agnieszk_a

35-tka, czy Ty przy diecie ćwiczysz czy używasz jakichś kosmetyków na jędrność skóry ?

Dea, butów nigdy dość;) ja oficerek nie miałam, a jeszcze widzę, że modne są kowbojki, ale jakoś mi nie pasują, nie wiem o jaka stronkę Ci chodzi - chyba niekumata jestem.

No właśnie, utrzymanie wagi jest nacięższe:( She - fajowe buty:) Dea podobno modne są oficerki, ja kupiłam brązowe na niezbyt wysokim obcasie ale i nie całkiem płaskie, bo w takich średnio się czuję :)

Witam dziewczyny, właśnie kawkę popijam i może zaległosci nadrobię w czytaniu; Kaszubko fajne wierszyki:)ja tez raczej bez kawy nie dałabym rady, ale chyba skuszę się na te jabłka i może M namówię - przydałoby mu się troche podietować ale bardzo oporny jest, 35-tka Ty musisz mieć silną wolę - tylko pozazdrościć; Lili - zostań z nami, tu jest super:)może trochę humor Ci się poprawi, bo sytuacja rzeczywiście niewesoła; Ewanisia - pochwal się co to za egzamin i daj znać jak poszło,

Hej wszystkim, wyjazdy służbowe mnie wykańczają:( i jeszcze ta pogoda i korki - no koszmar; Kaszubko - wielkie dzięki, jutro dokładnie poczytam, bo dziś już tylko o łóżeczku marzę; Rebeka u mnie też raczej żadne drastyczne diety nie wchodzą w grę, takie MZ to akurat i ziółka na lepszą materii przemianę; She baaardzo się cieszę i oby zostało Wam tak na zawsze:) Ewanisia ja chcę na piknik, nawet na tarasie, byle było ciepło; Anna trzymam kciuki za Was, widzę, że Beretka to charakterna kobitka; Dea Iwa 35-tka maniam Rybka Wesoła Bez T Zmorka Szept i dla wszystkich wymienionych i pominiętych niespecjalnie ale ze sklerozy Do jutra kochane , dobranoc

Kaszubko, na Ciebie zawsze można liczyć, jeśli znasz jakieś mikstury dzięki którym będę miała mniej tu i ówdzie, to zamieszczaj. Przed sylwkiem pewnie niejedna się skusi. Dziś się już pożegnam{cześć]

Maniam, mnie też przydałoby się pomniejszyć tu i tam, ale wiem z doświadczenia, że łatwo nie będzie. Masz jakąś specjalną dietę czy zwykłe NŻT ?

Hej Lilli, za moment zajrzę, tylko coś zjem:)

Uff, nareszcie w domu. Cały dzień w biegu, a jeszcze musiałam na zebranie do córki, o którym kompletnie zapomniałam.Jestem wykończona a ponieważ jutro zapowiada się nie lepiej, to chyba winkiem się pocieszę, i jak ma ktoś ochotę to zapraszam;)

Dzień dobry wszystkim, teraz gonię pozałatwiać co nieco, potem zajrzę na kawkę :)

Dzień dobry wszystkim Ewanisia, jak tam impreza ? Anna, szkoda Topika; dobrze, że Beretka zostaje z Wami, musisz zamieścić fotkę, zobaczymy czy ładnie jej w kolczykach:) mam nadzieje, że Twojemu M nic się nie stało; Kaszubko, pewnie nie wszystkim łatwo pisać o swoich smutkach, chociaż wydaje mi się, że kiedy dzielimy z innymi tym , co wydaje nam się wstydliwe i bardzo osobiste, to nagle dociera do nas powszechność tego problemu, który wydawało nam się, że jest tylko naszym udziałem.Ja bardzo się cieszę, że jesteście i na razie tyle, bo idę na spacer i cieszę się jak dziecko. Właściwie choroba ma dobre strony, mąż jakoś bardziej się stara; wczoraj np. wieczorem zrobił koreczki. Nie do końca sie udaly, bo trochę duże wyszły i ciężko do ust było włożyć, ale nawet smaczne. Do zobaczenia potem i buziaki dla wszystkich

