Margot

:) mika 1122 - nie, nic nie wiedzialam... ale moze mi uknelo, bo dopiero od powortu z Belgii zaczelam sledzic topik na bierzaco... W kazdym bardzo razie - 102 - GRATULACJE

Moje przykladowe obiady na SB w fazie pierwszej: - kawalek piersi z kurczaka uzmazony na oliwie z oliwke z ziolami oraz grzybami. Do tego salatka mieszana z rownych skladnikow (salata, male pomidorki, ogorek, ser (feta, kosteczki boursin, parmezan, kozi - w zaleznosci na co mam w danej chwili ochote), papryka, oliwki, rzodkiewka etc. i np. sos winegret - zapiekana cukinia z parmezanem. Cukinie kroje w plasterki, smaze na zloto na oliwie z oliwek i posypuje tartym parmezanem. Do tego salatka z pomodorow. Proste i smaczne :)

Hej wszystkim :) Ja od samego rana jestem w biegu... przebieglam wszystkie apteki w moim miasteczku, zeby w ostatniej dopiero kupic pewnien specyfik ;) Moje szczescie :D :) Paaoollkka - wiesz, co mi sie najbardziej podoba w tego typu historyjkach? To, ze takie osoby naprawde nie czuja tego na jaka narazaja sie smieszosc. :D Jesli zas chodzi o diete, to ja rzadko korzystam z przepisow z ksiazki. Raczej sama kompouje dania ze skladnikow, ktore sa dozwolone. :) Zreszta jesli chodzi np. o produkty odtluszone, a szczeglnie sery... to daruje sobie zupelnie. Wole zjesc mniej, ale przynajmniej porzadny ser a nie jakies \"mydlo\" ;) Powodzenia w cwiczonka! Podziwiam Cie mocno! ja to jakas nieruchliwa zupelnie jestem ;) :) mika 1122 - wiesz, to sie nie zdarza tylko o Polakow. Moj tesc jest Francuzem pelna geba! Wielka Francja, de Gaulle te sprawy... Patriota! A wystarczy, ze otworzy buzie i slychac, ze ma obcy akcent... a we Francji mieszka juz ponad 25 lat! Wielu Belgow w Belgii nie ma tak mocnego akcentu jak on :P Oliwa zawsze sprawiedliwa ;) :) 102 - o jakiej dzidzi pisze Jay? :) :) Jay - milego dnia w szkole! Pozdrowionka :)

:) 102 - milo Cie znow widziec! Bagatelka juz sie przepowadzila. :) Odzewala sie raz czy dwa, ale na razie jej nie widac :( Mam nadzieje, ze wroci wkrotce nasza matka topikowa :D

:) Arniusia - dzieki za dzisiejsza rozmowe. :) Mam madzieje, ze migrena szybko Ci przejdzie :) A kawal swietny :D Ta Twoja historia, o tej Polsce wtraca co drugie slowko po francusku i ze mieszka ho-ho we Francji... przypomina mi moja kolezanke ze stazu, ktora uwazala sie za dwujezyczna... co drugie slowo wychodzilo jej po francusku! Nie zartuje! Po polsku nie umiala skecic zdania w calosci! Wszyscy w biurze zastanawialismy sie jak dlugo ona jest w tej Francji... obstawialismy, ze wyjechala jako dziecko, a tu sie okazalo, ze do Francji wyjechala 6 lat temu! :D:D:D I potem w ogole wyszlo w praniu... jak to w praniu, ze pewnych rzeczy nawet dobrze po francusku nie rozumie... ech... Zyja na tym swiecie przypadeczki ;)

:) selala - Nie ma za co. :) Dieta nie zajac, nie ucieknie. Przejdziesz na nia, jak tylko bedziesz na nia gotowa. Materialy na jej temat juz masz. :) A jesli chodzi o ta Polke, to wiem, ze ona nie jest tylko wyjatkiem od reguly... Ludzi jej typu jest na peczki. Ale wbrew pozorom jest mi ich wszystkich zal, bo to sa ludzie, ktorzy przede wszystkim nie akceptuja samych siebie, ktorzy probuja byc kims kim nie sa i ktorymi nigdy nie beda. Dla Francuza ona zawsze postanie tylko dziewczyna, ktora urodzila sie w Polsce...

