Margot
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Margot
-
Dark Elf, przede wszystkim - GRATULUJE!!! :):):) Nawet nie wiesz, jak bardzo sie ciesze, ze udalo Ci sie dostac te prace! Glowa do gory! Na pewno wszystko bedzie dobrze! :) Wracajac do twojej tarczycy - to moim skormnym zdaniem - im predzej udasz sie do lekarza, tym lepiej! Przeciez tu chodzi o Twoje zdrowie! :) A mojej przeprowadzki, to juz zaczynam miec po dziurki w nosie :( Naprawde podziwiam haneczke, ktora tyle razy juz sie przeprowadzala!
-
Nawet nie zauwazylam, kiedy pojawily sie dwa Twoje wpisy Gadzinko :) A ze musialam na chwile wyjsc, do tematow przez Ciebie poruszonych odnosze sie dopiero teraz! Coz, o kwestiach zywienia moglabym pisac i pisac... To jest naprawde ciekawy temat, aczkolwiek o pewnych rzeczach - tak szczerze mowiac - wolalabym po prostu nie wiedziec... Generalnie jednak wyznaje zasade, ze najlepiej jest zdac sie na zdrowy rozsadek i starac sie zachowac umiar. To jest podstawa. Ludzie czesto przesadzaja i nie potrzebnie popadaja w swoista paranoje. Mojej tata kolezanki na przyklad nie je jogurtow, bo w nich sa konserwanty i barwniki. Z drugiej jednak strony, na obrzezach duzego miasta tuz przy lotnisku, ma maly ogrodek dzialkowy, w ktorym hoduje warzywa i owoce - w jego mienamiu zdrowe, bo bez chemii. Ale prawda jest taka, ze posiadajac ogrodek w takim miejscu a nie innym miejscu - bez koniecznosci przeprowadzania jakichkolwiek badan - od razu mozna stwierdzic tej \"chemii\" w tych jego warzywach i owocach jest az nadto i to w dodatku tej najgorszego gatunku. Mam tu przede wszystkim na mysli metale ciezkie! A jesli chodzi o konserwanty w jogurtach, coz, to jest zdecydowanie mniejsze zlo. Przedluzajac przydatnosc danego produktu do spozycia chcac nie chcac musimy sie zgodzic obecnosc konserwatow. Sporo rodzicow malych dzieci decyduje sie karmic je tylko naturalnymi produktami, bo nie maja zaufania do gotowych produktow. Moje zdanie jest jednak takie, ze jesli nie ma sie pewnosci z jakiego zrodla pochodza te naturalne produkty (uwaga na miejskie ogrodki!), lepiej jest podawac dziecku gotowe, ktore jednak musza przejsc przez serie roznych kontroli. Oczywiscie tez nie mozna z tym przesadzac i jak zawsze nalezy szukac zlotego srodka. W koncu nie da sie ustrzec dzieci przed wszystkim zlem tego swiata. Aha, przypomniala mi sie jeszcze jedna rzecz, ostatnio wyczytalam, ze malym dzieciom nie powinno sie podawac mlodej marchewki... tylko stara, ze wzgledu na jakies substancje zawarte w niej (teraz nie pamietam ich nazwy, a sprawdzic nie moge, bo ksiazka jest juz spakowana). Jakkolwiek, ja tez marze o posiadaniu malego ogrodka, w ktorym moglabym hodowac wlasne owoce i warzywa. Na razie nie jest to realne, ale moze za pare lat :) Co sie zas tycz postow, to sprobuje Ci to wytlumaczyc na przykladzie. Otoz, jesli bedziesz widziala, ze pojawily sie nowe wpisy, ktorych nie widzisz, do adresu ostatniej strony, ktora mozesz otworzyc np. http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=142709&start=1950 musisz dodac (nie dopisac!) 30, czyli na koncu zamiast 1950 powinno sie pojawic 1980, co daje: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=142709&start=1980 Oczywiscie teraz nie bedzie, to dzialalo, bo obecna strona nie jest jeszcze zakonczona i nadal na niej moga pojawiac sie wpisy! :) Powodzenia! No nic, teraz musze juz uciekac! Pozdrawiam serdecznie! Zycze wszystkim milego dnia! :)
