edka7

Najbardziej szkoda mi cierpiacych dzieci. Nikt nie zasluguje na takie cierpienia a juz najbardziej skrzaty. Z historii choroby Wiktorka wynika ze jego zycie to ciagle operacje... i ja dorzuce swoje centy jak tylko uda mi sie rozgryzc przelew.

Marteczka, Tadziczka, ja tez poprosze o fotki :-) etkam@poczta.onet.pl czytam dalej

Goraco tutaj :-p a u nas zimno nareszcie sie zrobilo, i snieg sypie i sypie :-D mam nadzieje ze tym razem nie stopnieje. Jajka, 4 to faktycznie duzo, ale to zalezy od rozmiaru jaja :-p a jesli powinno dawac sie max 4 tygodniowo to co za problem? Moze Czesiu je raz a dobrze, jajeczniczka raz na tydzien :-) Pomaranczo a widzisz moze my tez skorzystalybysmy z Twoich rad gdybys sie przylaczyla. Bylaby wymiana w dwie strony :-) Bardzo zmeczona dzis jestem, Remy cos zle spal ostatniej nocy i w dodatku wsatl wczesnie... Gratki dla Filipa za smoczka :-) jak ja wam zazdroszcze :-) przekladam co chwile na nastepny weekend i tak mi sie to odwleka. Co do imion to hm... Mowia ze rodzice ktorzy maja kompleksy, nie zrealizowali sie w jakis sposob, czesto sa to ludzie niewyksztalceni, daja swoim dzieciom bardzo niepopularne imiona a nawet wrecz dziwne. Widzialam w telewizji program na temat wlasnie takich dziwnych imion, aktorzy maja tendencje do wymyslania przedziwnych imoin. Nie pamietam ktorzy aktorzy a wiec tylko imiona, m.in: Apple, Pirate, Yesterday itd. Niezgodze sie jednak z tym stwierdzeniem o ktorym napisalam. Ja zawsze chcialam zeby moje dziecko nie nosilo zbyt popularnego imienia. Nie mam zadnych kompleksow a wyksztalcenie jakies tam mam ;-) Moja kolezanka 3 lata temu urodzila Julke i jak poszla na szczepienia to pielegniarka jej powiedziala ze przychodza same Julie i Wiktorie. Fakt, zgodze sie z Agnieszka, ze dzieci potrafia byc okrutne, B mial taki problem w szkole bo to jego imie nie jest popularne. Dlatego nie chcial dac dziecku na imie Remigiusz, tak jak ja chcialam, bo nie mialby zycia gdyby poszedl tutaj do szkoly. A Remington z kolei jest bardzo rzadkim angielskim imieniem, ale ma w sobie jakas sile, ktora nas przekonala i mysle ze imie najlepiej jest wybierac intuicyjnie, nie brac pod uwage trendow. Przeciez imie jest bardzo wazne. No ale to juz kazdy ma swoje zdanie :-)

o, znalazlam, merlin :-) aga masz e-maila :-)

ja tak szybko do Nadiki, ale ona pewnie jest w szkole. Pamietacie te stronke z ksiazeczkami co Nadika podawala? mam zapisana w domu, a jestem w pracy. marbles.com?

