Dea Erw

Rebeko, ze zdjec co Myszka mi robi to nie widac zebym sie zmienila, hihihi. no troche chudsza wygladam, fakt. Ale tak naprawde to potrzebuje dobrego fotografa :D

chyba taka pora roku bo ja tez o zmianie koloru mysle ;) pestka, kolor suuuper! A ze ty ognista babka jestes to swietnie by do ciebie pasowal!!!! ja mysle o czyms spokojniejszym, jakis lekki kasztan i obciac na krotko! ooo, slonko wychodzi!

Rebeko, mam sushi i sashimi, ktore wolisz? No mam troche poniedzialek do D. :o kawke chetnie i ja, najlepiej jak jeszcze jakies ciacho jeszcze zostalo, cos potrzebuje slodkiego ;) spodnie mi z pupy leca :o brzusio jakie bylo takie jest ale pupa mi chudnie :O tak to ja nie chce! no i jestem juz chyba rozmiar 38 ale do diety jeszcze nie powrocilam .... ktos sie podzieli czekoladka?

Co u nas? W piatek popoludniowa bieganina zeby kupic E. plaszczyk. Ale w koncu znalazlam I jestem zadowolona bo jeszcze 25% przeceny bylo ;) Potem biegiem do domu, w miedzyczasie zakupy na kolacje dla M. a potem na disco :D Fajnie bylo, wiekszosc rodzicow swietnie sie poprzebierala (w temacie Halloween), byla swietna muzyka I nawet alkohol byl ;) Ale E. zaczela byc marudna ok 19.30 I najpierw miala malowana twarz, potem paznokcie a potem oznajmila ze chce juz do domu :) Oj, jej pierwsza dyskoteka szkolna Nazajutrz milam wypasc z kumpelami na wieczorek wloski, ale przelozylysmy - jedna z nich zapomniala ze wlasnie w sobote wypadaly urodziny meza :D:D:D:D Poza tym nie bylam tez I w humorze, syn naszej przyjaciolki zostal zamordowany poprzedniej nocy I taka jakas ta sobota niejaka byla :o chlopak mlody, 26 lat, zostawil siedmioletniego synka. Znalazl sie w zlym miejscu, w zlym czasie, bo nic nie mial wspolnego z klotnia jak sie wlasnie odbywala A dzis rano sie dowiedzialam ze zmarl moj stryjek - ostatni istniejacy kontakt z rodzina mojego ojca. No to tyle na teraz, ide po sushi I po lepszy humor . dzieki za ciacha!

Malgoski! Dla Was tez spoznione ale szczere! Duzo szczescia I pomyslnosci!

Rebeko Z opoznieniem, ale wiesz ze niemniej szczere, zyczenia cokolwiek dusza I serce twoje sobie zazycza!!!

aaaaale sie obzarlam :D:D:D Szef nam robi piatkowe slodkie niespodzianki, i dzis przyniosl do pracy czekoladowe muffiny i tradycyjne angielskie scones, ktore sie je z bardzo gestym kremem smietankowym (100% tluszczu na pewno!!!) i dzemem .... ahhhhhh, brzusio boli :o piatek mowicie? :) Dzis wieczorem disco w szkole Duzej, jutro moze z kumpelami na balety sie wybierzemy a niedziela chyba na sprzatanie zostanie, chociaz niewypada. No ale tesciowa w przyszlym tygodniu przylatuje, wiec trza okazac ze jakas kontrole nad pajeczynami sie ma ;) dziewczynki, jak sie juz nie uslyszymy to was juz teraz i zycze udanego weekendu. Dzis wieczorem nie wiem czy wpadne.

dzien dobry no widze ze humorek trza poprawic :) wirusisko sobie poszlo - jeszcze wczoraj mnie niestety meczylo - i czlowiek odrazu kocha zycie :) Rebeko, oj znam znam ten bol :o ja w zeszlym tygodniu jeszcze kare zlapalam bo jechalam 'bez biletu' w dniu kiedy byl strajk metra ... mam nadzieje ze zabkow sobie nie spilujesz i szybko sie do nas usmiechniesz :) Aniu, ja juz o kasie nawet myslec przestalam, po co sie denerwowac. Przychodzi i od razu odchodzi. Nawet jej przelotnie nie widze :o a tu jakies plaszczyki dziewczynkom na jesien trzebaby kupic .... ehhhh. Ruda, zmiany zazwyczaj wychodza ludziom na dobre :) Zobaczysz ze bedziesz miala dobre towarzystwo i w nowym miejscu :) ide popatrzec sobie na buciki jakich i tak sobie nie kupie .... do kawki i herbatki dorzucam ciasteczka orzeszkowe, mniam!

ja z Duza mialysmy grype zoladkowa ... i gdybym nie dostala @ to myslalabym ze w ciazy jestem :D:D:D mdlosci jeszcze trwaja ale zastanawiam sie czy to nie wina stresu w pracy i dwoch kubkow goracej czekolady ;) no, ide dalej sie stresowac :o

