Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ewel0112

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ewel0112

  1. Eweelka jesli stwierdzili że ten jajowód który ci został jest niedrożny to bez problemu dostaniesz dofinansowanie do ivf więc głowa do góry umów się teraz jak najszybciej do kliniki która ma podpisaną umowę MZ tu masz linka żeby sprawdzić jakie kliniki ją mają http://invitro.gov.pl/osrodki
  2. Zosiu ja też mam nadzieję że się nie poddasz ! asiak to Ty już w domu ? i jakie masz zalecenia ? masz leżeć cały czas ?
  3. Zosiu no to rzeczywiście beta w 9dpt powinna już coś pokazać :( niech to szlak ! myślałam że teraz też się uda :(
  4. asiak bardzo się cieszę że wszytko ok i będziesz już w domciu :) Zosiu ale skąd wiesz ? robiłaś sikacza czy bete ? który to w ogóle dzień po transferze ?
  5. nadziejka do crio gdzies w grudniu bo w cyklu kiedy robi sie ten zabieg juz nie może byc transferu więc muszę czekac na nowy cykl i od 2dc mam brać estrofem 3x1
  6. asiak to super że wszystko ok :) Groszek ja też tak słyszałam jak asiak pisze że mrożaczki są własnie mocniejsze
  7. nadziejka no tak bo ja miałam cp na tym drugim więc i opis ze szpitala wystarczył do zakwalifikowania no ale nic mówi się trudno :( musisz płacić ale wiesz że masz przez to szanse zwiększone.Ja w poniedziałek mam zabieg scratchingu i mam nadzieję że mi to pomoże w następnym cyklu
  8. asiak i jak tam u Was ? Groszek kurcze no to musisz czekać :( no ale nic mus to mus.U mnie w klinice nic nie mówili takiego o zamrożonych zarodkach ....
  9. nadziejka ja miałam wszystkie cztery mrożone w piatej dobie i były klasy 5 (co znaczy że zarodek wydostaje się z otoczki) piąty zarodek obumarł w 4 dobie i nie zdążyli go zamrozić :( a może dopytaj o ten podpunkt pod który ja jestem zakwalifikowana że upośledzona funkcja jajowodu/jajowodów z zachowaniem ich drożności i może tak by cię zakwalifikowani.Mi lekarz od razu to proponował i od razu odmawiał starań naturalnych bo powiedział ze na 100% bedzie kolejna cp i ivf to najmądrzejsze rozwiązanie ale ja już to wiedziałam ale chcę przez to powiedzieć że lekarz wręcz nalegał żebym skorzystała z tej szansy więc spróbuj
  10. asiak matko ale dobrze że już jesteś w dobrych rękach i trzymam mocno kciuki za okruszka/okruszki ,trzymaj się kochana Monisia a Ty zaglądasz tu jeszcze ? jak się czujesz i jak ciąża ?
  11. asiak najważniejsze to nie przesadzać i ja jestem tego zdania że 2 razy beta spokojnie wystarczy tym bardziej że wszystko jest ok i dobrze się czujesz , ale ja się cieszę :-D no super że Ci się udało
  12. nadziejka no u mnie z zajściem w ciążę nie było problemu bo nawet z jednym jajowodem zaszłam dwa razy pod rząd ! ale u mnie sprawa jest jasna jajowód który został poprzyrastany jest do jelit więc na naturalną ciążę nie mam szans.Też usłyszałam że jestem dobrze rokująca bo mam już dziecko i zachodzę w ciążę i że jak jest czynnik jajowodowy tylko to super że szanse są większe od innych ale sama widzisz 2 próby ivf nie wyszły :( więc nie wiem co było winą .Zarodki też nie mam najgorsze bo klasa B może nie jest najlepsza ale też i nie najgorsza. Nadziejka a kto ci powiedział że nie nalezy ci się refundacja ? pytałaś w klinice ? bo mi się wydaje że masz szanse na refundowanie na wet sam fakt że masz udowodnioną owulację tylko z jednej strony + endometrioza i słabe nasienie przecież to wszystko przemawia za tym że byś się kwalifikowała a ile czasu masz udokumentowane leczenia ? i ile masz lat ?