Nadika, trik z facetami jest taki ze, krzyczenie tak naprawde nic nie da tylko… pochwaly. Nie ze jestem taka madra ale po przeczytaniu Kobiety sa z Wenus… zaczelam inaczej postepowac z brzydka plcia. Oni maja takie mozdzki, ze nigdy nie wiedza co gdzie polzyli, nie widza rozwalonych skarpetek na podlodze itp, poza tym trzeba im mowic co maja zrobic. Musisz sie do tego przyzwyczaic I zaakceptowac ten fakt a bedzie wam sie lepiej zylo. Z twoim Tomkiem sprawa jest jeszcze prostsza dlatego ze on nie zostaje z Sewikiem zbyt czesto I nie wie o wielu sprawach a jego mozg nie jest taki jak nasz, nie pamieta o takich „banalnych” rzeczach jak opieka nad dzieckiem. Juz wam kiedys pisalam ze jakos sceptycznie bylam nastawiona do tej ksiazki ale kolezanka mi ja wcisnela I jakiegos oswiecenia dostalam :-) Wypisz mu na kartce co ma robic :-) Ja nie ograniczam drzemek bo u na jest jedna godzinna, ale w nocy spi 12 godzin. Kala, gratulacje dla Czesia! pochwal sie jak go oduczylas od smoczka? Po prostu nie dalas bo nie moglas znalezc? Bardzo plakal? Remy tez nie lubi lezec jak go przewijam ale raczej dlatego ze mu sie nudzi, zazwyczaj daje mu ksiazeczke albo jakas zabawke i wtedy lezy spokojnie. A przewijamy sie na lozku, jak byl mniejszy – w lozeczku. Ja tez nie mialam przewijaka ze wzgledu na to ze mamy malo miejsca. Aga, no tesciowa tylko na odleglosc dobra :-) nie ma wyjatkow, no chyba ze u Marteczki. Co do siusiu, to Remy jak zrobi kupke to idzie po pieluche ale siusiu mu w ogole nie przeszkadza, do tego stopnia ze wczoraj jak wrocilam z pracy, nie wiedzialam ze ma siusiu, on podbiega po pieluszke ale dlatego ze ten zel ktory sie tam w pieluszcze robi zaczal mu wychodzic jedna strona, nie moglam sie tego dosprzatac.

w koncu ogladnelam zdjecia Oliwii, moge was w koncu sobie zobrazowac w glowce :-) Oliwia sliczna dziewczynka, po mamusi chyba, dostala super konia na biegunach, latwo chyba na nim kimnac ;-) My mamy takiego bardziej tradycyjnego konika, jak pokazuje Remiemu konika w ksiazeczce to on podchodzi do tego na biegunach i probuje wsiadac :-) A najlepsze jest zdjecie jak Oliwia je makaron :-D Fajna niunia :-)

Remy fikolkow nie robi, lubi sie wspinac na cokolwiek. Jak wasze skrzaty zachowuja sie jak widza inne dzieci? Remy macha obydwoma raczkami i piszczy bo sie cieszy podbiega i... ciagnie za wlosy. W glownej mierze to nasza wina, bo jak byl mlodszy to B pozwalal mu ciagnac go za wlosy bo go to nie bolalo a Remy to traktowal jako fajna zabawe, a teraz mysli pewnie ze to taka fajna zabawa. Nie wiemy jak go tego oduczyc. Mowimy ze tak niewolno, udajemy ze placzemy jak robi to komukolwiek z nas ale nie pomaga. Poza tym zawsze chce dotykac dzieci ale robi to tak niedelikatnie ze czasem je przewraca. Nie ma zamiaru im zrobic krzywdy tylko widzi dzieci tak rzadko ze jest bardzo podekscytowany... Nadika, ja i moja rodzina mowimy po polsku, B - roznie czasem po polsku czasem po angielsku. Nie jestem pewna czy Remy rozumie B jak mowi do niego po angielsku ale rozumie j. polski na pewno. Czasem jak jestesmy razem z B i Remim to mowie do niego po angielsku zeby B rozumial, bo B mowi po polsku troche ale same podstawy i rozumie po polsku jak sie mowi do niego bbb powoli i wyraznie. Tiki, jeszcze chcialam ci powiedziec ze Iga zdrowieje bo je wiecej, to najlepszy znak, podobno dzieci jedza bardzo duzo po chorobie a moj Remy jest najlepszym przykladem :-)

Dzien doberek, i tesciowych ciag dalszy, ja w tej kwestii malo sie moge wypowiedziec bo na codzien jej nie widuje, a jak juz jestesmy u niej to rece od zajecia sie dzieckiem umywa. Tadzia, alkoholicy niegdy sie nie przyznaja do swojego uzaleznienia, podobnie jest z pracoholikami :-p ;-) Nadika, ty to umiesz rzeczy nazwac po imieniu :-) Aga, twoj skrzat naprawde malenko je, pytalas moze lekarza o to? a mleczka na spiaco tez nie da rady wcisnac? A mozna podawac skrzatowi witamine B6? B6 jest chyba na poprawienie apetytu. Gratulacje dla Ninki za pierwsze siusiu. Remy dzisiaj rano zrobil juz druga kupke do nocnika :-) Pierwsze koty za ploty, a Celi nie od razu bedzie robic siusiu do nocnika za kazdym razem, wiem to z Ulicy Sezamkowej :-D :-D :-D Gratulacje dla Igi, wraca do zdrowka :-) Remy tez wraca do zdrowia i z tego tytulu bardzo duzo je, szczegolnie w nocy :-( normalnie czuje sie jak bym miala znowu niemowlaczka w domu. Najpierw zjadl o 20:00 potem o 12:00, 3:00 i 6:00 i to taki pokazne porcje, i krzyczal zeby mu szybko dac. Mam nadzieje ze jak juz nadrobi to wroci do normy. Kurcze przykro ze wam tak to gniazdko zaniedbali, placi sie a serwis niestety nieadekwatny. Nadika, fajnie ze Sewek sie potraf tak sam soba zajac. Bawi sie zabawkami? U nas zabawki sa tylko na chwile, najlepsze sa zakazane przedmioty.

