Dea Erw

Kaszubko, juz sie pakuje i lece do ciebie!!! ach, co tam pakowanie, lece tak jak jestem!!!!!!

znudzila mi sie stopka, ide poszukac innej ...

Oj Panie drogie, nie dawac mi prosze tak pieknych pokus dla mej wyobrazni bo tylko cierpie!!! ;) u nas tez pokropuje Rebeko :( i zimno :( Kaszubko, a co to za zielona plaza? Brzmi wspaniale! no, teraz to tylko tam marze by byc! Rebeko, ja tez wtorkowe dziecie jestem i tez zgadzam sie co do tych trunkow :D:D:D:D Na zakupki po pracy niestety z toba nie pojde, bo biegne do domciu po moja mala. Zajzalam do sklepow w przerwie obiadowej ale nic ciekawego nie znalazlam - ja tak mam zawsze, jak potrzebuje to nie moge znalezc! :o a u nas sa juz tez przeceny... ale za to kupilam cztery bluzeczki dla malej :)

Dzien dobry Ja na agrest sie pisze Kaszubko!!! Troche do kawy nie pasuje, ale co tam, raz sie zyje!!!! U nas dzisiaj siwo i o wiele chlodniej, ok 21 stopni ma byc (po wczorajszych 30stu :o) gdzie to lato?????? Tzn jest, takie prawdziwe angielskie ;) Przedwczoraj tak mnie strasznie moje sandalki klapki obtarly, ze zdecydowalam sie je oddac do karitasu. Nie na moje nogi!!! No i mam wymowke zeby pochodzic po sklepach za nowa para ;) No to do naszego tradycyjnego porannego dla wszystkich pan, stawiam kawke! Prosze

Troche chudy ten kwiatek Kaszubko, ale ze szczerego serca! U nas tez cieplo i zapowiada sie na jeszcze cieplej, moze dojdzie do 30 stopni? Dzis pije kawe litrami, wczoraj nie moglam oderwac sie od tv, najpierw przefantastyczny mecz tenisowy (takich wrazen dawno nie mialam) a pozniej ogladalam do 1szej rano swietny film "Zodiac", pozniej sie balam do ogrodka na fajke wyskoczyc. M pracowal do pozna w swoim studiu i na palenie ze mna nie moglam go wyciagnac :( Przesylam sloneczne dla kazdej po kolei i z osobna

Kaszubko, wszystkiego co marzysz!!!! (mam nadzieje ze kwiatek wyjdzie, troche mi ta kompozycja zajela ...)

Brrrr a mnie zimno!!! Ale z wami cieplutko sie witam :) Organizm niezbyt dobrze znosi takie nagle zmiany temperatury, obym tylko kataru nie dostala, albo co gorsze, mala mi sie znowu nie pochorowala! U babci tryskala zdrowkiem, dalam jej sie najesc dobrych owocow. Codziennie rano zjadala pol (a gdzie sie to miescilo to ja nie wiem) slodziutkiego melona. Ach ten moj maly pyszczek!!! Coprawda nie ogladalam wczoraj meczu (po lapkach mi sie dostanie, co?) ale tez sie ciesze z wyganej Hiszpanii - jakos lzej jest zniesc mysl ze Wlosi przegrali z Mistrzami Europy ;) Kaszubko, jak to milo slyszec ze siostra zakochana! To jest przeciez najpiekniejsze uczucie na swiecie! I w kalendarz, jak mowi Rebeka, nie zaglada! A zdjecia z ogrodka przeslicznie smaczne! Nawet twoj M ;) Ewanisiu, ciabatta to taka bulka/chleb wloski - to pewnie ta ci sie obilo o uszy, ale w UK tez jest. A w jakim sklepie masz te ogorki??? Ja tez chce!!!! Malosolne to najwiekszy przysmak!!!! Rebeko, przebrnelam przez bagno mailow, lecz pracy tez mam wiele - no I co to za przyjemnosc wyjezdzac na urlop jak zaraz po powrocie chlowoek musi podwojnie harowac???? Ach, zycie! Bylas juz na twoim krotkim urlopiku? She, gratulacje dobrych wynikow! Nie zazdroszcze migreny, bidulko Lece pouzupelniac troszke numerkow bo jak nie to bede miala ludzi na karku :o Narazie duze dla kazdej po kolei

