

Margot
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Margot
-
Franci, ja tez sie bardzo ciesze A i buziaka tez Ci dam :-) Zdjecia wysle jutro, bo zaraz bede odpalac wrotki i maszerowac do wyrka Aha, podoba mi sie Twoje imie :) Tak ma na imie rowniez moja kochana mama :)
-
Franci, na pierwszy rzut oka widac, ze to skomplikowana historia... Ale coz, zycie czasami nas stawia przed roznymi dziwnymi wyborami... Tak bylo, jest i bedzie... Dziekuje tez za adres e-mailowy! Stalej i bardzo regularnej korespondecji Ci nie obiecuje, ale cos jakis czas mozemy wymienic sie e-mailikami :) Byloby mi bardzo milo :) Jak chcesz jutro podesle Ci zdjecia, zebys mogla zobaczyc jak ta \"Margot\" wyglada :) Zreszta mam nadzieje, ze bedzemy sie tutaj spotykac :)
-
Franci, widocznie tak musialo byc :)
-
Franci vel Eluska, a ja za moim pojechalam do Francji :) (nawiasem mowac do Wloch mam tylko jakies 100 km) :) Mi tez za domem teskno, ale na szczescie w sobote jade na 3 tygodnie do Polski naldaowac akumulatory przed nastepnym polroczem tutaj :D Masz racje, zobaczcie jak sie wszystko potoczy i wtedy zadecydujcie gdzie chcecie mieszkac :)
-
franci vel Eluska, a skad mam wiedziec, ze to ty? :D Promieni X w oczach nie mam (ale chcialbym miec, zeby wszystkich przeswietlac :D) A faceta masz w Stanach czy w Polsce?
-
franci, pomalowalam :D Ja rowniez pozdrawiam :-) PS Skad klikasz?
-
Eluska, probuj, nic nie masz do stracenia :-) Ja mam 23 lata czyli ciut wiecej niz ty ;) a ona zaproponowala mi pisanie... Niestety musialam odmowic, bo ostatnio nie wyrabiam sie na biezaco z moja poczta :( a nie chcialabym aby ktos czekal na moja odpowiedz w nieskonczonosc... Ja tez Cie bardzo serdecznie pozdrawiam :) cegonha, nie fanfarafa sie tutaj nie pojawia, ale poprobuj ja wysledzic na innych topikach :-) No nic, teraz tu juz naprawde musze leciec do tego mojego malowania :(
-
Eluska, raczej Cie nie udusi, bo ona wlasnie szukala kogos, z kim moglaby korespondowac :-) Zobacz na 30 stronie :-) Zreszta sprobowac zawsze mozesz :) No nic wracam znow do malowania :-( Juz mam dosyc :-(
-
Elusia, to jest niewatpliwie wielki plus :) Oto jest adres e-mailowy Brosss: brosss@o2.pl Ona szukala kogos do korespondencji, wiec mozesz sprobowac do niej napisac :-) Pozdrawiam Cie rowniez bardzo serdecznie! I nie zapomniej tu do nas wpadac, bo im nas wiecej tym lepiej :)
-
Elusia, u mnie juz jest prawie 14-ta (klikam z Francji) :D I czas byloby sie zabrac za prace :D Z Wloch byla tu Brosss, ale ostatnio jej tutaj nie widac... Poszukaj kilka stron wstecz, na pewno znajdziesz jej e-mail :) Pozdrowionka :)
-
Dark Elf, ja \"moje dziecko\" zobacze w Polsce :D To wlasciwie jest jednoczesnie \"dziecko\" moje i mojej mamy :D Wiec czasami mowie o nim \"brat\" :D A kiedy wyjezdzacie do Colorado? My wyruszamy na podboj Polski juz w sobote! :) Jesli chodzi o zmarszczki mimiczne, tez zauwazywlam ostatnio ze zgroza, ze zaczynaja mi sie tworzyc... I co gorsza kocie lapki :( Ale nic nie o tym chcialam pisac, Darkus, pamietasz jak narzekalam, ze mnie tak oczy bola? No wlasnie, teraz juz wiem dlaczego - winnym byl temu moj krem pod oczy (Avon, nie polecam!)