MaMani

brutta ja jestem bardzo za spotkaniem :) i wląsciwie jestem otwarta na propozycje :) moze niech ktoaś z was rzuci jakąs date... mnie to wsjo rybka kiedy byleby to bylo popoludniu :D

eryka jak po placu jezdzilas to lepiej sie manewrow uczyc bez pasów zapietych :) np jak wyjezdzasz skads z parkingu albo wjezdzasz to lepiej krecic kierownica jak cie nic nie trzyma a wszystko robisz przy minimalnej predkosci wiec pasy nie sa wtedy konieczne- nawet jak w ciazy nie ejstes... ale po miescie jak sie nie czujesz bez pasow ok to powiedz ze ty chcesz zapiąc i tyle :)

Przy wiekszej sluczce jak masz drzwi wgniecione albo nie daj boze auto do góry nogami to dzieki zpaietym pasą nie mozesz sie wydostac z samochodu... nie wolno zamykac drzwi na te dzyndzelki albo inne zamki w czasie jazdy to raz a dwa to pasy tez nie zawsze powinno sie zapinać- to moje dzanie. mam rodzinke która pracuje w drogowce :) Ale to jest tak na 2 babka wróżyla... jednym pasy ratują zycie a innym wrecz przeciwnie... Poprostu kazdy musi w zgodzie z wlasnym sumieniem...

karro w kodeksie drogowym napisano iz nietrzeba zakladac pasów jesli kobieta jest w widocznej ciązy. ja tam nie zapinam bo co one ci dadza? kierownice masz tak blisko ze przy naglym hamowaniu albo stluczce i tak walniesz w nią brzuchem nawet jak pasy masz zapięte... najlpiej by bylo nie jezdzic w ciazy samochodem ale to nie realne przeciez...

eryka ja jezdze bez pasów zarówno wtedy kiedy prowadze jak i jako pasazer. Na temat pasów zdania sa pofdzielone... jednym zycie ratują a innym wrecz przeciwnie... Jak Ci szla jazda? Ja juz coraz gorzej sobie radze za kierownicą. Brzuch mi przeszkadza i strasznie mi niewygodnie.

Witam nowa kolezanke :) Karro juz blizej niz dalej. masz racje. tylko nie wiem dlaczego w tej 2 polowie czas sie tak wlecze :D:D mamo huberta gratuluje córci. Czyli muissz zmienic dane w tabelce :D A co do kreski na brzuchu to ja tez nie mam ale z Maniulą bardzo poźno mi sie pojawila i byla bledziutka a poxniej szybko zniknęla dlatego wogóle sie nią nie przejmuje teraz :D

hej wrzesnióweczki :) Iza mam nadzieje ze zly nastrój juz minąl i telefony do rodzinki plus boczek poprawily humorek :) A u nas dis dzien jak codzien... zaczal sie nowy tydzien... jutro ide z Manią do lekarza na kontrole... niestety katar ma nadal :( a w przyszlym tyg mam wizyte u mojego gina a poxniej USG. No i już prawie polowa maja... jak czerwiec, lipiec i sierpien zleca tak samo szybko to już niedlugo bedziemy tulily maluszki :D Widzialam wczoraj takiego malusienkiego chlopczyka :) Kurcze jak patrze na takie malutkie ludziki to juz nie mogę sie doczekac :D Pozdrawiam was :*

Czesc laseczki :) ale wy tu zawsze duzo napiszecie :) Ja tylko na chwile życze wam milej niedzieli :D

hej ja tylkos ie przywitam i spadam na zakupy :) Oddalam juz moje prace. jeszcze 2 i koniec :D:D:D Zazdroszcze tych 28 stopni bo u mnie to tak dziwnie jest. raz sloneczko i upal a raz zajdzie za chmury i wrecz zimno sie robi... Pozdrawiam i zycze milego weekendu.

noo to włąsnie tak w moich obliczeniach wychodzi tylko ze ja sobie ten 9 rozbijam na 2 miesiace i mam ciaze 10 miesieczna :D:D:D:D:D Prawda ejst taka ze do porodu jeszcze duzo zostalo :(:(:(

moniczka ja chodzilam w 1 ciazy do jedrzejowskiego ale tylko 3 razy bylam i tez mi sie mily wydal a drzewicki... fajny z niego czlowiek. zabawny mily jak ma czas to pogada pozartuje... ale mam wrazenie ze wiecej wiem o ciazy i porodzie niz on :D:D moje gg 7193127

a wy o odchudzaniu :(:(:( ja wole nie myslec co mnie czeka... prawda taka ze chyba sama sobie nie poradze i bede musiala sie udac do jakies poradni. Nawet kiedys w jednej bylam. No ale to plany na pazdziernik :) wiec narazie nie ma co gdybać. a co do tego liczenia to ja dzis zaczelam 24 tc i tez mi wląsnie wychodzi ze to 2 tydzien 6 miesiaca :)

ja juz 2 razy farbowalam włosy i juz sobie kupilam farbe i w przyszla sobote mama mi nalozy :D ja licze tak ze skoro 25 listopada miałąm ostatnią miesiaczke to od 25 kazdego miesiaca zaczyna mi sie nowy miesiac :D:D:D czyli 25 kwietnia zacząl mi sie 6 tym sposobem bede 10 miesiecy w ciazy chodzic... a co tam :P

