foka.

no tak i teraz bedzie ze to przez moja osobe rozpadł sie topik bo pierwza powiedziałam dowidzenia:(ja starałam sie tu zadnego brudu nie wnoscic a o co mi chodziło konkretnie wyjasniłam Mushelce na gg a Wy piszcie sobie nadal

Kartka ja pisałam z Mushelka na gg wiec nie wyjezdzaj mi tutaj z tym bieganiem bo to kompletnie nie o to chodzi,zainteresowana osoba wie w czy problem czyli Mushelka i niech tak zostanie

a iwec jestem,ale tym razem to ja sie zegnam i na pewno na stałe nie lubie fałszu ............. Mushelko jednak kompletnie sie nie rozumiemy... powodzenia kobietki w dalszej diecie pa pa

mushelka no i tu jest pies pogrzebany bo ja nie umiem biegac tak powolutko,moze z kims byłoby mi łatwiej a sama to biegne dosc szybko.moze to niezyt dobre ale lepsze bieganie z zadyszka niz wcale:D

i oto jestem:D u nas dzis pada i pada i pada......:( kolezanka własnie urodziła córeczke:Dcały dzien trzymałam mocno kciuki;-) Mushelko dzieki za fotki,masz dobry sposob na szczuplejsza twarz,chodzi mi o ten dziubek:Dze ja na to wczesniej nie wpadłam,zazdroszcze Ci tych włosow;-) faktycznie sporo zjadłas ale organizm sobie dobrze z tym poradził i to najwazniejsze wiesz ja tak bym chciała zeby do 8.10 było 7 z przodu a chyba mi sie nie uda Aniaminka i Kartka z notesu kurcze przechlapane macie z tymi chorobami.moja babcia ma cukrzyce i chrzestny tez ale mam nadzieje ze mnie to minie dorotko a ty sie nie wygłupiaj i nie choruj-mam nadzieje ze lepiej sie czujesz Kasienko przywołuje cie tu głosno:D ja wczoraj i dzis biegałam:D:Djestem z siebie dumna,dystanse krotkie ale i tak wracam z porzadna zadyszką:D

WSTAWAC!!!!!!!!słyszy mnie ktoś? jak ja jestem to pusto:( a pózniej pójde na dwór bo pogoda ładna

ja ogladam film nie wiem czy sobie tego zyczycie ale wysłałam Wam troche zdjec dzisiejszych i z ostatnich dni:P

no i jestem:Dzamiast wziac sie za sobotnie porzadki to ja na kompie-ale tak mi sie nie chce,zreszta gdzie sie mam spieszyc i tak nikt za mnie tego nie zrobi wow ładnie sie rozpisałyscie,zabieram sie za czytanie....... ja ni dałabym rady ani na diecie kopen.ani na norwec-w jeden dzien musiałabym chodzic głodna i jesc to co nie lubie a w drugi nie zmiesciłabym tych posiłkow(np caly kurczak albo 3 jaja naraz gotowane) Kartka wtam Śmiechotka oj jakbym pracowaa w pizzeri to moja dieta pewnie by przepadła ja te jadłam tak jak Ty nie z głodu tylko po to zeby buzia ruszac,a szczegolnie wtedy smakowały mi słodycze:O pisałyscie o tych szczupłych osobach,mam dwie kolezanki chudziutkie oczywiscie w tym jena po dziecku i wiecznie wcina słodkosci,a druga je wszyskiego bardzo duzo. Alexiandria ja tez najlepiej czuje sie na swojej diecie,no i mam nadzieje ze beda jej efekty Dorotko a czy ty wogole sypiasz czasem?;-)`` do całej reszty mocno macham

Dorotko schowaj wage i zwaz sie najblizej za tydzien,tak lepiej widac efekty... Mushelko no tak z jednej strony racja,ale tak bardzo chciałabym miec 7 z przodu.......mam tylko cicha nadzieje ze dopne tego do pazdziernika,najpozniej 8:)(urodziny mojego mezulka)

ja własnie jem jabłuszko i popijam czerwona herbatke u nas dzis ładna pogoda i mam w planach porobic na ogrodzie troche porzadków,a przy okazji bede miała gimnastyke