... A skojarzylam te dwie rzeczy zupelnie przez przypadek... Otoz moja mama jak sie dowiedziala, ze mam problemy z oczami, zaraz pobiegla do apteki (to nic, ze dziecko mieszka za granica - takie sa juz te mamy :) ) i kupila mi kropelki oraz zel kojacy do powiek i pod oczy ze swietlikiem, ktory jej polecila farmaceutka (cena 7 zl)... i to mi wszystko wyslala :) I z chwila, kiedy wyprobowalam ten zel, wszystkie problemy z oczami mi sie skoczyly! Jest on po prostu rewelacyjny!!! Skore powiek i skore pod oczami mam wygladzona jak pupka niemowlaczka :D Tak delikatnia!!! :D Naprawde nie spodziewalam sie takich efektow :D Jesli zas chodzi o krem na rozstepy, przez jakis czas stosowalam Vichy, ktory polecila mi kolezanka, ale nie zauwazylam zadnych wiekszych zmian, a wcieralm go w sibei przez chyba 2 miesiace... Jak bylam na wakacjach w Polsce, to kupilam krem Cepan, strasznie smierdzacy... ale niestety na efekty nie zdarzylam sie doczekac, bo przestalam go uzywac, jako ze nie moglam zniesc tego smrodu :( Teraz natomiast wcieram w siebie L\'Oreal Perfectslim, ale to jest krem przede wszystkim redukujacy celulitis a nie rozstepy... Ale jest bardzo dobry i go polecam :) bagatelka Jay, bede trzymac kciuki :D Buziaki dla wszystkich
-
Teresko, zgadzam sie z Toba w 100%... tylko ze tak jest nie tylko w Stanach, tak jest nadal w Europie... przyjamniej ja zetknelam sie z tym we Francji... nie tylko na przykladzie, ktory opisalam, ale na przykladach moich kolezaknek ze szkoly... Smutne to bardzo! Ale na szczescie Twoja corka ma Was :)
-
Teresa, uwazam, ze dobrze postapilicie! :) Znam ten rodzaj ludzi, o ktorych piszesz... Sama kiedys tutaj zajmowalam sie przez jakis czas dzieckiem (zaledwie kilka dni) i kobieta myslala, iz jako, ze jestem z Polski to za 5 euro za godzine zaopiekuje sie je corka, zrobie cala brudna robote w domu i dam sie ogolic... a do tego to jeszcze bede szczesliwa, ze "tyle" zarabiam... smiechu warte... Naprawde dobrze sie stalo, ze Twoja corka wraca juz z tej Ameryki... szczegolnie, ze zblizaja sie swieta :) Gratuluje tez otwarcia stronki :) Cegonha milo jest Cie tutaj powita w naszym malym gronie :) Mamy juz tutaj dwie emigrantki z Austrii - Haneczke i Terese... Z Portugalii nikogo do tej pory jeszcze nie bylo, ale Jay pomieszkiwala w tym kraju :-)
-
Bagatelka, ale sie dzisiaj rozpisalas, kochana Te przepisy, ktore podalas, brzmia przepysznie! Sama pewnie wkrotce wyprobuje! A z przepisem na \"Caprese\" to mnie wyprzedzilas, bo wieczorkiem chcialam sie zabrac za jego przepisanie :-) Do Polski jedziemy samochodem... zima to mala przyjemnosc... zwlaszcza, ze to 2000 km... i tylko jeden kierowca... :0 Ale coz w zeszlym roku, tez smigalismy autem, wiec nie powinno byc tak zle... Mam tylko nadzieje, ze nie bedzie takich mrozow jak wtedy :) Jesli natomiast chodzi o probki, tak sie sklada, ze mam kolezanke, ktora pracuje w Sephorze i ostatnio mi naznosila ich tyle, ze mam tego pelniusienki woreczek - i perfumow i kremow... od wyboru do koloru :-) Szczerze mowiac nawet nie zdarzylam tego wszystkiego dokladnie przejrzec :-) A ostatnio kupujac perfumy dla mamy, dostalam jeszcze kolejne... :-) A od Yves Rocher - Bog zapalac :D - super kosmetyczke :D
-
Pomidory oczywiscie sparzyc a nie smarzyc :D
-