Dzień dobry kochane, ze mną już dobrze, ale co ziół wypiłam przez te dni...;) Widzę, że tak intensywnie odpoczywacie albo pracujecie, że nie macie czasu zajrzeć nawet na kawkę :( Jutro w ramach powrotu do normalności idę na spacer do ogrodu botanicznego, mam nadzieję, że aura się poprawi, ale w razie czego opatulę się, bo w domu już nie wysiedzę. Dla każdej buziaki i dajcie znać, co porabiacie

Hej kochane,nareszcie spadła mi gorączka, jak ja nie znoszę chorować:( dzięki wszystkim za dobre słowa i cudownie, że jesteście Bromba, Dea i 35-tka napisały właściwie wszystko, ja bym chyba jeszcze dodała jasne artykułowanie swoich potrzeb, bo faceci raczej tacy niedomyślni, lepiej trafia jak wywalisz im kawę na ławę. Dea, wódeczka raczej nie, ale M przyniósl mi malinową nalewkę i chyba się skuszę na kieliszeczek...;)

Cześć dziewczyny, wzięło mnie choróbsko i to jak, moi wszyscy razem lżej to przechodzili niż ja sama. Już wczoraj od rana prawie 39 stopni i głos straciłam.Będę zaglądać do Was, ale na razie czuję, jakby z krzyża mnie zdjęli.Dzięki Kaszubko, że jesteś z nami Bromba Anna BezT 35-tka Rebeka Wesola Dea Ewanisia Iwa She i dla wszystkich, które pominęłam

Hej, 4 dni wolne a mnie chyba rozkłada:( jak jeszcze nie padnę, to może zajrzę

Kaszubko, herbatka z bzu i mięty bardzo smakuje, nawet nie trzeba namawiać, wąchają też olejek sosnowy i tak na moje oko, to chyba im lepiej. Dzięki za receptury

Cześć kochane, załamałam się, M też chory i mam mini szpital w domu :( Beretka - jakie fajne imię dla cielaczki:) Lubię święta, zapach choinki, jedzonka i nie szaleję ze sprzątaniem. Co roku wyjeżdżam albo do teściów albo do rodziców, wcześniej się umawiamy, kto jaką potrawę przyrządzi, tak żeby wszyscy mieli swój udział. 35-tka masz już całkiem duże dzieci, nie pomagają ? Poza tym, Ty ugotowalaś, to może poproś kogoś żeby np. pozmywał.

Dzień dobry dziewczyny, jeszcze dzisiaj i jutro i 4 dni laby, cieszycie się ? bo ja bardzo:D :D :D

Rebeka,jak tylko takie to jakoś to zniosę, choć pewnie też dowiem się po czasie; chyba już jutro się znów spotkamy, bo ja do lekarza na 7 pędzę, pożegnam Cię już dzisiaj, fajnie się gadało, buziaki

Było nieźle, zarazpotem trafiłysmy na dywanik kierownika, podobno siedziałysmy na parapecie i dawałyśmy niezły koncert życzeń, tylko jakos tego nie pamiętałyśmy na drugi dzień;)

Właściwie poszalałam dopiero na studiach, i to czasami nieźle, np. do dziś sam zapach koniaku przypomina mi o wieczorku zapoznawczym w akademiku, zupełnie babskim, ale od tamtej pory koniaku nie tykam ;)

Trochę się buntują, ale raczej w normie, przynajmniej na razie, ja byłam starsza i przecierałam szlaki - siostrze było łatwiej, ale musiałam się nieźle nakombinować, bo rodzice moi tacy bardziej konserwatywni. Pamietam jak szłam na imprezę a ojciec mnie zawsze o 23 odbierał, wyjatkiem był sylwek - moglam do 00.30 i to jak miałam 17 lat.

Tak, czasem się tęskni i dlatego, jak moja młodzież narzeka, przekonuję ich, że to najlepsze lata, ale pewnie docenią to, gdy będą w naszym wieku ;)

Mój M to waga i raczej mało wahający jest, wiem, że taki oświadczenia mogą pomóc - siostra sie rozwodziła i wtedy sąd wziął takie opinie pod uwagę

Rebeka, dobre winko nie jest złe:), najważniejsze, żebyś była w zgodzie ze sobą, chociaż jeśli ma to pomóc to czemu nie; o Police, Queen - bardzo lubię:)