ola26

Zmieniam się NICK........TERMIN.....TC.......MIEJSCE. . ......PŁEĆ...........IMIĘ ***niunia***.........14/09.....41...Wolverhampton..?.... ..Bartek/Oliwia kaska0110.........16/09.....41.....Leicester.......synek .............Filip anka00.............27/09.....38.....streatham.? Nicola/Zuzia/ Krystian Ola26..............28/09......39....Essex Great Dunmow....syn.....Maks Gosia24Leicester.03/10....38....Leicester....córka .............Madzia Justyna M..........03/10....38....London.....synek................Ad rian edziulka............05/10...15.........Bristol.......?.....W iktoria/Oliwier lara27..............10/10....24...........Hull.......... ?.. .........?......... Izabela26.........12/10.....35....Kidderminster....córka ......OLIWIA jovka..............12/10......36.....Londyn.........córc ia............Maya migotka_bober..15/10...37....ondyn....syn......Maximilia n lub Samuel Skorpionka81....19/10......36....Southampton.....córka.. ...........Iza Ania Grimsby.....20/10......34....Grimsby.....synus.......Pawel,C ezary Dora23............21/10......35....Croydon........syn... .......Dorianek? MONDZI25........26/10.....35.....Banbury.......córka.... ...Aleksandra Kiki26..............31/10.....27.....Liverpool ......syn................Staś karina82..........28/10.....34....Chichester.....syn.... ....maks/julek? czarna101........08/11.....32....Hereford............... ..?...............? anagro............15/11.....31.....Alcester..........?.. .........Maya/Alex camillee...........29/11.....30.....Bristol..........cór ka ...........Noemi? yagoda13.........11/12.....24.....Windsor........córka.. ........Anabela lorenka...........22/12......17.....Milton Keynes.......?................... eulalia.............23/12.....18......Londyn............ ..................... SuleViae...........24/12....19?.....Grimsby..?....Joshua , Marie Natalie? karinella...........05.01......23....Southend.....córka. ..........Kornelia asiulek27........15/01......23.....Preston.........?.... Judytka/Szymon leeds1977aga.....8/01.......23.....Leeds...........?.... ....... ??????????? fasolka.............28/01.....17.....Belfast.........?.. ............?.......... Jennny.............02.02.....22......Stratford on Avon.....synek/Eric asiamaks..........14/02....15.......Londyn............?. ...................? Kagimka ...........15/02.....6.......Watford.......?......Julian/Ste fania juska27............26/02.....12......nottingham......... ....?... . ........? mamunia2..........?....14......Wellingborough........... ...... ?............. Szczęśliwe Mamusie : sztefka......15/03....2,740g......Londyn.......chlopak ......Alexander asiek 392....22/03....3,740g......Londyn..........chlopak........P atryk katelka25...07/04....3200g....WalthamAbbey....chłopak... ......Jakub flowerska...19/04....3,880g....Londyn- Enfield...chłopak.......Tomasz Kohannah ...20/04... 3256 g ......Londyn .........chłopak.........Antos zeluchna.....26/04.......?.........Hillingdon........chł opak........Kacper aneczka21...09/05...3400........Bedford.........chłopak. ......Mateusz sinia......... .29/05....3500 ......Coventry .....chłopak............Philip Okruch12....7/06......2700...Boldon/Tyne and Wear...dziew.....Maja duila..........14/06.....3755.........Londyn.......chłop ak.............Filip iwtek29..... 16/06.....2275.....Cochester....dziewczynka ....Julia anusia23.... 17/06.....3200.....Manchester...dziewczynka.......Julia bebka_k......21/06.....?..........londyn..........chłopa k............Ryan s_daga........28/07.....3100....london/richmond...chłopa k.....Victor ivonka79.... .05/08....3035.....tonbridge..... dziewczynka......Maya gosiaczek27..12/08... ?..........Croydon.......dziewczynka...Amellka mada744......01/09....4090.....Harrogate.....chłopak.... ........Julian Kalcia64......06/09....3590... ..Waltham Abbey....chlopak........Aleks anka Manchester......06/09.....3470...Manchester..dziew..Wiktoria ziarnko_piasku..10/09....3440.....Leicester....dziewczyn ka....Julka agata27.........../09.....?......Londyn........dziewczyn ka.......Lania magdzior29.....13/09.....4400.......Enfield............s yn.....Alan w tabelce.....