Dzisiaj mam troche wiecej energii niz wczoraj :) Mam nadzieje, ze w koncu cos zrobie :) W sobote juz jedziemy do Polski :D a ja jestem daleko w polu ze wszystkim :( Darkus oto przepis dla Ciebie: MINESTRONE Z SOSEM PESTO Skladniki: - por - 2 lodygi selera naciowego - 3-4 marchewki - 2 cebule - 25 dag zielonej fasolki szparagowej - po 2 lyzki mala i oliwy - 2 l wywaru warzywnego - zabek czosnku - galazka rozmarynu - 40 dag pomidorow - 20 dag cukinii - puszka bialej fasolki - 10 dag makaronu Skladniki sosu pesto: - peczek bazylii - 2 dag parmezanu - 2 dag orzeszkow pinii - zabek czosnku - 50 ml oliwy - sol - pieprz Przygotowanie: 1) Warzywa oczyscic i drobno posiekac. Rozgrzac razem maslo i oliwe (maslo sie wtedy nie przypala), i ok. 5 minut, mieszajac smazyc warzywa. 2) Zalac wywarem warzywnym. Zagotowac, dodac posiekany zabek czosnku, rozmaryn i fasolke szparagowa. Gotowac 15 minut. 3) Pomidory smarzyc, obrac ze skorki i dodac razem z pokrojona cukinia do zupy. Gotowac 10 minut. 4) Do posiekanej bazylii, dodac utarty parmezan, orzeszki pinii oraz posiekany zabek czosnku. Wlac oliwe i zmiksowac razem. Doprawic sola i pieprzem. Sos podawac z zupa. Voila :)
-
Witajcie Jay, zdrowiej nam kochana Dark Elf, poszukam dzisiaj jakis konkretnych przepisow dla Ciebie :-) Buziaki dla wszystkich
-
Dark Elf, popieram bagatelke, bazylia nie nadaje sie do bigosu... Ja tez moge Ci porzucic kilka pomyslow co z nia zrobic :-) My choinke ubralismy w sobote :) Kupilismy swieza, bo na szczescie mozna oddac ja po swiatach do skupu... tak wiec nie wyladuje na swietniku :) Inaczej pewnie bym protestowala... Jakkolwiek, teraz nasza choinka nam pieknie pachnie :) Jesli chodzi o krem Neutrogena, to mialam miedys mleczko, ale szczerze mowiac nie bylam zbytnio zadowolona... Podobnie bylo z kremem z serii Visibly Refined... naprawde nic nadzwyczajnego... koniec koncow wydalam przyjaciolce i kupilam sobie L\'Oreal :) Bagatelka , ja tez Ci przesylam buziaki Elusia
-
Teresa, i dobrze :D Bedziesz miala corke w domu na swieta :D
-
Widze, ze nadal nikt tu dzisiaj nie zagladal... a ja mam dzisiaj lenia jak smok... sporo rzeczy do zrobienia, ale najnormalniej w swiecie nic mi sie nie chce :-( Dobrze nie bede Was zanudzac - przesylam buziaki
-
Witajcie kochane Dawno mnie tutaj nie bylo na dluzej, ale - jak widze - niewiele stracilam - to chyba taki czas, ze wszystkie jestesmy troche bardziej zajete niz zwykle... W koncu ida swieta :-) My - koniec koncow - wybieramy sie na nieco dluzej do Polski :) Mojemu misiowi udalo sie zaklepac troche dodatkowego urlopu juz po nowym roku, wiec nie bedziemy wracac do siebie 3 stycznia a prawdopodobnie dopiero 7-ego albo 8-ego... co nas oczywiscie... a juz w szczegolnosci mnie... nieziemsko cieszy :D Grunt to podladowac troche akumulatory :D Wczoraj byli rodzice Sylvain u nas na polskiej Wigilii! I powiem Wam, ze pierogi z kapusta i grzybami zrobily prawdziwa furore :) Doslownie zawojowaly rodzinke... jedli az im sie wszystkim uszy trzesly :) bagatelka, a teraz wlasnie odmrazam krewetki. Naszla mnie znowu ochota na krewetki a la bagatelka :) haneczko, co za super histroyjka :D I w dodatku z happy endem :D Takie sa zdecydowanie najlepsze! A jak miewa sie Twoj misio? Zdrowieje Ci pieknie? Polinka, milo znow Cie tu widziec :) Jay Dark Elf Teresa heti :) Buziaki dla wszystkich
-
Witam sie z Wami moje kochane! Ostatnio tradycyjnie wpadam tylko na momencik... teraz tez nie odbiegne od normy, niestety... :( duzo sie u mnie ostatnio dzieje i naprawde nie mam czasu, zeby tu do Was zagladac... Ale mam nadzieje, ze nadrobie w ciagu tego tygodnia wszystkie moj zaleglosci - buziaki PS Pierogi z kapusta i grzybami zrobily furore w rodzinie mojego Sylvain :)
-
