Dea Erw
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Dea Erw
-
She, brawa dla syna!!! Widac ze mu sie podoba, widzisz, dobry wybor szkoly byl :) A co sie odwlecze to nie uciecze i masz racje, lepiej czekac az droga bedzie skonczona! Rzena, spaghetti carbonara lub ze zwyklym sosem pomidorowym(plus cebulka i czosnek). Wg mnie smaczniutkie i przedewszystkim szybciutkie :)
-
a ja jeszcze nie wiem co bede dzis robic .... przydalo by sie chate troche oprzatnac :o ach, zobaczymy czy Pan L sie u mnie zatrzyma ;) wczoraj wieczorem zrobilam salatke jarzynowa, nie mialam ogorkow to dodalam kaparow ;) na koniec nie moglam znalezc majonezu, okazalo sie ze M podczas mojej nieobecnosci zjadl pol sloika!!! I go skonczyl!!!! No to salatka bez majonezu :o a recznie nie chce mi sie robic :( Ide sniadanko jakies naszykowac i budzic M bo juz chyba pora, co? :D
-
Ja ta kawe podwojna prosze Goja :( no ale mea culpa, nie trzeba bylo siedziec do 23ej i grac glupie gry na kompie Olenka idzie nawet mamie na reke bo trzy razy (doslownie) dobrze zje i spi do 4.30, ale Duza cos ostatnio w nocy cyrkuje :o No i sniadanie juz chciala o 6.40! Kiedys jeszcze sobie odpoczne :p U nas troszke chmurek dzisiaj rano ale ponoc ma byc sloneczko za pare godzin i 15 stopni. Jak narazie wiaterek dosc porywajacy. Narazie Kobietki, ja dzis mam Duza w domu to przybedzie mi nowego balaganu - przykryje ten stary ;) Dobrego dnia!!! aaaa, fotki dostalyscie?
-
Oj niesamowite co sie tam u Was w Pl dzieje! Ja druga swinia ;) bo u nas tez bezchmurne niebo i slonce, choc chlodno, tak jak u Rebeki :) Dziewczyny, odpoczelam troszke! U mamy zawsze najlepiej, nie gotujesz, nie zmywasz :) a ze telewizja wloska tez mi nie po zabkach to chodzilam wczesniej spac i od razu widzialam rezultaty na skorze twarzy :) Niestety 13ty nie byl dobrym dniem, ojciec upadl wczesnie rano i dostal paralizu po prawej stronie, jest obecnie w szpitalu ale ponoc od dzisiaj prognoza juz lepsza, paraliz troszke ustepuje. Na szczescie nei byl to wylew wiec moze sie pozbiera. Rebeko, ja tez wierze ze jak sie usmiechniesz do swiata to i swiat sie do ciebie usmiechnie :) Alice jest przesliczna!!! Zgadzam sie z wasza pediatra, widac juz jej osobowosc/charakterek, moja ulubiona fotka to ta z lozeczka :) U Olenki w pokoju tez tak zimno w nocy i biedactwo ma zawsze lodowate raczki, ale ogolnie jest cieplutka. Ona, tak jak ja, lubi spac opatulona, natomiast Evelyn wziela po tatusiu i nie potrafi spac przykryta, taki maly kaloryferek. O 4ej nad ranem przywedrowala do nas do lozka i tak fajnie mi bylo bo mnie grzala ;) Aniu, przecudne fotki, dzieki! A corke i tak masz piekna i madra! Nie takie drobnostki powinny byc nam straszne, zawsze i po jakims czasie da sie to zdjac ;) Wesola, ty to lasencja jestes!!!! No to wierze ze nie masz zadnych problemow w bikini pod twoja palma sie opalac! Z takim plaskim brzusiem to ja tez ;) Psiunia tez fajowa, to z tych mniejszych, "karlowatych" bokserkow, prawda? Goju, to ty jeszcze "on top of everything" masz czas chodzic po polu golfowym? Ja nie mam pojecia jak ty na wszystko znajdujesz czas :o Kaszubko, no nieciekawe zjawiska macie :o pewnie cie dzis odcielo :( Fotki bardzo ciekawe, dzieki!! Erato, strasznie sie ciesze ze jestes zadowolona i sie juz na pol urzadziliscie :) Ja od lat twierdze ze Wlochy to fajny kraj na urlop ale nie na zycie, ja tam sie nie odnajduje. Rzena, fajnie ze wojna wygrana! Witam tez nowa kumpele teraz spadam sie zdrzemnac, hihihi, dopoki Ola spi! acha, Rebeczko, Ala rzeczywiscie drobniutka, bo bylam wazyc moja wczoraj i Klopsik ma 6920 gr i 67cm i niecale 4 miesiace :)
