edka7

Tadzia, dzieki za info. Ja caly czas sie zastanawiam jak to zrobic zeby bylo dobrze. nr 20 troszke za duzy? czy myslisz ze buty od roznych producentow maja rozne rozmiary? Twoj Filipek jest duzy i wlasciwie powinnam chyba wziac taki sam nr buta dlatego ze Remy, nie jest moze az taki duzy (cos ok79 cm), ale ma duza stope po tacie. Odkad sie urodzil zawsze mial duza stopke i szeroka. No i wlasnie z ta szerokoscia nie wiem jak, bo tutaj buty maja rozne szerokosci a w Polsce nie wiem jak jest. No szkoda ze tu nie ma polskich butow na dzieci.... W kazdym razie kazalam tacie odmierzyc patyczek na ok 14 cm. Remy ma stopke na 13 z tego co moja mama mierzyla (ba ja w pracy jestem). Dzieki za wszystkie uwagi w tej sprawie :-) Sprawdzilam te firme na internecie co Nadika podala. I faktycznie jakosciowo wygladaja tak samo jak Bartek. Moze nie ma az takiego duzego wyboru jak Bartek ale sa w porzadku. Zaraz sprawdze te co Tadzia podala :-)

dzieki Nadika. Kurcze, nie wiedzialam ze te buty takie drogie. Na stronie internetowej z tymi butami cen nie ma.... Ja zmierzylam stopke Remiego i powiem tacie zeby zrobil to samo z butami a na zime jeszcze nie bede mu kupowac i chyba tak bedzie najlepiej. Poszukam jeszcze tych butow viggami Nadika. Dzieki bardzo bo wlasnie tez mialam was pytac o cene :-)

witajcie Mamuski! Trafilyscie mi w temat! Tak jak Tadzia tez jestem na etapie kupowania butow bo Remy chce chodzic jak idziemy na spacer i ostatnio chodzil w skarpetkach po betonie mimo ze mialam buty z soba, no a co dopiero jak zrobi sie chlodniej? No i wlasnie mam taki dylemat. Kupilam mu tutaj te buty nr 5, tj. europejski rozmiar 21. Sa za duze. Ale nr 4 byly na styk a wiec wiadomo ze dziecko musi miec troche luzu w bucie wiec wzielam wieksze. I ten nr 5 jest za duzy i Remy nie umie w nich chodzic :-( a nie bylo nr 4,5 :-( Poza tym te buty nie sa zbyt dobre do nauki chodzenia. Wlasnie przed chwila dzwonilam do taty i powiedzialam mu zeby mi kupil buty Bartek. Tutaj sa ale tylko w Chicago. I powiedzialam mu zeby mi kupil wlasnie nr 21, no bo cholerka nie wiem jak szybko znowu Remiemu urosnie nozka. Powiedzcie mi prosze, jak duza jest roznica pomiedzy nr 21 a 22? Kazalam mu wziac druga pare z wyzszymi cholewkami na zime nr 23 ale nie wiem czy nie lepiej 22? Prosze powiedzcie mi jakie nr powinnam kupic? Ja nie mam porownania jakie sa roznice w numeracji :-( czy jest to roznica 1 centymetra czy jak??? Help!!! Mam nadzieje ze nadazylyscie... Co do zlobkow to faktycznie chyba najlepsze maja jednak w Szwecji ;-) u nas przyjmuja do przedszkola od momentu jak dziecko zacznie chyba samo siusiac ale nie jestem pewna... na razie sie nie rozgladamy.