hej, Tadzia, no masz troche na glowie. Tez mialam troche za czasow studenckich, jak mnie chlopak rzucil. tak to przezylam ze rzucilam sie wir zajec. Wzielam drugi kierunek tez na wydziale chemii ale troche lzejszy, jezyk ang 2x w tygodniu, aerobik i praca w sklepie jubilerskim na pol etatu... To wciaga, jak uzaleznienie, ale teraz chyba bym sie nie porwala na taki wir pracy. Szkoda mi kazdej minuty z dala od mojego skrzata, nie oceniam Cie oczywiscie, ja to rozumiem a zarazem podziwiam. Kazde z tych zajec jest fascynujace dla Ciebie i tylko pozazdroscic zapalu. Ja jednak odlozylam kariere na razie na bok. Chce tutaj zrobic sobie pokrewne studia bo ta praca juz mnie nudzi, ale poczekam az Remy pojdzie do przedszkola. Powodzenia i wiary ze wszystko sie uda :-) Aga, moze byc w marcu, chyba ze z Polski da sie jakos wyslac ale nie chce nikogo obciazac a wiec marzec jest ok, w sumie to mam kolezanke ktora moglaby to dla mnie zrobic ale ona ma skrzata z lutego 2007 i jest w ciazy i jeszcze chodzi do pracy a wiec nie chce jej stresowac jakimis ksiazeczkami, a skoro twoja tesciowa bedzie u ciebie to moze i lepiej w ten sposob. To ja to zamawiam dzisiaj dla ciebie. Yza, jak zrobisz prawko to nie badz taka zakrecona jak ta z tego tekstu ;-) Celi, Remy tez rzadko cos nasika, ale warto probowac. Ja mu wlaczam Ulice Sezamkowa jak Elmo uczy sikac do nocnika :-p i tak sobie usiedzi z 15 min na tym nocniku potem mu sie Elmo nudzi. Gratki dla Ptysia za przejscie na niekapek :-) Tiki, no i Iga powraca do zdrowka :-). Z ta Oliwa to ja nie klamie. Poza tym oleje maja omega i sama dawalabym Remiemu nawet ze wzgledow zdrowotnych ale Remy dobrze wyglada. Kropelka do mleka, raz dziennie :-)

Aga, no chyba faktycznie zamotalam :-p chodzi mi o to ze w Polsce sa fajne ksiazeczki dla dzieci, i ta z tej stronki co Nadika podala tez mi sie podoba. Chcialabym je sobie zamowic, ale niestety wysylka jest tylko na teren Polski. I jakby sie zdarzylo tak ze ktos do Ciebie z Polski na przyklad przyjezdza albo wysyla do ciebie paczke, to przy okazji wrzucilby te moje ksiazki do walizki albo paczki a ty przyslalabys mi. Te ksiazki ja bym sobie tutaj zamowila i oplacila. Jak za bardzo skomplikowane albo nie masz nikogo takiego to nie zawracaj sobie glowy, tak tylko zapytalam. Jak przyjde do domu to zamowie ten talerzyk.

ups :-D wkleil mi sie przepis , to przez to ze skopiowalam go do worda i odpisywalam w wordzie a potem skopiowalam wszystko na kafe :-D no nic risotto ala Filipek dla przypomnienia

