foka.

Jaskowa u mnie dokładnie to co u Doroteczki,bez zdjec:(

a ja Wam życze dobrej nocki jestem jakas padnieta i marze o łóżku do jutra

my juz po obiadku ja nie pale ale przed ciaza paliłam jak smok,jak sie dowiedziałam o ciazy to rzuciłam,a maz miesiac przed urodzeniem małego./teraz zdarza nam sie zapalic ale tylko przy jakiejs imprezce,za duzo kasy na to dziadostwo idzie,ale mysle ze przez to własnie miedzy innymi tyle w ciazy przytyłam ja narazie sie z Wami zegnam bede pewnie wieczorkiem acha o tym facecie nic wiecej nie wiem,kolezanka mi przesłała tylko te fotki ale jesli pojawi sie na gg to sie jej zapytam czy ona nic nie ma

Mushelka jestes bardzo podobna do mojej znajomej tylko ona nie ma tak ładnych włosów;)ale biust tez ma tak pokazny:)nie to co ja takie dwie mandarynki wysłałam jeszcze raz moze teraz?

ja jak zaszłam w ciaze to wazyłam 72 kg a zaraz po ciazy 89,5:(

herbatka i doroteczka a załaczników na dole tez nie ma ?bo kasia dostała ja tak jak pisałam robie dzis spageti,własnie makaron konczy sie gotowac a sos juz jest.Ja rowniez to zjem ale mniej niz zawsze.Mały własnie wstał a za jakies 10 minut powinien byc maz z pracy,zjemy obiad i jedziemy do znajomych po gruszki bo chce małemu na zime troche zrobic,no i odrazu wezme wiecej to bede miała na kolacje;-)

no własnie mnie tez te fotki przeraziły jak je dostałam od kolezanki

doroteczka ja bez pytania juz dawno zapisałam:P

alhemikum dziekujemy za wsparcie nie zwracajcie uwagi na takie teksty bo nie warto znizac sie do poziomu ludzi ktorzy je pisza Doroteczka widze ze tez morzeodwiedziliscie,my bylismy w lipcu mushelka zdjecia poszły

mushelka zaraz wysle Ci zdjecia doroteczka szczupaku?ty napewno moje zdjecia widziałas?przeciez ramiona mam jak Pudzian:P Kasia moim skromnym zdaniem naprawde nie wygladasz na tyle na ile wazysz moje dziecko spi juz ponad 2 godz swieto jakies,chyba nie chce mamusi przeszkadzac:D ide na poczte wysłac fotki mushelkce i sprawdzic czy mam cos ,bo narazie tylko od kasi dostałam

tak kochana to ja

doroteczka jasne ze do Ciebie tez wysłałam witam nowe kobitkifajnie ze jest nas coraz wieksze grono o i nowa stronka zaczeta;)

Kasia no własnie moja mama była w stanach,juz bardzo dawno ale mowi ze tak nawet jak ktos chodzi w ciuchach podartych to nikt na niego uwagi nie zwraca,a tu w Polsce to zawsze czuc spojrzenia innych na sobie:O

wysłałam Wam fotki i czekam na rewanż,adres juz macie,ja tez wiele zdjec nie mam bo uciekam raczej przed obiektywem ale czasem maz tak nalega ze sie zgadzam:D

pod wzgledem ciuchow to dyskryminacja normalnie,tak samo duzego obuwia,ja nosze rozmiar 41 i pół i naprawde mam problemy z kupnem butów damskich.Znalazłam kilku sprzedajacych na alegro ale maja takie ceny ze hoho

tu jest fatalnie z ciuchami tak jak pisze Doroteczka.Fajne ciuchy sa tak małe ze nogawke spodni to do kolan bym wciagneła,nie wyzej:Postatnio wybrałam sie na plac,swietne bluzki za 15 zł,rybaczki dzinsowe za 35zł ale co z tego jak najwiekszy rozmiar to 40 a na moje oko to był 38 góra

