edka7

Mortonek ja tez bym Vena nie sprzedawala, super wygodny na fotelik, w dodatku tylne siedzenia tak sie fajnie odchylaja, ze skrzat moze sobie spac na pol lezaco :-) wypozyczylismy Vena w Mexico a bylo nas 4 doroslych i 2 skrzaty z fotelikami :-) My mamy bardzo maly samochod i dla naszej trojki jest ok, bagaznik ma duzy mimo swej wielkosci, ale Ven jest wygodny dla dwoch maluszkow :-) Mortonku a przypomnij mi jeszcze co studiujesz bo zapomnialam i Kala tez :-) Yza, zdrowka zycze, u mnie rodzice chorzy, mam nadzieje ze Remy sie nie zarazi bo jutro idziemy na szczepienia. Nie sadzicie ze majonez jest troszke za ciezki na malusie zaladki? ja sie boje podawac jeszcze takie specyfiki. Yza a przy czym ty w koncu pracujesz? bo chyba cos niedoczytalam. Celi, ja daje truskawki, melony, jablka, winogrona (bezpestkowe), banany, mandarynki... no chyba wszystkie lubi. A Remy tez siedzi mi grzecznie w wozku, no chyba ze w sklepie jestesmy to wysiadka konieczna, podnozek tez zaczelam lekko opuszczac, bo nogi urosly :-) Ale jaja, moj szef ma 3 fimy, jedna z nich zajmuje sie wywozem ziemi przygotowujacej grunt pod budynek. Facet ktory jezdzi tirem, przyniosl mandaty na 100.000 dolarow!!!!!!! Teraz sie zastanawiamy czy jedna z firm powinna oglosic bankrutcwo. Facet ktory prowadzil ten tir nie mowi po angielsku (jest z Dominikany), a wiec wlepiali mu mandaty za byle co, swiatla (ktore dzialaja), no po prostu szok!!!! Nie mogl sie wybronic.

Aniula, mamy dokladnie takie http://www.diapers.com/Product/ProductDetail.aspx?productId=6909 tez najprostsze i Remy sobie z nimi radzi bez problemu :-) A co do usypiania, to uwazam ze kazde dziecko jest inne. Jakby na to nie patrzec nasze maluszki to nie dorosli jeszcze, a wiec czemu je tak traktowac. U nas butla nie musi byc ale smoczek obowiazkowo. Pisalam wam ze probowalam z zabraniem. Zrezygnowalam z tego na jakis czas. Ja butelke mialam bardzo dlugo, czemu zabierac ja dziecku ;-) Remy tez zasypia w lozeczku, no chyba ze bardzo nie chce spac :-) Marteczka ja tez mialam dzisiaj tylko jedna pobudke na mleczko, i to ok 4 :-) U nas czytanie bajki tylko po kapieli wlasnie bo juz jest zmeczony, ale w ciagu dnia to tak jak Twoj Motylek, przewraca kartki szybciej niz zdaze przeczytac ;-) Szkoda ze u nas nie ma matrioszek :-( Motylek sliczna dziewczynka, a w tych oczkach tylko sie zakochac :-) Co do fotelika to ja nie kupowalabym szczegolnie drogiego, my mamy raczej ten tanszy (ok 290 zl) a jest super wygodny i bezpieczny ( w koncu wszystkie musza przejsc testy), poza tym zanim Motylek II dorosnie do ktoregos z nich, Motylek I moze juz potrzebowac nastepnego bo w koncu bedzie juz wieksza a wtedy MatylekII przejmie ten lepszy :-) Tadziczka, Filip sie przyzwyczai do tego ze nie ma Cie na wyciagniecie reki. Od kilku dni Remy placze jak widzi mnie ze wychodze do pracy, a jak widzi ze sie uberam, maluje itp. to chce na raczki i udaje ze chce cos np ze stolu z kuchni, zeby tylko zyskac na czasie. Nigdy tak nie bylo, dopiero teraz. Ale po paru minutach po wyjsciu zapomina. Dzieciaczki w tym wieku szybko zapominaja. ok wysylam bo wyjdzie mi esej. czytam dalej

