MaMani

a ja mam jeszcze inny problem bo moja nie chce pic mleka :) Wiec na sniadanie dostaje jogurt danona potem drugie sniadanie- kanapka z szynką, z dzemem z serkiem topionym, z serem zoltym albo parówka potem obiad. gotuje jej zupke. tzn jak gotuje dla nas rosól czy jakas inna zupe to jej miksuje te warzywa i kawalek mieska zalewam tym rosolem czy tam pomidorowka czy co akurat mam dla nas i takie zjada. od czasu do czasu podaje sloiczek. Potem zjada zazwyczaj to co my jemy czyli albo kanapke albo makaron z sosem a wczoraj jadla kluski z serem i ziemniakami bardzo jej smakowaly. No i idzie spac bo nie chce jesc mleka wieczorem wiec jej nie wpycham. w miedzy czasie zjada biszkopty ale chyba jej sie znudzily, za to teraz sa na topie petitki lódeczki potrafi zjesc 3 ciastka na raz, chrupki kukurydzianke, jabluszko ( ale zje tylko wtedy jak dam jej ćwiartke do raczki, bo jak ja karmie lyzeczka to sie dlawi i pluje) do picia daje jej rozcienczoną herbate, soki- tylko jablkowe gerbera albo rozcienczony tymbark z woda, herbatke dla dzieci owocowa hippa i kompocik z jabłek jej gotuje. bardzo lubi :) kaszek tak jak weronisia nie chce zadnych :( szkoda ze mleka nie pija :(:( czasem uda mi sie jej wepchnac jedna butelke bebiko albo zwyklego krowiego w zaleznosci od tego jaki ma humorek ale zazwyczaj woli jogurt...

hej :) Myszka i magia mam nadzieje ze wam szybciutko te złe humorki mina no i myszce przeziebienie :) z tym kawalam to dobre :D:D:D my dzis mamy gosci. moje kolezanki z liceum przychodza w odwiedzinki a później sami jedziemy w gosci do babci bo dziadzius ma nam zrobie barierki zabezpieczające na schody i musimy mu podac wszystkie wymiary i zastanowic sie jak to przymocowac na schody. Mój dziadzius to taka zlota raczka. jest tokarzem ale świetnie sie zna na stolarce i na mechanice samochodowej na budownictwie, na rolnictwie bo prowadza z babcią gospodarstwo... to taka typowa zlota raczka jakich teraz malo. Zazwyczaj jak prosze ojca albo meza zeby cos naprawili to mówia \"nie da się\" a dla mojego dziadziusia slowo \"nie da się\" nieistnieje bo on twierdzi ze wszystko sie da tylko nie wszystko sie oplaca ale akurat te barierki sie da i opłaca bo nowe kosztują duzoo pieniedzy a wiem ze dziadzia zrobi takie śliczne ze w żadnym sklepie takich nie kupie :D:D:D:D Dobra to juz nachwalilam tego mojego dziadusia a teraz uciekam sprzatac :) Miłej soboty życze :*

myszka ok :) brzucholek juz duzy :D:D:D:D

madziunka niestety buciki juz sprzedane. Kurcze dostaląm kilka maili z pytaniem o buty dzisiaj wląsnie. tak jakby sie cos nagle ruszylo... a ciocia spakowala ostatnio wszystko co miala i zrobila kiermasz w przedszkolu poszlo za pare zl wszystko wykupili co do jednej pary tenisówek. :)

ewi to zly pomysl :D:D:D:D:D:D:D:D ale dzieki za propozycje :) poogladam sobie wasze brzuszki :) a mój niech lepiej nie wychodzi na światlo dzienne :D:D:D

mamo huberta ciesze sie ze wszystko ok z dzidzią :) ciekawe jak mi wypadnie to usg w marcu ... troche zaczynam sie juz niepokoić. moich fotek nie ma bo nie ma co pokazywac :)

lorinka ja to jak barometr :) w zaleznosci od pogody moje samopoczucie i stan fizyczny albo rosnie albo spada :L) dzis narazie jest ok. wczoraj musiala mama do mnie przyjechac bo popoludniu tak strasznie mi slabo bylo ze prawie stracilam przytomnosc jak mala karmilam. dobrze ze w krzesle siedziala a nie na rekach ja trzymalam. zreszta staram sie jej nie nosic. pewnie wyjdzie w badaniach ze mam anemie jak stad do warszawy i bede musialą lykac zelazo po którym mam biegunke... ale ogolnie nie narzekam. reszta jest ksiazkowo ciazowo :) a co do malej to juz jej poznikalo wszystko. bylam u alergologa i to bylo od czekolady. mam zakaz dawania jej czekolady kaka cytrusów i orzechów... Dobrze ze nie miesa i szynki bo to jej przysmaki są :D:D:D:D:D:D narazie wszystko superowo. a jak u was? nadal gadacie o 2 dzidziusiu czy juz cos działacie?:>

kamcia ale pewnie sie ucieszy jak sie dzidzia urodzi :) Moja to guzik jeszcze z tego bedzie wiedziala pewnie :)

przesliczna jest :) blond królewna :) ale bedziesz miala pomocnice w domu :D:D:D:D:D

kamcia to twoja córcia?? taka duza panna?