Czesc :) :) mika 1122 - jak przyjechalam do Belgii, to bylam zaskoczona, ze az tylu Polakow tam mieszka! Jezyk polski slychac bylo na kazdym rogu! :) Kasiulena - mam nadzieje, ze bedziesz dzisiaj chlonac wiedze jak gabka! Powodzenia :) I gratuluje kolejnego spadku wagi :D Tak trzymac! :D Ja tez musze zrzucic jakis 5 kg do pelni szczescia :) :) Paaoollka - bylam wielokrotnie w Danii (mam duza rodzine, ktora mieszka od wielu, wielu lat) i zawsze bylam pod wrazeniem ilosci sciezek rowerowych. :) Przypomniej mi w jakiej czesci Danii mieszkasz :) Ta akcja z \"bonjour\", to powalila mnie zupelnie z nog :D Biedna dziewczyna chociaz raz mogla sie poczuc prawdziwa Francuzka :P Smiac mi sie w ogole z niej chce, bo jak ja poznalam, to mi sie przedstawila jako-nie-wiadomo-kto... ze ma super prace itd. itp. i dala mi do zrozumenia, ze bedzie nie powinnam w ogole marzyc o studiach... ze jak mnie przyjma do supermarketu to powinnam sie cieszyc... Potem przypadkiem sie dowiedzialam, ze ona sama pracuje na tasmie... :P Zadna praca nie hanbi. Kazdy kto pracuje uczciwie zasluguje na szacunek... Ale mam gdzies ta satyfakcje, ze ja koncze studia... a ona nadal biedna wklada rzeczy do pudelek. ;) :) Bling - slyszalam, ze zimno! Trzymaj sie cieplo i nie podjadaj za duzo ;) Pozdrowionka :)

Dzien dobry Zycze wszystkim milego dnia :) Odezwe sie pozniej

Dziewczyny, wyslalam Wam kilka informacji o diecie SB. Zajrzyjscie do skrzynek :) :) selala - tutaj gdzie mieszkam, nie ma wielu Polakow. Znam dwie dziewczyny... jedna jest ok, ale widuje ja raz na 2 lata, a druga omija mnie lukiem jakbym co najmniej miala dzume... Raz na moje \"czesc\" (niestety wpadla na mnie w supermarkecie)odpowiedziala mi \"bonjour\" :P Ot Francuzeczka od siedniu bolesci! ;) :) Arnusia - a moj to jest stary wyga forumowy! :D Oj, musze wracac do papierow. Chce chociaz czesc dzisiaj skonczyc!

Znajomy juz wyszedl. Bylo bardzo milo :) Dzisiaj czeka mnie komputerowo-papierkowy wieczor, bo rano nie mialam za bardzo motywacji, zeby sie za to zabrac... Za to posprzatalam i za przykladem Miki umylam jedno okno... duze bylo :P :) mika 1122 - jestes, jestes :) :) paaoollka i bling - gratulacje! Strasznie dzielne jestescie! :)

Hej dziewczyny i kokusiu! :) Lenia mam dzisiaj strasznego, a sporo mam do zrobienia. Po poludniu przychodzi w odwiedziny nasz znajomy, ktory za praca wyemigrowal az do Konga. Jestesmy ciekawy jego opowiesci :) No i zdjec :) :) zuczka - witaj na topiku! Dawno nie mielismy nikogo z Holandii. Skad dokladnie klikasz? :) mar3cia - zdrowka! :) selala :) arnusia - podesle Wam dzisiaj jakies materialy odnosnie SB. :) :) Jay - ja tam lubie komputery Della. :) Lapotopa Toshibe ma S. i tez jest z niego zadowolony :D :) mika 1122 - tutaj nie ma nikogo z Belgii oprocz Ciebie i nie pamietam, zeby kiedykolwiek ktos byl tu z Belgii na dluzej. No chyba, ze ja przez cal 5 miesiecy mojego zycia ;) Nic, zabieram sie do pracy. Milego dnia

:) Arniusia - tak znam... fuj... Fracuzi gotowac to potrafia, ale piec... w zyciu! Za kazdym razem jak jemy u znajomych czy u tesciow to ciasta (a juz w szczegolnosci te kupne) to omijam z daleka... :o Ja naprawde nie rozumiem jak mozna to w ogole jesc! Moje ciasta - nie chwalac sie :P - robia tutaj furore. A w wiekszosci nie sa to jakies wyszukane przepisy... ot szarlotka, drozdzowka, placek z owocami... czasem ciasto ze smietana, beza i malinami (no to jest juz wieksza szkola jazdy, chociaz doszlam juz do takiej wprawy, ze i to ciasto jestem w stanie zrobic w pol godziny)...