macham paniom! jutro już wracam do normalnosci ... :( ale też i do was!!!! :D:D:D:D powiem wam tylko że za gorąco mi było, codziennie ponad 30 stopni. Aż sie ciesze na powrót to tych 25 stopni w Londynie! no to narazie! pa i całuski

podpisuje liste za wszystkie te mase dni nieobecnosci (wstyd!!!) i za nastepne dwa tygodnie bo jedziemy do mojej rodziny! Bylam na szkoleniu i mala, jak z podrecznika, sie rozchorowala :( no ale tatus sobie wspaniale poradzil, tylko weekend mielismy troszke zakupkowany bo mala miala goraczke. A ja mialam na zakupy sie wybrac i jakies bikini sobie kupic ... no ale coz, zawsze mozna sie obkupic na miejscu. Kochane, nie mam mozliwosci was doczytac, w pracy musze sie organizowac przed wyjazdem i podszkolic nowego kolege. Jutro wieczorem zas pakowanie i organizowanie M. :o Trzymajcie sie wszystkie zdrowiutko, bo to najwazniejsze, wszystko inne samo przyjdzie! I nie zapominajcie o mine, wroce! duze dla kazdej Was z osobna! p.s. Rebeko, hmmm mecz... jak ja nie lubie byc po przeciwnej niz ty stronie :o lecz teraz wiesz komu kibicowac!!!!

Dzien dobry - podpisuje liste i zmykam :( na kilka dni Jade na szkolenie poza Londyn i az serce mi sie kraja bo juz tesknie za Myszka moja!!! Nigdy jeszcze jej nie zostawilam, nawet na jedna noc… bedzie w dobrych raczkach tatusia, ale wiecie jak to jest, mama zawsze najlepsza :) Kaszubko, gratulacje laptopa!!! Dopielas do celu! Rebeko, nie zapracuj sie. Niestety Grand Prix nie widzialam, milam troche do zrobienia w domciu, ale zaraz poczytam. Co do meczu, mowi sie trudno no i pilka jest okragla. Dla mnie przygoda pilkarska zaczyna sie dzisiaj wieczorem, Holandia - Wlochy! Bede juz w hotelu I mam nadzieje ogladac mecz w barze popijajac zimne piwko! ;) She, gratulacje! Rudamaxi, powodzenia! Wszystkim po duzym i duzo sloneczka zycze!

ja znikam, ide do - jak to sie mowi po naszemu? Takiego pana co mi wyczyta przyszlosc z rak .... wroznik? Ponoc bardzo doby, potem wam opowiem! Narazie duza i do szybkiego p.s. dzis rano bylam pozno bo mielismy spotkanie u adwokata

Annapo :D:D:D:D:D:D:D:D zaraz przetlumacze moim kolegom!

Ja tez podpisuje liste I lece…. Mala znow nam urozmaicila nocke wczoraj wiec powtornie na rzesach chodze :( Koniec gadania a truskawkach prosze, bo mnie skreca!!!! dla wszystkich Acha, Ewanisia, czytalam dzis w porannej gazecie ze w UK wiekszosc bedzie kibicowala Polsce, bo przeciez tylu tu Polakow! The Sun nawet obiecal publikowac strony sportowe po polsku! :)

ja juz sie zwijam babeczki - chyba nie zajze dzisiaj juz do was, mam zamiar spic mala zeby spala cala noc i sama pojsc do loza ok 22ej! Naturalnie spije ja tylko mlekiem :o Dobrego wieczoru!

oj jak mi sie snia te dobre, smaczne ze az palce lizac, polskie truskawki!!!! Te co tutaj mozna kupic caly rok sa z plastyku!!!!

wasnie mnie wasabe postawilo na nogi :o

Rebeko, no to swietnie! Bedziemy tym samym druzynom kibicowac!!!! nie, dla mnie kawy juz nie ... teraz jem sushi, czyli rybke, i teraz mi sie glupio zrobilo ... tylko ze to losos.