Witam sie z Wami moje kochane! Ostatnio tradycyjnie wpadam tylko na momencik... teraz tez nie odbiegne od normy, niestety... :( duzo sie u mnie ostatnio dzieje i naprawde nie mam czasu, zeby tu do Was zagladac... Ale mam nadzieje, ze nadrobie w ciagu tego tygodnia wszystkie moj zaleglosci - buziaki PS Pierogi z kapusta i grzybami zrobily furore w rodzinie mojego Sylvain :)
-
ja tu tylko na momencik, bo jestem na konferencji ;) Buziaki i pozdrowionka SP zrobilam juz farsz do piergow :-)
-
Mialam dlugi dzien... i niestety nie spotkalam sie z nasza rodaczka... strajk kolei i zaklocenia w ruchu pociagow znusil mnie do wczesniejszego powrotu do domu :-( No coz, mowi sie trudno :-) bagatelka, szczerze mowiac, nie jestes pierwsza osoba, ktora mnie o to pyta... A ja niestety nie znam odpowiedzi na to pytanie... Jakkolwiek, ja mam duze zaufanie do tej firmy, bo na jej kosmetykach nigdy sie nie zawiodlam :-) I mam nadzieje, ze tak nadal bedzie! :-) Jutro zreszta biegne tam na zakupy :-) Druga rzecz, kiedys czytalam tak fajny artykul w pismie naukowym a propos marek i powodow klientow dlaczego wybieraja ten a nie inny artykul w sklepach... Wielu ludzi mysli, ze jak kupi cos drogiego, to automatcznie kupi cos lepszego, stad tez wiele firm winduje specjanie ceny, zeby wiecej zarobic... Inne z kolei sprzedaja swoje wyroby w cenach nieco wyszych od ceny produkcji tylko po to, zeby zyskac wieksza rzesze kilentow, ktorych nie stac na zeby drogie produkty... Wiadomo ilosc nie rowna sie jakosc... ale z drugiej strony jakosc nie rowna sie wysoka cena...W ogole artykul byl swietny i opisywal wiele mechanizmow... takich, o ktorych nigdy bym nawet nie pomyslala, ze moga istniec... Dlugo by o tym pisac... :-) I tak juz sie zreszta rozpisalam :-) A propos tego plynu do kapieli, to ja tez go kiedys mialam! A mam jeszcze zapach \"Peche de Provence\" (brzoskwiniowy), jest bardzo trwaly i uzywam go latem :-) Dark Elf, prawde powiedzawszy nie wierzylam w to spotkanie... Jakos mi sie wydawalo, ze nic z tego nie bedzie, a tu wszystko nabiera kolorow :-) I naprawde wierze, ze ten nasz diabelkowy sabat dojdzie do skutku :) Nagrzalam sie strasznie, powiem Ci w tajemnicy :) I mam nadzieje, ze kiedys i nam - emigrantkom - w naszym gronie uda sie zorganizowac spotkanie :) A jak sie kiedys wybierzecie z Kirkiem do Francji, to koniecznie musicie mnie odwiedzic! Prowansja, to w opinii wielu ludzi, najpiekniejszy region Francji - naprawde warto tu zawitac :D A ja oczywiscie bede stanowic dodatkowa atrakcje ;) :D Natomiast jesli chodzi o barszcz, to Sylvain tez go nie lubi (zobacz, jaki podobny gust maja Ci nasi mezczyzni :D), ale chcialabym, zeby jego rozdzinka sprobowala typowo wigilijnej potrawy z Polski. Pierogi bede lepic na 100% - tak postanowilam wczoraj :) Sama bowiem jestem ich wielka amatorka :) Aha, Sylvain nie ma nic wspolnego z kosmetykami... on pracuje przy farmaceutykach a to jest zupelnie inna bajka... Jakkolwiek z racji tego, ze koncern, w ktorym pracuje, ma udzialy w YR, to pracownicy dostaja znizki na niektore produkty, z czego ja nie omieszkam nie korzystac od czasu do czasu :) Teresa, mam nadzieje, ze po zmianie rodziny, Twoja corka bedzie zadowolona i ze podszkoli sie jezykowo :) Dziekuje tez za rady odnosnie Wigilii... :) Ja juz postanowilam, ze bede serwowac piergi z kapusta i grzybami! A barszcz moze zrobie a moze i nie... nie wiem sama - cos mi sie wydaje, ze jak juz zrobie pierogi (a musze ich sporo polepic), to nie bede miala juz sily na nic innego :D Jay, jak tam nowa praca? haneczka I w ogole pozdrowionka dla wszystkich :)