ah, no i wlasnie Martynka i Yza juz coraz blizej i blizej, stan wolnosci sie konczy :-D na wszelki wypadek, gdybym sie nie pojawila przed sobota wszystkiego najlepszego juz teraz dla Yzy!!!! Aniulka Remy tez do wszystkich macha :-D a w weekend nauczyl sie klaskac :-) taki slodki wyglad jak takie raczunie malutkie klaskaja :-)

witajcie!!! ja tak szybko, bo w pracy jestem, czytalam was troszke. Aniula, Erica parzy wozeczek w dupke bo moze faktycznie chce chodzic. Remy tez chce chodzic. Wczoraj bylismy w parku (z Blanka i Lenka :-) ) i caly czas rwal sie do chodzenia za raczki. Kupilam mu buty, ale plakusial bo nie umial w nich chodzic i trzeba bylo mu sciagnac i pomykal w skarpetkach. Ale te buty tutaj sa beznadziejne. Musze znalezc jakies na internecie i powiedziec tacie zeby mi z Polski przywiozl :-) Nie pamietam juz ktore to dziewczynki chcialy kupic jumper do skakania, ale nie kupujcie tego juz. My juz schowalismy nasz, bo Remy juz za duzy jest (prawie 79 cm) i chyba juz mu sie nie chce, woli skakac u mnie na rekach :-/ a wiec odradzamy. Bardzo fajne te rowerki do pchania Aniula! tez juz od dawna myslimy o takim. tutaj bardzo to popularne :-) ale myslimy teraz o czyms takim http://www.toysrus.com/product/index.jsp?productId=2872612 , tylko nie wiem czy to jeszcze nie zawczesnie. Vall, duzo sily ci zycze cos to jeszcze mialam....hmm, tak sie spiesze zeby do was naklikac i wylecialo mi z glowy Lenka Blanki bardzo slodka dziewczynka :-) Remy ja zaczepial, caly czas chcial po glowce glaskac, a ze mu nie obcielam paznokci zamiast glaskac drapal ja :-( jeszcze tutaj zajrze moze dzisiaj, moze mi sie przypomni co to jeszcze mialam... :-)

witajcie, przez ostatnie 2 dni nie moglam w ogole wejsc na kafe, nie wiem co to sie porobilo i dlaczego tylko u mnie tak. Jestem wykonczona. Mojemu skrzatowi chyba nastepne zeby ida, plus mam juz dosc mieszkania z moja rodzinka, nawet pisac mi sie o tym nie chce, czemu to czlowiek w totka nie wygra... trzeba najpierw grac :-P My bylismy w piatek u pediatry... Remy wazy 1047 g i ma 78,5 cm. troche podyskutowalam z pediatra na temat autyzmu, jego siostrzeniec jest na to chory a wiec jest mocno w temacie. Przemowil mi do rozumu ze nie ma dowodow na to ze szczepionki powoduja autyzm. Dawniej myslano ze olow i rtec sa przyczyna autyzmu ale i to bylo tylko hipoteza, ehh.. wykonczona jestem. Lekarz jeszcze powiedzial, ze Remy bardzo szybko zaczal raczkowac stac i chodzic podtrzymujac sie krawedzi, i ze ogolnie to nie ma sie z czego cieszyc bo oczy dookola glowy trzeba teraz miec. To to ja wiem, a ja sie ciesze i nie ciesze, no bo jak tu sie nie cieszyc z osiagniec pociechy ze tak sobie ladnie radzi, a fakt faktem dzisiaj Remy zaliczyl drzwi, potem podpieral sie na koszu z zabawkami i bach a potem okupowal krzeslo do karmienia ale naszczescie nie wyladowalo na nim tylko obok.... przepraszam ze wam nie odpisze, zdechla jestem i tyle. Swanetka trzymamy kciuki, nielatwy dla was czas sie szykuje, ale bedzie wszystko dobrze, mama bedzie obok, to zaopiekuje sie wszystkimi jak to mama :-) Lece, buziaki i kolorowych snow.

