Dea Erw

ojejku, Rybko, trzymam kciuki zeby wszystko dobrze poszlo - tak jak mowi Rebeka, w dobrej jest opiece. Dzisiejsza medycyna jest naprawde na wysokim poziomie, tylko niektorzy lekarze i pielegniarki bardziej ludzcy powinni sie stac... Annapo, ojejku, u was tez... jakaz to epidemia? Trzymam kciuki zeby synus jak najszybciej do zdrowia wracal!

hihihi, Rybko, pomaranczowy mi sie za bardzo z wrednoscia na kafe kojarzy... ale taka seledynowa, czemu nie? Albo turkusowa, bo mi w turkusie dobrze ;) Rebeko, :D:D:D ale na serio, tu wcale tak duzo nie pada, powaznie!

Rebeczko, oj lubie byc tak kwiatami obsypywana ;) kissy kissy dla ciebie tez :) Rybko, masz racje, nie czas na zmiany - my jestesmy piekne i wspaniale takie jakie jestesmy! I wszystko dobre co sie dobrze konczy, ale ja mam to pewnosc ze u mnie jeszcze sie ta \"powtorka z rozrywki\" bedzie - on tez sie juz nie zmieni :o Z racji tego, musze sie inaczej organizowac, wezme kogos do sprzatania to chociaz jedna rzecz mniej na glowie.... Rebeko, ja tez nie cierpie parasolki nosic i rzadko kiedy mam przy sobie - wyobrazasz to sobie? w UK i bez parasola? ostatnio myslalam zer fundne sobie taka pelerynke, pamietacie te plastykowe pelerynki przciwdeszczowe? wlasnie taka, albo taki czepek na glowe jak stara babka.... hihihi

dzien dobry u nas WE szybko oj szybko zszedl :( sobota pod znakiem wielkiej klotni i komplikacji bo wieczorem mielismy tez gosci.... jestem osoba ktora najpierw mowi a potem mysli, i sobie rozstania zazyczylam ... ale na szczescei jedno z nas ma wiecej rozsadku od drugiego i w niedziele razo juz sie godzilismy :) Teraz sie tylko smieje z mojego durnostwa! jak ten stres niedobrze na nas dziala! Rybko, czyli wy juz te pogodzeni? Ewanisiu, ty nam sie zameczysz takim imprezowaniem! Uwazaj na siebie Ruda, gratulacje! Mala coraz bardziej niezalezna sie robi! Ja moja od razu trzymalam w osobnym pokoju bo nie chcialam przechodzic tego bolu pozniej, ale widac wy to bezbolowo przeszlyscie I dla wszystkich i z osobna duze ide poczytac o tym huraganie

hihihi Rebeko, no nie napijesz sie dzis ze mna... cos nie moge na miejscu usiedziec ;) nie pohulam dzis za duzo, ide do loza, moze i mnie sie przysni jakis przystojny i samotny :p ;)

Aniu, no dokonczysz tych co pospadaja :D no ale z ta wyplata to tez sie trafilo! Nie trzeba im placic dopoki nie skoncza :) Ruda, ja gin'em leje. Rebeko trzymasz jeszcze ta szklanke? przepraszam, znowu sie zagapilam :o

hihihi, Annapo, u nas wieje niesamowicie, ponoc jutro w PL maja byc huragany.... ??? Rebeko, chyba poznala, ale od razu do niej nie poleciala. Cosik tam pamietala. Mam zdjecie z imprezki z zeszlego tyg. Z grzywka!! Przesle wam

Ruda, a ty kotlownie w domu masz? to w jakims palacu mieszkasz? a tego hydraulika to ja chyba dzis wykrakalam, ale dobrze chcialam dla She :o Ewanisiu, ano hihihi

Rybko, slodkich snow i lekkiej pracy jutro!

jestem jestem, ale przyjaciele wpadli na moment i sie zagapilam na syna naszej bylej niani ;) fajne ciacho, 28 lat ;)

M w domu :( niby tv oglada ale tak sie rozlozyl na kanapie ze okiem zawsze moze rzucic na mojego laptopa :o No i oczywiscie oburzony ze gin'a pije - a on po piwku. ale w domu nie pije, tylko ja ;) Rebeko, bardzo dobrze robisz, ja tez sie musze zorganizowac i chociaz raz na miesiac pojsc! Ja tonawet nie mam problemu samej do kina isc. Annapo, moja klasa w LO tez babska byla, potem we Wloszech tez :) taki jakis moj los byl

w filme nazywala sie Baby :) Rebeko, ja tez zdjecie poprosze!