  13. asiak Zosia mocne kciuki za Was trzymam i jestem z Wami :) musi być dobrze !!! asiak dbaj tam o siebie i fasolkę a będzie wszystko dobrze zobaczysz a bety juz nie musisz powtarzać ? i jakie leki teraz bierzesz zmienili ci coś po pozytywnej becie ?
  14. no właśnie musiałabys się dowiedzieć kiedy bys mogła wystartować bo nie które badania są ważne 3 miesiące.Refundowane są badania to prawda ale te już po kwalifikacji a te przed musisz sobie opłacić sama np.wymazy .Czyli na tym forum juz jest nas 3 które próbujemy z ivf :)
  15. e_stach przeczytałam uważnie Twoją historię i ja też miałam prawidłowe przyrosty bety.Zakwalifikują Cię na pewno o to się nie martw.Ja mam jeden cały jajowód i do tego drożny a zakwalifikowali mnie bez problemu.Wiem że Rzeszów to nie najlepsza klinika ale ten pierwszy raz chciałam spróbować tutaj a pózniej (jak nie wyjdzie ) myślę też o Krakowie tylko o ARTVIMED.Nie będę opisywać znowu tego samego jak wszystko czytałaś więc wszystko o mnie wiesz :) .Na wynik amh ja czekałam 2 tygodnie ale w parensie czeka się tydzień więc zależy gdzie robisz ja za swoj***adanie zapłaciłam 120 zł a w klinice to koszt 150 zł.Tak jestem tego zdania że in vitro to taki nasz plan B i nie możemy się załamywać.Ja już mam córkę więc to też skłoniło mnie spróbowac tutaj w Rzeszowie ten pierwszy raz ale pewnie gdybym jej nie miała pojechalibyśmy gdzieś dalej.Co do badania fsh to musisz być w 2/3 dc. więc musisz czekać na @ i zalezy jakie masz kolejki w klinice , ile będziesz musiała czekać na swoją kolej żeby pózniej badania nie straciły ważności bo to teraz będzie koniec roku więc zależy jak klinika stoi z kasą.W razie jakichkolwiek pytań pisz ja odpowiem jak tylko będę znała odpowiedz :) a jeszcze co to całej stymulacji to nic się nie bój bo to nic strasznego (ja się tak bałam a to w sumie nic strasznego na prawdę )
  16. sisi ja w swoją pierwszą cp zaszłam w pierwszym cyklu z clo a jak spytałam gin czy clo mogło się do tego przyczynić bo to nawet pisze w skutkach ubocznych tego leku to powiedział że NIE ale nie wiem czy w ten sposób się nie bronił ale z tego co czytam różne fora to dziewczynom po cp clo pomaga więc pewnie to sprawa indywidualna (jak w sumie wszystko)
  17. olala wiem że mam ogromne szczęście że mam córkę i dziękuję Bogu za to każdego dnia a teraz tym bardziej to doceniam bo nigdy bym nie pomyślała że z drugim zajściem w ciążę będę mieć takie problemy no ale nikt tego nie przewidzi i miejmy nadzieję że w końcu dziewczyny nam się uda Zosia odezwij się ! asiak jak samopoczucie ciężarnej :)?
  18. Podenerwowana widzisz udało się !!! i gratulacje !!! super !!! mimik uda się zobaczysz cp to nie wyrok !!! i po cp mozliwa jest naturalna ciąża no chyba że po drodze wyjdzie jakaś dodatkowa przeszkoda jak u mnie ale zawsze w takich przypadkach jest jeszcze ivf więc zawsze jest jakieś wyjście ale tak jak Ty masz ogromne szanse i w ciążę na pewno zajdziesz ! więc głowa do góry ,cyc do przodu i staramy się !
  19. tak ta dieta to własnie wysokobiałkowa + piłam po 3 litry wody dziennie :) lepiej mieć wyższe amh niż niższe .Bardzo dobrze że lekarz cię nie karmi złudzeniami tylko postawił sprawe jasno.