najlepsze sa uchwyty hihi

taki jest fajny ale czemu taki bialy? http://www.toysrus.com/product/index.jsp?productId=2265135

hej hej, ja tak na chwilke bo w pracy jestem :-( Marteczka, jak to wszystkich trzeba pilnowac, teraz to i ja bede zwracac uwage co wstrzykuja. Ta pielegniarka co robi szczepionki taka zupelnie bez uczucia.... nie lubie jej. W ogole to gdyby nie to ze nie przyjeliby Remyego do przedszkola czy szkoly bez szczepionek to pewnie bym polowe z nich odrzucila. My czekamy na nocnik z Polski :-) Moj tata przyjezdza za miesiac i ma przywiezc jakis fajny nocnik. Mama mowila ze w Polsce sa bardzo fajne, kolorowe i w ogole w ksztalcie zwierzatek grajace :-). Tutaj sa jedynie biale i takie juz nawet male muszle klozetowe. Dla wiekszych dzieci, bo tutaj bardzo pozno dzieci zaczynaja zalatwiac sie samodzielnie. Moj Remy tez nagminnie sciaga czapke i nie da sie nabrac, a jak sie cieszy jak sobie ja tak sciaga :-) Nadika, tak mnie kusi taki stoliczek.... Tylko ze Remy ma juz tyle zabawek i juz sama nie wiem. Chyba jeszcze poczekam...

hej mamuski! temat tesciowych znowu na topie :-) Moja tesciowa to, jak juz pisalam, widzimy ja raz na jakis czas, i w ogole nie chce Remyego nawet potrzymac, sa plusy i minusy. Z moja mama jakos doszlysmy do ladu i jakos to gra. Jestem jej oczywiscie wdzieczna za 2-dniowa opieke nad Remym, ale czasem tez widze jak bardzo sie roznimy pod wzgledem wychowania. Bylysmy np ostatnio na spacerze z Remym i spotkalysmy znajoma mojej mamy i ona sie pyta czy Remy jest grzeczny bo widac ze spokojne dziecko a wiec moja mama od razu a zalezy kiedy, ze rozrabia, a ja na to ze jest bardzo spokojnym dzieckiem i rzadko placze (bo taka prawda). Moja mama twierdzi ze dziecka i meza nigdy nie pochwalisz bo zaraz sie odwroci. Jakis taki przesad czy co. I tak sobie mysle, jako dziecko rzadko bylam chwalona a teraz jestem niepewna siebie itd. Jak ten stary system wychowywania dzieci rozni sie od naszego, ehhh... Celi, no twoja nietesciowa dala popalic jak zwykle, juz z tego wzgledu powinnas pojsc do nieba, ze z nia tyle wytrzymujesz :-D Gratki dla Ninki pierwszego zabka :-) Tadziczka, Filipek zaskakuje tym uzebieniem :-) ale to po tatusiu :-) Aniula, mam takie samo zdanie co do karmienia oprocz tego ze kazda moze karmic. Nie wiem, pewnie natura nas tak stworzyla zeby ludzkosc przetrwala, ale nie jestem pewna czy kazda matka ma to szczescie i tylko z lenistwa nie chca probowac. Moze. Jak bedziesz swietowac koniec karmienia? Piwkiem? Chociaz nie wiem czy jest sie z czego cieszyc, bo mi bylo bardzo smutno, i tak jeszcze przedluzalam chocby raz na dzien jak juz zasnie... A mleko fakt, idzie jak woda i kasy tyle pozera. My tez sporo zaoszczedzilismy :-) Jeszcze tylko 4 miesiace i maluchy beda mogly pic normalne mleczko a wiec nie jest zle :-) Co do warzywek to my staramy sie kupowac organiczne dla Remiego. Tutaj sloiczki nie maja ZADNYCH konserwantow. Nawet gwiazdek ;-) Akurat to jest bardzo tu przestrzegane i karalne jesli okaze sie ze jakies jedzenie ktore powinno byc bez konserwantow, zawiera E. Podobnie z mlekiem dla Remiego. Kupujemy organic o taki http://similac.com/baby-formula/similac-organic-formula-types Oczywiscie ze nie unikniemy produktow zawierajacych konserwanty, jak np skorka od chleba (amerykanski chleb jest kwasny, kupujemy polski) ale staramy sie zminimalizowac E w jedzeniu. Kiedys braklo nam mleka organic a wiec bylam zmuszona dac normalny similac. Naczytalam sie sporo o tym co konserwanty robia z rozwijajacym sie mozgiem. Ariasko, dobrze ze juz masz z glowy nadzerke Karolineczka Marteczka sa jakies specjalne masci z wit K na stluczenia dla dzieci buziaki, Remy sie budzi :-)

