Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Margot

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Margot

  1. Akara, skoro nie ma malin, to moze jest soczek malinowy... do herbaty w sam raz :) A tak poza tym, duuuuzo zdrowka :) Tygrys, trzeci raz Ci gratuluje!!!!!!! I caluje... To juz chyba leeka przesada ;) :D:D:D Gio, a ja sie nie ciesze... Nie lubie Monaco, ale Porto to juz w ogole nie lubie...
  2. Coucou :) Tentega, a kto tu mowi o spaniu? :D
  3. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Juz chyba sie dzisiaj nic madrego nie naucze :P Nie wiem zmeczona jestem... to chyba przez ta pogode, ktora ciezko nazwac majowa :o Gadzina, ja bardzo milo wspominam zeszloroczne spotkanie w restauracji, w ktorej pracowala jedna z kursantek! Ubawilam sie tak bardzo, ze spoznilam sie na ostatni pociag... i S. musial mnie sciagac z Manosque (bo tylko tam udalo mi sie dojechac) hihi... W tym roku, nie jest powiedziane, ze to sie na pikniku skonczy, bo sporo osob podchodzi do zdawania DELFow, wiec ktoz to wie... :D
  4. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Nie moge sie skupic na nauce... grrr... Probowalam sie troche przespac, ale koniec koncow, raz S. spadla klawiatura przy przestawianu czesci komputera a potem zadzwonil telefon... i to w dodatku do mnie, wiec tyle sobie pospalam :( Gadzina, owszem, nie pomylilo Ci sie: zdaje przez cztery dni: od wtorku do piatku, ale dopiero (a raczej juz!) w przyszlym tygodniu :) U Ciebie jak widze, to chociaz godziny przyzoite; ja zaczynam od 7:45 (chyba powariowali!) Jutro obowiazkowo, bede trzymac mocno za Ciebie kciuki! :) To mile, ze robicie pozegnanlne spotkanie! Na pewno zwiedzanie muzeum polaczone z obiadem w restauracji jest lepsze niz piknik, ktory my w tym roku sie wybralismy (owszem, bylo milo, nawet bardzo milo, ale szczerze mowiac mozna to bylo lepiej zorganizowac i nie w dniu meczu OM)! No nic, bede zmykac. Pa, pa :)
  5. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    :) :) Hej :) :) Wlasnie zrobilam sobie przerwe w nauce... Bosz, ile tego! Wlasnie skonczylam czesciowo analizowac najczesciej popelniane przeze mnie bledy... Widze, ze musze przysiasc nad kilkom zagadnieniami... Ale mi sie nie chce!!!!!! Gadzina to juz jutro prawda? Ja sie czujesz? Bede trzymac mocno kciuki! Poczawszy od ktorej godziny? Kokus, ja rowniez podpisuje sie pod tym co napisales... zaraz pod Gadzina i Fasolka :) Jesli chodzi o moj przyjazd, to napisalam \"chyba\", ale tylko dlatego, ze jeszcze nie kupilam biletu. :) Jakkolwiek, jesli nie wydarzy sie nic nieprzewidzianego, planuje pobyc w Polsce ok. 5-6 tygodni... w tymostatnie dwa tygodnie z S., ktory ma do mnie dojechac po otrzymaniu urlopu :) Barb, nie potrafie zrozumiec rodzicow, dla ktorych wszystko inne jest wazniejsze niz ich wlasne dziecko... Dla mnie to jest nieludzkie... A jak tam Twoje zdrowko? Mam nadzieje, ze juz sie teraz lepiej czujesz... zwlaszcza, ze teraz bedziecie miec koscia u siebie! :) Ailis, tutaj chyba nikt nie zagladal z Normbergii, ale moze spobuj poszukac w interecie informacji :) No nic, uciekam do ksiazek! I pozdrawiam :)
