Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

sabiness

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez sabiness

  1. Witania-- pije mleko normalne UHT z kartonika 3,2% albo 2,0% Pije duzo mleka bo bardzo mi smakuje a pozatym ja mam strasznie slabe zeby i nie chce zeby mi wylecialy po ciazy albo zeby Dzieciatko mialo slabe kosteczki i zabki. A mam nadzieje ze plec poznam pod koniec przyszlego tygodnia, tj w piatek 25.09 bo mam USG 4d. Na ostatnim usg Maluszek nie chcial pokazac co ma miedzy nozkami :P Tak ukrycie czekamy na corcie ;) fasola-- ja juz od dawna mieszcze sie tylko w ciazowki :P jak probowalam wejsc w stare jeansy to byla totalna porazka, wyglada na to ze oprocz brzuszka to jeszcze tylek mi sie sporo powiekszyl... a tak wogole to zaczynamy sie rozgladac za lozeczkiem itd, bo latwiej nam bedzie kupowac na raty, np co miesiac jakas rzecz dla Dzieciatka, niz nagle wszystko odrazu. strasznie mi sie podoba takie czyste biale lozeczko, no i ma plus bo nie jest za drogie http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/70116002 albo te, juz jest drozsze, ale mozna z niego zrobic tapczanik jak Dziecko bedzie wieksze, i mozna kupic w wersji niebieskiej albo rozowej :) http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/80099144
  2. zjadlo mi polowe posta :/ daga-- moje tescie wczoraj tez lazili pare godzin po lesie, wrocili dumni i bladzy z paroma prawdziwkami i 2 maslakami w koszyku wiec chyba nigdzie nie ma grzybow. Aguss-- kuruj sie Kochana, gorace mleko z miodem na gardelko i ciepla herbatka z lipy ktora wypijesz w lozku pomoze sie porzadnie wypocic :) Monique-- ale zajechalas paragrafami :D:D domi-- super, mamy blizniaczki w lutowkach :) majoweczka-- ja mam pileczke z przodu Grysia-- koza w marazie to jest jak sie strasznie z czyms grzebiesz i robisz wszystko powoli ;) tak wogole to jestescie teraz takie nerwowe i dziwnie niespokojne? Mnie kazdy upomina zeby w ciazy miec usmiech od ucha do ucha caly czas, byc spokojna, mila etc.. a ja ciagle chodze czyms przejeta, jestem porywcza i latwo mnie wkurzyc... powodzenia wszystkim na dzisiejszych badaniach :)
  3. witam Kobietki po weekendzie Marwo-- nie odpusc tej babie, mnie szef zwolnil przed uplywem 3 m-c i stwierdzil ze ma do tego prawo, no a ja nie wiedzialam ze tak nie wolno i siedzialam cicho... no coz czlowiek sie uczy na bledach Witania-- tez solidarnie chcialam sie zwazyc no ale waga szwankuje i tylko polazuje mi "LO".. A jestem pewna ze bedzie 2 kg wiecej jak w pysk strzelil :P ja na sniadanko zjadlam chlebuś z szynecza i masa pomidorkow z cebulka i do tego kakao mmmm. wogole codziennie wypijam litr mleka, tak mi smakuje :)
  4. Dzisiaj wszystkie jeszcze spia :) kurcze zauwazylyscie ze wszystko zajmuje Wam wiecej czasu niz przed ciaza? Kiedys wysprzatalam calutki dom z rana do poludnia, a teraz wszystko idzie mi strasznie mozolnie i nadal jestem w trakcie sprzatania.. a ja tak strasznie nie nawidze powolnych ludzi i teraz sama taka jestem ide dalej sprzatac zanim moj luby wroci i znowu stwierdzi ze sie ruszam jak koza w marasie...