-
Witam sie pieknie z mokrego Londynu :) Mialam Was z lozka zwalic juz o 6.30 hihihi ale sie troszke opamietalam i zajelam Olenka. Wrocilysmy :) podroz z dwojka malych dzieci wcale nie taka straszna :) a zyczliwosc ludzka jeszcze nie wymarla :) Ide was poczytac i narazie stawiam earl grey
-
hihihi brawa dla Alice, trzeba matke w alercie trzymac ;) :p Aniu, to ja sobie mysle, albo corka wlosy sciela na cos dziwnego, albo zafarbowala, albo sobie piercing zrobila, albo tatuaz ;) Ja wszystkie te rzeczy zrobilam i to o wiele pozniej ;) Ale ciekawa tez jestem! Dziewczyny, ja Was caluje i wracam dopiero 13go, jade z dziecmi do mamy. pa pa
-
Macham z deszczowej krainy :o eehh, pogoda trupia :o Annapo, ja nie prasuje ;) pranko jakos dosycha, najwyzej ogrzewanie sie wlaczy i juz! Co do butow Emu, ja chcialam kupic inna marke UGG, sa bardzo cieple i wygodne, ale wlasnie, one nie sa wodoodporne :o Jedyne co to od lat tutaj bardzo modne. Erato, w czwartek lecimy do mamy to kaki sie najem, mniam!!! A kiedy wyjezdzacie? Wesola, jejku, ja przeogromnie lubie rurki z kremem!!! Lapie dwie i jeszcze jedna na zapas!!! :D a na Zwierze cierpliwie lecz nie za bardzo czekam!! Kaszubko, bardzo ciekawe powiazanie, sliwki z jablkami. Chetnie bym taki przetwor sprobowala. Moze w listopadzie? ;) Rebeczko, no to teraz juz wiesz co Alice niepokoi :) Ja dostalam w niedziele kombinezon Petit Bateau po moim chrzesniaku :) fajowy, szary, jak dla Myszki :) Nawet jesli to chlopczyk ale mam szczescie ze urodzil sie 11 czerwca, rok wczesniej niz Ola. Sezonowo w sam raz. Mam mase rzeczy po Duzej ale jeden miesiac roznicy (w urodzinkach) jednak duzo znaczy a i Ola jest odrobinke drobniejsza. Ja za to czestuje lodami ;) wiem, niesezonowo, ale mialam ochote!
-
Ruda, Koooope szczescia!!!! choc widze ze ostatnio ci szczescie lapke podaje :) No to zycze ci do tego wszystkiego jeszcze pasjonalnej milosci :D:D:D Gratulacje za zdobycie pracy!!!! Rebeczko, ja tez czasami mokne :( ale jest tez inne niz nosidelko rozwiazanie: http://www.buggybrolly.com/ latem chroni tez od slonca ;) albo poprostu peleryna plastykowa z kapturem, lub kapelusz (hihihi wiaderko) przeciwdeszczowy http://www.hatsandcaps.co.uk/cid/UPQ7YLRP1J9V7VLPU40O2Q9NQP2MAFCN/sur-la-tete-Nylon-Rain-Bucket-Hat-P186300/ Ja dzis tylko na chwilke, u nas pada i zimno, szkoda ze nie zrobilam prania wczoraj bo cieplo i slonecznie bylo :o Kaszubko hihihihi, kawki moze nie ale buleczke lapczywie lapie :D
-
Wedlug mnie zaczynac szkole w wieku 4 lat i 3 miesiecy to tez ZA wczesnie, ale... System edukacyjny tutaj jest inny i niby to szkola ale pierwszy rok, dwa to tak jak w przedszkolu. Moja juz liczy do 20 bardzo dobrze i nawet wiecej ale jej trzeba podpowiadac. Rozroznia juz i cyferki i literki, acha, po polsku do dziesieciu :) i zaczyna tez liczyc po hiszpansku za sprawa pewnej kreskowki ;). nie zeby sie chwalic, ale tu amja wlasnie taki swietny zrelaksowany sposob uczenia, przez zabawe, wiec ja wcale sie nie przejmuje ze ucinam dziecku dziecinstwo, jak nie do szkoly to do przedszkola i tak by musiala isc bo my pracujemy. To chyba dziaselka, biedactwo chce cos sobie do buzi wsadzic i podrapac, ale ona jeszcze nawet nie umie zabawki dobrze w raczce utrzymac, wiec jest duzo frustracji i krzyku ....
