

neska33
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez neska33
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 12
-
tilli, ale mnie wystraszyłas z tym oddawaniem ubranek za darmo. Ja właśnie oddałam za darmo dziewczynie, która nie ma pracy więc nie będę brała pieniędzy od niej , a ja ubranek już nie potrzebuję, bo mam już dwójkę dzieci i nie planuję więcej.
-
Czesc Witaj Agnes, Twoja Zuzia jest świetna. Piękne zdjęcia ze ślubu, na Jamajce- hmmm Przygoda z rodzicami...nie zazdroszczę. A ten rotawirus u Zuzi? skąd takie paskudztwo, jak to się objawiało?
-
Przypuszczam, że zablokowano jej komputer, bo szanownego indianina też nie ma
-
heheh, mi najbardziej podobało się sanatorium
-
tili - wracaj do zdrowia i do dobrego humowu. U nas po okresie dobrej sytuacji finansowej też przyszedł czas debetów na koncie i ciężkich wyborów - co kupić i za co w pierwszej kolejności zapłacić, och. Nie potrafię przewidziać, czy to się pogłęni? Czy może w niedługim czasie odbijemy się. Z jednej strony czuję na karku odpowiedzialność za taki stan rzeczy, z drugiej , nie chcę o tym myśleć, tylko cieszyć się że mamy dwa szkraby cudowne w domu. echh Poziomkowa - gratuluję zdanego egzaminu!!
-
CZeść, Blondi czekamy na Ciebie. Małpeczko, świetnie, że będziecie mieć większe mieszkanie. ?Ważne że takie, które Ci się podoba. Anted ,asz niesamowite plany. Tak szybko drugie dziecko :) Trzymam kciuki za powodzenie. Ja już ma dwójkę ale odstęp jest między nimi 3 lata. I na tym kończymy naszą przygodę z porodówką, oby:)
-
Marzycie o tym, żeby się przespać całą noc bez wstawania? Ja mam taki deficyt w spaniu, że jak widzę łóżko wchodząc do sypialni zamykam oczy i śpię w sekundzie. Nawet jak możliwość to w dzień przymknę oko, ale to jest święto. W ciągu dnia odmierzam godziny do momentu pójścia spać, hehehehe.
-
Uuuuuuu, Angelina, to masz też nie wosoło w nocy, myślałam, że tylko mój synuś dostarcza mi tyle atrakcji w nocy
-
u mnie jest tak: 6.30-7.00 - pobutka 8.30-9.00 - drzemka 10-cio minutowa 12.00-13.00-sen 1.5 - 2 godziny 18.00-18.30 - drzemka 30 minutowa 21.00 idzie spać ale w nocy jest jazda, dwa razy pobutka do jedzenia, flacha mleka i po zjedzeniu, nie chce zasnąć sam, trzeba go bujać
-
tyle się na[isałam i skasowałam
-
Sylwia, obłęd. !!!! Jestem w pracy i rechocze do komputera, Super!!!
-
Jenny , dzięki. Nasz indianin spuszcza ciśnienie gdzie się tylko da :) W norweskiej diecie jest dużo jaj, muszę poczytać jaka jest opinia na jej temat.
-
Cześć, Mój maluszek znowu ma katar, wrrrr. Jak to jest początek czegoś poważnego, to trochę nie fajnie. Angelika ale kiepska sprawa. To fakt, zły czas na staranie się o kredyt, tylko szkoda, że po ustalonych szczegółach nagle zmienia się zdanie.
-
żabuleńka, prześlę Ci meilem linka do nk
-
Sylwia, ale się uśmiałam!!! Chyba co dzień powinnyśmy sobie serwować kilka dowcipów na poprawę humoru lub utzrymanie dobrego samopoczucia.
-
Natimp, ja też chę nauczyć Mikołaja papapa, Raz wyjdzie, raz nie wyjdzie, czyli to kwestia przypadku. Natomiast z odgłosów jakie wychodzą z niego to warczenie...śmiesznie to brzmi jak 8 miesięczny maluszek warczy. Jeszcze dwa tygodnie temu mówił tat, tat, tat, ale już od tamtej pory nic oprócz warczenia no i popłakiwania od czasu do czasu
-
Czytam właśnie o tej diecie kopenhaskiej i powiem szczerze jest bardzo rygorystyczna, ale chyba warto
-
Cześć, Odzywam się dopiero po wekendzie, bo jak już pisałam, byłam na pogrzebie. Przeczytałam, co się nawyrabiało na kafe, wrrr. Ale co tam, jednym baranem nie będziemy się przejmować, Blondi, głowa do gówy. Nawet nie myśl o tym, żeby przestać pisać. Akurat Twoje wpisy są bardzo wylewne i prawie obrazkowe, to cenne. Myślę, Twoja szczerość wszystkich ujęła i sama zresztą wiesz, czujemy się tutaj, jakbyśmy się znały co najmniej kilak dobrych lat. Zresztą wsólnie przechodziliśmy ciążę, wspólnie rodziłyśmy, teraz wychowujemy nasze dzieci :))))). Po burzy zawsze wychodzi słońce. Nową mamę zachęcamy do częstych wizyt, napisz coś więcej o sobie i swojej córeczce. Blondi nie martw się, że Twoje słonko inaczej się rozwija, teraz po prostu jest nainnym etapie, co nie wykluczone, że za ttydzień, dwa to się zmieni. Pamniętasz jak ja panikowałam na forum, że Mikołajem jak zółwik tylko czołga się na brzuszku a w tym czasie wasze szkraby raczkowały już i siedziały. Nie minął tydzień a Mikołaj usiadł na pupie, zaczął raczkować i stał się strasznie ruchliwy. Po kolejnym tygodniu zaczął się wpinać, a teraz jego ulubionym zajęciwem jest chodzenie trzymając się za rączki mamy lub taty i skłony po paproszki na podłodze i dywanie - wszystkie musi doknąć i sprawdzić. Jenny, ja poproszę o dokładną rozpiskę tej diety, kopenhaskiei i norweskiej, albo linka jeśli możną ją znaleźć na necie.
