Czesc Mamusie!!
Czytam Was od dobrych kilku miesiecy (troche mam do nadrobienia.. ;) ) bo myslalam, ze dowiem sie cos wiecej o dzidziusiowaniu w Irlandii.. :) W koncu postanowilam sie przedstwaic heh.. :D
Przede wszystkim mam na imie Agata a nasza Bubka ( nie znamy plci i nie chcemy znac az do urodzenia) ma termin na 11 lutego 2008. Oczywiscie chce rodzic w Irlandii, bo tu studiuje i pracuje (jako barista - coffeemaker).
Chodze do The Coombe Hospital w Dublinie bo slyszalam ze najlepszy, a Rotunda to rzeznia :/ Nie wiem czy wy tez tak macie, ale nie mialam zadnego usg szczegolowego a wizyte po 8 tygodniach od ostatniej mam \'juz\' za tydzien.. Bede wymuszac usg - macanko brzucha nie daje pewnosci ze dziecko jest zdrowe prawda? Glupki :/ Nie lubie mojego lekarza, zobaczymy.. Moze przyjdzie mi zmienic.. Jest ktos z Coombe w ogole poza nami??
Umowilam sie na 3D scana do >Paula Tunney< za miesiac i doczekac sie juz nie moge!!! :D Mial ktos z nia doswiadczenie moze??
No nic, mam mnostwo pytac ale nie bede od razu zanudzala.. Interesuje mnie glownie maternity leave, bo nadal nie jestem pewna kiedy moglabym go wziac zeby sie zaliczyc i zeby mi go przyznali.. (w eire siedzimy od 11 stycznia 2006 wiec nie ma 2 latek jeszcze.. dopiero po urodzeniu dzidziusia)
Pozdrawiam i przesylam glaskanka dla wszystkich Malenstw!!
Agata