Risotto ala Filipek Gotuję udko z kurczaka na wywarze (ja dodaję tez przyprawę tj. zioła , czasem warzywko. Do wywaru wrzucam marcheweczkę, groszek, paprykę, pomidorek, cukinię (kroję to w zdorbe kosteczki). Gotuję wywar jak mięsko już jest dobre, dlatego warzywka dorzucam później. Oddzielnie gotuję ryz. Potem wrzucam do jednago granka ryż, kurczaka z wywaru dorbno posiekanego, i po kolei warzywka...z reguły je jeszcze miażdżę troszkę. Mieszam to wszystko z razem i zalewam od 2 do 5 łyżek bulionu. Tutaj sama musiz wyczuć żeby nie wyszło za sucho.... czasem naprawde mało wystarczy, bo przeciez i kurczak i warzywa nim nasiąkają. Całość duśze tak z 5 minut i gotowe Marteczka, ja Remiemu czytam ksiazki od 5 miesiaca, i przez ostatnie 2 miesiace darl ksiazki na kawalki i wcale nie chcial juz zebym mu czytala. Dopiero tydzien temu posklejalam ksiazeczki i sprobowalam na nowo i zdziwiona bylam ze nie schodzil z kolan. Po prostu Matylda ma taki okres, nie zmuszaj, przeczekaj miesiac i sprobuj znow. A do kosciola ide z Remim jak wiem ze nie jest zmeczony, zazwyczaj ma akurat drzemke a wiec bardzo rzadko, ale jak juz jest w kosciele to jest grzeczny albo spi ;-) Sery zolte Remy raz lubi raz nie ale serwuje mu, ostatnio dalam mu tez feta i bardzo lubi, jest polecany dla dzieci, ale wydaje mi sie ze jest troche slony. Prawdziwe kakao dodaje mu wlasnie do platkow owsianych, i moja siostra daje mu czasem czekoladowy napoj z herbalife, tam nie ma cukru a wiec ok :-) Nadika, no mnie by sie przydal ten poradni :-p ja tez chce artykul :-) etkam@poczta.onet.pl Marteczka, masz zgage czy po prostu bol gardla? Dostalam wczoraj zaproszenie do Picasa ale nie zdazylam ogladnac, chyba od Aneczki tak? dzisiaj sobie obejrze jak wroce z pracy.

Ja tez sobie Rsotto ala Filus skopiowalam, ide dzisiaj na zakupy bo w lodowce tylko switelko, jak to Celi mawia :-D Aga, nie ma problemu, jak zamowie dzisiaj topowinnam jutro dostac, a co do pieniazkow to moze zrobimy inaczej. Powiedz mi kiedy jedziesz do Polski albo kiedy ktos przyjezdza do Polski? Moze ja moglabym Cie prosic o przeslanie ksiazeczek min z tej stronki co Nadika podala. Ja sobie zamowie i oplace a ty mi tylko przeslesz i podasz adresik gdzie maja byc przeslane do Polski, bo oni nie wysylaja do Stanow :-( co o tym myslisz? Tadzia z problemami trzeba sie przespac i wydaja sie mniejsze. Ja zawsze sobie mowie, ze jutro bedzie lepszy dzien :-) Ty sobie ze wszystkim poradzisz, zobaczysz. Podobno Tam na gorze nie daja nam nic ponad nasze sily :-) Yza, pojezdzisz wiecej i zdasz :-)

Aga, czemu nieladnie? To zwykla prosba i nawet do zrealizowania ;-) mysle ze mozna by to przeslac listownie. Tyle ze jest jeden problem: ja kupilam to na tej wlasnie stronie i nie widze tego nigdzie indziej, tam robie zakupy pieluchowe i mlekowe, na razie wszystko mam kupione, jak zamawiam za wiecej niz 49$ to mam przesylke za darmo. Ale jesli chcesz moge ci to zamowic tyle ze bedzie drozej kosztowalo ok $5 wiecej czyli, 12.44 plus przesylka do ciebie. Remy, podobnie jak chyba wiekszosc skrzatow lubi sie wspinac, ale dzisiaj to juz przegial, przysunal sobie kosz na smieci (mamy z zamykana klapa) do piekarnika i zaczal sie na ten kosz wspinac, jak to slodko wygladalo, ale i niebezpiecznie! Zrobil kupe i od razu biegnie po pieluche, chyba nie lubi tego ciezaru :-p a potem jak zaczelam napuszczac wode do wanny wrocilam sie do pokoju po cos a ten przybiega i krzyczy to ja podchodze do niego a on do lazienki biegnie. Jak chce zeby ktos mu w czyms pomogl albo poszedl z nim to wlasnie tak przybiega cos tam po swojemu krzyczy patrzac sie na ciebie odwraca i biegnie i patrzy czy sie za nim idzie. Ja to mam ubaw po pachy, takie to slodkie! a po kapieli posprzatal wszystkie swoje gumowe zabawki podajac mi a ja chowalam do siateczki. i tyle juz rozumie :-) ok zmykan bo wpadne w Remyuwielbienie :-p kolorowych snow