czesc laseczki własnie jak to w czwartki po śniadaniu zeszłam z wagi i troche sie podłamałam bo tylko-0,5 mniej od ostatniego wazenia,a spodziewałam sie tak -2-3.Kurcze no a jadłam tak jak w zeszłym tygodniu no nic nie poddam sie lepsze to nic nic albo co gorsza waga w góre a wczoraj naet pojezdziłam troszke rowerem,nieduzo bo jakis 3 km ale zawsze cos

witam panie doczytałam sie ze miałysmy miec dzis na naszym topiku odwiedziny z szampanem z Waszej strony no i tak czekam ,czekam i nic teraz patrze a Wy tu dzis macie imprezke:) Balbi niechaj słonce świeci Ci przez całe zycie szampana niestety nie mam ale znalazłam to: ...... ____ ......{......} ......{____} ......|......| ......|......| ......|......| ...../.........i .../............i ../...............i /...................i |....................| |..__________....| |.|................|.| |.|..WUTKA.....|.| |.|..CZYSTA....|.| |.|___________|.| |....................| |....................| |....................| |______________| moze być????????

coś tu dzis pusto? gdzie moje laseczki sie podziały? moi mezczyzni ucinaja sobie drzemke a ja sie nudze musze isc rozpalic w piecu ale mi sie nie chce

a ja na chwile,mały sie uparł zeby isc na dwor a ja w trakcie sprzatania,no to go zaprowadziłam na ogrod pozamykałam furtke i brame ale nie lubie tak bo cały czas latam tylko od okna do okna i patrze czy wszystko ok i sprzatanie trwa 2 razy dłuzej

Doroteczko wszystko jest realne:) Dziewczyny ale ja poza tym ze miałam rozwolnienie zle sie czułam,było mi okropnie zimno i troche w kosciach mnie łamało alez zła jestemprzebieram posciel i wyniosłam kołdry i poduszki na balkon zeby sie przewietrzyły i dupa sznurek mi sie urwał a miałam dzis pranie puscic tzn pusze i wyniose na dwor ale wole na balkonie bo w razie deszczu mam dach

Dorotko własnie ze poza czerwona i zielona herbata nie pije nic bo boje sie przez te moje kamienie,zjadłam wczoraj kilknascie sliwek ale nie sadze zeby az takie spustoszenie :)spowodowały,juz od rana jakos mi tak dziwni było w bebechach,cały czas cos mi tam bulgotało

czesc a mnie wieczorkiem nie było bo fatalnie sie czułam,godzine siedziałam na kibelku a pozniej lezałam w łózku i oladalam tv(moze to jakas grypa zoładkowa,sama nie wiem)dzis jest lepiej ale i tak dziwnie..:O jutro moje wazenie i zdaje sobie sprawe ze waga zacznie schodzic juz coraz wolniej ale najwazniejsze ze sama widze rezultaty-najlepszym miernikiem sa ciuchy:D

puk puk sorki jeszcze raz ja Mushelko o jakich meilach piszesz bo nie kumam?

pozwole sobie wpisac kilka słów do całej wczorajszej sytuacji nie chcem powracać bo sęsu w tym nie widze żeby konflikt ciągnąc,wkoncu nie po to się znalazłam na tym forum,ale widziałam wpis Mushelki i byłam pewna że zaraz nas oczernicie i wogóle........a tu szacunek za szczerośc spodziewałam sie politownia a Wy trzezwo oceniłyscie sytuacje wiecej nie zaśmiecam i życze powodzenia w gubieniu kilosków;-)

Purpurowa narobiłas mi smaka na ogórkowa,zjadłabym takiej kwasnej zupki,ale kupiłam dzis kalafior i musze go zurzyc

Karolina ja to pijam kawe rozpuszczalna z płaskiej łyżeczk(nawet niepełnej)i i jeszcze zabielam ja mlekiem-taka słabiutka;-) a ostatnio w mojej codziennej diecie zagościła herbata czerwona i zielona,wiec nie jest żle:) napisz nam jak Maks w przedszkolu?

purpurowa czyli masz co robic no nie:O o jak mnie ta kafeteria denerwuje od wczoraj cały czas cos sie zawiesza

purpurowa czyli masz co robic no nie:O

ja juz od jakiejs godziny w domu ale musiłam małego połozyc i troche ogarnac juz tydzien nie jadłam pieczywa i dzis bardzo mi sie chcialo wiec kupiłam mała razowa bułeczke i zjadłam sobie pół a teraz zasiadłam z kawka-przyłonczy sie ktoras???????