witam sobotnio :-) Tadzia fajna ta zabawka, podobna do takiego szescianu ktorym Remy uwielbial sie bawic, ostatnio mu sie juz znudzila, ale chyba przez 4 miesiace bawil sie non stop :-) tez mam manie kupowania zabawek, wczoraj wlasnie kupilam cos takiego http://www.onestepahead.com/catalog/product.jsp?productId=534216&cmSource=Search wlasciwie to moja mama chciala to dla Remiegp, ale on tak malo sie bawi tymi zabawkami, ze nie wiem czy ten laptop go zainteresuje ale on jest od18 miesiecy a wiec ok. Czytalam ze to znudzenie zabawkami to takie chwilowe i ze znowu zacznie sie interesowac zabawkami. Aniula, te zabawke co kupilas w Ikei widzialam tez w innych sklepach i zastanawialam sie czy jej nie kupic, widac Ericowi przpadla do gustu :-) Wczoraj zamowilam taki basenik do wanny http://www.onestepahead.com/catalog/product.jsp?productId=442787&parentCategoryId=85180&categoryId=85201&subCategoryId=86186 najlepsze jest to, ze cieszy mnie to bardziej niz jak sama sobie cos kupie ;-)

musze sie z wami czyms podzielic... pisalam wam juz wczesniej o tym ze Remy mowi kilka slowek ale nie mowi mama. Wlasnie sie przebudzil, tzn oczka mial zamkniete i zawolal \"ma\" (bo wiedzial ze ja nedejde i pomoge mu ze smoczkiem. Az mi serduchem wywrocilo :-) piekne to bylo. Tylko pol slowka a tak wzrusza.... Chyba bedzie nam ciezko oduczyc go od smoczka. Kiedy wy macie zamiar to zrobic? dobranoc

witam, Aniula, no nie ladnie ze strony niani, tym bardziej ze zalatwilas jej dodatkowa prace, ty powinnas byc na pierwszym miejscu a nie tamta praca. Mam nadzieje ze wszystko sobie wyjasniecie, a co do spania to moze faktycznie Erik mial potrzebe spania w dzien a potem juz nie chcial spac. Bo w zasadzie to nie zmusisz dziecka zeby spalo jak mu sie nie chce. Moj Remy spi gora 1.5 godzinki w dzien i chociaz chcialabym zeby spal dluzej to nie moge go zmusic. Ale nie wiadomo moze faktycznie pasowalo jej akurat zeby Eric spal i go polozyla do lozeczka. Nadika, ja akurat nie cierpie na bezsennosc, nie mam z tym problemow, tyle tylko ze Remy budzi sie w nocy na jedzonko, chociaz bylo juz dobrze i przesypial mi nocki. Niestety nie moge tak jak ty wyciagnac cyca i po bolu, bo przestalam karmic jakis miesiac temu. Ariaska, fajne wakacje mieliscie :-) My jak bylismy na plazy i probowalismy zanurzyc stopki Remiego w wodzie to zaczal plakac bo zimna ;-) A Twoj Dawidek to nawet siedzial i pluskal sie :-) Eulelia, powtarzam za dziewczynami, nie przejmuj sie tak, kazdy maluszek ma swoj rytm i czas. Kazdy w swoim czasie wyksztalca miesnie do opanowania roznych czynnosci. a twoja Laura jest chyba jedna z najmlodszych na forum ;-) Celi ja mysle ze kleczenie jest pierwszym krokiem do stawania. Moj Remy zanim opanowal sztuke stania, bardzo duzo kleczal trzymajac sie lozeczka. Co prawda nie puszczal sie tak jak Ninka, ale on jest chyba z natury uwazny. jak stoi, czasem trzymajac sie jednej reki, to puszcza sie i laduje na pupie, ale zanim to zrobi to, wyglada to tak jakby sie do tego przygotowywal. A Ninka to moze lubi taki bardziej styl ryzykowny ;-) Marteczka, ogladne sobie potem, bo narazie jestem w pracy ale sprawa Tybetu nie jest mi obojetna. A Twoj Motylek moze chce pofrunac ;-), ja juz widze jak za pare tygodni bedzie probowala chodzic. Moj Remy swietnie sobie radzi z raczkowaniem, jest go wszedzie pelno i wstaje wykorzystujac wszystkiego do trzymanki. Zauwazylam wczoraj ze jak staje przy lozku i go cos tam zainteresuje to robi kilka kroczkow :-) ah te nasze skrzaty taka radosc!!