Cześć dziewczynki !!!! ja dziś jestem nawet w dobrym nastroju , bo miałam dziś spodkanie z lekarzem(pierwszy raz od 39tyg) Najpierw z mężem śmialiśmy się , że trafimy na jakiegoś ciapatego(bez urazy), a co się okazało przyszedł czarny.... Klara zaczeła mówić wierszyk Mórzynek Bambo .....obydwoje prawie parskneliśmy śmiechem;)Ale nie to tak naprawde jest ważne. Lekarz mnie zbadał , niestety wewnętrznie -nie, ale zato zrobił scan i wszystko nam wyjaśnił , jeśli chodzi o naszego maluszka. Póżniej zaproponował nam wizyte i obchód po oddziale , by sobie zobaczyć co i jak wygląda , poznaliśmy 4 położne, które naprawde były bardzo miłe . Gdy spytaliśmy się o plan porodu powiedziały , że mam tam gdzieś w tej mojej książce ciąży wpisane , że ma być w wodzie , przy mężu , wrazie potrzeby jakieś wspomagacze i to wystarczy . A reszte to mi wyjaśnią jak przyjade już rodzić . Były miłe i powiedziały , że zrobią wszystko , rzebym miło wspominała ten poród(z Klarcią do tej pory wspominam z uśmiechem na twarzy- było ok i przede wszystkim naturalnie), ale pomimo tych zapewnień coś tam w nas jeszcze siedzi ....może to taka niewiedza????Ale cóż ważne , że mieliśmy scan i wiemy , że jest ok. ANIA GRIMSBY Aniu , a próbowałaś na tę zgagę odrobine piwa , bądz czerwone winko????ja też nie mogłam spać z tego powodu , aż wymiotowałam, tak fatalnie się czułam, ale jak tylko czuje , że coś się zaczyna dziać , to albo 2-3 łyczki piwka , albo winko....Spróbuj może pomoże:) pozdrawiam JOVKA witam Cię nieszczęśniku;) Czytałam , że będziesz miała cesarkę.... to chyba w twoim przypadku dobrze co??? A jeśli chodzi o Twoje problemy z załatwieniem papierów na dzieci , to mam pewien pomysł... jak będziesz na GG to się do mnie odezwij , to poklikamy ...nie ma sytuacji bez wyjścia ...:):):)

KARINA82 Oj , Karinka , ty tęż nieżle się prezentujesz:) Bardzo dobrze wyglądasz , w takim razie ja też muszę wrzucić jakąś moją fotkę z tego okresu .....

ANKA00 Bardzo ładny masz brzunio...co robiłaś żeby nie mieć rozstępów?????? Ja taki miałam z Klarcią, malutk zgrabniutki i ani jednego rozstępu, a teraz mąż mi zrobił zdięcie brzucha na którym narysował Maksa i chciałam wam pokazać , ale jak zobaczyłam u siebie te rozstępy , to już zwątpiłam:( Także gratuluje ładnego brzuszka;););)

SKORPIONKA81 cieszę się , że pokoik podoba się Tobie myśle , że gdyby ten mój mały skarb go zobaczył odrazu był by już z nami ;) Pozdrawiam ANKA00 Widzisz Aniu , powoli i może cos się zacznie u Ciebie dziadz. Jka takie bóle jak na okres właśnie miałam dzisiaj nad ranem, może to oznaka , że nasze maluchy chcą się z nami szybciutko zobaczyć???

Witam wszystkie mamuśki i 2w1 , w ten zimny dzionek:) Ja dopiero co zwlekłam się z łóżka , po nieprzespanej nocy...Klara obudziła się w nocy z temperaturą i dreszczami . Od razu podałam jej czopek , nasmarowałam Vicks Vaporub . Jak narazie wydaje mi się , że jest ok, ale tak mi przez ten czopek marudziła , że zasnęłam ok 6 jak mąż wstawał do pracy... Jak tak sobie z nią leżałam , to nasóneły mi się czarne myśli ...jak to będzie jak będę miała dwoje i tak przy nich trzeba będzie biegać i tulić?????już się boje...szok!!!! podziwiam mamusie które dają sobie doskonale rade:) A ja , gdzieś tak ok 4-tej nad ranem miałam i mam do tej pory takie dziwne bóle w podbrzuszu tzn. Z Klarą jak miałam skórcze to był jeden a pożądny , potem przerwa i następny. A tu zaczeło mnie boleć tak przez 15 min , taki ciągły ból podobny do skórczu, potem przerwa i tak za 40min następny , raz większy odstęp , raz mniejszy... może to już są te bóle przepowiadająće????? Jak narazie chodzić jakoś moge , więc nie włanczam alarmu...ale może coś powoli zaczyna siędziać, dobrze by było :):):) JOVKA Ty , uważaj na siebie , jeśli chodzi o te osłabienia , to może być niebezpieczne. Może powinnaś zawsze z kimś wychodzić???? Napisz mi co i jak po wizycie w klinice...Trzymaj się cieplutko ;:

Anka00 Mamy prawie ten sam termin....ciekawe którą szybciej ruszy;)

Anka00 Aniu ja tak miałam w pierwszej ciąży i żałuję , że tak teraz nie mam. Jak chodziłam z Klarcią w ciąży , to mogłam robić wszystko i nic mi nie było. Też tak jak Ty nic nie czułam do samego porodu...Dopiero jak przyszedł termin, tylko często sikałam i dopiero po jakiś 3godz (od tego biegania do toalety) miałam pierwsze skórcze, a bóle krzyżowe miałam dopiero 2godz przed samym porodem. Tak więc wydaje mi się , że nie zawsze trzeba mieć te skórcze przepowiadające i inne dolehliwości z tego powodu -ja jestem sama tego przykładem. Teraz zato mój mały synek daje mi za dwoje popalić Trzeba być dobrej myśli :) napewno będzie ok. pozdrawiam

JOVKA A Ty jak się czujesz??????? Ja jak narazie ok. Ale to pewnie cisza przed burzą.... W czwartek mam wizytę z jakimś konsultantem i mam nadzieje, że wtedy będziemy mieli okazje omówić poród. Zastanawia mnie jeszcze sprawa szczepionek podawanych tutaj , wiesz może cos na yten temat????

JOVKA:) Cieszę się , że pokoik Ci się podba , no i oczywiście wkońcu mogłam przedstawić moją kruszynkę..... Mam nadzieje, że kiedyś i Ty przedstawisz mi swoje pociechy... A jeśli chodzi o masaż , to skoro tak daleko (niestety) od siebie mieszkamy , to będę mósiała swojego męża zatrudnić -niech facet ma jakieś zajęcie;) Widze , że spoko z Ciebie babeczka i mamuśka:)

CZARNA101 witam Cię !! Cieszę sie , że podobała się Tobie moja pocieszka i jej pokoik... Pościel , kupowałam w polsce...łóżeczko używane za 50funtów. Tutaj są pościele ładne , ale niestety troche drogie i nie zawsze warte swojej ceny.Możesz też zamówić przez internet , tak słyszałam... Pokoik gotowy, Łóżeczko też , tylko nasz maluszek , chyba leniwy troszeczke.. pozdrawiam:)

A tak wogle , to wtym tygodniu skończyliśmy , z mężem urządzać pokoik dla Klarci i naszego m aluszka ... jak macie ochotę zobaczyć , to zapraszam http://ola-rav.fotosik.pl pozdrawiam

Oj powtórzyłam się - przepraszam ;)

Witam wszystkie mamusie i 2w1 Dwa dni się nie odzywałam , bo niezbyt dobrze ostatnio się czuję :( A tyle zaległości miałam do czytannia.... mój mały w brzuszku coraz rzadziej się rusza , gdyż ma coraz mniej miejsca, czyli jest szansa na poród w terminie -mam nadzieje. Mi nadal dokuczają bule i coraz mniej mogę chodzić . Zgaga też nie chce minąc. JOVKA - witam cię i muszę przyznać Ci racje , te dokucziwe bóle , są między innymi z tego powodu , że ten mój maluszek rzeczywiście uciska na tę rwę kulszową. Czasem jest tak , że mi nawet noga drętwieje...normalnie porażka. Ty się dzisiaj przewróciłaś , a ja połamałam taboret i spadłam ( zachciało mi się szawki sprzątać hihihhihh...) ale jest ok. taka ze mnie troszkę łamaga...Aż Klara się śmiała , że mama niezdara. Co u ciebie??? Dziewczyny , powiedzcie jakich kosmetyków używacie dla dzieci???

