Margot
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Margot
-
:) kryspina - ja rozniez bardzo lubie filmy sensacyjne i kryminalne. Wojenne rowniez (zwlaszcza o lodziach podwodnych i o Drugiej Wojnie Swiatowej)... Mysle podobnie: czlowiek potrzebuje sie troche pobac ;)
-
Przepis na salatke z czerwona fasola Wymieszać 1,5 szklanki fasoli czerwonej uprzednio namoczonej i ugotowanej lub z puszki, polowe pokrojonej w kostke czerwonej papryki oraz polowe czerwonej cebuli (jesli ktos nie lubi cebuli moze byc por). Dodac pol puszki kukurydzy oraz tunczyka (najlepszy bedzie w sosie wlasnym). Z majonezu (3 lyzki) i jogurtu (2 lyzki) przygotowac sos. Skladniki wymieszac, doprawić do smaku sola i pieprzem, dodac posiekany szczypiorek oraz koperek jesli ktos lubi. Voilà :) :) Kasiulena - jak tam nauka? Ja dzisiaj dostalam instrukcje jak sie przygotowac do obrony. Od czwartku zabieram sie za czytanie pracy... Chce mi sie jak psy orac :P Ale co zrobic... :) calea - witaj Skad dokladnie klikasz? :) Ja bardzo lubie Hiszpanie. Bylam kiedys w Andaluzji na 5-miesiecznych praktykach. I mam fantastyczne wspomnienia :) Pozdrawiam wszystkich :)
-
:) Paaoollka - jesli masz ksiazke, to nie ma sensu, zebym cokolwiek Ci wysylala, bo niektore informacje po prostu zeskanowalam z ksiazki o SB. Odnosnie kawy, to owszem kawe pije i w dodatku tylko z mlekiem! Mialas nosa :D W ksiazce nigdzie nie jest napisane, ze nie mozna pic kawy. Mozna. Tylko trzeba starac sie ograniczac, bo kawa (a dokladniej kofeina) powoduje wieksze laknienie. Mozna tez pic kawe z mlekiem (Oni pisza o odtluszczonym. Ja pije z 1,5%, bo odtluszczonego mleka nie lubie). Serow tez nie jem odtluszczonych, bo mi nie smakuja (no chyba ze mozzarella). Wole zjesc mniej sera, ale normalnego :) Poszukam jakiegos przepisu na fasole. :)
-
:) Megx - wydaje mi sie, ze tutaj nie ma nikogo z tych okolic, niestety. Pozdrawiam :) :) mika 1122 - no kto by pomyslal ;):D :) Paaoolka - ja najbardziej nie lubie widoku krwi w filmach. Zaraz robi mi sie slabo ;) Jesli potrzebujesz jakis informacji o diecie, to moge Ci je przeslac. :) :) BlingBling - wow, ale z Ciebie laska! :D Pozdrawiam wszystkich
-
Ja mam kilka produktow tej firmy. Jestem z nich bardzo zadowolona. Zwlaszcza z shakera, miski do ciasta drozdzowego oraz pojemnika do przechowywania salaty. Pozdrawiam :)
-
:) mika 1122 - baw sie dobrze w Holandii. :D A tak à propos, to zauwazylysmy z Arnusia (za jej namowa czytam wyzej wspomniany juz topik), ze lubisz opowiesci o duchach. \"Belgijka\" to ty, mam racje?
-
Witam z samego rana ;) U nas wczoraj rozpetala sie straszna burza! Grzmialo, trzaskaly pioruny... Piekny spektakl! A jesli chodzi o banie sie, to nie lubie sie bac... i juz :) :) selala - ja jestem wytrzymala na upaly. U nas czesto dochodza do 35-40 stopni. Na szczescie powietrze jest w miare suche... i jest \"znosnie\". Ostatnio jak bylam w Polsce, to temperatura ledwo przekraczala 30°C. Ale wilgotnosc byla b. wysoka... Ciezko bylo oddychac... :) BlingBling - gratulacje! :D Jak Francuzi mowia: \"chapeau\"! :) Arnusia - nie pekam, bo i u nas zanosi sie na deszcz :P :D Pozdrawiam wszystkich
-
:) Arnusia - a kto mowil, ze zycie jest sprawiedliwe ;) Tytul ksiazki zostal zantotowany! :) Paaoolka - marzeniem mojej wczesnej mlodosci bylo zamieszkanie w Skandynawii. Czesto jezdzilam wtedy do Danii i czasami tez do Szwecji i bardzo mi sie tam podobalo :) W sumie tutaj gdzie mieszkam jest pieknie. Nie moge narzekac. Mamy ok. 300 dni slonecznych w roku, ale bardzo brakuje mi zimy z prawdziwego zdarzenia! Wlasnie pieke tarte z jablkami. Zapach unosi sie taki, ze zaraz padne. Nie ma to jak bycie na diecie :P
-
:) kryspina - ja tez lubie zimno. Zawsze marzylam, zeby mieszkac na polnocy a przywialo mnie na poludnie. Ironia losu ;)
-
:) selala - ja bardzo lubie ciasto drozdzowe. Sama zapach zwala mnie z nog. ;) Moj maz tez lubi a ze ciasto drozdzowe jest kaloryczne, czesto mu przygotowyje racuchy, gofry drozdzowe etc. Coz, staram sie podtuczyc to moja chudzinke ;) A ja dzisiaj mam malego lenia! Chyba zafunduje sobie mala sjeste, moze to mnie zmotywuje, zeby zrobic w koncu cos pozytecznego. :)
-
:) Kasiulena - powodzenia! Trzymam kciuki za egzaminy!