A ja jestem po kapieli... Ale dobrze mi to zrobilo! Zaraz wylaczam komputer i ide zakopac sie z ksiazka w lozku. :) :) Paaoolka - ta dieta jest naprawde fajna. Ja naprawde niezle sie na niej czuje :) A jesli chodzi o film, to jak go obejrze, to dam Ci znac :) :) Arniusia - ja lubie wszystko: i slodkie i slone. Ale chyba barziej slone. Bez slodkiego moge zyc bez problemu... Dla mojej mamy najlepszym ciastem jest... UWAGA - mieso :D W ogole nie jada slodyczy... A szynke parmenska i pizze to bym zjadla! Glodan jestem! Ratunku! :D :) Selala - a do ktorej klasy idzie Twoj synek? :) Nic, zegnam sie z Wami na dzisiaj. Do jutra

:) Kasiulena - cudownie! :D Fajny ten Twoj kolega! Naprawde swietnie sie zachowal! I niezle nagadalas tej dziewczynie! Nalezalo jej sie! Super! Mozesz byc z siebie dumna! :D Brawo!

:) mika 1122 - dzieki :) Fajnie, ze masz w domu lasucha! Ja niestety mam Tadka-niejadka, chudzielca, ktory chcialby przytyc, ale ciagle nie ma apetytu... :( Rodzina sie smieje, ze zabieram mu jedzenie :P A ja nie wiem jak mu co wcisnac :o Jesli zas chodzi o wypieki, to ja we Francji nie kupuje zadnych slodkosci w cukierni... tylko croissanty albo pain au chocolat... Inne rzeczy mi w ogole nie podchodza. Tutejsze ciasta sa jakies sztucze, w dziwacznych kolorach... Nie, to nie to. Naprawde wole upiec cos sama. :)

Dzisiaj znowu pol dnia spedzilismy nad naszym nieszczesnym zywoplotem! Jestem padnieta... Dziadostwo tak wysoko wyroslo! Niestety nie mamy dobrej pily do ciecia zywoplotow, wiec praca idzie mozlonie. Moje rece sa cale poranione od galezi... grrr... :) Mika 1122 - ja tez bym nie oparla sie smakowi tortu. Musze sie przyznac, ze bardzo lubie wszelkiego rodzaju ciasta z kremem... A go tortow takich jak bezowy, kawowy albo wegierski mam szczegolna slabosc! Ja jestem 7 dzien na diecie. Na razie jakos leci... Nie mam wiekszych pokus... chociaz juz nie moge sie doczekac przejscia do kolejnej fazy! Jeszcze tylko kilka dni! :)

:) mika 1122 - tak wiem jak jest z praca w Belgii... Trzeba znac jezyk (w Brukseli widzialam, ze do pracy w sklepie wymagaja znajomosci francuskiego, niederlandzkiego i angielskiego!)... Z tego co slyszalam, to tez ciezko jest o pozwolenie na prace. Ja na szczescie pozolenie mam. To znaczy nie mam, ale mam pozwolenie na prace we Francji, wiec automatycznie bede mogla sie starac o pozwolenie w Belgii. :) Bling - ja uwielbiam Kinder schoco... takie kuleczki z orzeszkami! Moglabym je jesc bez opamietania!

:) Mika 1122 - siedze w domku. Dziwnie mi z tym, bo ostatnim czasy ciagle bylam zajeta, a teraz mam duzo wolnego... A ty co porabiasz? Dzisiaj rozmawialam z moja byla pania dyrektor w sprawie wprowadzenia kilku korekt do mojego CV... Konczac moj staz, uslyszalam od niej bardzo wiele milych rzeczy na swoj temat... w tym takze to, ze chcialabym mnie zatrudnic na etacie i ze bedzie sie starala przekonac swoich wierzchnikow do zatrudnienia jeszcze jednej osoby. Moze cos sie z tego urodzi... Na razie nie chce jednak sobie robic zadnych nadziei...