-
Fajno! Wlasnie zalatwilam wizyte w szkole do ktorej mysle poslac Myszke :)
-
Ola dzis straszna maruda, cos ja, biedactwo moje, boli... Czyzby juz zabki? Z Duza ten problem zaczal sie dopiero w 11 miesiacu, wiec wydaje mi sie troszke za wczesnie, ale kto wie? One sa tak inne :) Rebeczko, dobra ta ksiazka i duzo prawdy!!! Pod innym katem, ale moja prababcia zawsze mowila ze facetowi zawsze pokazuj tylko pol doopy ;) Oczywiscie nie przestrzegam :o A z szefem rozmawialam tak o moim powrocie do pracy, to ja je zainicjowalam bo chce wrocic tylko na 4 dni w tygodniu do kiedy Duza nie pojdzie do szkoly. Niestety zlobek+przedszkole full time kosztuje 1500F na miesiac, prawie drugi kredyt :o oj, musialam przerwac, nakarmic i przwinac mala, troszke ja obcalowac i ulozyc do zabawy. Dziwna dzis jest, ale nie wiem czy podawac cos przeciwbolowego czy nie .... hmm, poczekam do wieczora. Jak mowilam, Rebeko, reakcja szefa ok, da sie zrobic, ale niestety to nie od niego zalezy, wiec sie umowilismy ze rozpiszemy taki maly projekt ze wszystkimi szczegolami i wtedy on to przedstawi swoim przelozonym. Ja mam wszystkie palce rak i nog zacisniete zeby sie zgodzili. Jak sie nei zgodza, to bede musiala brac urlop co piatek :o No i fajny obiadek mi zafundowal ;) Z katarem troszke lepiej, ale cos tam jeszcze po kosciach mi lazi, strasznie sie to wlecze :o
-
Dwie godziny potem: wykapana i w dresach, pranie wywieszone :) do sklepu moze pojade pozniej, narazie musza mi wyschnac wlosy. A odkurze jutro raniutko przy moim, niech sobie przypomni jak odkurzacz wyglada ;) :p Kaszubko, u nas tez coraz zimniej :o ale 5 stopni to mroz!!! Erato, czemu nie wrocicie do UK? wydaje mi sie ze szybciej byscie sie tu urzadzili bo raz ze juz system znacie dwa bo macie mase znajomosci? Chociaz nie powiem, nie byloby mi przykro gdyby mnie firma do Niemiec wyslala mieszkac ;)
-
Melduje sie!!! Wczoraj bylam w pracy na rozmowie z szefem. A dzis musze sie jakos szybko wyszykowac (jestem jeszcze nieumyta i w pizamie, bo zawsze inne rzeczy wazniejsze niz ja :o ) i jechac do sklepu oddac jedna rzecz bo mi termin uplynie. Potem sprzatnac chalupe trzebaby bylo bo kurz sie turla :o Narazie caluje was wszystkie mocno mocno i do potem acha, jeszcze pranie musze rozwiesic :o
-
oj, ja chyba cebuli do nosa wkladac nie bede, hihihi. Dzieki Kaszubko za porady :) Stawiam kawke i herbatke, do nich placek sliwkowy. Czas na drugie sniadanko, nie? :) (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> (_)>
-
Ja ciagle strasznie pociagajaca!!!! W nocy mialam takie straszne zimne dreszcze ze az zalozylam polara i grube skarpety i dalej spac :o No i Olenka tez czesciej sie budzi bo tez i katarek i kaszelek :o Rebeczko, Ola spi przewaznie na boczku, tak lubi zasypiac. Czasami przewroci sie na wznak i tak pochrapuje, a czasami tylko na boczku. Co do spania na brzuszku, mysle ze ryzyka w wieku Alice juz nie ma. Kiedys matki tylko na brzuszku kladly ... Nie poradze ci tu bo ja Ole na brzusio klade raz chyba na tydzien, to taka moja schiza no i ona oczywiscie nie lubi. Ide sie wysmarkac, przepraszam za grafike ale ja juz z rolka papieru po domu chodze :o