-
Cześć, ja dzisiaj też należę do grona nie wyspanych z piaskiem w oczach. Wczoraj mąż przyszedł ze smutną wiadomością: jutro jedziemu na pogrzeb, jego babcia umarła. Bardzo nam smutno, związani z nią byliśmy i trzymaliśmy kciuki, żeby wyzdrowiała i czuła się lepiej. Więcej nie będę pisała, bo to nic przyjemnego. Sylwia, anted, lidka ale Wam zazdroszczę szcupłych sylwetek. To mnie motywauje do tego , że ja też muszę ...W końcu kiedyś byłam niteczką, może uda się choć trochę zrzucić. Zaczynam od tego, że nie będę się opychała jedzeniem, a batdzo lubię jeść. I dużo wody będę piła, jakoś mi się wydaje, że jak będę wypełniała brzuch wodą to jakoś oszukam głód choć trochę. Jenny, gratuluję Ci, szybko Ci waga spada, może warto utrzymać jakąś konkretniejszą dietę - tak sobie myślę. Na czym polega Twoja dieta (norweska)? Blondi - Twoja cierpliwość jest nieograniczona. Halo, to do tatusia - tatuś nie ma potrzeby ani ochoty, żeby dziecko odebrać ze żłobka, pewnie,...grzybki to jest coś.. nie umywają się do Kacperka. Przepraszam Cię Blondi, ale przecięgięcie na maksa.
-
A jak u Was z powrotem to sylwetki i wagi z przed ciąży? Już spokro czasu minęło i teoretycznie powinny z nas być igły, heheheh. Ja nadal jestem przygrubawą igłą i mam jeszcze 10 kg do zrzucenia - sporo. W dodatku to widać, bo dalej nie wchodzę w swoje ubrania albo jak się wbiję to wyglądam jak owinięta streczem. Nie mam silnej woli i diety nie potrafię utrzymać. Kłopocik. Jak to wygląda u Was i jakie macie metody?
-
Też mam taką teorię
-
Wiem i proszę o wybaczenie. Poztaram się poprawić ;) Wiecie co, jak wysyłałam wiadomośc to popatrzyłam na swojego nicka i ...przykre ale już od dawna powinnam być neską34, buuuu
-
Cześc Dziewczyny, długo nie pisałam ale wsztstko skrupulatnie czytałam, lekcje odrobione :) Blondi, Ty herosko. Twoja postawa do życia i problemów podnosi na duchu. Jakby nie było, Ty zawsze podnosisz głowę i idziesz dalej z większym impetem. To, że faceci są ulepieni z innej gliny niż kobiety udawadniać po raz kolejny nikomu nie trzeba, wszystkie dobrze to wiemy. Nawet jak wskakują na ten sam tor myślenia to żeby do tego doszło trzeba zupełnie inne guziczki ponaciskać niż u kobiet. Ewidentnie Twój Tomek ma najszczerszą ochotę tylko dokuczyć - przykre, że tak niskie loty go interesują. Ani myśli o dziecku i radości jakie przynoszą chcwile uśmiechu takiego szkraba... Cóż , albo się naprawi, albo...olać go. A jeśli chodzi u mnie o temat teściowej to nie mogę sobie pogadać. Jest jej tyle ile powinno być, nie za dużo, nie za mało. Jak jest potrzebna, to zawsze jest i nie mogę narzekać. Gorsza sprawa jest z moją mamą i to dla mnie jest przykre.
-
Cześć mamy chorych i zdrowych dzieci. Ja należę do tych pierwszych. Mikołaj choruje już trzeci tydzień. W krótkim odstępie dostał już 3 antybiotyki, teraz już na niego nie działają i zaczęły się oskrzela i niestety ale zastrzyki. :( Serce mi się kroi, łzy mi lecą i najchętnie sama bym przyjęła te zastrzyki. Tak na niego uważam, Majkę izoluje jak kaszle albo ma katar a jednak nie udało się. A że moje dzieci są mało odporne to już doszliśmy w szybkim czasie do zastrzyków.
-
wszystkim Wam dziękuję !!! ...czekam na tą górkę... Po pracy uciekam do pracy Pa
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 12