

Margot
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Margot
-
Ale mialam dzisiaj koszmarny dzien - w tym kraju cos zalatwic, to jest po prostu makabra... Nikt nawet nie stara sie cie zrozumiec :-( ukgirl ---> postaram sie szybko odpisac...Jak mnie jutro nie wymeczam za bardzo na tym piekielnym uniwerku, to zasiade do pisania jutro wieczorkiem! A parasolke tez mi sie juz tu udalo zlamac - mistral to paskudne wiatrzysko! bagatelka ---> ja tez lubie kuchnie indyjska :) Av tak w ogole to pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie!
-
Ja dzisiaj witam was bardzo szybciutko i juz musze uciekac - ciezki dzien jutro przede mna! Pa, pa i dla wszystkich
-
A kuku, jest tam jeszcze ktos?
-
Witajcie! Wlasnie wrocilam z lekcji jazdy samochodem - tak, tak ucze sie jezdzic, tzn. przypominam sobie ;), bo prawo jazdy mam juz od pieciu lat, ale doswiadczenia zadnego, bo nie jezdzilam wlasciwie od dnia zdania egzaminu :-( Dark Elf ---> biedactwo, tyle zebow ci wywali!!! Masz tu , zeby ci latwiej bylo przebolec to strate! ;) Princessin_H. ---> witamy, witamy w naszym malym polobnijnym gronie! :) Na przywitanie masz u mnie piwo... bezalholowe! :D
-
Witajcie! Wlasnie wrocilam z lekcji jazdy samochodem - tak, tak ucze sie jezdzic, tzn. przypominam sobie ;), bo prawo jazdy mam juz od pieciu lat, ale doswiadczenia zadnego, bo nie jezdzilam wlasciwie od dnia zdania egzaminu :-( Dark Elf ---> biedactwo, tyle zebow ci wywali!!! Masz tu , zeby ci latwiej bylo przebolec to strate! ;) Princessin_H. ---> witamy, witamy w naszym malym polobnijnym gronie! :) Na przywitanie masz u mnie piwo... bezalholowe! :D
-
ukgril ---> wygrzej sie koniecznie w lozeczku! I w ogole trzymaj sie cieplutko! :) Beatka - pozdrawiam serdecznie z dalekiej i bliskiej Francji:)
-
heti ---> ja wybieram sie na swieta so Polski :) I juz nie moge sie doczekac :)
-
ukgirl ---> sprawdz poczte :)
-
ukgril ---> odpisze, odpisze... zapewnie dzisiaj wieczorkiem albo jutro :) Masz to jak w banku :)
-
Witajcie Ale jestem dzisiaj rozleniwiona... mmmm.... ostatnie dni moich nieco przyddlugawych wakacji :) za ktorymi pewnie juz w przyszlym tygodniu zaczne mocno tesknic... ;) Agacia ---> korzystajcie z wakacji :) Nacieszcie sie soba :) Badz optymista, a wszystko na pewno dobrze sie ulozy! :) Agus ---> tak, nie ma to jak wypad na piwo ze znajomymi z Polski :) Szkolda, ze my wszyscy emgranci mieszkamy bardzo daleko od siebie, bo moglibysmy zrobic taki maly wspolny wypad :) heti ---> Jay ---> Dark Elf ---> mialam przez dlugi czas okresy zwatpienia, okresy kiedy nie mogla sobie dac rady przede wszystkim z sama soba... Ale teraz naladowalam sobie porzadnie akumulatory i staram sie myslec jak najbardziej pozytywnie - jest dobrze i wierze, ze bedzie dobrze :) Poztytwne myslenie to juz polowa sukcesu... :)
-
Jay ---> maluje oczywiscie specjalnymi farbami do szkla, ale zdarza sie, ze i zwyklymi plakatowkami, ktore najpierw mieszam z specjalnym utwardzaczem :-) heti ---> ja juz tez zdazylam obdarowac cala rodzinke i znajomych hihihi ;) I jeszcze mam pokazna kolekcje u siebie w domu :) A lepienia to naprawde juz nie moge sie doczekac - marze od tym od baaardzo dawna....... :-) Dark Elf ---> badz silna A tak w ogole to narobilyscie mi apetytu... Od kilku dni chodzi za mna sernik, a tu nie mozna kupic twarogu ... A Francuzi tak sie chwala tymi swoimi seram :D Ale przedwczoraj lepilam przez pol dnia pierogi z kapusta i grzybami, bo w koncu udalo mi sie kupic kapuste kiszona... Tyle wam powiem, ze wyszly mniamusne :) Pozdrowienia dla wszystkich!