  6. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Zapomnialam dodac, ze chyba tego lata zjade do Polski na 6 tygodni!!! :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D...:D (nie bede rozciagac stronki ;) ) Juz sie przyjaciolki poklocily (tak troszke :D ) ktora odwiedze jako pierwsza :D:D:D
  7. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Witajcie :) Jestem padnieta... bynamniej nie z przeuczenia :P Caly dzisiejszy dzien spedzilam w Marsylii. Pojechalam tam w sprawach w celach bynajmniej nie rozrywkowych (przynajmniej nie tylko)... ale koniec koncow bylo tylko rozrywkowo, bo znowu... poraz ktorys nie udalo mi sie nic zalatwic na uniwerku (raz nie bylo druczkow, raz jakies pani odpowiedzialnej za druczki... a dzisiaj - akurat dzisiaj wyjatkowo - biuro bylo zamkniete! I jak tu czlowieka szlag nie ma trafic! :o ) A potem spotkalam sie z moja stara znajoma rodem z Islandii, z ktora nie widzialysmy sie od czasow jej przeprowadzki do innego departamentu... Oprowadzilam ja po Marsylii, miescie pieknym (choc chyba z roku na rok tracacym - w moim odczuciu - na swoim swoim uroku), miescie bynajmniej dobrze mi znanym (choc przeze mnie niezbyt lubianym)... Potem zostalam zaproszona do restauracji na prawdziwe pysznosci... Bylysmy tez na lodach i na piwku... Ogolne naprawde fantastycznie spedzilam dzien (nie liczac \"ucalowanej klamki\" na uniwersytecie)... Prawie z tego wszystkiego spoznilam sie na pociag :D Gruszenka, jak dobrze Cie widziec :) Mam nadzieje, ze jutro korzystajac z wolnej chwili wpadniesz tu do nas na moment :) Maya, ciesze sie, ze wyjazd sie udal! :) Czekam tez na zdjecia w nowej fryzurze :) Marzenka, bardzo jest mi przykro z powodu twojej mamy... :( Barb, bardzo mi przykro, z powodu Twojej babci... :( Znam podobny przypadek takiej smierci - moja kolezanka sie przerwocila tak nieszczesliwie, ze zlamala obie nogi... A lekarze (brytyjcy, bo wypadek mial miejsce w Londynie) nie zrobili jej jakiegos przeswietlenia i dziewczyna zmarla... byla wtedy w moim wieku :( W Polsce, jesli chodzi o sluzbe zdrowia, denerwuje mnie przede wszystkim latwosc z jaka lekarze wywijaja sie od odpowiedzialnosci za popelnione bledy (mam tu na mysli solidarnosc lekarska). Lekarz, tak jak napisala Marzenusia, jest tylko czlowiekiem i jako istota ludzka ma prawo popelniac bledy... Ale jak kazdy powinien tez placic cene ze ich popelnienie a nie wywijac sie z tego, tak jak to czesto ma miesce... Barb, kuruj sie! Zycze Ci duzo zdrowka :) Gadzina, sa, sa nieubezpieczeni... Z moim bratem jest taki problem, ze zadne z jego rodzicow nie odprowadza skladek do ZUSu (oboje od lat mieszkaja za granica i maja gdzies swoje dziecko) Guciu 2004, odsylam Cie tutaj: http://randki.o2.pl/ ;) Pozdrowionka dla wszystkich.
  8. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Marzeniusia, dziekuje Mam nadzieje, ze bedzie dobrze, ze to nic powaznego... :) Bardzo jest mi przykro z powodu Twojej mamy... kokusiu, zapominialam Ci wczesniej podziekowac za zdjcia, teraz to czynie: dziekuje :)
  9. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Gadzina, dziekuje za dobre slowa To nie jest moj rodzony brat, ale wychowywalismy sie razem jak rodzenstwo... On ma prawie 22-lata i sprawa jest powazna... co gorsza on nie ma ubezpieczenia zdrowotnego (z powodu glupoty rodzicow!)... Nie moge sie uspokoic, ale coz, pozostaje tylko miec nadzieje, ze bedzie dobrze...