Ja w koncu mam chwilke :-) Trudno mi teraz sobie przypomniec wszystko, a wiec to co pamietam... :-) Skrzat ma poduszke plaska, ale w nocy roznie spi, czasem na miskach po drugiej stronie lozeczka, czasem na koldrze :-) . Nadika, powoli odzwyczaisz i sam bedzie chcial sie tylko przytulic :-) Dla mnie to jestes matka Polka ze tak dlugo karmisz :-) W ogole to bardzo mi sie podoba Twoje wychowanie Sewka, np to, ze potrafi tak sie ladnie sam bawic rano a ty dosypiasz :-) ja chyba za bardzo przyzwyczailam R do zabawy ze mna. Bawi sie sam zabawkami, ale dwoch godzin bez budzenia mnie to by nie wytrzymal :-p . Usypianie, tak jak dzisiaj np bezbolesnie, ale roznie to bywa. Czasem jest tak padniety ze od razu zasypia. Nasza wieczorna rutyna: po kapieli owijamy w reczniki i idziemy do pokoju, czyscimy nosek uszka zakladamy pieluszke a w tym samym czasie B czyta mu ksiazeczke na dobranoc. Jak juz jest ubrany, ja ide do kuchni przygotowac mleko a B ze skrzatem najpierw zapalaja lampke, gasza gorne swiatlo i sie przytulaja, B mu cos tam spiewa i zazwyczaj jak wracam z mlekiem to R juz spi. Jesli jest tak ze R nie spi to daje mu mleko a potem zasypia. Czasem zdarza sie ze nie ma ochoty na sen a wiec musze sie z nim poprzytulac, trzymam go na rekach, czasem jest placz jak bardzo nie chce isc spac, ale ja zazwyczaj jestem nieugieta i przestaje plakac i zasypia :-) Mleko gotuje z kaszka ok 2 minuty, dolewam do rozrobionego z gotowana woda mleka :-) Martynka, mnie to nie dziwi, ze matki tutaj daja dzieciom wode z kranu, tutaj ta woda jest duzo lepsza niz w Polsce. W Polsce woda jest twarda. Ale ja nie daje z kranu. Remy tez zaprzestal zabkowanie narazie, i nie wiem czy cos sie tam wyklulo czy jeszcze nie. Ciekawe jest to ze mimo tego marudkowania nauczyl sie przez te kilka dni tyle nowych rzeczy :-) uklada wieze z klockow o takich http://www.christianbook.com/Christian/Books/oversize?sku=2587344 i za kazdym razem rozglada sie i wszyscy musza mu bic brawo :-D , robi to prawa i lewa raczka i wszyscy w domu uwazaja ze pewnie bedzie leworeczny a ja im tlumacze ze dziecko jeszcze dlugo nie bedzie zdecydowane ktora reka woli :-) Zaczyna tez ukladac takie klocki http://www.toysrus.com/product/index.jsp?productId=2401966 :-) i te puzzle http://www.diapers.com/Product/ProductDetail.aspx?productId=6911 . Bardzo zainteresowaly go ostatnio te zabawki, oczywiscie wciaz na topie sa pilki ;-) a tych jeszcze nie kuma http://www.toysrus.com/product/prodpop.jsp?LargeImageURL=http%3A//TRUS.imageg.net/graphics/product_images/pTRU1-3267122dt.jpg&displayTab=enh&productId=2501235&totCount=0 dlaczego okragly nie wejdzie do kwadratowego ksztaltu, czasem przez przypadek cos wpadnie ;-) ach i jeszcze tym sie zainteresowal http://www.qtoys.com.au/image/ocean%20wave.png :-) Mamy takie najprostsze te zabawki bez swiatelek i muzyczek. Takie z muzyczkami moze bardziej przyciagaja dziecka uwage ale wg mnie chyba rozpraszaja. ide spac, bo jutro znow do pracy i pewnie znowu was bede po kryjomu czytala, bo tylko na to mi starcza czasu ostatnio ehh... a wy przekrecajcie sie na drugi boczek teraz :-) dobranoc :-)