  5. fasola-- tak tak :) mnie caly brzuch boli od smiechu juz :D ciekawe jak beda wygladac nasze porody hehe :)
  6. sylwia-- brzuszek raczej nie swedzi od oliwki, ale od jej malej ilosci ;) Skora sie naciaga co powoduje ze czujemy swedzenie i jest to normalne. Mnie strasznie piersi swedza i pepek :P ja sie kremuje Johnsonem majoweczka-- a wybilo Ci juz pepek? wiekszosci kobiet po 20 tc pepek "wybija" czyli sie robi nie wklesly ale wypukly :) daga-- hehe racja ze to byl specjalista po podstawowce chyba :D ale na necie tez sie natknelam na mase stron o ciazy ktore podaja taaakie glupoty ze szok.. hehehe a co do tej ksiazki w szpitalu, to Ci powiem ze jak moja bratowa byla z dzieckiem w szpitalu to laptopa se wziela buhaha :D:D:D
  7. witania-- gratuluje ruchow Kochana :):) moncia-- dobrze ze z Dzidzia wszystko wporzatku ;) kajuska-- kolejny synek w lutowkach :) suuper :) santicia-- uwaga uwaga, PRZEPIS o ktory prosilas: *kibel obstruganych kartofli *4 duze cebule *1 jajko *sol do smaku wszystko razem zetrzec, np w sokowirowce i smażyć na patelni i oleju :) podawac lekko zarumienione. chyba ze masz stary piec tzw. kachlok albo żeleźniok to mozesz usmazyc na plycie z tego piecyka i podawac lekko czarne :) do tych plackow rewelacyjnie pasuje herbata z dziurawca albo zwykla herbatka z cytrynka :D mmmmm a tak przy okazji to sie teraz taaak napchalam tymi plackami ze normalnie szok.. to chyba juz jest grzech tak sie objadac :D
  8. kama-- gratuluje wiadomosci o syneczku :):) fajnie ze wyjazd i badania sie udaly :) haaaaa, a ja jutro bede robic placki :D takie kartoflane z ogromna iloscia cebuli mmmmmm :D mimo ze po cebuli zgaga bedzie to itak se plackow nie odpuszcze :D
  9. tili-- jestes rewelacyjna, pokazalas ze da sie schudnac :) majoweczka-- jest ciezko, fakt... ale dasz rade :) zjedz czekoladke po badaniach - to taka mala nagroda :) heh, ja sie na temat tesciowych wole juz wcale nie wypowiadac.. ale jakby co to tez dolaczam do najgorszych synowych ktore nie sa wystarczajaco dobre dla swoich mezow :D mie dzisiaj czeka mycie okien i odkurzanie pokoji. Buziaki dla Was i Waszych Kruszynek :)
  10. Ania-- piersiami sie nie przejmuj :) moja znajoma opowiadala ze miala tyle mleka, ze musiala brac tabletki na zatrzymanie, karmila do 2 rż dziecka. A swoje piersi okreslila "pięty od bociana" :D:D faktycznie byla strasznie plaska ale pokarmu to miala ze hoo hoo, wiec nie martw sie :) brzusio taki malutki masz :) kurcze wszystkie takie zgrabne brzuszki a ja mam taki rozlazły.. ja z pokarmem chyba problemu nie bede miec, piersi mi urosly o 2 rozmiary :) a i juz pare kropelek wydalam z siebie :P
  11. majoweczka-- trzymaj sie kobitko, trzymaj brzusio cudny :) falbana-- serduszko mojego Szkraba bilo ok 168/min :) to podobno wychodzi ze dziewczynka :D super brzusio, taki zgrabny :) daga-- kurcze wspolczuje... wiem ze to cholerny bol :( pojdziesz z tym do lekarza? dzisiejsza wizyta mnie bardzo uspokojila, wszystko wporzadku :D slyszalam serduszko Dzidziulka ... i ruchy! tak tak, ruchy :D slyszelismy taka szybka ciufcie i nagle jakies zaklocenia jakby fala radiowa uciekla, lekarz na to ze Wiercipietek fika koziolki :D wszystkie wrzucacie fotki - kazde Malenstwo jest rewelacyjne :) a oto i moj brzusio :) i to bylo zdj z rana zeby nie bylo ze najedzona bylam :P http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/25f7ee1b1c5195a5.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/71e1f832a399fca4.html
  12. ania25-- wejdz w preferencje (tam gdzie sie zaczernilas) i na dole bedzie okienko w ktorym mozesz wpisac swoja stopke. Skopiuj tam ktoras z naszych stopek i wpisz swoje dane :)
  13. ania25-- nie jestes jedyna ;) ja tez jak kupilam takie maluśkie spioszki to sie zachwycalam nimi pol dnia :P zreszta jak mozna sie nie rozkoszowac jak miniaturowymi ubrankami, skarpeteczkami itd one sa poprostu urocze, lepsze niz telewizor :D powielam moje pytanko na temat przejrzysto-zoltego wycieku z piersi.... Jak ktoras z Was tez tak miala/ma, to dajcie znac bo sie zaczynam martwic czy ta siara nie pokazuje sie troszke za wczesnie... u mnie od rana sloneczko swieci :) przesylam sloneczne buziaki dla Was
  14. majoweczko-- posluchaj wiekszosci, nie sugeruj sie jedna osoba. Przeciez nikomu nie musi sie podobac o czym piszemy! Piszemy o tym, co w nas siedzi, o obawach, strachu, zachciankach, radosciach i bólach. Majoweczko, to nie ostatnia osoba ktora moze Cie skomentowac w taki sposob, ale nie przejmuj sie! A pamietasz jak ja zaczynalam sie tutaj udzielac? Szalalam ze strachu o moje Dzieciatko i niewiedzy, bo niestety z poprzednia ciaza nie dotrwalam do 5 miesiaca... Wszystkie kobiety mnie pocieszaly i uspokajaly, bo tego wlasnie wtedy potrzebowalam! I pomoglo :) tez chcialam odejsc bo wszystkie wiedzialyscie jak jest w ciazy a ja bylam w tym zielona i bylo mi cholernie glupio, ale nie dalam sie! Ty tez sie nie mozesz poddac. Nie poddawaj sie ani depresji ani pomaranczowym bo my jestesmy z Toba! wielkie buziaki dla Ciebie, pomoglas wielu z nas, nie odchodz bo mozemy Cie potrzebowac Kochana, tak jak Ty potrzebujesz nas a tak poza tematem klotni i tragedii Shee, niedawno byl poruszony temat PIERSI... Przed sekunda zauwazylam taka schodzaca ciemna skorke z sutka i ja sciagnelam (lekko zdrapalam) i wyciekla mi przejrzysto-zolta wydzielina. Doslownie pare kropelek.. Wiem ze w ciazy moze juz wyciekac mleko, ale nie wiem czy jest ono takiego koloru... To moze byc siara?