-
Witajcie! Spiesze z dobra wiescia: moja mame juz dzisiaj wypisuja ze szpitala!!! Tam taratam tam tam :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D naneczko naprawde nie masz sie czym przejmowac! Chyba nam wszystkim sie zdarzylo nie doczytac czegos do konca... Nie zaprzatuj sobie glowy ta sprawa wiecej! Grunt, ze dobrze sie bawilas! Masz tu calusa i poprosze w zamian o piekny usmiech! haneczko, dziekuje z calego serca Jay, moze puszcza cos ciekawego w zamian :) kokus, co za sen :) O zdjeciach na pewno nie zapomne :) Madagaskar... tez chcialabym tam pojechac - zobaczyc ta przyrode jedyna w swoim rodzaju! Kiedys... moze... :) Zycze wszystkim milego dnia :)
-
Witajcie Jestem zmeczona, ale zadowolona :) Oproznianie pokoju poszlo nam w miare sprawnie - to co prawda dopiero poczatek naszych zmagan z przeprowadzka, ale grunt to dobrze zaczac! :) Dzisiaj rano znowu rozmawialam z mama! :-) Czuje sie juz lepiej... miala, co prawda wczoraj goraczka, ale mimo wszystko - jak dobrze pojdzie -wypisza ja ze szpitala jeszcze w tym tygodniu! :-) Byloby super a mnie kamien spadlby z serca, prawsze powiedziawszy... Gadzina, przeprowadzke mamy zaplanowana na przyszly weekend. Zaczniemy przenosic pierwsze rzeczy w sobote, a w niedziele cala reszte. Mam nadzieje, ze pojdzie to nam wszystko w miare sprawnie! Jesli chodzi zas o te pierwsze wpisy, ktorych nie widzisz, to sprawa dotyczy nas wszystkich. Z wieloscia stron w temacie pojawia sie taki problem, nie tylko tutaj ale i na innych tematach na Kafeterii. Bodajze dopiero po piatym czy szostym wpisie mozna odczytac te, ktore byly \"ukryte\". Jest jednak sposob, zeby do nich zajrzec zanim pojawi sie ten piaty czy szosty wpis. Po prostu do adresu strony musisz dodac 30 (nie dopisac, tylko dodac!). Wtedy bedziesz mogla odczytac te wpisy, ktore jeszcze nie sa widoczne! A propos tego slodzika, coz, wydaje mi sie, ze firma, ktora umiescila taki napis, zrobila to dlatego, ze czesto bywa tak, ze bardzo ciezko jest udowadnic, ze to akurat przez spozywanie tego a nie innego produktu spowodowalo u nas chorobe nowotworowa. Zazwyczaj na zachorowalnosc sklada sie wiele przyczyn (sklonnosci genetyczne, srodowisko itd.); ponadto - jesli jestesmy juz przy temacie jedzienia - rzadko kiedy jestesmy w stanie dokladnie zmonitorowac, co jemy, no chyba ze mamy wlasny ogrodek w terenie, w ktorym sa regularnie prowadzone badania stanu zanieczyszczenia gleby, wody i powietrza albo kupujemy wszystkie produkty na farmie ekologicznej. Niestety. Dark Elf, Gadzina, Wam obu zycze, zebyscie mogly juz za bardzo niedlugo nanczyc Wasze pociechy :) Elfik, a Ty maszeruj do lekarza! Juz nie tylko Jay, ale ja takze Cie poganiam! :) Bedziesz wiedziala na czym stoisz! :) A na tarczyce sie w ogole leczysz? Jay, i jeszcze raz Dark Elf, mam nadzieje, ze w tym roku obie spedzicie cudowne wakacje w naszej kochanej Polszce! :) kokus, nie ma za co! Cala przyjemnosc