  10. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Co tu dzisiaj tak cichutko? Ja ze swojej strony zabralam sie w koncu za powtorki... ale nie bardzo moge sie skupic... Rozmawialam z mama... moj brat ma jakies guzy na glowie... i to moga byc sprawy rakowe... :o Caly czas ciarki mnie przechodza po plecach :o
  11. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Dzien dobry :) Nie zagladalam tutaj przez caly weekend, ale bynajmniej nie dlatego, ze tak intensywie sie uczylam :P Uczyc sie jeszcze nie zaczelam :o Po prostu w sobote wybralismy sie ze znajomymi w gory... Przeszlismy niezly kawal drogi - chyba ze 20 km, wsrod widokow zapierajacych dech w piersiach... Moje nogi znakomicie zniosly ta wedrowke... zadnych zakwasow; do dzisiaj z tego powodu nie moge wysc z podziwu ;) Wczoraj natomiast postanowilismy z S. spedzic caly dzien razem, jako ze w ciagu ostatniego tygodnia wiecej sie mijalismy niz bylismy ze soba... Poszlismy razem na obiad do naszej ulubionej restauracji, potem do kina na \"Troje\" i na dluuuuuuugi spacer :) :) :) Gadzina, doskonale rozumiem Twoja postawe odnosnie telewizji... Sama przez dlugi okres czasu nie mialam telewizora i w ogole za jego posiadaniem nie tesknilam... Teraz mam, ale telewizje sama w sobie ogladam bardzo wybiorczo - wiadomosci (bo lubie na biezaco wiedziec, co sie dzieje na swiecie... a szczegolnie w kraju), ciekawe reportaze, Teatr telewizji, \"Podroze kulinarne Roberta Maklowicza\" (no tak, to mozna bylo sie domyslec :D ). Coz, jestem juz w tym wieku :P kiedy jestem w stanie odroznic ciekawy program od pospolitego chlamu, ktorym - o zgrozo - karmi sie az tylu ludzi... Masz absolutna racje, Gadzino, ze telewizja potrafi wypaczyc umysl dziecka lub nastolatka... tyle bowiem w niej przemocy... narzucania opinii, na ktore mlody czlowiek jest tak bardzo podatny... Ciarki mnie przechodza, kiedy widze 12-latke przerobiona na dwudziestoparolatke i jeszcze przy tym jeszcze aprobate rodzicow, ktorzy twierdza, ze ich dziecko idzie z duchem czasu... :( Zgroza :( Haneczko, ale sie ciesze, ze sie pojawilas! Z niecierpliwoscia czekam na Twoj powrot... mniemam ze 15 czerwca :) Zahra Kokus, nie ustaja komentarze w sprawie przyznania \"Zlotej Palmy\" filmowi \"Fahrenheit 9/11\"... Co dziwniejsze, 40% jury stanowili Amerykanie... Ale dlaczego pokazywano zaraz potem Disneylend, nie mam pojecia... :o Marzenusia, przepis brzmi interesujaca... :) Juz mi w glowie pachnie ziolami :D Na pewno kiedys wyprobuje :) No nic, ide cos zjesc, bo kiszki mi zaczynaja marsza grac :D
  12. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Wrocilam od okulisty... w ciagu roku wzrok polecial mi na leb, na szyje... wlasciwie powinnam byla napisac nie wzrok a wada wzroku a juz byl czas, kiedy wydawalo sie, iz wszystko sie ustabilizowalo... a tu taka niemila niespodzianka... :( Kokus, ja do dzisiaj tak mam... zyje jakby od jednego wyjazdu do Polski do drugiego hihi... Wrocilam z jednego a juz mysle o nastepnym... Teraz wlasnie jestem na etapie planowania moich wakacji w Polsce... Nie jestem jeszcze do konca pewna, ale prawdopodobnie zabiore sie z mama w podroz powrotna... a S. dojedzie do mnie w sierpniu :) Barb, praca 3 razy w tygodniu, lepiej platna - mam nadzieje, ze bedziesz z niej bardzo zadowolona :) Barb i Marzenusia, zazdrosze Wam tego spotkania... pierwszego topikowego :) Gadzina, nie, my nie wiemy jak to jest ;) ;) ;) Pozdrawiam, Krecik
  13. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    :) Gadzina, a ja myslalam, ze chodzilo o maraton przedegzaminowy :D Fakt faktem liczac z dzisiejszym dniem to zostalo Ci piec nauki, ale ja nigdy mocna nie bylam z matematyki... nawet w dodawaniu do pieciu :P Coz, tez bede leciec... Pa, pa
  14. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Wrocilismy ze spacerku :) Powietrze jest bardzo ciezkie, ale poki co jeszcze nie pada... Kokus ciekawa masz stopke :) Gadzina, bede trzymac kciuki! :) Ja zdaje poczawszy od 1 czerwca: wtorek, sroda, czwartek, piatek. Niestety musze nocowac w Aix, poniewaz nie bylabym w stanie na tak wczesna godzine dojechac na egzamin z Sisteron. Szczescie w nieszczesciu mam u kogo sie zatrzymac. W ogole jestem ciekawa jak bedzie wygladala organizacja, bo z tego co slyszalam w tym roku zostal pobity rekord - ponad 200 osob podchodzi do pierwszej czesci DELFa! :o 10-tego czerwca beda ogloszone wyniki a jesli okaze sie, ze zdalam, podejde do DELF 2eme degree w dniach 14-15 czerwca.