Aga, ja daje czasem Remiemu cos co zawiera kakao ale nie slodkie. A Nesquika bardzo odradzam, malo ma to wspolnego z prawdziwa ciemna czekolada, duzo tam cukru nawet jak na moje kubki smakowe. I nie rob tego bledu co moja kolezanka, jej corka tez wielki niejadek, a ona daje jej slodycze zeby tylko cokolwiek w brzuszku miala. Wiem ze to meczace taki niejadek, ale juz kiedys slyszalam, ze taki maluch dobrowolnie na smierc sie nie zaglodzi. Moze zrob mu wieksze przerwy jedzeniowe az pozadnie zglodnieje. Jesli juz probowalas to moze male porcje ale czeste. Probowalas karmic go jak zasnie? Moze to nie najlepszy pomysl ale moze bedzie dzialal. I jeszcze raz: kropelka oliwy z oliwek do mleka raz dziennie. Sprobuj. Przez tydzien, jestem pewna ze przybierze na wadze. Zoladeczek sie rozkurczy. Jak Remy byl chory to smarowalam mu chlebek dzemem niskoslodzonym z organicznych truskawek, bez zadnych ulepszaczy. A platki owsiane Remy zaczal jesc w Meksyku i bardzo mu smakowaly, dodaj duuzo rodzynek. Albo moze nakroj mu truskawek na talerzyk i niech sobie podchodzi i bierze kiedy tylko chce. Po owocach zazwyczaj jest czlowiek glodny. My mamy cos takiego na snaki http://www.diapers.com/Product/ProductDetail.aspx?productId=5107 Pomysl Nadiki z wyciaganiem czegos z koszyka jest dobry. Dzieci lubia szperac w kublach i wyjmowac. Madziamo, ja bym robila tak jak twoja mama, a dlaczego nie kupilas krzeselka do karmienia? A co do oducznia od smoczka to wlasnie mi sie wydaje ze bardziej wydaje mi sie to straszne niz w rzeczywistosci bedzie. Celi ja to bym Ninke juz zaczynala uczyc siadania na nocnik. My przyzwyczajamy sie powoli, w dupke juz nie parzy. Siedzi sobie ok 20 min. czytam dalej

Tadziczka, czasem poltoraorczne dzieci nie chodza, Aniula chyba tez dlugo nie chodzila o ile dobrze pamietam. Filip chyba jest typowym Aniolkiem co? Jakimi dziecmi sa wasze dzieci bazujac na ksiazce „jezyk dwulatka”? Remy jest raczej sredniaczkiem. Wlasnie koncze czytac i wnioskuje ze wszystko robie zle. Byc moze dltaego ostatnio cos mi placze wiecej niz kiedy byl niemowlakiem. Ehh... nie wiem jak sie do tego zabrac. Ja z narzekaniem nawet nie zaczynam bo pewnie dzisiaj bym nie skonczyla, B ma dola, tak po krotce. Ehhh.... to moja proba....malzenstwa, czasem nawet temat rozlaki sie przewinie. Czy damy rade, nie wiem. Co do mrozow ta ja tez czytalam zeby nie wychodzic z dzieckiem na spacer jezeli jest ponizej -5 st. Jak jest zimno to zostajemy w domku i idziemy na klatke schodowa sie przespacerowac bo tam tylko troche cieplej. A te mrozy w Polsce to dla mnie normalnie jakas abstrakcja. Tutaj zapowiadano taka grozna zime a jak narazie to tylko kilka dni bylo ponizej zera. A w Polsce zamrazalka. Remy tez sobie gryzie szczoteczkez pasta, dobrze Ariaska ze napisalas o tym wcieraniu, bo mimo ze najpierw staram sie sama mu poszczotkowac, on szybko mi zabiera szczoteczke i sam „szoruje”. Madziamo a jekie te kupki Julka robi? Na bardzo rzadkie pomagaja borowki, albo herbatka z borowek. Ale jak normalne to moze ma po prostu dobra przemiane materii. Gratki dla Ptysia, koniec z cwiczonkami :-) Co do podcinania smoczka to nie wiem, jak dla mnie dziecko moze sie zanadto denerwowac, ja chba bede maczac w occie, ale musze jeszcze poczytac o tym. czytam dalej bo drukujecie jak w drukarni