a my pijemy mleko krowie, Remy nie bardzo lubi ale juz sie przyzwyczaja do nowego smaku :-) tyle ze ekologiczne. Pije tez modyfikowane raz dziennie. czytam dalej

nie nadazam za wami :-) Ja tez chce Motylka :-) edyta8791@gmail.com Tiki trudno uwierzyc ze taka znieczulica panuje w szpitalach, pod tym wzgledem wole tutejsza sluzbe zdrowia. Poplakalam sie. Mysle, ze duzo lzej znioslabys strate gdybys trafila na rzetelnych medykow :-( Nadika dobrze ze z Sewkiem lepiej :-) Nawet fajne przeceny macie :-) ja tez zrobilam zakupy w childrens place na przyszly rok :-) A od chinszczyzny ciezko uciec. Tutaj jestesmy nia zawaleni, dlatego ubrania sa tansze, ale za to dobrej jakosci. czytam was dalej.

Przylaczam sie do klubu mam zabkujacych skrzatow :-( Remik ma stan podgoraczkowy. Caly dzien marudka, nic nie je :-( budzi sie z placzem. Nie mam sily dzisiaj na dluzszy wieczorny monolog :-( dobranoc

no to ja tez napisze co mnie denerwuje :-o ze ZAWSZE PISZE DO SCIANY! :-( Martyna wyjechala, Blanka przestala pisac... i zostala mi sciana :-o no chyba ze siedze w pracy, a wtedy nie moge sobie tyle poklikac ile bym chciala :-( ehh... sciano... dobranoc

wieczorkiem A dzisiaj moje zyczenie sie spelnilo, milismy 6 stopni na plusie :-) Od razu czuje sie jak nowonarodzona, sloneczka brakowalo :-) Aga, nie denerwuj sie tym nierobem, szkoda mi tylko jego zony i dziecka :-( Celi, ja tak wlasnie dzisiaj sie zastanawialam ktora z was jest jedynaczka. Chcialabym zeby mi napisala jak to jest byc jedynakiem, czy nie pragnie sie miec rodzenstwa? Pamietam kiedys kolezanka mojego B powiedziala mi ze ona bedzie miec czworke dzieci bo sama jest jedynaczka i wie jak jest ciezko. U mojego B tez sie ostatnio obudzil zmysl ojcostwa wielodzietnego (istnieje takie wyrazenie?). Nie moge powiedziec ze tylko ja Remim sie zajmuje, szczegolnie teraz kiedy B stracil prace, ale mnie sie jak narazie zachcialo zycia, odpoczynku i dodatkowej edukacji. Zastanawialam sie nad tym czy wielka krzywde zrobimy Skrzatowi jak nie bedzie mial rodzenstwa. Zawsze chcialam miec wiecej niz jedno dziecko ale teraz, byc moze z przemeczenia, wole miec tylko Remiego. Decyzja, powinna w wiekszej mierze Celi oczywiscie do Ciebie nalezec. J przyjezdza i widzi jak Ninka cieszy sie na jego widok i dech mu zapiera bo to jest jego duma, ale to Ty na codzien walczysz z odparzeniami, alergiami... Postaw warunek, druga dzidzia i pomoc domowa w postaci nianki. Tadziczka, mam pytanie: skad ty wytrzasnelas tego swojego meza??? Czy tacy jeszcze chodza po ziemi? Podoba mi sie jego podejscie i widac ze tworzycie bardzo zgrany zwiazek bez wiekszych problemow. Dla mnie jestescie para nr 1. :-) Macie zdrowe podejscie do zycia. Wiekszosc zwiazkow po 20 latach malzenstwa wyglada jak wasz. Nie chodzi mi o to ze zachowujecie sie jak stare dobre malzenstwo ale jestescie para inteligentnych ludzi zgadzajacych sie w niemal wszystkim co postanowicie :-) to teraz ja naslodzilam :-) Pawelek, Filip, ruszajcie chlopaki na podboj swiata!!! :-) Aniula :-D :-D :-D Aniulabzykula :-D hm co to za wrozka??? :-D moze przypomni ci sie co ode mnie chcialas :-)