majonia "kup go" :P :D:D:D Ja dzis robie kluski z serem i ziemniakami. ciekawe czy malej posmakuja :D:D:D:D

hej :) Light fajne to pianinko. Zastanawialam sie nad podobnym dla maniooli tylko z owocami ale wkoncu nie kupilam i troche mi szkoda teraz... Zuzanka dziekuje za fotki Bartka :) Pokazywalam wczoraj mamie jak on ślicznie siedzi sam w jezdziku. my tez mamy taki jezdzik ale mania w nim 2 sekund nie usiedzi. zaraz zlazi wywraca go dogóry kolami i rozbiera na czesci pierwsze... Jeju jakie to moje dziecko jest niedobre mówie wam :D:D:D:D:D:D:D Chyba nie ma takiej rzeczy której by nie umiala zepsuć :) Pozdrawiam

bucików juz nie ma. te co wystawilam na aukcji na allegro ze poszly a reszte sprzedali na kiermaszu w przedszkolu :)

Hej :) My na nogach juz od... 5.30 :D mam nadzieje ze córciatko skonczy kanapke i pojdzie spac a ja w tym czasie naszykuje jakis obiad. kamcia alez masz \"okropne rozstepy\" :D:D:D:D:D Jakbys mój brzuch zobaczyla to bys przestala takie glupoty wypisywac :) Nawet nie wiecei jak sie ciesze ze jutro sobota i maz ma wolne. pobedziemy sobie razem :D:D:D:D

ja czytałam trecy :) Fajna ciekawa ksiazka tylko w sumie nic z tego co wyczytalam nie pomoglo mi w zaden sposób :) Strasznie sie dzis czuje . znów mi sie kreci w glowie. moze to od cisnienia bo pogoda dzis koszmarna u nas...

evi ja w pierwszej ciazy jadlam tylko kwaśne a teraz moglabym sie zywic slodyczami... ciekawe co bedzie :D:D:D:D gosia musisz wejsc na stronkę http://babystrology.com/tickers/ i tam wpisac wszystkie dane a potem skopiowac link

ewi masz malutki brzuszek ale widac ze sobie rosnie :D a dzidzia superowska. jak moja zobacze to bedzie mniej wiecej takiej wielkosci wlasnie :)

hej lalusie :) sandy ja w pierwszej ciazy odczówalam te pierwsze ruchy dziecka jak pluskanie malutkiej rybki. takie łąskotanie wewnatrz jakby cos obijalo mi sie od środka o brzuch. cudowne uczucie :) Teraz nic jeszcze nie czuje ale w 1 ciazy ruchy poczulam bardzo poźno wiec i pewnie teraz tak bedzie... Juz nie moge sie doczekac tych pierwszych ruchów i tego brzuchola w ktorym mieszka sobie dzidzius :D:D

sandra to moze umów sie na jakas wczesniejsza wizyte jesli sie da wiecie co? tak sobie rozmawialismy z mezem i doszlam do wniosku ze nie jestem dobra mama... jestem przewrazliwiona. czytam jak inne mamy pisza ze ich dzieci choruja ciagle zapalenia pluc i oskrzeli katar kaszel... a moja jak rybka. raz miala zapalenie pluc raz katar co po 2 dniach minal... a ja z nia juz bylam ponad miesiac w szpitalu z powodu bakteri w moczu której nie miala tylko xle jej pobrali mocz do badan :( w poradni patologii rozwoju bo stwierdzili najpierw za slabe a potem wzmozone mapiecie na rechabilitacji!!! ale nie cwiczylam z nia w domu bo wkoncu nie wiedzialam czy to za slabe czy za mocne i stwierdzilam ze bredzą u kardiologa bo miala marmurkowa skórke u neurologa bo miała skonczone 6 miesiecy a jeszcze nie siedziala ( zaczeła siadac jak miala 6 i pol :P) u dermatologa bo jej wyszly plamki na ciele u alergologa bo ma uczulenie na czekolade ale wszyscy zrobili z tego afere i stwierdzili ze to azs... na ostrym dyzurze bo raz wypadla z lózeczka nic jej sie nie stalo nawet nie zaplakala siniaka nie miala zupelnie nic ale ja pojechalam no i u 120 pediatrów z ktorych kazde procz mojej pani pediatry wymysla u mojego dziecka milion róznych chorób. maz stwierdził ze jak wymysle jeszcze jakiegos lekarza to mnie wysle do psychologa :D:D:D:D:D:D:D:D

a co do 3 to fajna liczba :) nas jest 3 - same dzoiewczyny :D:D pewnie jakby zycie potoczyło sie inaczej bylaby nas 4 ... albo 2... kto to wie :) W sumie to jest nas 4 3 dziewczyny i jeden maly chlopczyk w niebie... no w sumie to juz taki nie maly bo ma 20 lat :) chyba ze w niebie sie nie rośnie....

wiecie co zrobilam? odwolalam dzisiejsza wizyte. zapisalam sie na 5 marca na 15.40. pewnie sobie myslicie ze niepowazna jestem ale w sumie po co mam tam isc? usg mam dopiero 4 marca bo takie byly terminy, badan nie porobilam... mam isc nogi rozlozyc? bez sensu. pojde juz w marcu bede miala i wyniki badan i usg i bedzie juz cosik wiadomo a tak to zupelnie bez potrzeby :) sandra a kiedy masz termin wizyty?

mi tam tez 4 wrzesnia pasuje bo to odwrotnosc urodzin mojej malej ona 9 kwietnia :) bylo by fajnie :) ale kiedy sie urodzi to bedzie :)

ja tam juz na 100% mam jedna dzidzie w brzuchu :D:D:D:D zupelnie mi jedna starczy :) Juz maloprawdopodobne ze sie tam doszukaja jeszcze jednej :D

o dziala :D:D masz juz cyber dzidzie :D:D

mamo huberta zrób go jeszcze raz i skopiuj caly link i tu wklej to ci pomoge :)