Witam, Ja tez chce zdjecia Olivii i Laury etkam@poczta.onet.pl :-) Tiki, trzymaj sie kochana, to tylko chwilowe, Iga wroci do zdrowka, probowalas moze dodac jej kropelke olivy z olivek do mleka? To naprawde dziala na niejadkow. Yza gratuluje zdanego testu, to pewnie dlatego ze trzymalam kciuki :-p jutro tez bede (jutro tak?). Dobrze ze z Wojtusiem juz lepiej. A tutaj na tescie na prawko jest malo teorii bo wiekszosc znakow to znaki pisane. Faktycznie podobno latwo sie zdaje ale nie wiem bo tutejszego prawka jeszcze nie mam chociaz caly czas sie przymierzam. Swoja droga ludzie jezdza tu fatalnie, szczegolnie niedzielni kierowcy ktorzy samochodu uzywaja tylko na zakupy, a rzadko kto wlacza migacz przy skrecaniu, bo po co, dlatego jak gdzies jedziemy to B ledwo sie powstrzymuje od klniecia. rowerzysci za to jezdza tak jakby kodeks drogowy byl rozpisany tylko dla pieszych albo kierowcow, swiatla drogowe dla nich nie istnieja, kilka razy zostalabym potracona jak przechodzilam przez ulice. Marteczka, gdybym miala wybierac podwojny wozek to kupilabym ten co jedno dziecko siedzi za drugim a nie obok siebie. Z tym szerokim nie we wszyskie drzwi sie zmiescisz, szczegolnie male sklepiki. Remy wczoraj pierwszy dzien robil ladne kupki  Kupilam mu w koncu herbatke z borowek i byc moze to tez pomoglo. w koncu wyzdrowial moj skrzacik. Jest taki glodny ze znowu w nocy nadrabia a do naszego rytmu dnia musimy od poczatku dochodzic. Ale Remy juz je wszystko, na wigilii jadl nawet kapuste i uszka  jak mu gotuje to nie sole tylko przyprawiam ale jada zazwyczaj to co my. Sztucce, zalezy, czasem plastiki czasem dorosle. U nas niekapek juz sie wysluzyl (od 5 miesiaca sztuk 3), mielismy te z gumowym ustnikiem i wczoraj kupilam nowe z plastikowym. Zastanawialam sie nad tym z rurka, ale Remy jak sie napije to rzuca kubkiem gdzie popadnie i nie wiem czy nie bedzie sie rozlewac z ta rurka, te kubki co teraz kupilam przeznaczone sa dla dzieci od 12 miesiecy a te z rurka od 2 lat. Ostatnio zauwazylam ze bardzo lubi pic z normalnego kubka, jak ja cos pije to podchodzi i otwiera dziubek zeby mu dac. Z tym smoczkiem i zgryzem ja mysle ze to troche przesada. Uwazam ze dzieci narazone na krzywy zgryz beda go mialy tak czy siak. Ja mam zgryz ok a uzywalam smoczek dosc dlugo, mimo wszystko chce wkrotce zaczac odzwyczajac od smoczka Remiego. Butelka u nas nadal na topie bo mozna tak szybko zjesc :-) Nie wiedzialam, ze jogurty robia tyle zlego, u nas poki co nic nie zdzialaly. Remy je lubi a wiec nie przestane ich serwowac, mam nadzieje ze te co tutaj sa sa ok.’ Ariaska, masz przedzielnego skrzata :-) zachowal zimna krew :-D a co nas nie zabije to nas wzmocni prawda, ja lubie: nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo.