kasia dziekujemy za uznanie:D ja tez jeszcze siedze na wychowawczym

gary pomyłam ale nie ma kto mi ciuchów poskładac Doroteczka trzeba przyznac ze topik swietnie sie rozkrecai dbajmy o to aby tak było nadal herbatka Ty naprawde malo jesz ja objadam sie owocami własnie teraz:jabłka,wegierki,gruszki,jezyny,winogron,mam jeszcze maliny ale to juz moje dziecko wcina:D kobietki a skad jestescie? ja mieszkam na wsi niedaleko wrocławia jestem ciekawa jak sie czujecie przy Waszych facetach?bo ja strasznie,niby zapewnia mnie ze kocha mnie taka jaka jest,no i fakt tak pewnie jest ale na pewno chciałby abym miała \"skromniejsza\":Pfigure nie mowiac juz o tym ze moje libido spadło do zera i to przez psychike bo nie czuje sie ani troche atrakcyjna,wrecz przeciwnie

sprawdzam stopke:D

Herbatka gratuluje samozaparcia.Fajnie ze jestes z nami bo potrzebny jest ktos tak mocno dazacy do celu a jakie masz sposoby na chudniecie?

mały zasna o mam troche wolnego:D herbatka a ja nie lubie słodzonej kawy za to bez mleka nie przełkne jaskowa no własnie te obiady:(ja dzis robie spageti bo i maz i mały bardzo lubi9a i sama chyba tez zjem ale mało i bez sera ta ricore w żółtej puszce moja siostra zawsze kupuje. dobra jest,w sumie dla mnie nie rozni sie zbytnio od innych rozpuszczalnych kaw zaba a jak to zrobiłas ze schudłas tyle w ponad miesiac?jakies wskazówki? ja nie stosuje zadnych wspomagaczy,musze tylko w herbate czerwona sie zaopatrzyc,a ogolnie to jakos nie wierze w te złote środki,pozatym mam kamienie na woreczku żółciowym i lekarz mi powiedział żebym uwarzała na wszelkie nowosci szczególnie farmaceutyczne

ja tak jak Doroteczka tez bede zapisywac to co pochłonełam,tak robiłam ostatnim razem i pomagało mi to w jakis sposób,z boku posiłków pisałam ilosc kalorii i wieczorem podliczałam

ja tez mialam problemy z dostaniem się na 3 stronke:O póżniej poszłam z dzieckiem troche na dwór ale już jestem;-) zważyłam się i troche się podłamałam bo znów wróciło to co jakis czas temu zgubiłam i waga wskazuje86,5 buuuuujuz teraz wiem dlaczego w nieedziele nie mogłam sie w spodnie dopiac:( mam nadzieje że razem bedzie nam łatwiej pokonac sadło ja poki co wypiłam kawe z mlekiem(bez cukru bo nie lubie słodzonej)zjadłam jabłko,troche winogronu i sałate z odrobina smietany.Nie wiem co zrobic z obiadami,tak mysle ze chyba bede je jesc tylko ilość ogranicze,bo przeraza mnie gotowanie dla mnie osobno,dla dziecka i męza ja opracowanej diety nie mam tez postanowiłam ograniczac jedzenie,nie jesc wieczorami(po 18)i zrezygnowac ze słodyczy-tu bedzie problem pewnie no i przydałoby sie poruszac ale leniwa jestem,no ale mam zamiar choc troszke na skakance poskakac zawsze to cos a i mam 25 latek,tzn skoncze w pażdzierniku

doroteczka tak szczerze to jeszcze sie dzis nie wazyłam ,ale mysle ze jakos tak waze.Pózniej zejde do łazienki to zobacze:Onarazie jem jabłko(uwielbiam owoce a terz ich sporo na ogrodzie to mam nadzieje ze uda mi sie zastapic nimi słodycze)i chciałabym wypic kawke ale okazało sie ze gaz sie skonczyła mam butlowy i musze poprosic tate zeby mi przyniosł bo maz w pracy