po mojej stronie! Jesli chcesz wysle Ci wiecej zdjec, bo mam w domu pokazne archiwum z widoczkami! Prosze tylko o cierpliwosc - jestem w trakcie przeprowadzki! :) Ja rowniez dziekuje za zdjecie! :) Piesek jest przesliczny! :) haneczka Gruszenka, mam nadzieje, ze wybaczysz mi moje zaleglosci - czy moge czuc sie usprawiedliwiona? Jak sie wygrzebie z balaganu, przeprowadzek i dola spowodowanego choroba mamy, odezwe sie :) bagatelka dziekuje Ci bardzo! Naprawde wspanialy z Ciebie czlowiek! Masz ode mnie wielkie serducho i calusa maya, Krysia witajcie w naszym malym emigracyjnym gronie :) naneczko, od trzech dni probuje sie wziac za siebie - nie powiem, przestalam podjadac wieczorem, ale dzisiaj wciagnelam troche ciasteczek i chyba ze 4 czekoladki \"Mon cheri\" :o Kiedys nie mialam problemu z silna wola, potrafilam sobie odmawiac... czasy sie jednak zmienily, mam z tym coraz to wiecej klopotow... Musze popracowac nad soba! No nic, maszeruje do lozeczka! Dobranoc wszystkim :)
-
Wpadlam tylko na chwilke przywitac sie z Wami i zyczyc dobrej niedzieli! :) U mnie dzisiaj pakowania ciag dalszy :o grrr... Juz naprawde bym chciala, zeby bylo po tej calej przeprowadzce - zycie na kartonach to naprawde nie dla mnie! Przeslam kazdemu z osobna moc buziaczkow! Trzymajcie sie cieplutko! :)
-
Witajcie Ja tez tylko na momencik - mama do mnie dzwonila! Och, jak wspaniale bylo uslyszec jej glos... tak slabiutki... ale jej glos :) Przesylam Wam wszystkim buziaczki! Trzymajcie sie cieplo! I milego weekendu Wam zycze! :)
-
Diabel - pod moim lozkiem mieszka- POMOCY!!!!!! Czesc 2
Margot odpisał znudzonycenzura na temat w Życie uczuciowe
Zosiu, mysle caly czas o Tobie -
Diabel - pod moim lozkiem mieszka- POMOCY!!!!!! Czesc 2
Margot odpisał znudzonycenzura na temat w Życie uczuciowe
Wpadlam tylko na chwilke... Nie jestem dzisiaj w stanie napisac nic madrego... Zosiu, po prostu chcialabym Ci powiedziec, ze jestem caly czas z Toba myslami -
Witajcie Nadal sie nie moge uspokoic z powodu smierci taty Zosi :( Wszyscy sie tak bardzo zaangazalismy w ta akcje... Nie tak miala sie ona skonczyc... :( Nie tak... Moja mama natomiast czusie sie juz lepiej... pomalutku dochodzi juz do siebie chociaz jest jeszcze bardzo, bardzo slabiutka... Tak bardzo chcialabym byc teraz przy niej... W takich chwilach jest mi najciezej byc tak daleko... :( No nic, dzisiaj nie mam natchnienia na pisanie! Pozdrawiam Was wszystkich bardzo serdecznie! Buziaczki dla wszystkich
-
Jayka, ja tez mam 75B i numer buta 37 :D Coz za zbieg okolicznosci! :D Podaj mi jeszcze swoj wzrost? O wadze nie wspominam, bo bede musiala podac swoja... a to zrobie dopiero jak schudne :P :D
-
Diabel - pod moim lozkiem mieszka- POMOCY!!!!!! Czesc 2
Margot odpisał znudzonycenzura na temat w Życie uczuciowe
Zosiu sciskam mocno... Trzymaj sie kochana Jestesmy z Toba -
Diabel - pod moim lozkiem mieszka- POMOCY!!!!!! Czesc 2
Margot odpisał znudzonycenzura na temat w Życie uczuciowe
Witajcie :):):):):):):):):):) Wielki kamlot spadl mi z serca :):):):):):):):) Operacja przebiegla wedlug planu!!! Uffff.... :):):):):):):) Dziekuje Wam bardzo za wszystko!!! jestescie kochani :):):):):):):) -
