agnieszk_a
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez agnieszk_a
-
u mnie wieje strasznie :) ale idę już do domu, to potem jakiegoś grzańca wypiję ;) zaglądnę wieczorem
-
Rebeka :D uprzedziłaś mnie z kawą :)
-
Wesoła Aniu, może i czasem slońce ale wieje strasznie :( Moje dzieci jedzą prawie wszystko oprócz pieczarek i oby nie było za dużo zielonego ;) Dea, miłego odpoczywania z rodziną :) Ewanisia, śledzia z maggi nie jadłam...jeszcze ;) u mnie dziś też ryba, ale pieczona z pieczonymi ziemniaczkami a jutro idę do fryzjera, niech mnie zrobi na bóstwo i na balety ;) stawiam poobiednią kawę :)
-
:)
-
Dzień dobry wszystkim , u mnie już kryzysy zażegnane :D córa ma się lepiej, pies też, chociaż walczy z opatrunkiem i szuka każdej okazji żeby się go pozbyć. Jutro mam wesele, a właściwie przyjęcie weselne więc trochę odreaguję;) Rebeka, dzięki za filmiki :) Annapo, jadłam kiedyś dawno takie oponki, posypane były jeszcze cynamonem, pycha - przepis wypróbuję :) a i mam wreszcie komputer w domu :D stawiam kawę i miłego dnia dziewczyny :)
-
znowu kafe szaleje z wpisami :(
-
dziwne, widzę na stronie głównej wpisy a na topiku nie...hmmm
-
M przysyła mi smsy pojednawcze...ale jeszcze go przetrzymam, niech pocierpi :P chyba pójdę po jogurt, bo obiadu dziś nie zjem :(
-
Rybko i dzięki za miłe słowa :)
-
:)
-
Witajcie kobiety przez parę dni tylko z pracy mogę pisać, bo komp domowy się zbuntował w piątek i poszedł do naprawy :( ja Kaszubko już mam doła, bo pogoda paskudna i z M rano awantura :(...jakoś czasami też mało asertywna jestem i potem dostaję w d... Ewanisiu, dzięki za życzenia ale ja kwietniowa jestem :) wszystkim lepszego dnia niż mój
-
Uważam, że jeśli ktoś nie wstydzi się swoich poglądów i ma odwagę je prezentować powinien mieć też odwagę robić to pod swoim nikiem :) Rybko, widzę że mamy te same dylematy - moja też wybiera szkołę ale już po gimnazjum :) idę jeść
-
Rebeka, mam pytanko, czy widziałaś już nowego Asterixa na olimpiadzie czy jakoś tak ? jak tak, napisz czy fajny, bo u nas wchodzi do kin :) a i poproszę mocchiato :)
-
klik :D
-
Cześć babeczki , wczoraj kafe mnie znowu olało :( ale dziś widzę, już ma lepiej - piwo stawia i to w różnych kolorach ;) Wesoła Aniu, paskudna u nas ta pogoda a chciałam na lodowisko się wybrać :( 5 miesięcy...jak szybko zleciało, no ale jak jest fajnie to czas umyka nie wiadomo kiedy :) Rebeka, teraz są eliminacje do olimpiady w Pekinie i nasze dziewczyny wygrały z Niemkami w siatkę, a cieszyłam się bo łatwo nie bylo :) a dziś gramy z Turczynkami. A i jeszcze co do Naszej klasy, ja jak Rebeka, jak najmniej danych, bo Ci z którymi utrzymuję kontakt, wiedzą to co wiedzieć mają, a reszcie nic do tego. Niektórzy zrobili z tego swoiste targowisko próżności nie do końca myśląc o konsekwencjach. Przy takiej pogodzie to niejedna kawa dziś przede mną ;) Milego dnia wszystkim
-
WYGRAŁYŚMY !!!!!!!! 3:2 z Niemkami :D :D :D
-
znowu coś robią wejść nie można :( idę do domu, może jeszcze zdążę na mecz
-
Do dyskusji stawiam poobiednią kawę z cynamonem :) Chyba nie umiałabym wybaczyć zdrady...tak myślę, a już na pewno nie mogłabym być z mężczyzną, który ma nieuregulowane sprawy--->żona. Jeżeli zrobił to jej, jaką mam gwarancję, że mnie to nie spotka :(
-
Zanim pójdę na obiad to też się wypowiem :) Co do kochanka czy kochanki, zgadzam sie z Kaszubką :) a co do aborcji to uważam, że powinna decydować kobieta...chociaż oczywiście aborcja dwa razy w roku to już patologia. idę coś zjeść
-
BezT, ja za trzy tygodnie też mam urodziny :D Rebeka, jakbyśmy mieszkały blisko podzieliłybyśmy się pracą domową ;) ja nigdy z M nie pracowałam i jakoś sobie tego nie wyobrażam, no chyba żebym była szefem :D
-
Najbardziej lubię gotować, sprzątać też mogę...ale prasowanie doprowadza mnie do szału i zawsze sobie obiecuję, że będę prasować na bieżąco i oczywiście kończy się tylko na dobrych chęciach :( Aniu, zdarza się a może Ty sobie zrób dzień piękności ;)
-
Hej wszystkim, u mnie słońce i taki drażniący ale ciepły wiatr :) Bez T, jak ja Ci zazdroszczę dnia piękności, wiele razy sobie obiecuję zrobić coś takiego w WE, ale rzadko mi się udaje. Musiałabym rodzinę wyeksmitować gdzieś i nie patrzeć np. na stertę prasowania albo czegoś innego do zrobienia.
-
Kaszubko, M bardzo lubi spędzać ze mną czas, z niego taki przytulas trochę...przynajmniej na razie:P i jakoś ma tak sam z siebie, do niczego nie zmuszam tylko sugeruję, żebyśmy coś porobili. A poza tym to on też mnie wciąga w różne rzeczy np. nauczył mnie na nartach, cały czas próbuje w szachy - tu jestem mniej zdolna :( Może wynika to z tego, że czas mamy dla siebie dopiero wieczorem, czasami dosyć późnym i w WE :) Rebeka, za to nie wyobrażam sobie dnia bez pieczywa, dlatego każda dieta odpada ;)
-
Właśnie M też się spodobało, we dwoje zawsze raźniej :) my też na rowerach jeździmy, ale szukaliśmy czegoś, co możnaby uprawiać w ten zimowy czas i nie mieszkając w górach;) do kwietnia jeszcze macie moment, coś ładnego i funkcjonalnego znajdziecie :) a ja czasem tylko mam ochotę na słodkie i przeważnie jest to ciasto, bo jakoś ani cukierków ani różnistych batoników nie lubię :)
-
Aniu, troszkę już tylko bolą, ale coraz bardziej skłaniam się do zakupu kijków:) ale dopiero po feriach :) kawę chętnie, ale za ciasto dzięki, bo dopiero śniadanie zjadłam:) czy Ty codziennie pieczesz ?