Suzinka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Suzinka
-
Na Święta Bożego Narodzenia oraz na nadchodzący Nowy Rok dużo radości i dobroci od ludzi, szczęścia rodzinnego oraz niosącego pokój błogosławieństwa Bożego Dzieciny życzy Suzinka z Mateuszkiem ps. Jak znajdę chwilkę to jeszcze sie odezwę, ale na wszelaki wypadek posyłam już życzenia
-
Andziar w imieniu Mateuszka bardzo dziękuję za życzenia. Urodzinki dla gości robię w pierwszy dzień świąt, ale dziś tesciowa się wryła, choć wiedziała, że mam dużo zaplanowane do zrobienia, a wiadomo, że przy niej nie będę nic robic.
-
Witajcie dzieciaczki i mamusie!!!!!!!!!!!! Mój Mateusz skończył dziś o 4:25 DWA LATKA!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jejku jak ten czas leci, mam już prawie dorosłego faceta w domciu, a dopiero co był taki malusi jak Kubuś od Lulki :) Pozdrawiam serdecznie i zmykam do porządków urodzinowo świątecznych ;)
-
Witam po baaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo długiej przerwie!!! Ale nawł obowiązków i zmęczenie pozwalało mi tylko na podczytywanie Was, na pisanie brakowało już sił :( W tym roku wigilię ja organizuję, są to pierwsze święta po śmierci teścia i zabieramy teściową do siebie, będą też moi rodzice z bratem i moja babcia. W pierwszy dzień świąt robię 2 urodzinki Mateuszka. I właśnie mnie dopadł wspomień czar i taka nostalgia... Mateusz zdrowy, rozgadany i bardzo mamuniowy. Ale mąż ma problemy z sercem, jutro ma wizytę u kardiologa, ale internista sugeruje powikłania pogrypowe. Ja jestem posrana ze strachu bo tesciu zmarł na serce i lekarka poza kolejnością wpisywała męża do kardiologa. Cały poniedziałek ryczałam... Sylwester znowu spędzamy w domu, mąż ma służbe 14-22, więc nie bardzo możemy się gdzieś ruszyć,a poza tym żałoba :( jeszcze. Dziewczyny piszcie, piszcie, piszcie, alby dobić do 200 stronki do końca roku. Pozdrawiam serdecznie WSZYSTKICH!!!!!!!!!!!!!! ps. szcześliwa GRATULUJĘ synusia :)
-
Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. VII - SZCZĘSLIWA
Suzinka odpisał Emika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Maklady GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!! Bardzo, bardzo, bardzo się cieszę i Cię ściskam mocno!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! -
Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. VII - SZCZĘSLIWA
Suzinka odpisał Emika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Sabra ja też BARDZO proszę o fotki hpenz@op.pl -
Gosbej... mój chłop też ma czasem muchy w nosie i jak to przeczytałam to aż mi lepiej, że nie tylko ja mam tak tempego faceta. a tak na poważnie to może miał gorszy dzień. Trzymaj sie!!!!!!!!!!
-
Witam !!! Szczęściarko powiało od Ciebie optymizmem, jeżeli tak jest rzeczywiście to mi też od razu lepiej. Byłam myślami z Tobą. Szczęśliwa mamo a co u Ciebie, czemu się nie odzywasz?? Zapka a jak Ty się czujesz. A my walczymy od tygodnia z katarem po pas i kaszlem i jak na razie \"końca nie widać\". Dziewczynki piszcie , piszcie co u Was bo topik na wymierta :(
-
Perełko STO LAT!!!!!!!!!!! Ciekawe jak tam nasza Szczęściarka 25?
-
Szczęściara trzymam kciuki aby wszystko potoczyło sie po Twojej myśli obyś nie musiała zostawiać na długo Nikosia. Oj trudne to wszystko i smutna ta Twoja sytuacja. Przykro mi, że tak to się potoczyło.
-
Szczęściara a jak Ty się czujesz?? Idziesz jutro do szpitala?? Trzymaj się myszko, jesteśmy z Tobą i myślimy o Tobie cieplutko!!!!!!!!!!!! Fotki śliczniutkie :)
-
Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. VII - SZCZĘSLIWA
Suzinka odpisał Emika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ale u Was dziś pustki. Pewnie odwiedzałyście cmentarze. Enigmaa czekam z niecierpliwością na fotki Twojego brzusia :) -
Hejjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ja jestem już po wizycie na cmentarzu. Matiemu sie nudziło i musiaaąm go gonić. Teraz mąż pojechał do pracy a my odpoczywamy. Mateusz jest przeziębiony, byłam z nim u lekarza, ale na razie syropki, ale najgorszy jest katar i flegma.
-
Szczesciarko nawet nie wiem co Ci napisac
-
Ja tez czekam i czekam na wieści od Szczęściary 25. DorkaOlimpia jeżeli jesteś siostrą Szczeciary,to napisz nam cos wiecej, bo czekamy na jakiekolwiek info.
-
Zapka chyba chodziło Ci o Szczęściarę 25, a nie o Szczęśliwą mamę :)
-
Szczęściara, nie wiem co powiedzieć. Wiem, że Ci ciężko, ale myśl pozytywnie, to tak dużo daje. Przecież zrobiłaś bete i musi byc wszystko ok. więc musisz i Ty w to wierzyć. Trzymaj się dzielnie i myśl, że wszystko będzie dobrze. Wiem, że to trudne, ale spróbuj. Dla Ciebie
-
szczęściarko
-
Witam!!! Widzę, że martwicie się o Szczęiarkę. Nie wiem czy nie będzie zła, ale skopiuję Wam co napisała na innym topiku. Szczęściara jeżeli to Ci się nie podoba to z góry przepraszam :( szczęściara25 czesc, ale tu fajnie rozpisaly sie dziewczyny , przez Estellke. No ja jutro ide na drugie usg , ale tak sie boje. Zadzwonilam wczoraj do mojej pani Doktur , no ipowiedzialam jej , ze zrobilam bete, powiedziala , ze wynik jest dobry , ale w czwartek wczystko sie wyjasni. Powiedzialam jej , ze faktycznie wymiary Nikosia na pierwszym usg byly o wiele lepsze i , ze bylo slychac serduszko. i powiedzialam jej ze przez to mam dola , a ona na to , ze zaraz i ona sie zdoluje. No i od wczoraj znow mi jest smutno. U mnie zawsze jak nie urok to sra.....
-
Zapka odezwij się, bo się martwimy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Jupiiiiiiiii nowa stronka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Szczęściara to SUPER!!!!!!!! Mówiłyśmy nie zamartwiaj się :) Zapka a jak Ty sie dzisiaj czujesz???????? Co po wizycie u gina ???????????
-
Szczęśliwa do 22:55 albo jeszcze dłużej :)
-
No i co, znowu po mnie nikt nie pisze :(
-
A My już w domku. Obywatelski obowiązek spełniony, Mati był ze mną i wszyscy mówili, \"O, jak dobrze, ze pani wzięła syna ze sobą, trzeba od początku nawyki patriotyczne wszczepiać w dzieci \" :) Byliśmy też w kościółku (jak ksiądz śpiewa i organy grają, to Mati tańczy, a jak ksiądz skończy to Mati bije brawo), no i obiadek u rodziców też już zaliczony. Teraz grzecznie w domku czekamy na powrót tatusia z pracy o 16.00. Tylko nie wiem jak to będzie bo wczoraj trochę się poprztykaliśmy i tak nieciekawie zakończyliśmy wczorajszy wieczór, a rano wstawał o 5 więc nie rozmawialiśmy ze sobą :(