Celi, Aniula przeliczylyscie moje zdolnosci. Przepraszam... ja naprawde malo wiem na te tematy :-( Slodzicie sobie tutaj niezle :-) czy wy tez macie taki spadek energii? musze jakies witaminy zaczac lykac albo co, nic mi sie nie chce. nawet pisac mi sie nie chce :-( straszna detka jestem, mogloby troche slonca sie pojawic, juz mi sie odechcialo zimy, i tak na nartach nie jezdze w tym roku a wiec zmykaj zimo na Arktyke! :-p mmm, B mi wlasnie przyniosl lody karmelowe :-) pycha! lody lubie o kazdej porze roku :-) mmm jak mi teraz dobrze, slucham sobie jazziku :-) Marteczko, filmik slodki :-) pamietam ze moj Remy tez zakrywal oczka raczkami a Prof. tlumaczyl, ze go to swiatelko razi. I jak slicznie machala :-) super pamiatka :-) 1. u nas poranki zaczynaja sie od przebierania. Remy wstaje ok 7:30 a wiec do sniadanka mamy sporo czasu (9) a i tak nie zawsze chce jesc :-( wczesniej pije mleko ok 5:30 2. Remiemu pieprzyk sie pojawil jak mial ok pol roku, moze mniej. tylko ten jeden. A ja tez jestem popieprzona, ale prawostronnie :-D 3. Uszka po kapieli patyczkiem i nosek tez ale takim do noska :-) 4. Pewnie ze tak. Ja was wszystkie lubie! Kazda z was jest inna, ma inna opowiesc. nie bede pisac za co, bo zeszloby mi do rana (mojego rana). A czy wy mnie lubicie to nie bede sie pytac, bo i tak powiecie ze \"tak\" :-D bo jestescie zbyt mile zeby powiedziec prawde :-D :-D Aniula, 1. pierwsze cytrusy Remy sprobowal na wakacjach w Meksyku, i mandarynki tez jada skrzynkami. Cytryne czasem chce zeby mu dac ugryzc i tak fajnie sie wtedy krzywi :-) slodki jest, musze mu kiedys zdjecie zrobic :-) 2. w pierwszych miesiacach ciazy odrzucilo mnie od kawy, chipsow sztucznych zupek... no wszystkiego co niezdrowe :-) Ale potem ok 6 miesiaca pilam sobie taka slabiutka ale bardzo rzadko. 3. Remy rzadko chce na raczki, ale ja biore, bo jest to rzadko :-) 4. Kanapki najlepiej smakuja w calosci odgryzane ze skorka :-) Kostek juz dawno nie kroje, bo je rozwalal po calej kuchni. Yza, ja juz mialam to zdjecie. Ono jest zrobione w photoshopie :-) po lewej stronie, widac ze rekaw ducha jest uciety :-) to byl dzien a wiec duch nie bylby az tak widoczny ;-) to tyle, ide spac, a wy pewnie sie przewracacie na drugi bok dobranoc

Pamietacie ostatnio wam pisalam ze kobieta z Kaliforni urodzila osmioraczki. Otoz ta kobieta ma juz 7 dzieci w roznym wieku, jest samotna matka, i mieszka z tymi dziecmi w 4 pokojowym mieszkaniu ze swoimi rodzicami! Czy ona jest madra???? Jak ona kazdemu dziecku okaze milosc, to jest chore! :-o Z innej beczki to okazalo sie, ze Wall Street dalo swoim pracownikom 18mln bonusow na swieta!!! To jest juz przegiecie. Ludzie nie maja pracy, zamykane sa Malla, na dzien dzisiejszy prace stracilo 350 tys ludzi w Ameryce, banki zabieraja domy, a ci rozrzucaja pieniadzie na prawo i lewo! :-o to sa pieniadze podatnikow!!!! w jakim ja krau zyje :-o .............................................. No to wyrzucilam z siebie teraz moge sobie was poczytac :-)