Witam wszystkie mamusie i 2w1 Dwa dni się nie odzywałam , bo niezbyt dobrze ostatnio się czuję :( A tyle zaległości miałam do czytannia.... mój mały w brzuszku coraz rzadziej się rusza , gdyż ma coraz mniej miejsca, czyli jest szansa na poród w terminie -mam nadzieje. Mi nadal dokuczają bule i coraz mniej mogę chodzić . Zgaga też nie chce minąc. JOVKA - witam cię i muszę przyznać Ci racje , te dokucziwe bóle , są między innymi z tego powodu , że ten mój maluszek rzeczywiście uciska na tę rwę kulszową. Czasem jest tak , że mi nawet noga drętwieje...normalnie porażka. Ty się dzisiaj przewróciłaś , a ja połamałam taboret i spadłam ( zachciało mi się szawki sprzątać hihihhihh...) ale jest ok. taka ze mnie troszkę łamaga...Aż Klara się śmiała , że mama niezdara. Co u ciebie??? Dziewczyny , powiedzcie jakich kosmetyków używacie dla dzieci???

Magdzior :) WIELKIE GRATULACJE!!!! Wracajcie szybko do zdrowia :)

JOVKA:) Złórz życzenia imieninowe Amadeuszkowi i Twojej psiapsiułce spóżnione , ale szczere.... mam nadzieje, że grill się udał . Będę wieczorkiem , bo jak narazie troszeczkę muszę się położyć , bo nocka była nie przespana . Pozdrawiam

Karinella Szczęściara z Ciebie, że masz tę pewność co do terminu... ja troszkę panikuję , bo boję się , że przenosze , tego mojego szkraba... Ale myśle , że będzie ok pozdrawiam:)

Camillee Spij sokojnie , dobranoc papapap:) Ja jeszcze poklikam troszeczke..

Właśnie czekam na męża , który poinformował mnie , że jak zwykle jest zawalony robotą i że będzie za jakieś 1,5godz:(:(:( A ja znowu mam tę cholerną zgagę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:(

Camillee Zobaczymy jak to będzie w tym drugim szpitalu ...Damy rade.. A moja Klarcia ma 2,5latka i ostatnio stwierdziła , że też ma dzidzie w brzuchu ... Jka narazie to dobrze reaguje , nawet jak wstawiliśmy łóżeczko do pokoiku to w rozumie , że to nie dla niej . Dziś np wyjeła mi pieluchy , które mój mąż tydzień temu prasował(bo zamierzam stosować równierz tetre) i całe 60 porozkładała na swoim łożku i przykrywała lale...jest niesamowita... jutro będę miała fotki na topiku , to będziesz mogła zobaczyć , to nasze szczęście ... :)

JOVKA Tak , moje bóle mnie jakoś nie chcą opuścić , biore sobie tę nospę i kompiel co dwie godzinki , trza sobie radzić . Fajnie , że teraz masz tak blisko do przychodni , wiem coś na ten temat , bo sama tak mam bliziutko ... Ja też mam spotkanie za tydzień z ginekologiem i mam nadzieje , że skończą się moje obawy.... Czy możesz mi powiedzieć jak tu liczą tę ciąże??? bo tak , w polsce to mój lekarz liczył termin , czyli do 38tyg tak miałam z Klarą i było spoko. Tu natomiast liczą 40tyg. I jestem teraz w rozterce ....bo jak w lutym byłam w polsce to mój lekarz wyliczył mi termin na 22.09 a tu mam na28.09 . A ztego kalkulatora ciążowego to na 01.10- SAma już nie wiem........hihihihihihihh Może to śmieszne , że tak się martwie o te daty , ale naprawde uwierz mi , chciałabym mieć już to z głowy.... pozdrowionka ;)

Camillee Witam cię :) Tak mam wybór szptala , na takiej samej zasadzie jak TY, też z mężem zdecydowaliśmy jechać , do tego drugiego , gdyż tam właśnie jest lekarz.Za tydzień mam właśnie tam spotkanie z lekarzem konsultantem i może wkońcu on nam wszystko wyjaśni -chodzi mi o znieczulenie, szczepionki dla małego itp. Zobaczymy , trzeba być dobrej myśli ;) jak narazie , to znowu mam te moje silne rozrywające bóle w kroczu i podbrzuszu . Dziś szłam po Klare do przedszkola 25min , gdzie zw3ykle chodze ok10 . Normalnie tragedia!!!!!! Wściekam się , sama na siebie , no ale cóż jeszcze troszkę i będę po wszystkim . POZDRAWIAM :)