witajcie wieczorowa pora, tyle chorych dzieciaczkow u nas. Remy wciaz tez ma te biegunke. Codzinnie mi sie wydaje ze ten wirus poszedl sobie a tu wieczorem znowu to samo. Tez od 9 dni jedziemy na ryzu ziemniaczkach marchewce i kaszce. Zero mleka, jak mnie kilka razy podkusilo to mialam nocna jazde z pieluchami. Remy tez mial odparzona pupke ale u nas Tormentiol od razu pomogl. A kapac w ogole sie nie chcial, nie chcial siadac w wannie. O probiotykach nie mam bladego pojecia, u nas w ogole nie przepisuja, jak Remy mial zapalenie ucha i bral antybiotyk to dawalam mu sok z siemienia lnianego, tez dziala ochronnie. Mial alergie na penicyline a wiec po trzech dniach przestalismy mu dawac a uszko samo sie wygoilo. Aniula, fajnie spedzasz czas w Polsce :-) spotkania, zakupy :-) wracaj do nas szybko bo jak widzisz tesknimy za twoimi postami :-) Yza, trzymam kciuki! Walnij sobie jednego na rozluznienie :-D Zimy u nas nie widac. Dzisiaj bylo +4 st. Snieg co prawda sypal ale od razu stopnial. Moja siostra wlasnie wrocila z gor i wyszalala sie na nartach bo tam sniegu po pachy, a my tu sie kisimy :-( U nas nocnik poszedl w ruch, przynajmniej raz dziennie Remy sobie siedzi, rzadko cos zrobi, ale trzeba byc konsekwentnym, juz sie chyba troszke przyzwyczil chociaz jak czasem marudzi to konczymy nasiadowke ;-) Musze pochwalic mojego skrzata, dzis w koncu udalo mu sie nalozyc koleczka na koleczek :-) moze juz wszystkie skrzaty juz to potrafia (chyba Hania dawno temu juz potrafila) ale moj Remy byl oporny i tylko rzucal koleczkalmi, a dzisiaj nakladal je a my bilismy mu brawo, i tak kilka razy. Mysle ze juz troche ten wirus z niego wychodzi bo jest taki zywy i tyle sie nauczyl dzisiaj, powtrarza gesty po nas, takie to slodkie :-) Za to jest chyba uzalezniony do smoczka, ciezko nam bedzie oduczyc i caly czas czekam na wlasciwy moment, bo albo choroba albo wyjazd... Poza tym lekarz powiedzial zeby dawac mu juz krowie mleko, bo modyfikowane nie jest juz wystarczajace dla roczniaka. Tutaj modyfikowane jest do roku a potem normalne sie podaje. Nie wiem ale chyba przejde na normalne jak Remy wyzdrowieje, oczywiscie bede mu mieszac na poczatku ale nie wiem czy polubi tak od razu. Kolorowych snow i przespanej nocki zycze, i duzo zdrowka dla naszych skrzatow i mamusiek :-)

hej, ale sie wkurzylam, naprodukowalam sie a B przyszedl zeby mi tylko cos zainstalowac a wiec na chwilke pozwolilam mu poklikac, odwracam sie a tu pusty post :-( a wiec tak krotko teraz: Karolineczko, opis porodu wzruszjacy, Gratulacje dla Ptysia za wejscie w nowy rok na piechotke i zdjecia piekne! Tadzia, zabawa przednia, pomysly na przebrania jeszcze lepsze :-) Iga i Wojtus wracajcie do zdrowka i wszystkie chorowitki. znalazlam tabelke: aga84 - Pawełek(18.11)-------2375/42cm--------9250/77?--------8szt. Yzulka-Wojtek(22.11)---------3350/53cm--------9500/----- -------8szt ariaska - Dawid (26.11)-------4280/58------------1100/80--------12 sz Tadziczka - Filipek (01.12)---3680/57 ----------12900/86 -------16szt Edka28- Remy (01.12)---------3600/52----------11860/86----------8szt Tiki* - Iga (02.12) - - --------- 3630/54 -----------8570/79 --------3 szt. Grudnioweczka2007 - Kubuś (04.12) ....3480/55.....1100/74....2szt Kala - Czesio(06.12)-----------3600/58--------ok.11500/86--------6s zt. celi xx - Ninka -(8.12) -- -----2600/50cm --- ---11400 ?/82 ?- ----4 szt Aniuladoniula - Erik (12.12)----4455/56----------1122/83-----------6szt Vall - Maks (17.12) -- -------- 3780/55cm -- -----11300/84 --------8 szt. nadika-Seweryn(21.12)-------3550/57cm--------11380/83--- ------8 szt mortonek_82-Hania(29.11)---2460/49-----------10500/78?-- ------ 4szt. eulalia- Laura-(30.12)-- ------3990/59 cm-----???/??? --------------8 szt Karolineczka_26-Patrys(2.01)---3520/56------11400/84- ----------5szt Remy przez tego wirusa schudl cale 1 kg, ale w ciagu 3 tygodni urosl 2,5 cm :-) dobranoc