ale fajne macie zabawy :-) wychodzi ze to ja malo kreatywna jestem a od dziecka wymagam :-D Aniula, Moj Remy zasypia ostatnio miedzy 10 a 12 i spi przez dwie godziny, tez sobie przestawil ;-) A na dwor tez malo chodzimy, bo sniegu u nas nie ma, na plac zabaw nie ma po co isc, no i jak ja jestem w pracy to nikomu sie nie chce z Remim wychodzic, bo zimno. A wiec spacerujemy srednio 3 dni na tydzien :-( Ja ostatnio jakas taka niezywa chodze a jak juz przychodze z pracy to totalnie nic mi sie nie chce :-( Fajnie maja mamy ktore zostaja z maluchami w domu :-( Yza, nie zniechecaj sie, bo jak piszesz to juz bylo duzo lepiej, a wiec moze nastepnym razem nie trafisz na tego glaba. A i tak nauczysz sie jezdzic po egzaminie. Ze wszystkimi tak jest ;-) Aniula, zobaczymy co sie da z Toba zrobic :-D Nie mam tej ksiazki a wiec nie moge Ci za wiele powiedziec ale jak dojdzie to Ci napisze wiecej, a wieczorem sprobuje cos \"wywrozyc\" :-D Anika, wiele sie nie pomylilas :-D chuste na glowie juz mam, zapalone swieczki, tylko kuli brak :-D Celi a gdzie Twoje dane? :-) Marteczka ja tez poprosze filmik Motylkowej Martynki :-) edyta8791@gmail.com

Grudnioweczko, fajnie masz z tym przedszkolem :-) Karolineczko, zdrowka dla Ciebie Tadzia, a coz to sie sypie? My w Ciebie wierzymy i jak zawsze wyjdziesz z klopotow obronna reka :-) Co do jedzenia, to ja tez tak czesto mam ze nie chce mi sie jesc, nie czuje glodu a potem mam zawroty glowy, najgorzej jak ide spac i nie moge usnac, dopiero jak sobie przypomne o jedzeniu to smigam do kuchni a potem lulam :-( Aniula ma racje, to wszystko przez stres :-( U mnie stres akurat nie ze strony pracy... To dawaj Aniula na tego e-maila, zobaczymy co kula powie :-D :-D :-D Anika, goraczka wymioty to mi sie tylko z jelitowka kojarzy, ale ja nie jestem dobra w diagnozach, oby Oliwia szybko wrocila do zdrowka Zeby mi tak Remy pokazywal ze chce isc spac :-) na lozeczko pokazuje jak chce sie w nim pobawic :-) Jesli chodzi o zabawy, to Remy raczej sam sobie wymysla, daje mu wolna reke. Czasem sie powyglupiamy, pobawimy w chowanego, ale staram sie nie skupiac na zabawach za bardzo, chcialabym zeby rozwijal kreatywnosc. Ale i tak najlepsze sa ostatnio pilki, rzucamy je do siebie, Remy czasem nawet zlapie ;-) moze maly siatkarz mi rosnie :-) Karolinka, na roboty do kamienoilomu :-) dobre, u nas tez chyba zabki ida, bo R sie slinii marudzi :-( Aniula, dzieki za wiesci o Swanetce, szkoda ze z nami nie pisze, lubilam jej posty :-( powiedz ze bardzo za nia tesknimy. Czyli teraz juz sa w Polsce? Marteczka, fajne te Twoje dziewczyny, machaja do siebie :-) A co do tego artykulu o ciazy, to chyba w latach 30-tych byl juz taki przypadek :-( tyle ze dziewczynka miala chyba 5 latek a ten plod jakos sie w niej rozwijal... Biedne dziecko :-(

jeszcze nie spie :-) http://www.edziecko.pl/rodzice/1,79361,6057774,Rodzicielski_lans.html

kolorowych snow :-)