-
Dark Elf ---> tak trzymac :) PS Podoba mi sie twoja stopka :) Bardzo optymistyczna! heti ---> marza mi sie lekcje gancarstwa... przymierzam sie do tego juz od dawna, ale teraz musze poczekac na rozklad zajec z uniwerku, zeby wiedziec w jakie dni ewentualnie moglabym przychodzic... :) A tak poza tym to maluje.......................... butelki :) ukgril ---> dziekuje za maila Pozdrowienia dla wszystkich emigrantow
-
ukgirl ---> mozesz sprawdzic skrzynke :)
-
agaciu, swieta prawda - kafeteria to wspaniale miejsce na poprawe humoru :-) Dobrze, ze ja mamy :-) Tutaj powinnismy uklonic sie autorom :D Bede czekac na maila. heti powodzenia w \"majstrowaniu\" placka! :) Bede trzymac kciuki, zeby nic nie wybuchlo - zartuje oczywiscie :D pozdrowienia dla wszystkich emigrantow!
-
Pozdrawaiam serdecznie wszystkich emigrantow! agaciu, kiedys... rozumiem twoj dylemat, bo kiedys bylam w podobnej sytuacji... Musisz jednak wierzyc, ze wszystko bedzie dobrze, ze wszystko sie ulozy... Rok czasu, to i duzo i malo... zalezy jak na to patrzy... Na pewno nie bedzie latwo, ale jesli naprawde sie kochacie, przetrwacie ten okres! Trzymajcie sie mocno! :-) A jesli masz ochote do mnie napisac, moj e-mail jest pod nickiem. heti, wiadomosc z przepisem doszla???
-
acaciu, ja bylam w Polsce tylko na tydzien czasu pozalatwiac kilka spraw... Zawsze ciezko mi jest stamtad wyjezdzac, bo tam jsa ludzie, ktorych bardzo mocno kocham... Jestem pewna, ze gdybym musiala wrocic do Polski na stale, zaaklimatyzowalabym sie tak wlasciwie od razu... Nie wiem jak dlugo jestes poza granicami kraju, ale mam nadzieje, ze wszystko potoczy sie po twojej mysli :) Glowa do gory
-
heti, przepis wyslany. Sprawdz skrzynke! I do dziela! :) Powodzenia. PS A tak w ogole to jestem amatorka kuchni azjatyckiej.
-
heti... chetnie przesle ci ten przepis, ale musisz podac mi swoj adres. A swoja droga - nie jest to wcale takie trudne. Na pewno dasz sobie rade!
-
ukgirl, jeszcze dzisiaj zabiore sie za pisanie... Nie wiem jednak czemu, nie chcial ci sie wyswietlic moj adres... Czy na pewno kilknelas na moj nick?
-
heti, dobry pomysl... uwielbiam gotowac... a pomyslec, ze jeszcze calkiem niedawno mialam do tego dwie lewe rece... :D Z przyjemnoscia tez powymieniam sie jakimis ciekawymi przepisami, jesli nie na lamach tego forum, to chetnie przesle cos e-mailem... Ale o kuchni francuskiej... a moze raczej o kuchni prowansalskiej, ktora jest mi szczegolnie bliska z racji zamieszkiwania w tych stronach... Jak w kazdej kuchni srodziemnomorskiej w kuchni prowansalskiej rowniez dominuja pomidory, oliwa, czosnek, owoce morza a baklazany i cukinie ktorych nawiasem mowiac szczerze niecierpie... Specjalnoscia okolic Marsylii jest \"bouillabaisse\" - jest to najprosciej mowiac zupa rybna... Moim ulubionym daniem - juz nie prowansalskim - jest jednak \"quiche lorraine\", czyli placek lotarynski. Calosc wyglada troche jak pizza na cienkim ciescie. A wspanialy zapach i smak quiche zawdziecza specjalnemu rodzajowi owczego sera! Niebo w gebie! Ani zab, ani slimakow jeszcze nie probowalam... :D moze kiedys... A propos slimakow - to szczerze mowiac, chyba najwiekszymi slimakojadami wcale nie sa Francuzi, ale Hiszpanie... Swego czasu mialam okazje pomieszkac troche w Andaluzji i tam na ulicach miast wszedzie staly budki, w ktorych najpierw gotowano slimaki w takiej specjalnej zalewie a potem sprzedawano takich specjalnych szklankach, z ktorych nastepnie wyciagalo sie muszle i wysysalo sie z nich ugotowane mieso... Co wiecej, na praktykach, ktore mialam w ogrodzie botanicznym pracujac z hiszpanskimi dziecmi mielismy niemalo klopotow, zeby powstrzymac ich zjedzenia slimakow prosto z ziemi :) Tutaj we Francji, nigdy nie spotkalam sie z czyms takim - pomijajac oczywiscie historie z dziecmi... Tutaj nigdy nie widzialam takich budek ze slimakami... a w Hiszpanii bylo ich tyle co grzybow po deszczu :)
-
ukgirl - och, jak dobrze cie rozumiem! Wczoraj wrocilam z Polski rowniez po tygodniowym pobycie i jest mi tak jakos dziwnie ciezko na sercu... jak zawsze zreszta kiedy stamtad wracam... Minal jeden dzien a ja juz bolesnie tesknie za wszystkimi i wszystkim... Jesli jestes teraz na necie i chcesz pogadac moj numer gg to: 1154513 a jesli masz ochote napisac, moj adres jest pod nickiem. Trzymaj sie cieplo!