to dzisiaj ja pelnie dyzur na kafe ;-) Tadziczko wszystkiego naj z okazji rocznicy!

mialo byc h o j nosci

nie pamietam czy ktoras z was pokazywala taka zabawke, telewizorek taki do lozeczka, hm nie pamietam jak sie nazywala, to nie byl telewizorek ale cos podobnego...

Celi znalazlam cos co moze byc pomocne na Ninkowa pupke, ale chyba ty masz juz to obcykane http://babyonline.pl/niemowle_pielegnacja_artykul,5252.html

witam, Marteczko, o tym filmie ja uslyszalam od kolezanki, jak go zdobede to jakos go przesle, moze na youtube. W takim razie w Polsce sa tego samego typu szczepionki i nawet Motylek mial tyle samo co Remy. A audycje, fakt niektore sa takie sobie, ale ostatnio sluchalam jednej o hojnosci Polakow. Wylaczylam bo prawie sie poplakalam (a bylam w pracy), jedna kobieta opowiadala, ze wziela dwie dziewczynki na zakupy bo u nich 5 dzieci ojciec sam wychowywal i bieda az piszczalo. One na tych zakupach bulek nie chcialy bo chlebem sie bardziej najedza wzyscy, batonikow nie tylko cukierki bo sie latwiej podziela, kaszke dla malutkiego braciszka chcialy.... Nie wytrzymalam, moze jestem teraz bardziej przewrazliwiona bo mam sama dziecko, ciezko pojac dlaczego dzieci ktore powinny cieszyc sie dziecinstwem musza zebrac! Zgadzam sie, ze dziecko nie szczepione moze byc narazone na wiele groznych chrob. Chociaz ospa, nie jest choroba smiertelna (tak mi sie wydaje), ja chorowalam, troche poswedzialo, a skoro sie nie umiera to moze by warto ograniczyc tym bardziej tak jak Karolineczka pisze moze sie przyczyniac do autyzmu. Poza tym, Gary Null w swoich audycjach ( http://www.garynull.com/ ) mowi wiele o szczepionkach. Niszcza one uklad odpornosciowy. Uklad odpornosciowy takiego malenstwa zamiast sie wzmacniac, musi przejsc niezly trening juz na poczatku. Moze jak poslucham wszystkich tych audycji to napisze cos wiecej. Marteczko, Twoj podopieczny mial naprawde zaawansowany autyzm, prawdziwa szkola dla Ciebie, podziwiam Cie. Moj Remy znow powrocil do nocnych karmien :-( wstaje miedzy 2 a 3 glodny :-( Juz mu w dzien wiecej daje do zjedzenia zeby tylko w nocy nie wstawal, ale tez mu nie moge wciskac jak nie jest glodny. I co tu zrobic? Patrys brawo!!! Moj Remy taz siada tylko z boczku, najpierw na brzuszek, potem do pozycji raczkujacej a potem na pupke. Z pleckow to chyba jeszcze za wczesnie... Jestem w pracy, pogonilam te nowa ;-) niech sie uczy no nie? buziaki

