Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ewel0112

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ewel0112

  1. Acia87- matko jestem tez w takiej sytuacji z ocalalym jajowodem to super ze pracuje ok i na tym sie skup teraz i ciesz tym wiem co znaczy poronienie :( ale teraz najwazniejsze ze twoj jajowod jest ok.Moj gin kazal mi tez nie skreślać tego jajowodu
  2. ja jestem z okolic Tarnowa i w Tarnowie jest dobry specjalista do którego sie wybiore na konsultacje zanim zaczniemy dalsze starania
  3. Moje histo takie samo jak twoje po prostu stalo sie i juz zero tlumaczenia. Ja tez juz trzeci raz stracilam ciaze :( w tamtym roku mialam 2 ciaze biochemiczne
  4. indianka84- powiem ci ze to ze usunęli ci ten jajowod to moze i dobrze bo mi zostawili i teraz sie boje czy to dobrze bo juz raz zawalił i moze dalej komplikowac mi życie jesli bedzie źle pracowal wiec lepiej moze miec jeden ale ok niz dwa w ktorych jeden szwankuję
  5. no wlasnie nie ma reguly ja tez niby zdrowa a tak to sie stalo i po hsg ktore tez wyszlo ok a jednak i tak cp. Ja po drugiej @ mam zielone swiatlo co do dalszych staran i gin zadnych badan nie kazal robic tylko starac sie i tyle i powiedzial ze prawdopodobnie stalo sie tak po przebytym stanie zapalnym i ze po cp szanse na zdrowa ciaze sa wieksze niz na druga cp.
  6. inka081- twoja historia podniosła mnie na duchu żę mimo cp zaszłaś w zdrową ciążę
  7. Witam Was dziewczyny ja tydzień temu miałam laparoskopie z powodu właśnie ciąży pozamacicznej była w prawym jajowodzie, miałam tylko szczęście że jajowód ocalał, nacieli go troszke i wycisnęli teraz tak się strasznie boję podjąć kolejne starania gin mnie uspokaja ale psychika jednak szybko nie pozwoli mi rozpocząć kolejnych starań tak że wiem co przeżyłyście i jaki jest to ból kiedy człowiek zaczyna się cieszyć a pózniej w sekundzie ktoś ci mówi że nic z tego.
×