-
ukgirl - och, jak dobrze cie rozumiem! Wczoraj wrocilam z Polski rowniez po tygodniowym pobycie i jest mi tak jakos dziwnie ciezko na sercu... jak zawsze zreszta kiedy stamtad wracam... Minal jeden dzien a ja juz bolesnie tesknie za wszystkimi i wszystkim... Jesli jestes teraz na necie i chcesz pogadac moj numer gg to: 1154513 a jesli masz ochote napisac, moj adres jest pod nickiem. Trzymaj sie cieplo!
-
Creative, czytajac Twoje wypowiedzi, mam wrazenie, ze Tobie wydaje sie, iz my - ok, pisze tylko o sobie - mieszkajac poza granicami kraju nie wiem jak wyglada zycie w Polsce... Ja mieszkam zagranica dopiero od roku, czyli stosunkowo od niedawna, do kraju jezdze mozliwie czesto (ostatnio spedzilam az dwa miesiace i w sobote znowu wybieram sie tam na tydzien), codziennie ogladam polska telewizje i czytuje tez polskie gazety, ktore przysyla mi mama... Ale mniejsza o to... Nie zdadzam sie z opinia, ze Polska nigdy nie dogoni krajow unijnych... Nie stanie sie to za rok, dwa, piec czy dzisiec, ale spojrz chociazby na przyklady panstw takich jak Hiszpania czy Irlandia... Uwazam, ze radza one sobie calkiem niezle a jeszcze nie tak dawno temu byly na samym ogonie Unii Europejskiej... Inna rzecz, ja uwazam, ze zbyt wielu ludzi, ktorym udalo sie wyemigrowac, potrafi mowic tylko zle o Polsce i po zaledwie kilkumiesiecznym pobycie w danym kraju staja sie bardziej dla przykladu \"francuscy\" niz rodowici Francuzi (a znam takich wielu)... nagle zatracaja zdolnosc poslugiwania sie jezykiem polskim... a innych rodakow mogliby tylko podeptac... Pozdrawiam...
-
Creative, to prawda, ze z samej milosci do ojczyzny nie da sie wyzyc, ale powiem szczerze, a wierz mi lub nie, ze daleka jestem od idealizowania sytuacji, ze Twoj obraz Polski ma zdecydowanie zbyt negatywny wydzwiek... Przedstawiasz sytuacje w tak czarnych barwach, ze czlowiek nieznajacy Polski moglby pomyslec, ze u nas jest tylko brud, smrod i ubostwo a jedyny zawod jaki moga wykonywac, to pracowac w domach publicznych... A przeciez to nie jest prawda... Zdarzylo mi sie nawet poznac jednego cudzoziemca, ktoremu kiedys ktos przedstawil sytuacje w Polsce w sposob, w jaki ty to przedstawiasz i wiesz, co on mi potem powiedzial? Otoz powiedzial mi, ze myslal, ze znalazl sie chyba nie w tym kraju... Fakt faktem, ze w Polsce mozna latwo zaobserwowac kontrast pomiedzy ludzmi skrajnie ubogimi i az \"nieprzyzwoicie\" bogatymi... i faktem jest rowniez to, ze obecna sytuacja ekonomiczna wielu ludzi nie jest dobra... jest nawet bardzo zla - abolutnie nie neguje tego - to jednak taka sytuacja dotyczny to pewnej czesci spolecznstwa a nie calosci...
-
Creative, i dla mnie Polska nie jest szara i bynajmniej nie uwazam, ze w Polsce nie ma nic dobrego ... Oczywiscie daleka jestem od bezkrytycznego spojrzenia romantykow - jest wiele rzeczy, ktore mi sie nie podobaja, ale nigdy nie bylabym w stanie poslugiwac sie takim uogolnieniami w sposob jaki ty to czynisz... Polska znajduje sie teraz w stanie przejsciowym - o prace nie jest latwo, z pieniedzmi tez jest krucho, ale przeciez w zyciu nie tylko liczy sie zasobnosc portfela... Dla mnie Polska jest przede wszystkim krajem prawdziwych ludzi, tych \"smutnych ludzi\" o ktorych pisala heti... Poza tym to byla, jest i zawsze bedzie moja ojczyzna... rodzime strony... Pozdrawiam