hej Nadika witaj po przerwie. Dziwi mnie taktyka niektorych ksiezy. My nie mamy slubu koscielnego a ksiadz nie robil nam zadnych problemow. Buck jest przeciez ateista a przez cala ceremonie trzymal Remyego na rekach. Tyle ze my chrzcilismy u ojcow franciszkanow ale tez Polak. Powiedzial nam jeszcze ze jak sie zdecydujemy na slub to nie bedzie robil nam zadnych problemow. Ale on to prawie w naszym wieku, jakies 35 lat :-), no i oczywiscie na obiad tez go zaprosilismy. Nie wiem dlaczego stawiaja taki opor przed ochrzszczeniem dziecka. Przeciez chrzest to chrzest. A moj Buck nigdy nie byl ochrzczony jako niemowle, ale jezdzil na obozy chrzescijanskie jak mial nascie lat i go ksiadz w rzece ochrzcil ;-) Witam nowa mamusie Lile :-) Bona ciebie tez dawno tu nie bylo :-) Celi, Ninka znowu cos dostala :-( moze dermatolog by cos poradzil bo zwykly pediatra chyba za wiele nie pomoze Ja wlasciwie wpadlam na chwilunie bo zalatana jestem, jutro znow do pracy. A nowa dziewczyne mam pod soba i ucze ja wszystkiego, nie chce za bardzo zeby szla za moim przykladem i na internecie siedziala, chociaz ona sie za bardzo nie przejmuje, ale to Amerykanka a wiec one olewaja... Chcialabym zebyscie przesluchaly tej audycji w trojce Osobowość Aspie http://www.polskieradio.pl/podcasting/show/?nr=8&name=trojka osmy z kolei. Byc moze sluchacie trojki i sluchalyscie tego na zywo. Ja w autyzm nigdy sie nie zaglebialam, ale tutaj w Stanach Gary Null bardzo naglasnia ten problem, robil badania na wlasny koszt, udowodnil ze wielki wplyw na rozwoj autyzmu maja szczepionki. Nie wiem dokladnie jakie, ale mam zamiar ogladnac jego film, ktory wyslal do amerykanskiego rzadu, aby zaniechal ktorys tam szczepien, nie wiem jeszcze ktorych. I chcialam was sie zapytac jakie szczepionki dostawaly wasze skrzaty? Wydaje mi sie ze Remy dostal o wiele za duzo i w Polsce nie ma az takiego wymogu jaki jest tutaj. W sumie dostal juz 14 szczepionek! a w przyszly piatek idziemy na nastepna serie. Zamierzam porozmawiac o tym z pediatra, ale narazie musze obejrzec film Garyego Nulla. Teraz przyjrzalam sie dokladniej jakie szczepionki dostal. Szczepienia Remyego: - na wirusowe zapalenie watroby typu B (HepatitisB) -2x -diphtheria tetanus pertussis (skojarzona szczepionka przeciwko błonicy (Diphtheria) powodowanej przez maczugowca błonicy (Corynebacterium diphteriae), krztuścowi (Pertussis) wywoływanemu przez Bordatella pertusis i tężcowi (Tetanus) wywoływanemu przez laseczkę tężca (Clostridium tetani)) - 3x -polio (Heinego-Medina) - 2x -haemophilus influenzae type b -pneumokoki -3x -rotawirusy -3x U nas coraz wieksze problemy z usypianiem... Pewnie pamietacie ze dawniej nie bylo u nas problemu. Remy zasypial sam w lozeczku. Teraz niestety juz od 1,5 miesiaca juz tylko raczki. Moje chude ramiona nabieraja ksztaltow. Jakis plus ;-) Macie problemy z usypianiem? Przeraza mnie mysl usypiania w ten sposob 2-latka. Probowalismy taktyke z ksiazki, ktora Vall polecala, ale oboje stwierdzilismy ze wolimy usypiac go na rekach, a Buck to juz w ogole zle zniosl placz Remyego.... teraz jeszcze w dodatku zeby jakies chyba jeszcze wychodza i jest taki marudny.... pozdrawiam was i kolorowych snow :-)

