konspiracja

ufff ale ulga - jednak mam większy biust niż Makaron dawaj te koszule - poprawiłeś mi humor

chciałam się przywitać ale z ustami pełnymi tortu się nie dało ściągaj tą sutannę i prasujemy :P

ja mam od podstawówki stary sprawdzony sposób na dręczące myśli: markery:P

potworem o stu głowach

ja słucham rad zdrowego rozsądku i wcale mi to nie służy:P

pani starej daty była, to sięgnęła po słowo pisane i drukowane jakby była młodsza to by założyła topik na kafe i po przeczytaniu życzliwych komentarzy zeszła na wylew jeden z moich problemów rozwiązał wczoraj za pomocą zgrabnego równania kolega Wąż jako osoba moralna od razu czuję sie lepiej :D

i po co mi były na studiach wykłady z etyki i filzofii skoro teraz mam Węża? co do ocen moralności oraz autorytetów: Nowa Huta, Plac Centralny, spacerek w ciepły dzień - mamo a czy ten Lenin to jest dobry? - wiesz dziecko, po pierwsze on nie żyje już, a po drugie to zależy jak na to patrzeć.. moja zdolność oceny autorytetów została popsuta w 1981 roku a co do artysty Turnaua to czy to się Wężu nazywa lojalność ? nie wiem... ciężko mi się myśli, bo źle się czuję od rana z powodu piorunującej dawki hormonów

wczoraj mi kazali z jednego topiku spadać :P ale się nie poddaję

i miałby taką objętość jak dzieła Marcela Prousta tylko fabuły brak:P

Novenka załóż dekolt, bo potem się okaże, że okazję zmarnowalaś :P

WIADOMO KOMU grzecznie pomogłam, bo w czyimś imieniu prosił i goodby baby :D w końcu go lubię przecież:)

już myślałam Novenka, że się od tych klapek na Allegro nie oderwiesz:P lepiej poszukaj czarnych morfocipek na rower:P

mój księże sie odezwał tylko trochę za późno nic sie w moim życiu nie dzieje w odpowiednim czasie beznadziejny ten matrix

no:P ja krążę, ale się wciągnęłam w inny wątek

szkoda, że Wolga ma szlaban, bo wporzo ziomala z niej:P a Ulla orze glebe i pada na ryja wieczorami to na nie ma pary na wyjazd na baze

mogłybyśmy pograć w zbijanego na Fatalnym:P niektóre fatalne u nas w chowanego się bawią, to co nie byłybyśmy gorsze

ja też sie zlękłam, że nam ławkę wynieśli

Novenna znowu zaspałaś ?

zostawiam WAs na słodkie tete a tete do jutra

druhu - na szarlotkę to zaczekaj do jutra - sama upiekę :D

Makaron, Kochanie nawet Ci kawkę i serniczek pod nos podstawimy :D

dobra nie obrabiamy już, bo nie dość, że prowadzimy tutaj nieustający dialog przerywany wieczornymi monologami Węża, to jeszcze sie cieszymy z cudzego uzależnienia a od solarium:P

Wężu ja tam nadal mam nadzieję, że czas tego naszego topiku o żałosnej popularności po prostu jeszcze nie nadszedł:P, a szkoda byłoby zmarnować okazję i go nie założyć :P. Motywu przewodniego brak, więc publika nas omija.

ja już znikam, bo jadę do lekarza :D do jutra

:D :D :D zaprośmy Węża niech nam pomoże :P