mrs a co ty. wszystko w cudzyslowie wsadzam :D:D a póxniej jeszcze stronke podaje gdzie to skopiowalam :D:D:D:D ja małej nie szczepilam na nic dodatkowego. mam zamiar ją na pneumokoki zaszczepic jak dwa latka skonczy. a co do sikania to w 1ciazy jak mi sie zachcialo w miescie to szukalam salonóf fryzjerskich, kosmetycznych, supermarketów, szaletów miejskich... wszelkich mozliwych miejsc gdzie mozna sie wysikac :D:D:D

ja jestem paulina mam 22 lata a moja Marysia ( mówimy na nią Mania) urodzilą sie w kwietniu 2007 czyli ma 13 miesiecy :) rodziłam w narutowicza. Teraz mam termina na sierpien/wrzesien... i nie wiem któy szpital wybrać. A ty gdzie rodzilas? Mozesz jakis spzital polecić?

heh to blizej azorów :D ja mieszkam w Toniach

Myszka powiedzieli mi ze te testy ktore sie robi niemowlakom te z krwi nie sa wiarygodne i lepiej poczekac na te skórne testy po 3 roku zycia sie je przeprowadza. Pisze wląsnie prace metodą "kopiuj wklej"... to moja ulubiona metoda jesli chodzi o tematy o ktorych nie mam pojecia tak jak np buudowo i rodzaje przetwornikow elektroakustycznych...

wrrr czasem mam dosc tyle tu napisze i mi sie kasuje :( eryka zazdroszcze takiej giętkosci. A co do sanatorium to musze zaczekac. Dopiero jak skonczy 3 latka zrobia jej testy i wtedy zobaczymy co dalej. jesli chodzi o zlot to proponuje koniec czerwca. wtedy juz powinno byc ciepluśko :) ja niestety biegam siku co chwile. a nie pije wcale tak dużo. karro tu masz cyber dzidzie tylko niestety nie wiem jak masz na imie. jak mi napiszesz to ci zrobie drugą. kliknij w ten link http://babystrology.com/tickers/baby-ticker-glass.swf?parent=Mommy&year=2008&month=9&day=18&babycount=1\" type=\"application/x-shockwave-flash\" wmode=\"transparent\" width=\"120\" height=\"180 i z tej stronki co ci sie otworzy skopiuj adres i wklej sobie w preferencjach. Pozdrawiam

dziewczyny biegacie juz sikac co 10 minut? ja sie budze ze 3 razy w nocy... zacząl sie piekny okres :D:D:D

mamo huberta powiem ci ze sie kiedys uzalalam nad tym ze mania chora itd... ale jak poczytalam troche, poznalam ludzi ktorzyn maja naprawde ciezko chore dzieci to doszlam do wniosku ze powinnam jakąs ofiare na oltarzu zlozyc ze tak wląsciwie to malej nic nie ejst- same pierdolki niegroźne. Ze moze normlanie sie rozwijac... Tyle sie naogladalam nieszczesć malutkich istotek i ich rodziców, ze naprawde nie uwazam, zeby choroby mojej córci byly czyms zlym. sa dla nas uciazliwe no i wymagają od nas stosowania sie do pewnych zasad ale to wszystko.

brutta ja jestem jak najbardziej za spotkaniem :) mamo huberta jak mania się urodxzila miala podwyzszone CRP, jak miala miesiac to wyladowala na 1,5 miesiaca w spzitalu. miala bakterie w moczu. jak juz wyszla to zląpala zapalenie pluc... caly czas miala bakterie wiec nie bylo mowy o wyjsciu na basen... poźniej dostala plam na ciele okazalo sie ze to azs. jak plamy zlazly to miała katar który zlazl na oskrzela. jak to przeszlo to dostala teraz kataru alergicznego i siedzimy w chalpce bo zlazlo jej na uszy i na krtań... i tak przez caly rok... niestety nie mozemy sobie pozwolic na kapiele w jeziorze itd :( i tak jej na duzo pozwalam a nie powinnam. np diete jej rozszerzylam taka chorowitka mala :) Mam nadzieje ze Kornel bedzie zdrowy :)

mrs dlatego ja sie zastanawiam co bedzie z mania w czasie mojego porodu. Moja mama pracuje, tesciowa tez zreszta bym jej malej nie zostawila... a chcielismy porod rodzinny... jeśli sie zacznie w nocy to wtedy mama wezmie Manie ale jeśli sie zacznie w czasie pracy to chyba nie bedzie rodzinnego bo filip bedzie musial z malą zostać :(

Monika to nie mam pomyslu. a moze sobie kup taką kotare na wanne? wtedy sie nie zaleje? Ja juz od dawna czuje ruchy. szczegolnie wieczorem jak chce spac to Kornel chce kopac wtedy...

a wlosy myje tak jak pod prysznicem. kiedys tez mylam tak ze schylalam sie nad wanna ale sie teraz boje ze wpadne do wanny :D:D:D

nie wiem dlaczego takie blędy ort robie :(:(