-
hihi, te filizanki tez jakies chore ;) No to podam w innym serwisie: (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> (_)>
-
To ja mam dzisiaj kawe stawiac? chora i obolala zmuszacie do roboty? No pieknie ;) no to macie, swiezutka, do teko smietanka (a co, raz sie zyje) i kokosanki :) \_/> \_/> \_/> \_/>\_/> \_/>\_/> \_/>\_/> \_/> Wczoraj poszlam spac wczesniej, trup bylam, w nocy sie troche polepszylo - mam nadzieje ze to taki smig wirus! Erato, podrzucaj kaki, wagonami, bo ja uwielbiam!!!! Najlepsze sa te bardzo dojzale, prawie sie rozwalajace. Nie jedz jesli sa jeszcze twarde bo to wlasnie ich zaleta jak sa takie zelatynowe. I maja duzo wit C !!!! oj ale masz fajnie! U mojej mamy nastepny cios, wlosi nei przyznali jej emerytury .... bedzie sie odwolywac bo ich decyzja nie trzyma sie niczego konkretnego, ale w sytuacji jakiej ona teraz jest to jest jej wcale ale to wcale niepotrzebne :o Tak mi zal ze nie moge nic pomoc :( She, swietne nowiny!!! Co lazinek to zgadzam sie w 100% z Rebeka, moja jest malutka i jeszcze do remontu i na pewno beda kafelki jasne i matowe. Na podloge polozymy wodoodporne panele. Ja nie jestem fanka tych super kabin prysznicowych (sorka da M Rybki ;)) wiec wanna z nawieszanym prysznicem, umywalka i wc w super prostym stylu bo to tez na optyczne powiekszenie wnetrza. Ale gdybym miala pozadnie duza lazienke, tak chociaz 2x3 to juz bym inaczej myslala. She, a lazienka z oknem czy bez? zycze Wam wszystkim wspanialego dnia
-
oj wcielo mnie a napisalam tylko ze u nas przeziebienie na calego mnie wziawszy :o tylko tyle narazie. Dla kazdej bezzarazkowy i do potem
-
Kaszubko, ale moze ta butelka wodki bardzo duzo wazyla? ;) eeeehhh. U nas nocka nieciekawa byla, Ola najprawdopodobniej zarazona przez Duza i miala problemy z gardlem, ale ja to dopiero skumalam dzis rano, bo w nocy to mi sie wydawalo ze ona sie dlawi wlasna slina... no i oczywiscie niewyspana jestem, naszczescie Duza w przedszkolu! Wesola, ja chetnie twoich historii poslucham, i najlepiej wlasnie przy winku!!! Kiedys sie zdarzy, zobaczycie, zorganizujemy spotkanie!!! Rebeko, juz mowilam ze to sprawa fiansow, niestety Eurostar ofert nie robi :( poza tym przeliczylam sie co do mojego macierzynskiego i dostaje troszke mniej pieniazkow niz myslalam :( Teraz robie straszliwie 'ciasny' budzet zeby zobaczyc do kiedy dotre i kiedy do pracy bede musiala wracac :o Czas po mala do przedszkola, musze jeszcze do sklepu wstapic, dzisiaj gulasz :) aaa, macie moze jakis dobry przepis na latwy pasztet? Zrobilabym :)
-
Kaszubko, na pogode sie nie obraze jak bedzie piekna ;) ale czy listopad slynie z takejto pogody? :o Jak mi napiszesz jak do ciebie dojechac z Gdanska Oliwy z dwojka dzieci komunikacja miejska, to bedziesz miala gosci ;)
-