  15. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Gadzina, ale domyslna jestem.. no, no :D A ty czyzbys zaczela uprawiac czarnowidztwo??? :P Ja wierze, ze dasz sobie rade! Glowa do gory! :) :) :) Ile Ci jeszcze czasu zostalo do nauki? Czyzby juz w poniedzialek jak u nas na uniwerku? Czy masz troche wiecej czasu? Burza poki co ominela nas lukiem, chociaz bylo slychac grzmoty... brrr... to jednak chyba nie kobiec, bo nadal wieje silny wiatr i niebo jest mocno zachmurzone :o A ja tu chcialam na spacerek sobie wyjsc przewietrzyc cialo i umysl ;) :D
  16. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Goda, witaj Gadzina, chetnie tez pokarmilabym osiolki :) A Fasolce jak najbardziej powinnas dogadzac, szczegolnie, ze jest jeszcze taka malutka... a przeciez musi rozsnac i zdrowo sie rozwijac :) Tak wiec, dogadzaj dziecieciu, dogadzaj :) Zdecydowalas sie jednak podejsc juz teraz do DALF? Kiedy zdajesz? Ja tez powinnam sie zaczac juz uczyc, ale jakos nie moge sie zebrac w sobie :o :o :o Dzisiaj juz chyba dam sobie spokoj... nauka nie zajac, nie ucieknie ;) Nic, musze uciekac, slysze, ze burza idzie :o
  17. Majorek, ty dzisiaj kochana hojnie serduszka rozdajesz! :D Oto jedno dla ciebie Elles, a dostalas moje zdjecia w nowej fryzurze? Jesli nie, moge Ci je zaraz podeslac :D Poza tym bede tez miala zdjecia z wczorajszego pikniku... ale to za kilka dni, musze najpierw zagnac S. do wprowadzenia ich do kompa :D Mala, jesli szukasz przepisow, chetnie sluze pomoca! Uwielbiam gotowac, czesto gotuje... czesto probuje nowe przepisy :D Zosia, moja skrzynka jest juz wyczyszona :D Czekam :D Kofeina, oto moj adres: margotk@tlen.pl Pisze sie na Twoje zdjecia! Obiecuje tez maly rewanz :) Szam, ale swinia z tego bibliotekarza! Gio, i jak tam? Odprawiasz modly nad szachownica? ;)
  18. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Dzien dobry, czesc i czolem :D Wczorajszy piknik ze znajomymi udal sie, a jakze! :D Nie powiem, zebym sie nie ubawila, co to, to nie :D Tylko tak jakos wszystkim sie ciut smutno pod koniec zrobilo, ze tu juz jest koniec naszej wspolnej przygody... ze niedlugo wszyscy rozjedziemy sie po swiecie... coz, takie sa koleje rzeczy... Ponadto wczoraj przed moim wyjazdem do Aix-en-Provence odwiedzili nas znajomi. Nie mialam okazji z nimi zbyt dlugo rozmawiac, bo spieszylam sie na pociag, ale zdazylam sie dowiedziec, iz ich sasiadka pochodzi z Polski, o czym dowiedzieli sie dopiero niedawno i zupelnie przez przypadek! :) Na razie jeszcze zbytnio nie ekscytuje sie tym faktem, ale cudownie by bylo, gdybym mogla z nia nawiazac kontant :) Barb, faktycznie mialas jakis pechowy dzien... ale dzisiaj jest juz nowy, wiec na pewno wszystko bedzie ok :) Maya, dziekuje za zdjecia! :) Cudowna z Was para :) Zycze Wam udalnego pobytu pod namiotem :) Koniecznie naprytrykaj mnostwo zdjec :) Jay no, nie ma jeszcze nie ma :( Ale bedzie, nawet na 100 osob ;) Gadzinka, a ty nadal walczysz z elektrykiem?? Marzenusia, moje ramionka tez sie wczoraj troszke przypiekly ;) A dzisiaj rano rozmawiajac z babcia przez telefon zobaczylam wieworke na jednym z cedrow, ktore rosna mi pod oknem. :) Miala taka fajna ruda kitke :D No nic, uciekam pod przysznic :)