Mamusie, jesli chcecie, zeby wasze skrzaty szbciej nauczyly sie raczkowac i stawac a nie macie mozliwosci pojsc na basen, kupcie im hustawke :-) czytalam ze bardzo wplywa na koordynacje ruchowa podobnie jak basen. my sie hustamy srednio raz na dzien, Remy smiga od pokoju do pokoju, a wstaje wykorzystujac wszystko do tego :-) zmykam sprzatac

witam, ale jestem zjechana... do tego przeziebilam sie przez te cholerne klimatyzacje. Sa wszedzie, w sklepach metrze autobusie. Jeszcze sie chyba do tego nie przyzwyczailam. Czasem jak wchodzi sie od sklepu to trzeba sie ubierac, takie zimno, a na zewnatrz skwar... eh.. cieknie z nosa... Celi, Ninka na pewno ma to z tych zapachow nowosci. Te maluskie organizmy sa jeszcze slabiutkie. A Ninki to juz w ogole. Kupilam kiedys blender bo mi sie zepsul, wymylam go dokladnie ale nie wyparzylam. Remy tak mi wymiotowal, ze co mu dalam cos do picia nawet to wyrzucal. ale po paru godzinach mu przeszlo. Dzisiaj ugotowalam mu tluczone ziemniaczki marchewke i miesko z warzywkam ze sloiczka. Pierwszy raz mial taki obiad i widac chyba za wczesnie na niego bo po pierwszym kesie zwymiotowal :-(, po drugim jeszcze wiecej :-( uff co za dzien... pozdrawiam was wszystkie P: a tak swoja droga to ja sama mam odruchy wymiote jak wsiadam do nowego samochodu :-(

hej Alez u nas goraco! Moj Remy caly czas sie poci! czy wasze skrzaty tez sie tak poca? Z kupkami to u nas roznie... tak ze 2 na dzien, a taka luzniejsza (bigunkowata) pojawila sie przed drugim zabkiem a wiec pewnie to zabki, i wtedy tez bylo to 4 razy dziennie. A teraz to juz w ogole nie da sie spokojnie przewinac. Bo jak tylko siegne po pieluszke Remy juz stoi trzymajac sie barierki lozeczka i zadowolony, a wiec ucze sie przewijac skrzata na stojaco, pod koniec klade go na plecki szybko zapinam rzepy.... miauczac :-D tylko to pomaga :-D Karolineczka, mnie tez sie chcialo smiac z tej historii kremowej , dobrze ze nic mu nie bylo :-) Grudnioweczka, mi wypadla 2/3 wlosow. Odrosty sa. Poszlam do fryzjera i powiedzialam zeby mi zrobila cos z tymi wlosami bo to juz nawet w kucyka nie ma co zebrac. a wiec obciela mnie tak jakos krotkawo a odrastajaca grzywke mi wyrownala i przygescila i wyglada jakby byla zrobiona specjalnie i nie wygladam juz przynajmniej jak przyglup :-D Co do lobuzowania, to Remy wyciaga mi wage spod lozeczka, bawi sie kolkami wozeczka, probuje dotrzec do kabli komputera (na szczescie zawsze bylam w pore przy nim) i bawi sie kapciami :-) to spadam do lozka bo padam. Dobranoc :-)