Skorpionka81 Zgadzam się z Tobą , że tutejsze metody prowadzenia ciąży , są jakieś \"nienormalne\".....Fakt , że miałam już kilkanaście wizyt , ale to wcale nie znaczy , że moja ciąża jest dobrze prowadzona.....Może według nich jest ok , ale kiedy ja się o coś pytam , np, dlaczego nie sprawdzają mnie wewnętrznie, albo nie sprawdzają długości szyiki macicy , to mio odpowiadają , że nie ma takiej potrzeby, albo , że powinnam się dostosować do panujących tu zasad. Wtedy , to mnie krew zalewa!!!! Ostatnio jak przyjechałam do szpitala z tym moim rozrywającym bólem w kroczu , to mi powiedzieli , że z dzieckiem jest wszystko ok , i dziecko , a moe bóle , to są dwie różne sprawy , wogle nie powiązane ze sobą.... Mój mąż jej powiedział, że skoro dziecko a ciało matki , to nie mają nic że sobą wspólnego , to po co w takim razie kobieta nosi przez 9miesięcy w sobie dziecko???? Może powinniśmy nosić dziecko w plecakach , albo w torbach??? może wtedy nie było by problemu....Kbitka się troche wystraszyła , poczym powiedziała , że no niestety tak tu jest i nic nie poradzimy na to:( Straszne jest to , że w tym momęcie jesteśmy zdane same na siebie... Może tu w tym kraju , taki system się sprawdza (bo nadzal funkcjonuje ), ale dla nas jest to czarna magia i uważam , że tym b ardziej powinni brać nas pod uwagę i wszystko wyjaśniać . Ja dziś w nocy znowu nie spałam , tak mnie wszystko bolała , brzuchol mam tak twardy prawie jak kamień . Non stop mam doła , że może jest coś nie tak.... Mąż stara się mnie pocieszać , ale widze , że sam w pewnym momęcie staje się bezradny :( niepozostaje nam nic innego , tylko klikać do siebie . POZDRAWIM Cię :)

Oj dziewczyny.... Jak tak czytam wasz posty , to stwierdzam , że pomimo to moja druga ciąża (pierwsza prowadzona w polsce) to wiem tyle co nic-WSTYD!!!! Z tego co tu Pisałyście to rozumiem , że każda z was ma tylko jedną położną i wybrany szpital od prawie początku ciąży tak??? to teraz ja wam powiem jak ja mam..... Przez te 38 tygodni jeżdze do położnej , do szpitala gdzie miała bym rodzić , ale na tekilkanaście wizyt , ani razu nie zdażyło mi się trafić na tę samą położna- zawsze inna i tysiąc razy pytają się o to samo... od 30 tyg chodze równiez do położnej przy mojej przychodni , gdzie również na te 4spotkania dotychczas nie trafiła się ta sama_szok!!! Kiedy z mężem rozmawialiśmy na ten temat z nimi , to powiedziały , że to i tak bez różnicy, bo i tak mają karte ciąży w której przekazują sobie tak jakby informacje. Pomyśleliśmy , że tak tu pewnie jest i tyle. Mam też do wyboru dwa szpitale . Pierwszy , to ten , gdzie mogę przyjechać po 38tyg do porodu, bo tam nie ma lekarza i są same położne , więc ciąża mósi być donoszona. Kiedy zapytaliśmy się o znieczulenie w tym szpitalu lub co będzie w razie komplikacji, to powiedziały , że przeważnie czekają od 6-8godz jak będzie coś nie tak to przewiozą mnie do szpitala gdzie normalnie są lekarze. Więc na pewno pojedziemy , niezalerznie od tego , jak ja się będę czuła do tego drugiego szpitala , bo przynajmniej tam jest fachowa opieka. Do tej pory nawet , nikt mi nie powiedziało o czymś takim jak planowanie porodu (chodzi mi o te znoieczulenia itp) A jeśli chodzi o daty porodu , to też nie wiem jak oni to liczą ... Jestem Ciekawa jak mnie potraktują za tydzień jak pojade na konsultacje z Ginekologiem , bo ową propozycje dziś dostałam...mam nadzieje , że będzie ok. Strasznie się stresuje , bo wiem o wiele mniej na temat prowadzenia ciąży niż niejedna z Was. Dziękuję tylko losowi , że weszłam na tę strone i mogę siędowiadywać i uzyskiwać od Was pomoc . DZIEKI DZIEWCZYNKI :):):)