  15. shee-- nie ma slow ktorymi mozemy wyrazic jak bardzo Ci wspolczujemy i laczymy sie z Toba. Wiem ze to trudne, ale moze tak wlasnie mialo byc, latwiej Ci bedzie sie z tym pogodzic jesli zrozumiesz, ze Twoja Emilka mogla by sie meczyc, wiesz to jest strasznie brutalne, ale natura wie co robi... Minie troche czasu i wkoncu sie z tym pogodzisz i zrozumiesz, ze Bog potrzebowal Twojego Aniolka. Życie plycie dalej i nie mozesz sie zatrzymywac tylko patrzec w przyszlosc, jeszcze zostaniesz mamusia, tego Ci zycze [przytulam Cie goraco Kochana!] Majoweczko-- nie zapeszaj!!!!!! wierz ze bedzie dobrze, duzo sie oszczedzaj i przede wszystkim mysl o swojim Skarbie, on zyje!!, wiec ciesz sie tym zyciem i dbaj o nie, najlepeij jak tylko dasz rade. Wierze ze Ci sie uda. Nie mozesz zyc w ciaglym strachu. Ciesz sie Twojim ogromnym Szczesciem Dziewczyny my sie nie mozemy zalamywac!! Musimy byc silne dla naszych Kruszynek, bo one nas potrzebuja, potrzebuja silnych, usmiechnietych spokojnych mamuś a nie zdolowanych matek w depresji... TO sie zdaza na okraglo, w roznych tygodniach Aniolki odchodza do nieba, ale nie mozemy sie tym zalamywac.. teraz to nie ma wiekszego znaczenia, ale zamowilam termin na USG 4D. 25wrzesnia w Bytomiu, koszt z plyta 220zl. trzymajcie sie i niech Słonko zajrzy dzis w Wasze okna
  16. bede-mama-- pytalas o piersi, mi sie porobila masa rozstepow na piersiach, pozatym odczuwam straszna wrazliwosc na sutkach. Sutki jakby mi pekaly i tworzy sie na nich taka skorupka... jakby strupek. Narazie nie zauwazylam zeby cos mi cieklo ale zwroce na to uwage i dam Ci znac jak cos sie bedzie dzialo :) mama Jakubka-- gratuluje wspanialych wiesci!! teraz to juz stres pojdzie na dol :) a co do USG 3d/4d to ja sie bede umawiac na koniec wrzesnia :) jak dam rade to moze jeszcze jutro zamowie wizyte. A powiedzcie mi w czym jest ta roznica miedzy 3d a 4d ? nie czaje o co chodzi jak pisza ze 4d jest w czasie rzeczywistym... :P tez jutro poszukam aparatu i cykne fotke mojego brzusia ;) dobrej nocki :):):)
  17. agus-- nie przejmuj sie, brzuszek rewelacyjny :):):) podroza sie nie stresuj, napewno bedzie dobrze. Widze czeka Cie duuuzo atrakcji w Pl, kebaby, pizze, rodzinka no i najwazniejsze to te USG :) fasola--ja nie widze Twojego brzusia... hehe dobrze powiedziane, jedna drugiej smaka robimy :P ja sie dowiaduje co i jak z USG 3D albo 4D, bo po weselu jak bedzie juz troszke spokojniej to chyba sie wybiore :D kurcze wedlug tebeli to juz 5 miesiac?? jejku ale bajera :D
  18. Witam Kochane w poludnie :) a ja optymistycznie zaczelam kolejny tydzien :):) majoweczko-- ja tam nie wiem co mi sie sni, ale czesto sie budze z kolataniem serca, jak mierze sobie puls to mam zazwyczaj powyzej 120/min. nie wiem czemu ale wtedy czuje sie strasznie niespokojna i jakos w brzuszku jakbym czula ze Kruszynka tez jest niespokojna i jej serduszko bije szybciej... hmmm nie wiem, moze to cisnienie.. no i strasznie mnie bola stopy... wcinam sobie pierwszy obiadek (bo musze jesc dwa :P) pozdrowionka znad goracego rosolku z makaronikiem :)