DELL jest chyba jedna z najelpszych marek jesli chodzi o laptopy. Ja sama mam Asusa. Jestem bardzo zadowolona! Solidny, szybki... To jest to :D Wczesniej mialam Fujitsu Siemens - beznadziejny... Po kilku miesiacach zaczela pekac obudowa i do tego grzal straszenie... nie mowiac juz o tym, ze dwukrotnie padl mi w nim dysk :(

:) Mika 1122 - nie ma to jak wyskakac sie za wszystkie czasy :D Jesli chodzi zas o laptopa Acera, ja na Twoim miejscu bym sie dwa razy zastanowila... Lepiej postawic na takie marki jak np. DELL czy Asus (jest wykonawca podzespolow dla DELLa) :) Paaoollka - dzieki za polecenie filmu. :)

:) mar3cia - nie przejmuj sie. :) Mysle, ze nikt nie poczul sie urazony... :) :) selala - gratuluje osiagniec wedkarskich! :) Ja ni lowie... nie mam ku temu okazji, ale jako dziecko lubilam z kuzynem wybierac sie na ryby :) Jesli chodzi o pozne jedzenie, to tutaj tez obiado-kolacje jada sie bardzo pozno. W pierwszym roku mojego pobytu we Francji towarzyszylam mojemu S. w wieczornych posilkach. Przybralam w krotkim czasie 6kg :o i do tego cierpialam katusze w nocy z powodu boli zoladka :o Teraz tak pozna pora jadam jednynie sporadycznie... kiedy to idziemy do restauracji albo spotykamy sie ze znajomymi... :) Odnosnie ACERa, no coz... We Francji ACER jest bardzo popularny. Produkuje sprzet elektroniczny w b. przystepnej cenie i ma fajny \"look\"... Dopiero po zakupie mojego cudenka czyli przenosniego odtwarzacza video, ktoremu po dwoch miesiacach zaczela padac bateria i ktory po kolejnych kilku miesiacach zablokowal sie kompletnie... zaczelismy szukac informacji w internecie... i odkrycie wielkie - tlumy.. ba lawina niezadowolonych klientow reklamujacych swoj sprzet... I zupelnie niewydolny serwis klienta. :( Jesli chodzi o nas, to wiemy, ze te 350 euro za ktore zostal kupiony nasz odtwarzacz, wyrzucilismy w bloto... :( Mam nadzieje, ze Twoj laptop bedzie dzialal bez zarzutu! Nie mozesz na zniknac! Moj szwagier tez ma laptopa ACERa (zerszta moj maz mu polecil kiedys ta marke) i nie narzeka! :) Milego poniedzialku :)

:) mar3cia - ja naleze do osob, ktore niestety jak sobie troszke popuszcza cugli, to zaraz tyja. Masz racje piszac, ze odrzucanie tego co nas cieszy to nie rozwiazanie... Ja nigdy nie stosowalam drastycznych diet... Po prostu staram sie rozsadnie odzywiac. Dieta SB, to wlasnie jest taki sposob, aby polaczyc przyjemne z pozytecznym, czyli zjesc dobrze bez liczenia kalorii i schudnac! :) A odchudzac sie w grupie, zawsze razniej :)

:) Arniusia - Dokladnie! Tylko wtedy to mi zdechlo poraz pierwszy! Potem w lipcu mi zdechlo poraz drugi... Tym razem to nie jest bateria! I teraz jest u producenta. Juz drugi miesiac... :o Ostrzezenie dla wszystkich - nie kupujcie nic firmy ACER! Wyglad super, cena przystepna... ale co to za szajs W dodatku serwis klienta, to jakas totalna porazka! :) mar3cia - napisz nam cos wiecej o sobie! :)

:) Arniusa - dzieki za polecenie strony. :) Wrzucilam ja do ulubionych, bo moje \"cudenko\" jest obecnie u producenta w reklamacji... :o :) Jay - jestes przemeczona i tyle, kochana Musisz troche wypoczac! I oczywiscie udac sie do lekarza! :) Moze masaze Ci pomoga? Usciski dla wszystkich. Ide poczytac.

U mnie jeszcze brzusio ujdzie w tloku... gorzej z d*pka ;) No i te moje nieszczesne udka... :o :) Arnusia - tak, pamietam o tym Twoim kasetowcu! :D A jak sie sprawuje nowa technologia? :D