-
Hej wszystkim :) Dostalam dzisiaj list z uniwersytetu... Nie daja mi zapomniec o obronie :P Mam ja 28 wrzesnia... czyli juz za niecale 2 tygodnie :o :) kryspina - no nie az tak, ale prawie ;) Ale kurcze, gosc przyszedl i pukal nam i w okna i w drzwi... i dzwonil chyba ze 20 razy! :o :) selala - ja tez mam jakas sympatie do Rosjan. :) Nigdy nie bylam w Rosji... marzy mi sie zobaczenie St. Petersburga i Moskwy oraz przejaz koleja transyberyjska :) :) flacha - ja tez bardzo tesknie za moim psem! Niestety nie moglam go wziac ze soba do Francji... Zostal z mama i teraz ona go rozpieszcza! :) 102 - gratulacje raz jeszcze Duzo zdrowka dla Ciebie i dla malutkiej! :) :) Arnusia - ja zrobilam wczoraj mojemu racuchy... I oczywiscie musialam troche skubnac :P To dobiero zbrodnia, ale co tam - raz sie zyje :D Tez nie mam wyrzutow sumienia :D Taz to nie zawsze :P :) mika 1122 - ja tez w tym tygodniu ide do fryziera. Teraz mam swojego, ktory swietnie strzyze... Wczesniej za kazdym razem przezywalam chwile grozy. Mam nadzieje, ze fryzurke bedziesz miala piekna! :) Pozdrawiam starych i nowych
-
Ja tylko wszystkim mowie dobranoc! Ide poczytac w lozeczku! Odezwe sie jutro
-
Witam w niedziele! :) Wlasnie bunkrujemy sie w domu przed znajomym ;) Mamy takiego jednego, ktory bardzo nas musi lubic... jest namolny jak mucha. Nie sposob sie go pozbyc... Nic na niego nie dziala :( Zeby czlowiek musial sie czuc wiezniem we wlasnym domu. :o Pozdrawiam
-
:) kryspina - dokladnie... :) mika 1122 - tak, juz znaczenie lepiej! Dzieki za troske! A ty to chudzinka jestes! Z czego ty chcesz sie odchudzac?
-
:) Kryspina - idzie, idzie... Trzeba wyczuc ten krytyczny moment i sie nie dac! Dziwi mnie to, ze niektore kobiety jak tylko wyjda za maz, to zupelnie przestaja dbac o siebie. I nie mowie tu tylko o przybieraniu na wadze... Mam kilka kolezanek, ktore zupelnie sie \"zapuscily\". Jedna taka, ktora zawsze byla super laska, po slubie przytyla sporo, zapuscila (o zgrozo!) wasik... ;) chyba przestala golic nogi... i te \"feromony\" wydobywujace sie spod pach... :o
-
Najslawniejsze \"au revoir\" w wykonaniu bylego prezydenta Francji - Valéry Giscard d\'Estaing http://www.youtube.com/watch?v=B9PjBgWOkng&mode=related&search= To byly czasy :D:D:D
-
Bonjour maluszki i Paaoollka ;) :D Nie ma to jak sobota i sobotni spacerek :D :) Jay - a ja zawsze myslalam, ze ty wysoka jestes ;) :) Kasiulena - u mnie tez waga zaczela isc w gore jak wyszlam za maz. Ale podobno wlasznie malzenstwo nabija wage :P Aaaa... bede uwazac, mamo ;) :D :) Paaoollka - my wazymy moze mniej, ale ty jestes o te nascie cm wyzsza od nas! Jakbys wazyla tyle co my, to bylabys szkieletorem ;) Au revoir! :D
-
:) selala - ja zazwyczaj wazylam miedzy 50-55kg, ale od jakiegos roku waga utrzymuje mi sie powyzej 55kg... dochodzac w krytycznym momencie do 59kg. Ja najlepiej sie czuje wazac 52kg. Ale jak dojde do 54kg, to bede juz naprawde szczesliwa. Bede mogla swobodnie wejsc we wszystkie moje ulubione ubrania :) :) Paaoollka - ja zawsze marzylam, zeby byc wyzsza. Jestem najnizsza w rodzinie. I w szkole tez zawsze bylam najnizsza. Francuzi z reguly sa niewysocy, wiec nie wyrozniam sie w tlumie ;) Ja tez zycze wszystkim milego dnia. Ssie mnie w zoladku, wiec pora cos przegrywc :D