Alez ja o Was nie zapominam!!!! Troche prawda ze nie pisze ale musze ponownie wpasc w rytm - te 10 dni urlopu od neta rozleniwily mi rece i paluszki ;) No wczasy byly okej - tylko okej bo spokoju duzo nie bylo a w moim wieku spokoj to odpoczynek :p Dziewczyny natomiast byly zadowolone, Evelyn wymeczyla wszystkich mezczyzn obecnych (meza przyjaciolki i jego ojca) na karuzelach i w salonach gier, natomiast Olenka miala przeskok rozwojowy. Z dnia na dzien stala sie doroslejsza, moja malenka :) i bardziej marudna :o Powrot i loty znioslysmy dobrze, na tyle ze zdecydowalam sie na lot sama z dziewczynami za dwa tygodnie. Jedziemy na 4 dni do babci bo tesknimy. Z ojcem narazie nie jest zle, tzn ma symtomy ale te lzejsze. Mam nadzieje ze do naszego przylotu sie nie pogorszy i ze nie bedziemy przeszkadzac. Jakby co to jest tez chata kuzynki... Natomiast w listopadzie lecimy do Gdanska, czyli ja tez bede miala interakcje z tesciowa. Z tego akurat sie ciesze bo ja lubie, ale M sie wczoraj zapytal jak ja wytrzymam z jego babcia? tego nie wiem :o Wesola, ja takie osoby tez znam ale raczej nie utrzymuje kontaktu bo uwazam je za wampiry energii. Kazdy ma swoje zycie i sobie je uklada jak chce, nic z nieba nie spada. Takim ludziom to ja tylko kopniaka w przyslowiowa dac moge ;) Ani, ciesze sie ze odpoczelas :) nie masz wiecej okazji do spotykania sie? Niekoniecznie na obiad ale nawet na kawke i duperelki by wystarczylo dla dobrego zdrowia psychicznego ;) Erato, oj ja tez nie zazdroszcze. Pamietam te nocne zrywy i niewiadoma czy nastepny wstrzas nadejdzie, i czy nie bedzie jeszcze mocniejszy :o Olenka placze, czas na cyca ;)
-
Jesien a tu slonce wszedzie swieci :) lata nei bylo to moze jesien piekna bedziemy mieli? Oby!
-
Ja tylko szybciutko na rocznice :) potem na bibe wpadne bo teraz po Duza do przedszkola musze leciec :)
-
Ale macie (nie)szczescie!!! Ja dzis kawe stawiam :D:D:D W Rebekowskich kubkach {_}> {_}> {_}> {_}> {_}> {_}> {_}> {_}> czarna, pachnaca, mmmmmm Ja sie juz pozegnam moje Drogie - co prawda do odlotu caly dzien, ale bede szykowac, pakowac, przepakowywac, znam sie, bede w stresie :o hihihi Kaszubko, odpoczynek to moze nie bedzie (nie licze na to przez nastepne 12-15 lat) ale zawszcze cos innego, plaza, slonce (prognoza wspaniala, 28stopni czyli jak dla mnie w sam raz!), wspaniale jedzenie (choc gotowac bedziemy musialy...) Mysz juz od tygodnia chce na plaze i dziure w glowie mi wierci - przechodzi faze niecierpliwosci. I ja tez chce na lezaczek, z ksiazka :) zobaczymy. Zdjecia na pewno porobie no i nareszcie przesle, hhihiihihihihiiiiii. Nie wiem czy bede miala dostep do neta, wiec teraz Wam Wszystkim Kochanym macham i zycze duzo duzo zdrowka i spokojnego bycia A naszym topikowym Maluszkom zdrowego rosniecia i duzo slodkich od cioci :) pa pa
-
Rebeko, ja z krzeselka bylam bardzo zadowolona, Mysz w nim siedziala juz od 4go miesiaca no i mogla sobie fajnie spedzac czas z mamusia w kuchni ;) Teraz to moze nawet zatrzymam na te pierwsze razy Oli ... ale bardziej podoba mi sie i kolor i rysujek waszego :) A z innych rzeczy na zbyciu to juz chyba nic nie bedzie ... okejski, musze zaczac sie ruszac bo dzien mi sam ucieknie. Ide wyciagac walizy :D do potem!