  20. Nadziejka o dziwo całą stymulacje w ogóle nie bolały mnie jajniki !!! w klinice nie mogli w to uwierzyć że nic nie czuje a ja na prawdę nic nie czułam :) dopiero jak na wizytach dr pokazywał na usg pęcherzyki uwierzyłam że w ogóle na te leki reaguję :)
  21. a estradiolu nie badali mi przy crio a przy pierwszym podejściu badali ale to bardziej chyba było badanie pod kątem punkcji czy komórki są dojrzałe i o ile pamiętam dwa dni przed punkcją wynosił 3500 (oni to jakoś przeliczają na ilość jajeczek czy są dojrzałe i ile ma trwać stymulacja ) mimo 22 komórek nie miałam stymulki i czułam się dobrze a tak bardzo się tego bałam bo straszyli mnie że po takiej ilości mogę ją mieć ale dziewczyny doradziły mi fajną diete po punkcji i może to pomogło :) więc warto pytać
  22. Nadziejka to b.dobrze że pytasz ja jestem też na forum o ivf i jakbyś tylko wiedziała ile ja pytań dziewczynom zadawałam i wciąż zadaje :) no ale po to są fora więc pytaj jak coś chcesz wiedzieć a ja odpowiem z miłą chęcią jak tylko będę znała odpowiedz :) Twoje AMH rzeczywiście wysokie a nie mówili ci że masz PCO ? moje też wysokie ale niby nie mam PCO ale przy wysokim amh dają własnie krótki protokół żeby nie doszło do hiperstymulacji.Ja miałam własnie krótki ale bez antyków tak więc od 2dc naturalnego zaczęłam się kłuć gonalem w dawce 150j i tak było przez 7 dni pózniej doszedł mi Cetrotide i jego w sumie wybrałam 3 sztuki więc w sumie moja stymulacja trwała 8 dni i w tym ósmym rano wziełam gonal a wieczorem ovitrell.Po 36 godzinach była punkcja i pobrali mi 22 komórki ! wybrali 6 (programowo) i zapłodnili na drugi dzień dzwoniłam ile mamy zarodków okazało się że 5 się zapłodniło ale pózniej jeden obumarł i zostało nam 4 (klasy 5BB było 3 zarodki, klasy 5CC był jeden więc ogólnie ok ) wszystkie dotrwały do blastocysty oprócz własnie tego piątego ale on i tak żył do 4 doby ! moje endometrium w dniu kontroli czyli w 13dc teraz ostatnio miało 11mm ale był to cykl na estrofemie a po 5 dniach podali mi zarodek bo była to blastocysta Jeśli chodzi o cykl w którym jest punkcja i podanie zarodka to po punkcji miałam już zestaw leków : luteina 3x1 (200tka,estrofem 1x1,encorton 1-0-1/2 tabletki,zastrzyki clexane 1 dziennie . Tak było za pierwszym razem a teraz do crio po transferze miałam tak samo tylko zamiast clexane miałam FRAKSIPARYNE. Jak jeszcze coś chcesz wiedziec to pytaj :)
  23. Nadziejka pewnie @ się rozkręca bo ty teraz masz być na antykach tak ? czyli bedziesz miec długi protokół ? jakie masz AMH ?ja podchodzę w klinice w Rzeszowie bo tutaj mam najbliżej ale jeśli teraz się nie uda z tymi dwoma zarodkami a zdecydujemy dalej walczyć to pewnie się przeniosę do Krakowa ale to dopiero jak się nie uda to bedziedziemy mysleć(mam nadzieję że może nie będzie już to potrzebne :)).W jakim jesteś wieku ? ja mam 31 lat i powiem szczerze walczę nie robię żadnych przerw bo szkoda mi czasu a wiek też już będzie działał na nie korzyść więc b.dobrze że też podjełaś taką decyzję o ivf i nie czekasz a wiadomo naturalnie możesz próbowac cały czas ale między czasie lepiej działac i zwiększać szanse bo czas nie stoi w miejscu. bolaceserce wiesz że ja też z całego serca Tobie życzę jak najlepiej od samego początku :-D
  24. Groszek no całkiem możliwe moze faktycznie to przez tą cystę to już jutro się dowiesz na wizycie i będziesz już spokojna
×