Witajcie kochani! :) Operacja przebiegla wedlug planu! Kamien spadl mi z serca i usmiech wstapil na twarz! Ufff... :):):):):):):):):):):) Dziekuje Wam bardzo! Jestescie WSPANIALI! Ach :):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):)
-
Diabel - pod moim lozkiem mieszka- POMOCY!!!!!! Czesc 2
Margot odpisał znudzonycenzura na temat w Życie uczuciowe
Smutno mi :( Moja mamus jest w szpitalu... a jutro operacja... i martwie sie, bo ona jest tam a ja tutaj... :-( Trzymajcie prosze za nia kciuki jutro rano o 8-ej, prosze! Haneczka :D Wind :) -
Diabel - pod moim lozkiem mieszka- POMOCY!!!!!! Czesc 2
Margot odpisał znudzonycenzura na temat w Życie uczuciowe
Tygrysek :) -
Marnie sie cos dzisiaj czuje... chyba mam chandre... w ogole juz od kilku dni jestem w marnym nastroju, nic mi sie nie chce a moj poziom pozytywnej energii dobil do zera... Nie wiem moze to juz skutki przesilenia jesiennozimowego? :o sportowa naneczka, zdjecia z bawlanem juz Ci wyslalam :) O wlasnie przyszedl mail, ze doszly :) Gadzina, ciesze sie bardzo, ze znalazlas te kursy! Od czegos trzeba zaczac a jestem pewna, ze lepienie sprawi Ci duzo przyjemnosci i przy okazji moze nawiazesz jakies przyjaznie! Zycze Ci tego z calego serca! :-) I juz sie pisze na jakis kubeczek :) Ja chetnie ofiaruje Ci jedna z moich buteleczek... a i moze juz niedlugo sama tez cos ulepie :) Osobiscie tez jestem typem zbieracza... lubie gromadzic rzeczy wokol siebie... szczegolnie drobiazgi, ktore Tworza klimacik... :) I kiepsko znosze przeprowadzki, chociaz jakas czastka mnie ma nature podroznika mimo wszystko... Nie zmienia to jednak faktu, ze posiadanie kata, malego, ciasnego, ale wlasnego, gdzie zawsze mozna byc soba, i do ktorego zawsze mozna wrocic, jest dla mnie niebywale istotne... Dark Elf, mam nadzieje, ze z pomoca naszej kochanej Jay szybko uda Ci sie uporac z formularzami! Pamietaj jaka czeka Cie za to nagroda - spotkanie z najblizszymi w samej Polsce! :) Tati, ja rowniez jestem pod wrazeniem Twojej znajomosci polskiego! Od razu widac, ze masz talent do nauki jezykow! :-) Mam nadzieje, ze odnajdziesz swoje miejsce na ziemi w LA. :) Jay, a zdjacia z bawlanem dostalas? Ciut niecenzuralne, wiem, ale jakbys poczula sie zgorszona, to ostrzegam, ze od razu trzeba zamknac oczy ;) :D Wlasnie rozmawialam z Kundelka m.in. o teflonach ;) izza Gruzenka bagatelko Twoj opis zycia w Stanach zrobil na mnie niesamowite wrazenie... choc pozwala zapewne wyobrazic sobie tylko jego namiastke... Mam nadzieje, ze kiedys uda Ci sie znalezc to Twoje miejsce na ziemi Jesli chodzi o idealizowanie Polski... Mysle, ze jest to udzialem kazdego z nas... a im dluzej sie jest, tym sie bardziej idealizuje... Tak to juz jest z pamiecia ludzka, ze jest ona bardzo wybiorcza i pamieta sie dobre rzeczy... a zle, odchodza w niepamiec... Nasze wspomnienia staja sie coraz piekniejsze... coraz to bardziej wyidealizowane... Czesto jest tak, ze tesknimy za czyms, czego juz nie ma... albo nawet do czegos, czego niegdy nie bylo... Moj staz za granica jest stosunkowo niedlugi, ale przyjezdzajac do Polski juz widze zachodzace tam zmiany... A ja tak bardzo chcialabym wrocic do tego miejsca, w ktorym moj czas tam sie zatrzymal... do