaj sie dzielnie. Ucałuj maluszka...brak mi słów poprostu

Nikolet to odpoczywaj tyle ile możesz. A który to tydzień ciąży?

Lulka :) śliczne fotki, masz bardzo urodziwa \"parkę\" A przedszkole z basenem? Jeżeli tak to super sprawa :) Gdzie dorwałaś takie przedszkole?

Szczęśliwa spokojnie, będzie dobrze!!! Witaj znowu na kafe, fajnie, że od razu jak wracasz to sie odzywasz :) Buziole dla Ciebie i dla Madzi :>

Mamulki a co tu taka STRASZNA cisza?? Piszcie coś!! U mnie piękna wiosenna, słoneczna pogoda i właśnie wrócilismy ze spacerku. Aż żyć sie chce!!!!!!!!!!!!!

Szcześliwa, a ja myślałam, ze Ty jestes na przepustce i że wrócisz do tego samego szpitala??

Szczęśliwa mamo ogromniaste buziaczki dla CIebie!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Trzymaj się jakoś dzielnie w tym szpitalu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jeszcze trochę i przywieziesz Madzi braciszka :) Powodzenia, trzymak kciuki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Hej, hej!!!!!!!!!!!!!! Wesołego Lanego Poniedziałku!!!!!!!!!!!!!!!!!! Mnie obudził strumień zimnej wody w twarz od tatusia i synusia mojego :) Szczęśliwa a jak Ty się czujesz???????? Bozinko dziękuje za życzonka i Gratuluję Goldenka, jak się Wabi??? Podobają mi się te psy i labradory również :)

Baranków czerwonych, Bazi różowych, Pisanek kolorowych, Dyngusa tęczowego I wszystkiego dobrego ...życzę Wam

Bóg nie obiecywał .... nieba bez chmur, ścieżek życia usłanych różami; Bóg nie obiecywał słońca bez deszczu, radości bez smutku, pokoju bez bólu. Bóg obiecał ... siłę na każdy dzień odpoczynek po trudzie, światło na drogę, łaskę na czas prób, pomoc z wysoka, niezawodną przyjaźń, nieśmiertelną miłość. Z okazji Wielkanocy najlepsze wiosenne życzenia: Niech Zmartwychwstały Chrystus wspiera Was swymi łaskami i da Wam moc pokonywania codziennych trudności życia. Życzy Hania z rodziną

Witam!! Szcześliwa jesteś wielka i bardzo dzielna!!!!!!!!!!!!!!!!!! I widzisz jak tylko pojawiłaś się na naszym topiku to od razu coś sie ruszyło i zaczął sie ruch większy. Podziwiam Cię wiesz, jesteś bardzo dzielna i WSPANIAłA!!!!!!!!!!!!!!!!

Justynko, ja już 3 razy byłam z małym w szpitalu i zawsze mi cos przyniósł do domu - zapalenie oskrzeli :( Tak więc życze Wam dużo zdrówka i sił!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Szczęśliwa mamo pamiętamy o Tobie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Witam!!!!!!!!! Miłego niedzielnego popołudnia Wam życzę!!!!!!!!!!!! Odzywajcie się bo w takim tempie to do lata nie osiągniemy 200 stronki ;) Szcześliwa mamo ciekawe co tam u Ciebie słychać. Dużo sił Ci życzę!!!!!!!!

HALO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Co jest Kobitki??????????????? Odzywajcie się!!!!!!!!!!!!!!!!! Mateuszek życzy Wszystkim koleżankom i ich mamusiom wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kobiet!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Figlarna jak miło że się odezwałaś!!! Piszcie piszcie mamunie!!!!!!!!!!!!!!!

Hej!!!!!!!!!!!! Szczęśliwej nie ma i topik milknie :( Szcześliwa wracaj do nas!!!!!!!!!!!!!!!!! Mój Mateusz chory. Niby nic się nie działo, tylko wysoka temp, a okazało sie że coś na oskrzelach mu zalega. Pampersy ostatni raz kupowałam w styczniu. Tak ładnie sie nauczył, że nawet w nocy mnie budzi i woła, ale i tak dla pewności pampka mu zakładam. Jestem z niego dumna :)