-
Czesc i czolem :) Witam w klubie mierzacych 158 cm :D Selala, Arnusia Moja waga to 56 kg... na razie nie chce dalej spacac w dol :( A o aferach politycznych w naszym kraju, to wole sie nawet nie wypowiadac, bo mi cisnienie zaraz skoczy! To pieniactwo to chyba nigdy nie wyjdzie z naszego narodu... Wstyd na caly swiat... :( :) pandolinka24 - witaj! :) Egzotyka nam powialo... :) :) arnusia - oblalam sobie brzuch! Ciamajda ze mnie... Ale jest ok. Nawet mnie nie boli. :) :) selala - ja startowalam tez z wagi 59 kg. Teraz waze juz 56kg... Odrobina motywacji i wszystko jest mozliwe! :) :) kryspina - dzieki za rade :) paaoollka - bonjour, bonjour :D Oops musze sie zmywac. Odezwe sie pozniej
-
Przezylam chwile grozy. Oblalam sie bardzo goraca herbata... Nadal robie obie oklady. Skora troche mnie szczypie... ale nie mam zadnych babli... Pozdrawiam wszystkich :)
-
:) kryspina - no pewnie, ze milo :D :) arnusia - odpisalam Ci na skypie, ale widze, ze jestes wylaczona! :)
-
No widze, ze dalam Wam pole do popisu :D Pamietam, ze ktos kiedys pytal o \"buzki\"... ale jakos wylecialo mi to z glowy ;) W kazdym badz razie - milej zabawy! :D :) kryspina - dobrze, ze wrocilas :D
-
Oto link do samouczka \"jak sie robi buzki\" na Kafeterii ;) http://forum.o2.pl/emotikony.php :) arnusia - nawet nie wiem kiedy to zlecialo ;) Wypoc sie dobrze na silowni :D :) mika 1122 - wow! Ty naprawde dobrze poinformowana jestes? :D Zradzisz jeszcze jaka plec? ;) :) 102 - jak to sie stalo, ze taka nowina nam tu wszystkim umknela??? :)
-
Hej :) Jestem zadowolona z siebie. Zmotywowalam sie rano: napisalam list motywacyjny po angielsku i przerobilam moje CV. Wyslalam tez podanie. Moze sie odezwa, kto wie ;) :) Kasiulena - jak Ci idzie nauka? Robisz postepy? ;) Trzymam mocno kciuki, aby wena Cie nie opuszczala :D Wiesz, mysle, ze taki jest los emigranta... Po dluzszym pobycie za grance wiele rzeczy sie zmienia, czlowiek sam sie zmienia... I w pewnym momencie odkrywa, ze tak naprawde, to nigdzie nie pasuje. :( W nowym kraju zawsze bedzie sie obcym, a w starym... w ktoryms momencie przestaje sie czuc swojo... Czas ucieka, kraj sie przeciez zmienia... I nic nie jest juz takie same jak bylo kiedys... Jest obcym wsrod obcych i tu i tam. :o :) kryspina it - cos w tym jest! :) mika 1122 - w Belgii, co mnie najbardziej udarzylo, to beznadziejna jakos uslug. Ludzie owszem sympatyczni, ale cos zalatwic, czegos sie dowiedziec... czeski film doslownie! :o :) selala - w Polsce znaczenie poprawiala sie jakos uslug. Ostatnio byla zarejestrowac moje malzenstwo i po prostu szczeka mi opadla! Prawdziwy profesjonalizm! A tutaj jeszcze kilka lat temu, musialam ja jednem urzedikowi udowadniac (wlacznie z wyszukanie w internecie odpowiedniego artykulu), ze nie potrwebuje wizy, zeby legalnie mieszkac we Francji :o Milego porzadkowania :) :) Paaoollka - zdecydowanie liczy sie ilosc a nie jakosc! Lepiej miec jednego prawdziwego przyjaciela niz 100 falszywych. :) Arniusia - tosmy sie nagadaly :D Pozdraiwam wszystkich. Tez biore sie za sporzatanie :o