dnia, kiedy wyjechalam... Boje sie tego, ze kiedys nie bede miala do czego tam wracac... a jeszcze bardziej, ze do kogo... gdyz moja rodzina - tak na dobra sprawe - stwnowia tylko mama i babcia... Nie chce byc drzewem bez korzeni... Bagatelka wspomniala o naszym miejscu na ziemi... Stare powiedzenie mowi, ze nasze miejsce na ziemi jest tam, gdzie jest nasze serce... A gdzie sa Wasze serca? Moje... coz, na pewno jego wielka czesc pozostanie w Polsce juz na zawsze... a druga czesc bedzie sie wlekla za mna po swiecie... Teraz znalazla schronienie w osobie mojego misia... Pozdrowionka dla wszystkich :)
-
Diabel - pod moim lozkiem mieszka- POMOCY!!!!!! Czesc 2
Margot odpisał znudzonycenzura na temat w Życie uczuciowe
Gio, prosze Cie bardzo odepchaj prosze Gio3, zdjecia nie chcialy przejsc :( A tak w ogole to czesc wszytskim :) -
Diabel - pod moim lozkiem mieszka- POMOCY!!!!!! Czesc 2
Margot odpisał znudzonycenzura na temat w Życie uczuciowe
Witajcie diabelki w wersji danonki :D Tutaj chyba dzis ktos rozpylil srodek nasenny ;) Od samego rana probuje sie obudzic i nie moge ;) :P Jak sie obudze, to napisze cos wiecej :D Buziaczki dla wszystkch poki co -
Witajcie wszyscy! Jestem juz po lekturze i tyle chcialabym napisac, ale niestety musi to poczekac do jutra... Jestem zmeczona i chyba zaraz bede maszerwac do lozka. Buziaczki dla wszystkich z osobna
-
Diabel - pod moim lozkiem mieszka- POMOCY!!!!!! Czesc 2
Margot odpisał znudzonycenzura na temat w Życie uczuciowe
dzien dobry! :-) Ja na chwilke, bo jestem na wylocie :D haneczka, hyba bede musiala wyslac Ci bawlwana w powiekszeniu, zebys mogla podziwiac wszystkie szczegoly jego anatomi? :P:D Czy ktos jeszcze sie pisze??? Zbieram zamowienia dl wieczora :D Pa :D -
Dzien dorby wszystkim. :) Krociotko teraz, bo jestem na wylocie :) Gruszenka, masz przepelniona skrzynke :( Sprobowalam Ci wyslac na ta, z ktorej wysylalas zdjecia! Do wieczora, kochani :)
-
Tati, witaj Z Los Angeles tutaj nikogo nie ma, ale Hameryka jest licznie reprezentowana :D
-
zuska, wyjechalam do Francji, poniewaz moj mezczyzna jest Francuzem, wiec to rozwiazalo juz na wstepnie wiele problemow (mieszkanie, koszty utrzymania sie itd.) Jakkolwiek, jesli chodzi o studia w tym kraju, sa one darmowe, niemniej jednak, zeby sie na nie dostac trzeba znac bardzo dobrze jezyk (nie pisze tu o wymianach miedzynarodowych, ale o studiowaniu na wlasna reke). Koszty utrzymania nie sa male - wynajecie studia (czyli kawalerki) wynoszi od 350-600 euro, w zaleznosci od miasta plus oplaty, na jedzenie trzeba przeznaczyc minium ok. 150 euro miesiecznie na osobe. Jesli chodzi o mozliwosc dorobienia siebie do studiow, na studenckiej karcie tymczasowego pobytu mozna pracowac 20 godzin tygodniowo. Za prace opiekunki do dziecka srednio placa ok. 5 euro za godzine.
-
Diruone, napisze, napisze - o to sie nie boj! Postaram Ci sie tez wyszukac rozne likni, zebys mial jak najwiecej informacji :)
-
Diabel - pod moim lozkiem mieszka- POMOCY!!!!!! Czesc 2
Margot odpisał znudzonycenzura na temat w Życie uczuciowe
Zosiu, nie boj nic nie ozyje - stopnial :P:D Ale jury to on byl... oj byl ;):p Ogier jak ich malo :P:D Tylko takim cienkim... :P:D