Yza, mam nadzieje ze Wojtus szybko nabierze kolorkow, trzymamy kciuki wlasnie sprawdzilam, u nas fotelik jest do 22 funtow!!! a wiec tez musimy kupic jakis! Dzieki wam grudnioweczki. To jest wlasnie najpiekniejsze w was. Zwracacie uwage na rzeczy ktore ja nie zwracam :-) jeszcze raz dobranoc!

czesc wieczornie! nie przeczytalam ostatniej strony ale za to nadrobilam te zalegle... i widze ze znowu jakis anonim sie odzywal. Ja nie mam podejrzen na zadna z was, bo was wszystkie lubie i nie wyobrazam sobie oskarzac ktorejs z was. Mysle ze to jakas przybleda z poza naszego grona. I mam do niej takie pytanie: skoro tak zbesztala nasze grudniowki to czemu sama karmila tylko przez 6 miesiecy? Bo to takie minimum karmienia zalecane przez pediatrow? Latwo jest krytykowac wyciagajac cos z kontekstu. Jakby sie przyczepic to kazdej z nas mozna cos zarzucic. Ale to nie o to chodzi na tym forum. Tu panuje kultura dyskusyjna. Sznujemy swoje decyzje i zdania i niech juz tutaj nikt nam wiecej nie miesza!!!! A teraz tak doczytuje ostatnia stronke.... Kala ja tez stawialam Remiego do pionu bo rwal sie do chodzenia ale i tak raczkuje. Z tym ze moj B twierdzi ze on go tego nauczyl, bo my tez chcielismy zeby raczkowal :-) No i wy juz kupujecie nastepne foteliki? Ja sie tak wlasnie zastanawiam, czemu te foteliki dobiera sie do wagi dziecka a nie wzrostu. Pewnie jakas przyczyna tego jest. Wytrzymalosc... Z tego co wiem to my mamy od 0 do 1 roku zycia, ale musze to sprawdzic. Nosidelka mamy do 26 funtow a wiec Remiemu brakuje 3 funtow, ale jakby nie bylo to sluzy nam bardzo ale tylko na Bucku bo ja to bym sie zalamala po 5 metrach. Kolyske mamy do 25 funtow chociaz nam juz nie potrzebna i jamperoo mamy do 25 funtow. Powoli musze zaczac sprzedawac wszystko i robic miejsce na nowe zabawki ;-) Remy bardzo zle spal ostatniej nocy chyba mu znowu jakis zabek wychodzi (mamy 2 na dole). A dzisiaj na spacerze pierwszy raz wozek go w pupke parzyl. Musialam go niesc i pchac wozek. Wiecie co, on to jest teraz dokladnie polowa mnie, ma 76 cm, ale sama go mierzylam a wiec moga byc odchylenia. A jesli chodzi o wage to 1/4 mnie :-P Remy mowi papa, dada, tata, baba i.... edyta :-D powaznie, przynajmniej 10 razy powiedzial moje imie. Ale chyba nie wie ze to moje imie tylko zapamietal ten ciag sylab. A mama nie mowi w ogole :-( jak mial 3 miesiace to mowil mama a teraz mimo tego ze mu w kolko powtarzam to nie powie :-( W \"Plec mozgu\" czytalam ze dziewczynki szybciej ucza sie mowic, czytac, pisac a chlopcy pozniej. Bardzo ciekawa ksiazka tak nawiasem mowiac. Mozna sie wiele dowiedziec o roznicach miedzy dziewczynkami i chlopcami i dlaczego takowe sa w ogole :-) ok lece, mialam bardzo nieprzyjemna rozmowe dzisiaj. Dzwonili do mnie z pracy...eh lepiej niech to wyleci mi w ogole z pamieci dobranoc :-)

Celi to chyba w ciebie Ninka rzuca smoczkami, tak? pamietam ze ktoras cos tak kiedys pisala. to tak a propos tych smoczkow :-)