Aniu, no pewnie ze wybacze to male 'swinstewko' z twojej strony :) miedzy kumpelami trzeba, nie? Rebeko, ten film u nas tez wyszedl, ale ja do kina nie chodze :( nie umie sie zorganizowac. Chyba poczekam az wyjdzie na DVD, bo to o czym ten film mowi to jest troszke filozofia mojego zycia - sa pewne rzeczy ktorych nie chcialabym 'przegapic'!!! :) A Bourne Ultimatum to 3cia czesc, 1wsza to Bourne Identity, 2ga to Bourne Supremacy, z Matt'em Damon'onem. Rybko, tak trzeba!!!! I jak mowia "grzeczne dziewczynki ida do nieba, niegrzeczne maja niebo na ziemi"! Po co nam czekac :p ja stawiam moje ulubione, tj. gin bombay saphire i sok zurawinowy :D

Rybko, wiem jakie kotki sa kochane i takze jak lubia drapac skorzane meble, hihhi. Moi rodzice zdecydowali ze zmienia fotele i kanape w salonie jak juz kot nie bedzie, no i tak czekali ponad 14 lat ;) ja mojego kota uwielbialam, tez znajda tak jak twoja, i umial odwzajemnic nasza milosc. Na pierwszym miejscu rano byl buziak dla mnie a potem kuchnia i jedzenie ;) cosik znalazlam o olejku, ale widze ze Kaszubka juz ci udzielila informacji http://www.bio-market.pl/p/pl/384/olej+ze+slodkich+migdalow+50ml.html She, hihihi to moze po hydraulika dzisiaj zadzwonisz? Annapo, :) czlowiek nigdy nieprzestaje sie uczyc, prawda? A teraz ja sobie poszerze wiedze i te roslinki wyszukam ;) Kawke popoludniowa stawiam, ale bez ciacha, bo co za duzo to nie zdrowo ;) :p

Rybko, oj ta twoja kotka, no ale to i tez komiczne, wybacz. A butow nigdy za duzo!!!! Na rece dobry jest olejek ze slodkich migdalow - tak samo jak i na stopy, cuda czyni!

czasu na czytanie brak - moze w nocy nadrobie :o a leci ciurkiem jak narazie ;) w kazdym tego slowa znaczeniu :o

No i piatek :D dzien dobry wszystkim Paniom i poranne dla wszystkich. Rybko, hehe, zlego diabli nie biora... dobra rada aby do nieba trafic ;) Kaszubko, ciebie tez Nasza Klasa wciagnela? dla mnie to tez super sprawa, bo z niektorymi ludzmi nie mialam zadnego kontaktu od kiedy wyjechalam z PL w 86 roku, no i po tylu latach az sie cieplo na serduszku robi jak ludzie cie odnajduja i jeszcze pamietaja. Kiciulek, ja tez kakao poprosze, dawno nie pilam takiego dobrego! Ale rogalikow niestety nie rusze :( Szef wrocil z podrozy poslubnej ze Stanow i przywiozl przepyszne muffinki, dzisiaj trzeba uwazac na linie :( Ewanisiu, tak weszlam na strone, nowy regulamin zdawania wchodzi w zycie od 1go kwietnia, ale nie widze zeby bylo o wiele trudniej czy drozej. No ale i tak musze sie za to wziac jak najszybciej. Rebeko, na jakim filmie bylas? My obejrzelismy wczoraj 'Bourne Ultimatum', mowili ze z trzech to wlasnie najlepszy ale chyba sie nie zgodze....

po dluuuuuugiej nieobecnosci.... dzisiaj pierwsza!!!!!! :D:D:D:D i po dla kazdej z osobna!!!! Jak leci?

papatki kochane, na dzisiaj koncze i dobrego wieczorku!

no chyba jeszcze jakies % pozostaly, widzac ze jeszcze nie moge pozadnie pisac :o

pa pa Rebeczko, dobrej wizji ;) moje % juz jakos wyplukalam poltorej litrze wody mineralnej... teraz tylko latam do wc.....

Ewanisiu, ale ja bede tu zdawac, czyli w jez. angielskim.

Kaszubko, swietne rady! Ja rzadko pozwalam sobie na % wciagu dnia pracy, bardziej z powodu pozniejszego 'rozluznienia' niz ze strachu przed szefem ;) Az tak zle nie jest, przymykaja oko jak trzeba :) Tylko ze ja nie potrafie pozniej pracowac, raczej pozostalabym w knajpie :p

Ewanisiu, no co ty? Qrka, od kiedy te przepisy sie zmieniaja? Jasne ze musze przed zdazyc!!!! A szpinak gotuje sie w 2 min, to zaraz bedziesz ;) bylismy na urodzinowym obiedzie kolezanki, wypilam 2 lampki bialego i teraz najchetniej bym sie schowala pod biurko! Oby tylko szef sie nie zorientowal :o

Kaszubko no oczywiste, ze Macius wazniejszy!!!