Dla tych ktorzy kochaja spac, ale zawsze budza sie w bardzo dobrym nastroju Dla tych ktorzy obdarowuja innych wielkim buziakiem, Dla tych ktorzy ciezko pracuja ale wciaz wiedza jak spedzic milo czas Dla tych ktorzy popelniaja bledy ale nie tlumacza sie z nich. Dla tych ktorzy wylaczaja TV aby porozmawiac. Dla tych ktorzy sa szczesliwsi kiedy dziela sie z innymi a nie trzymaja dla siebie wszystkiego. Dla tych ktorzy zawsze przychodza z pomoca przyjacielowi Dla tych ktorzy nie widza czarnych odcieni nawet jesli sa w ciemnosci. Dla tych ktorzy nie czekaja na Nowy Rok aby stac sie lepszymi ludzmi... Zycze Wam szczesliwego, zdrowego i radosnego Nowego Roku Grudnioweczki Edyta

Aniula, az mi dreszcze przeszly!!!! Gratulacje!!! Dbaj o siebie Ja to moge sobie tylko pomarzyc, bo nad naszym zwiazkiem ciemne chmury wisza... Witam Madziamo! Karolineczka, super! Polskie gor sa najpiekniejsze, a jeszcze zimowa pora na stokach, ah! zagladne za chwile.

hej, Tadzia u nas to samo, Remy dostal tyle zabawek ze ja mu chyba przez nastepne pol roku nic nie kupie. Dostal tez takie od 2 lat i wiecej a wiec pochowalam. U mnie juz lepiej :-) B wrocil i jak na razie wszystko ponaprawial i raczej bedzie siedzial na 4 literach na razie. A Remy ma jelitowke :-( wymiotuje i ma biegunke. Dzwonilam do lekarza i powiedzial ze duzo osob to ostatnio ma, moj tato tez to ma, ale wiecie jak z maluszkiem, nie powie mi ze chce mu sie wymiotowac, wczoraj w nocy jak go podnioslam to caly dywan zabrudzil... ale sie bidulek umeczy, na szczescie nie ma goraczki, ale nosic go znowu trzeba, i juz po zapaleniu uszek doszlam z nim do normy z planem dnia a tu znowu sie cos trafilo, ehh... oby szybko sie skonczylo. Ostatnio waga mu stanela, mam nadzieje ze ze wzrostem bedzie inaczej, ok zmykam :-) Duuuzo zdrowka dla wszystkich chorowitkow. A i Karolinka ciesze sie ze to jednak nie uszka, a lekarze no coz, tyle diagnoz ile lekarzy :-( Ps Tadzia w blogostanie :-)

hej mamuski! ja tez mam dosc! B mnie po prostu rozwala, te jego stany depresyjne. Facet ma sie wziac w garsc a nie wpadac w jakies stany nie wiadomo jakie. Siedzi u mamy i podobno naprawia ogrzewanie i uszczelnia okna. Zamiast wziac sie do roboty i szukac pracy. Jestem zla ze nie pojdzie do jakiejkolwiek fizycznej, on nie bedzie fizycznie pracowal. A jakby tak popracowal to bylyby lepsze pieniadze i stac by nas bylo na mieszkanie. Mam dosc. Nigdy nie bylam za pieniedzmi i taki status jak teraz mi odpowiadal ale teraz juz mnie drazni. Jest coraz gorzej miedzy nami... tez sie poplakalam bo juz nie daje rady, Remy zatrul sie czyms, bylismy wczoraj u znajomych i zjadl 2 mandarynki i wymitowal w nocy a rano zrobil mega kupe tak ze musialam zaserwowac mu prysznic. Mialo sie wszystko zmieniac i byc lepiej, i co?

Tiki, chetnie wyslalabym Ci tego konika ale nie wiem czy Ci sie bedzie oplacac Konik kosztowal $30 plus przesylka (min$20) Radosnych i Zdrowych Swiat Bozego Narodzenia!!! Ptysiu wracaj szybko do domku i zdrowiej nam!!!