jeszcze was pomecze na temat szczepionek. Tutaj mamy taka organizacje studentow polskich. Czlonkowie kontaktuja sie glownie online. Czesto tocza sie dyskusje na rozne tematy, zazwyczaj polityczne, a dzisiaj temat szczepionek. Kopiuje wam jedna z wypowiedzi, wiecie, ze ja to jestem przewrazliwiona a wiec nie krzyczcie na mnie za zasmiecanie ;-) A: "OK, Waldi - dzieki za info. Masz racje - rodzice powinni wiedziec o tych statystykach, tak samo jak o statystykach dotyczacych chorob, od ktorych sie szczepi". B: "Nie robi sie tego bo statystycznie jest wiekszy potencjal, ze niemowle zostanie uposledzone badz zabite przez szczepionke niz przez zakazna chorobe przed ktora szczepionka ma rzekomo chronic. Cos w rodzaju: "Po co straszyc rodzicow?" Nie informuje sie tez o braku 100% skutecznosci szczepien - przedzial wytworzenie sie przeciwcial w wyniku szczepienia stanowi 60-90% (w zaleznosci od szczepionki). Nikt nie bedzie sprawdzal czy Twoje dziecko wytworzylo przeciwciala... wiec zyjesz w blednym utwierdzeniu, ze Twoje dziecko nie zapadnie na chorobe ABC bo dostalo szczepionke." A: "Jak pisalam o jednym/dwoch przypadkach - mialam na mysli rekompensaty za autyzm niby w wyniku szczepien." B: "Przyczyny autyzmu sa wieloczynnikowe. Niemniej dane statystyczne wskazuja, ze zapalnikiem sa toksyny ze szczepionek. Dramatycznemu wzrostowi szczepien od 1980 roku towarzyszy rownie dramatyczny wzrost autyzmu. Najwieksza statystyka autyzmu jest w NJ - stanie z najwieksza liczba prawnie wymaganych szczepien. Dziecko, ktore zapadlo na autyzm mozna z niego wyciagnac jesli czujni rodzice zareaguja w miare wczesnie i uciekna sie do nieortodoksyjnej medycyny (zmiana diety, oczyszczenie ciala z toksynow). Glosniejszym przypadkiem byl synek Jenny McCarthy (www.cnn.com/2008/US/04/02/mccarthy.autsimtreatment/index.html). Gdyby nie determinacja matki, chlopak pozostalby by zambi." A: "Te rekompensaty, o ktorych piszesz, obejmuja wszystko, lacznie ze wstrzasem anafilaktycznym (Moze powinno sie wprowadzic testy uczuleniowe przed szczepieniami?)." B: "Testy powinny byc, ale moze nie robi sie ich bo kazdy jest podatny na toksyny. Testy tez nie zagwarantuja, ze Twoje dziecko nie dostanie zapalenia mozgu w wyniku szczepienia i nie umrze. Przede wszystkim powinno zrobic sie pogladowy sprawdzian bezpieczenstwa szczepionek i od razu wycofac wszystkie, ktore sa niebezpieczne. Jesli niektore rzeczywiscie sa wskazane, powinno usunac sie z nich wszystkie toksyny, niepozadane retrowirusy, itp. Twoj pediatra nie jest w stanie przedstawic Ci jakiekolwiek 'vaccine safety studies.' Smierc dziecka jest tragedia. Ale rowniez tragedia jest uposledzenie dzieci. Dzieciom w USA podaje sie najwiecej na swiecie - 3x wiecej niz w Europie - lekow psychotropowych i innych w celu kontrolowania ich zachowania. Najpierw placisz za to, zeby Twojemu dziecku wszczepiono toksyny, a pozniej placisz za leki (trudno to nawet nazwac lekami), zeby Twoje dziecko wyciszyc (zmienic w warzywo)."