Kaszubko, dobrze tej pani powiedzialas. Nie zdajemy sobie sprawy z sytuacji innych dopuki nie przejdziemy stu mil w ich butach (nie wiem skad znam takie powiedzenie…) i jeszcze wtedy nie zrozumiemy jej do konca. Bezczelna pani, jak mozna sobie pozwolic tak mowic! Co do pilki noznej to ja ogladam juz tylko mecze miedzynarodowe i to tez raczej podczas mistrzostw. No chyba ze gra AC Milan ;) Rebeko, no ciekawie bedzie, jestesmy w wg mnie najtrudniejszej grupie :o wszystko sie moze zdarzyc, wiec wynikow nie bede przewidywac. Tak samo jak nie chcialam myslec ze Wlochy wygraja mistrostwa swiata, zeby nie zapeszyc ;) Ale do telewizora bede przylepiona i fajnie ze bede tez we Wloszech (o ile beda oni jescze w turnieju) bo lubie atmosfere po wygranych meczach, ludzie na ulicach do poznej nocy, machanie flagami I ogolna lecz cywilizowana biba. Nie tak jak tu w UK, gdzie chlopy tylko sie upijaja do upadlego bez roznicy czy ich druzyna wygrala czy przegrala :o Ewanisiu, a co sie ma tu dziac? Nic nie slysze. Tzn, Anglia sie nie zakwalifikowala (z czego sie po kryjomu siesze) ale nie slyszalam o planach jakis wybrykow. Rybko, ojejku, nigdy bym nie powiedziala ze rybki moga tak reagowac. To tez Kreatury Boskie …. Z przepracowaniem sie nie ma ryzyka, tylko dzisiaj mi to wszystko wolniej idzie bo chodze na rzesach (juz po 4ech kawach jestem!) Wiec przepraszam za ewentualne literowki czy tez ortografowki …..

Ewanisiu, ja lece z mala 19go czerwca (juz sie nie moge doczekac!) do Forli. Ryanair tam lata i jest to akurat miasto gdzie mieszka moja rodzina :) Mama wypatruje nasz samolot z kuchni i dopiero wtedy wyjezdza po nas, na lotnisko doslownie 3 minuty jazdy!!!! Ja tez trzymam kciuki za powodzenie syna, jak bylam w jego wieku to histori nie lubilam (teraz wrecz uwielbiam). Czekacie na mistrzostwa? Rebeko, Wlochy sa w grupie z Francja… I znowu po przeciwnych stronach bedziemy :o

dzien doberek slonko do nas dzisiaj dotarlo :) o upalach nie ma co na razie mowic, ale czlowiek juz sie lepiej czuje jak za oknem slonecznie! Na razie moje drogie panie, bo praca czeka a dzis straaasznie niewyspana jestem - mala buszowala w nocy :o duze dla kazdej z osobna!

Annapo, my doceniamy twoja prace! Szkoda tylko ze masz az tak duzo to zrobienia I malo rak do pomocy. Ale jak mowisz, jest w tym pozytyw chudniecia :) Chetnie bym przyjechala ci pomoc! Kaszubko, piekne kwiaty, az mi sie weselej zrobilo! Rybko, ja owsianke tez wole na mleku, ale takim dobrym, prosto od krowki - chyba rzeczywiscie powinnam do Annapo podjechac! Alez ty energiczna dzisiaj, podziel sie ta werwa bo u mnie z nia marno! Rebeko, nie zapracuj sie! Ewanisiu, dobrego dnia! Ja tak gadam a sama musze nos w papiery … :o

Podpisuje! Ja mam latte sojowe i owsianke na wodzie - nie dziele sie bo wiem ze nie lubicie :p U nas pochmurno, mrzy i jest bardzo, i nieprzyjemnie wilgotnie. Mam nadzieje, ze u was reszty pieknie sloneczko swieci!

Rebeczko, popalilas sobie? ;) ja tez! Zaraz do domciu ide ale nie wiem czy bede miala mozliwosc wpadniecia do \"nas\" :( dzisiaj ostatni odcinek Lost\'a, tzn byl wczoraj ale przegapilismy i dzisiaj powtorke ogladamy. Dla wszystkich duze na dobry wieczor pa pa

Ewanisiu, mowia ze lato bedzie tropikalne, w znaceniu ze bedzie cieple ale tez i mokre :( Oto dwa linki na pogode, wiesz jak to jest na Wyspach, u mnie leje a u ciebie slonce - wpisz twoj post code. BBC jest dosyc wiarygodne http://www.bbc.co.uk/weather/5day.shtml?id=3864 Ten tez, chociaz troszke mniej http://www.bbc.co.uk/weather/5day.shtml?id=3864 Ja tez juz chce do lata!!!! 19go lece do Wloch, troche sie wygrzac, mam nadzieje ze nie zabiore z soba angielskiej pogody :o

Rebeko, czasami taki odpoczynek od kompa dobry jest, prawda? Platki na wodzie, jeszcze bardziej bleeeee :o praca, praca, praca ......