  19. Dzien dobry wszystkim :) Zyje i miewam sie dobrze ;) Zosia, Akara, dziekuje Wam za zdjecia! Ale slicznie kobietki jestescie, ze zawsze jest milo na Was popatrzec :D Czekam na wieciej :D Majorek Dark elf, biedactwo, szkoda tej peruki :( Gio, my wczoraj jak na lokalnych pateriotow przystalo ;) ;) ;) kibicowalicmy Hiszpanom :D :D :D Radoche mielismy nie z tej ziemi :D :D :D Az zla jestem, ze dzisiaj jest swieta o nie jade do Aix, zeby sobie zalobe pooglaac :P :P :P Masz dzisiaj czas na granie? Ja mam... Najlepiej mi pasuje przed 13-ta albo miedzy 14-15 :) Magister Tajger, gdzies tu jest??? ;) Elles Pozdrowionka dla wszystkich, tak w ogole :) Moze w najblizszym tygodniu bede mogla tutaj czesciej wpadac :)
  20. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Dzien dobry wszystkim W koncu mam chwilke, zeby tutaj zajrzec. :) Wczoraj mialam bardzo zaganiany dzien (po prowrocie do domu zdarzylam sie jedynie wykapac ;) )i dzisiaj zapowiada sie podobnie... do 14-tej musze sie ze wszystkim wyrobic, poniewaz potem jade do Aix-en-Provence na piknic pozegnalny ogranizowany przez moja grupe. :) Az mi sie wierzyc nie chce, ze juz zlecial kolejny rok :o Gadzinka, gratuluje Ci bardzo!!! I to jeszcze bedzie bozonarodzeniowa Fasolka!!! Tak sie ciesze Twoim szczesciem!!! :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) Jesli chodzi o DELF, to jeszcze nie zaczelam sie uczyc :o Mam jednak caly przyszly tydzien, aby przysiasc do ksiazek... mam nadzieje, ze go w pelnie wykorzystam... kokus, faktycznie narobiles sobie kompotu :) barb, gratuluje nowej pracy! Mam nadzieje, ze bedziesz z niej zadowolona! :) Tutaj jest link do przepisu na gulasz wegierski, ktory umiescilam na Czarnej Oliwice: http://www.kuchnia.o2.pl/przepisy/obiekt_int.php?id_p=1913 Dallas TX, witaj na topiku :) Jayka, zestaw talerzowy z gliny bardzo bym chciala ulepiec... przyjdzie na to czas :D A pogadac, chetnie sobie z Toba pogadam, na pewno sie jakos zlapiemy :D Moja mieta jest juz calkiem pokaznych rozmiarow :D Niedlugo chce ja przesadzic do wiekszej doniczyki i wystawic na balkon :D Plytki jeszcze Ci nie wyslalam... strasznie mi glupio... tymbardziej, ze juz jest nagrana od wielku dni... ale poprawie sie, obiecuje :) Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie! Zycze Wam milej srody! Pa, pa :)
  21. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Witajcie :) Dzisiaj jade juz na ostatnie zajecia do Aix-en-Provence. Potem juz tylko na egzaminy... no i ewentualnie odwiedzic znajomych. :) Gadzina, jestem bardzo ciekawa Twoich pierwszysch wrazen po ujrzeniu Fasolki, tudziez Groszka :) Bagatelko, ty juz chyba polskim powietrzem oddychasz :) Edulek, ja niestety Ci nie pomoge... stety/niestety nie kilkam z USA. Pozdrawiam Was wszystkich bardzo serdecznie i do zobaczenia wieczorem :) Pa, pa
  22. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Barb, pa, pa Dark Elf, tez mam taka nadzieje :) Ja dzisiaj tez nic nie pichcilam, ale w zamrazalniku mam mnostwo pysznosci :)
  23. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Marzeniusia, dziekuje za zdjecia!!! Ale sie opalilas!! Plecy Cie nie bola?? A tak w ogole - uroczo wygladasz w kitkach!! :)
  24. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Elfik, a tam gdzies w poblizu miejsca, gdzie mieszkasz, nie ma zadnej szkoly makijazu? Z tego co pamietam, kiedys pisalas, ze sa tam organizowane jakies kursy.
  25. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Marzeniusia, ja sie pisze na zdjecia: margotk@tlen.pl :)
×