  19. witam Was wszystkie ostatnio nie mam glowy wogole zeby cos pisac, zaczely sie przygotowania juz do wesela... ogladanie menu, teraz mysle nad fryzura bo jestem umowiona na godz.17 na probna i farbowanie a dalej nie wiem co z nimi uczynic bo mam tak cienkie i slabe wloski ze szok. Brzusio mi sie juz ladnie rysuje, wystaje poza piersi i dostal takiego ksztaltu, no wkoncu jutro juz 18tc:) co noc sie budze i musze cos zjesc bo Malenstwo mi nie daje spac :P musze chociaz 3 szklanki mleka wypic (Kruszynka bedzie miala chociaz mocne kosci i zabki:)) aha no i starsznie mnie meczy zgaga :( santicia-- mowisz o kaszkach do dzieci? mmmm uwielbiam sie zajadac grysikiem i "misiowymi ogrodkami" :D moja mama sie smieje, ale jej tlumacze ze tam jest masa witamin :P Ja tez szaleje z jedzieniem, jak tam dalej bedziemy napelniac brzuszki, to bedzie masakra to zrzucic ;) 9 luty, fasola-- kazdy ma swoj czas :) mozliwe ze jak Wasze Dzieciatka zaczna kopac to bedziecie marzyc zeby przestaly bo w nocy nie daja Wam sie wyspac :P Agus-- mmmm jakie marzenia :):) to fajnie ze nie tyjesz, ja sie powiekszam w zawrotnym tepie od stop do glow :D wspolczuje mdlosci, ja to juz mam na szczescie za soba bede-mama-- ja mam humory jak cholera, hormony szaleja... czasem juz sama z soba nie wytrzymuje
  20. daga -- post godny Ciebie ;) milo ze wrocilas :* tez mam bakterie.. santicia -- wspolczuje przykrego zajscia ze zlodziejem, no ale aby Twoja szafa skorzystala ;) agus -- wooow brzuchol rewelacyjny :D az milo popatrzec witania -- bratsznita to jest po slasku :D nie wiem jak inaczej to wyjasnic niz chlebek z patelni z czosnkiem, ale polecam bo jest pyyyszne :)
  21. majoweczko bedzie dobrze, jestes silna i Dzidzia ma tez wielka chec zycia :) mysl pozytywnie, jestem z Toba
  22. witania -- to super :) Nasze Dzieciatka rosna jak na drozdzach :D majoweczko -- gratuluje syneczka i wracaj szybko, jestes w dobrych rekach :) trzymajcie sie cieplo :* z postu majoweczki - o co chodzi z "wyciszeniem brzuszka zeby nie twardnial" ???????????
  23. fasola -- mmmmm placki :):):) fajna masz tesciowa ;) ja mam taka babcie, cokolwiek mi sie zachce to ona juz robi :) za mna chodzi przypiekany chlebek na patelni z czosnkiem, nie wiem jak to nazwa, ale po mojemu to sie nazywa "bratsznita" czyli przypieczona kromka chleba :P
  24. applepie -- pociesze Cie, ja tez nie mam taryfy ulgowej w domu. Ale pamietaj, ze to Ty jestes mama i musisz dbac o Malenstwo, wiec lepiej sie nie przemeczaj na wykopkach. U mnie w domu tez sa wykopki, plewienie w ogrodzie, albo przerzucanie siana, jednak ja pomagam w domu sprzatajac, robiac zakupy, gotujac obiady itp bo z wykopkami wole nie ryzykowac :P Trzymajcie sie na tym polu :) wczoraj mialam bardzo mila sytuacje w autobusie, widomo duszno i ciasno wiec myslalam ze zemdleje jak tylko zobaczylam tego busa, ale jedna mloda pani (ok 30) ustapila mi miejsca :) jak na innym przystanku wsiadla starsza babcia i chcialam jej ustapic, to inne osoby mi zabronily, mowiac ze jestem w ciazy i to jest swietosc, a tej babci moze ustapic miejsca inna mloda osoba ktora moze 15 min postac. pierszy raz tak mialam :)
×