zdrowko dla Oliwki

to ja napisze zebyscie mialy cos na dzien dobry :-) Zrobilyscie ze mnie wrozke :-D , jeszcze nie wiem czy mi sie to podoba ;-) moze jakby sie zaczelo oplacac :-D a tak serio to ja dopiero zaczynam sie tym interesowac. Poczytalam troche na necie :-) (i wielka ze mnie wrozka :-D ) Czekam na ksiazke ktora zamowilam w Merlin.com razem z ksiazkami syna :-D no i dopiero bede mogla cos powiedziec jak ja przeczytam, a maja wyslac w lutym. Ale imie i nazwisko mozecie mi przeslac :-) moze cos w nich zobacze :-D moge wam obliczyc te liczbe bo to trudne nie jest. edyta8791@gmail.com Aniula, z tego co pamietam to w Twoim nazwisku jest literka \"r\" :-) wiesz ja nie jestem specem od tego :-( . ok, bo zaraz pomyslicie ze jakas nawiedzona jestem :-p Kloci sie to troche z moim zawodem co? :-p O, wlasnie moja kolezanka ze szkolnej lawki przyslala mi wiadomosc ze urodzila dzisiaj coreczke Gabriele :-) Jej synek jest 3 tygodnie starszy od Remiego :-)

a czesto zmiana nazwiska b. dobrze robi ;-)

a jeszcze co do imion... ostatnio troszke zainteresowalam sie numeologia (Nostradamus itp.). warto sobie sprawdzic jakie imie bedzie najlepiej gralo z nazwiskiem. Np. mojej kolezanki ukalad liter w imieniu i nazwisku daje cyfre 7, a liczba 7 oznacza samotne zycie, numerolog powiedziala jej zeby w podpisie dodawala sobie malutkie l na koncu. :-) ja nie robilam tego dla Remiego ale gdybym interesowala sie tym wczesniej pewnie bym sobie poczytala :-) , a literka R mowi o wiekszym zainteresowaniu sexem :-p Dobrze jest tez sprawdzic czy warto zmieniac nazwisko po slubie :-) ja nie zmienilam i dobrze. Czesto faceci narzekaja ze ich partnerka zmienila sie po slubie. Numerolodzy twierdza ze to wlasnie przez zmiane nazwiska ;-) dobre nie? :-)

dzien dobry, Tadziczka Celi Aniula Yza i dla tych nieskacowanych, nieobolalych i niezchandrowanych

Ja nie ogladam :-( Siedze w pracy i przygotowuje papiery na marcowy audit, juz sie stresuje a wy nic dzisiaj nie piszecie :-p

mnie sie podoba Michalina i Michal, ale rodzenstwo to tak jak Marteczka wspomniala maslo maslane. I fajnie jak np urodzi sie corka i ma na imie Michalina po ojcu Michale :-)

znalazlam z calego swiata imiona :-) te sa najfajniejsze Magnolia, so so Makalia, amerykanskie Makelina, hawajskie Malika, arabskie Malina, skandynawskie Malini, hinduskie Manuela, zydowskie Marisa, wloskie Marvela, hiszpanskie Maura, irlandzkie Maxima, lacinskie Merinda hiszpanskie Mikayla amerykanskie Merlyn, Walia Milena rosyjskie ;-)

no ladnie, zamiast pracowac to szukam imion na M :-)

Marteczka, nie wiem czy pytalas o nasze zdanie na temat imion, jesli tak :-p to ja wrzuce swoje 3 grosze :-) z tych imion najbardziej podoba mi sie Marcelina, podoba mi sie tez ime ktore Madziamo zaproponowala : Milena. Mam tutaj kolezanke Milene i bardzo ja lubie, bardzo przedsiebiorcza dziewczyna, radzi sobie w zyciu, mila osobowosc. Jednym slowem dobrze mi sie kojarzy :-) Milena to chyba hiszpanskie imie :-) Marietta jakos mi nie podchodzi, ale to wasza decyzja :-) Na M fajne sa jeszcze: Maja (dosc popularne chyba i troche krotkie jak dla mnie ale zalezy jak dlugie macie nazwisko) Marlena Martyna (tez mi sie bardzo podoba a z popularnoscia to nie wiem jak jest teraz ale jak dla mnie to malo spotykane) Jejku czuje sie jakbym wlasnemu dziecku wybierala imie :-D A co do Twoich uczulen to faktycznie groznie brzmi ale moze tylko brzmi, trzymam kciuki zeby to bylo tylko jakies uczulenie na pkarmy.