Ruda! Gratulacje!!! czworka jak najbardziej swietna ocena, wiem ze ty perfecjonistka jestes i jak najbardziej na piatke cie stac, ale wez pod uwage ze ty chora bylas i taka dobra ocene osiagnelas! Czasami sami od siebie za duzo wymagamy! Duza dla kujonki! Rzena, taaak, w USA maja 30stopni, ale co rok a nawet i czesciej maja tez klopot huraganow, trab powietrznych i powodzi. Ludzie traca wszystko :o Lepiej chyba cieple kalesony zalozyc rano co? ;) hihihi U nas tez juz mrozno

slonecznie lecz mrozno :) u nas M znowu chory no i do p-upy weekend byl bo nic nie moglam zrobic. Za to troche odpoczelam, olalam to co olac chcialam a zrobilam to co zrobic musialam, m.in. to czego baaardzo nie lubie, prasowanie :o to nie ja wygralam loterie ;) tak w razie czego jakbyscie sie zamarwialy czy to to powod mojego znikniecia. A to tylko najzwyklejsza praca :o przed wyjazdem do Niemiec, powiedzialam koledze co ma zrobic, on podjal inna decyzje, a teraz wyszlo na jaw ze mialam racje tylko ze kto musi za ten blad nadrobic .... ? no pewnie ze ja! ale za to mnie dzis po raczkach caluja ;) no to drogie panie, dla was herbatka malinowa a ja po jakis objadek ide.

hahaha Rebeko! dobry pomysl! Dobrej nocy Kochane taki malutki kroczek juz zrobilysmy wiec jest nadzieja ze nasze piatkowe pogaduchy szybko powroca!!! Kolorowych snow! u tak staropolsko: http://www.youtube.com/watch?v=EXy5KURe52c

Rebeko, no pula 110 mil .... to dla Was kochane bo mnie od kompa odciagaja ... http://www.youtube.com/watch?v=FJ5BXfXUYwM&feature=related

ooo, M wrocil :(

oj zlosc pieknosci szkodzi ;) :p ja jednak zle zrobilam ze zaluzje wybralam :D:D:D

Aniu .... chyba taka dola matki :( ja tez tak mam, a przeciez pracuje na dwa etaty ... ale odpoczac i tak nie dadza :o

dzis mam ochote na Nine ... http://www.youtube.com/watch?v=h8tuTSi6Sck Nie czyń bliźniemu tego, co chciałbyś, aby on uczynił tobie. Możliwe, że macie zupełnie różne gusty. chudnie mi sie .... http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=54254c640a4fdfd00.png

Aniu, no ludzie sobie nawet niezly interes robia. Te cholerne okna tutaj sie otwieraja na zewnatrz i, uwierz bo juz probowalam, samemu od wewnatrz troche trudno to zrobic. Ja leku przestrzeni nie mam ale akrobatka tez nie jestem ;) oooo, winko sie skonczylo ... no to jedziem z ginem :D

no ja tez mysle ze chlopcy latwiej sie chowaja (i zawsze marzylam zeby miec trzech chlopcow!) wlasnie z powodu tych nieobecnych hormonow ;) biedny ten moj bedzie jak nam trzem sie te dni zejda ... sam z samicami, hahaha Rebeko, jak tam twoje Francuzki? Pozdrow je serdecznie ode mnie. Nie odwiedzam was w nowych stronach bo nawet na nasze forum rzadko mam juz chwile ... ale przypadly mi bardzo do gustu te twoje psiapsiuly, babki z klasa! :)

Aniu, no jestem w szoku jak tutaj do tej plagi podchodza! kazdy w pracy mi mowi ze to normalne i ze oni tez mieli ... ja w zyciu nie mialam! i mam tak mala misje zeby i Evelyn nie dostala :p skrapiam jej specjalna odzywka wlosy i zawsze robie warkocze i spinam grzywke, ktora teraz zapuszczamy. I rozmawiam z nia zeby sie nie "tulila" glowkami z innymi .... okna od zewnatrz mam juz dzis umyte (przychodzi taki pan co miesiac za dyche ;) ) tylko od wewnatrz trzebaby sie machnac. Tesciowa nie z dowcipu, nie :o 25 zaczyna sie tu przerwa szkolna (tylko tydzien) wiec babcia do wnuczki przyjezdza. Ja juz nie mam urlopu niestety do konca roku ...

z ta pania jak najbardziej wyjdzie :) ale nie chodzi tak o czystosc (bo tak prawde mowiac to zdarza mi sie tez i sprzarac) ile o balagan :o mysle ze powywalam wieksza czesc zabawek, bo naprawde u nas w domu to przesada!

no i tak po tym jednym lyku literki mi sie placza ... ehhh, czlowiek z wprawy wyszedl :o co, muzyczka? http://www.youtube.com/watch?v=hjXu1svK-GQ nawet jesli dzis piatek a nie sobota ;)

hehehe Rebeko! ja jednak mam szczescie! Opiekunka Oli robi nam nawet pranie :) ubranka ktore Mala zabrudzi u niej zostaja i ona wrzuca do prania z ciuchami wlasnych dzieci. Zaczynam byc bardzo zadowolona z decyzji zmiany, widze ze Ola szczesliwa a i jej synowie traktuja Ole jak siostre :) Opiekunka tez pod moja nieobecnosc czesala co rano Evelyn, bo chce zeby nosila pospinane wlosy (mam panike ze przyniesie wszy). A chlop spisal sie, kochany :) Ola mu nie dala za bardzo pocierpiec i tylko o 5 sie budzila na mleko i on ja potem do lozka z soba brak i tak spali do 7.30 :) Ale chaty ogarnoc troche przed moim przyjazdem nie zdolal :o mam panike bo 23go przylatuje tesiowa - kiedy ja kurka wszystko wypucuje? jednak winko wzielam bo mialam niedokonczona butelke bialego w lodowce ... ale potem tylko bombay saphire leje ;) :p

Dobranoc Kaszubko!!! Tak po wlosku - zlotych snow!

R, jak tak ladnie wolasz to jestem ;) kobieto! jestem pelna admiracji! Ja nawet balaganu zabawek z podlogi dzsiaj nie zbiram, nie chce mi sie i ciagle jestem jeszcze zmeczona wczorajszym powrotem z Europy, hihihi, ale wymowka ;)