Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Margot

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Margot

  1. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Witam wszystkich Nie wiem dlaczego tak sie dzieje, ale od powrotu z Polski, ciagle jestem senna, zmeczona... i popoludniami boli mnie glowa :o Bedac w kraju, dzien w dzien, mimo kiepskiej pogody, bylam w swietnej formie! I wydawaloby sie, ze wroce tutaj wypoczeta... no i klapa :( Wakacje w kraju byly naprawde wielkim odprezeniem dla mnie. :) Oprocz weekendowego wypadu do W-wy (spotkanie forumowe), caly czas spedzilam w rodzinnym miescie, z rodzina i znajomymi! Ale naprawde tego bylo mi trzeba! :D Nie wspominalam Wam jeszcze ale od niedawna mam nowa zabawke (prezent urodzinowy od meza) - jest to maszyna do pieczenia chleba! Super rzecz - polecam! Od paru lat moge powiedziec, ze bylam w ogole nie chlebowa... a teraz majac to cacko pieke sobie rozne wysokoziarniste chleby z pestkami slonecznika lub z dyni, z cebula, z otrebami, z orzechami! Co jeden chleb to lepszy! Mniam! :D S. tez ma nowa zabawke - domowa stacje meteorologiczna! :D Smieje sie, ze mam pana Chmurke w dom, chociaz nie przewiduje on pogody... jeszcze ;):P:D :) kokus - mam nadzieje, ze Ernesto zostawil Was juz w spokoju! A przeprowadzac bede sie do Marsylii na 4 miesiace (pierwszy semestr). Wczoraj zaczelam juz przegladac oferty i stwierdzam, ze czesto i gesto ceny sa dosyc mocno wygorowane. :o Napisalam juz wczoraj kilka maili i czekam na odpowiedz. :) Mam nadzieje, ze szybko uda mi sie cos znalezc, bo chcialabym miec cos jeszcze z moich wakacji. :) :) Funkia - jakze milo znowu Ci widziec na topiku :D :) Jay - zdrowka! A syropek z cebuli jest naprawde swietny, wiec jakby bylo trweba (a oby nie) nie opieraj sie mu ;) Grzane piwko tez jest git :D :) Squirley - widze, ze Twoja podroz do Europy zbliza sie wielkimi krokami! :D Niedawno przejedzalam przez Frankfurt - piekne miasto! Aha, przywiozlam z PL, 5 kg kapusty kiszonej. Chce z niej zrobic pierogi, bigos... Macie jeszcze jakies pomysly?? Buziaki dla wszystkich
  2. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Hej :) Widze, ze bajkowo zrobilo sie na forum :D Ja ze wszystkich bajek najbardziej kochalam Krecika :D Byl taki biedniutki ;):D Oczywiscie za Muminkami i za dziecmi z Bullerbyn tez :D U mnie wszystko w porzadku. Po powrocie do Francji zbieglo mi sie do zalatwienie kilka waznych spraw... i od poniedzialku ruszam tez na poszukiwanie mieszkania - normalnie juz nie moge sie doczekac :o Niestety teraz musze juz konczyc! Odezwe sie przy nastepnej okazji
  3. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Czesc wszystkim! :) Od poniedzialku jestem z powrotem we Francji! :( Jak wszystko co dobre, wakacje w Polsce szybko sie skonczyly... i na nastepne przyjdzie mi znowu troche poczekac. Tak poza tym, u mnie wszystko w porzadku. Musze nadrobic troche forumowych zaleglosci i odezwe sie wkrotce! Usciski :):):)
  4. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Hej! :) Ja nadal bawie w PL! :D Tylko dzien powrotu zbliza sie nieublagalnie Mam mnostwo zaleglosci na forum, ale pozdrawiam Was bardzo serdecznie
  5. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Hej! :) Serdeczne pozdrowienia z Ojczyzny! :D Odezwe sie wkrotce! Poki co, buziaki dla wszystkich
  6. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Jeszcze raz dziekuje wszystkim za zyczenia! jestescie kochani :) maremarie - ja najbardziej sie ubawilam sie jak bylam na Wegrzech: \"baha ruha\", \"cipo\" \"cipo centrum\" - takie cuda pojawialy sie na sklepach ;):D Rewelka :D \"cipo\" to po wegiesku sa buty \"baba ruha\" to jest sklep z artykulami dla dzieci... :P Aha, na foty oczywiscie sie pisze :D :) Jay - powodzenia ma egzaminach! Trzymam kciuki! :) czekoladka-19 - mieszkam w departamencie 04. W pazdzierniku przeprowadzam sie na 4 miesiace do Marsylii i niezbyt sie ciesze na mysl o tym... zeby nie powiedziec, ze wcale mnie to nie cieszy. Marsylia musiala byc wspanialy miastem jeszcze jakies 50lat temu. Teraz to jest okropnie brudne miasto, w ktorym ciezko czuc sie bezpiecznie :o Juz kiedys zostalam tam zaatakowana w bialy dzien :o Grrr... Jutro juz wybieramy sie do Polski. Podroz bedzie ciezka, bo spalilam sie niezle (tzn. dopalilam sie) dzisiaj nad jeziorem :o
  7. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    :) maremarie - a mi ksiaze Albert raczyl sie pokazac :D Doznalam tego zaszczytu ;):P Widzialam go moze 30 sekund, ale co tam: moge sie chwalic, ze go widzialam! ;):D Jesli sie kiedys wybierzesz na Laurowe, to musimy sie umowic. Na Côte d\'Azur jade jakies 2 godziny. :) Pozdrawiam wszystkich :D Napisze wiecej nieco pozniej :)
  8. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Hej wszystkim! :) Dziekuje wszystkim za zyczenia Jestescie kochani Jesli zas chodzi o ta sytuacje z moja znajoma, to jedna jest w tej chwili pewne, na razie daje spobie spokoj z zapraszaniem do siebie kogokolwiek. :( Niestety :( Najsmieszniejsze jest to, ze dogaduje sie z nia (ta moja znajoma) naprawde dobrze. Mamy zawsze wiele ciekawych tematow do obgadania. Ale ta historia z pieniedzmi pozostawila spory niesmak. :o I niestety polozyla sie cieniem na naszej znajomosci, ktora wczesniej przebiegala bez wiekszych spiec. Szkoda :( :) 102 - przepraszam Cie bardzo. To Xane mialam skasowac a skasowalam Ciebie! Rozpedzilam sie! Jeszcze raz sie kajam! :) Reign - tez tak wlasnie myslalam, zeby zrobic biszkopt z powocami smietana i... beza :D Prosta rzecz, a jaka puszna! :D Moja babcia czuje sie juz lepiej (dziekuje za zainteresowanie ), tylko troche narzeka na upaly. Ale najwazniejsze, ze serce juz jej nie boli! :) David - francuska administracja naprawde jest do kitu! :o Czasami doprowadzaja mnie tutejsi urzedasy do szalu! :o Duzo zdrowka dla babci! To tyle na tera. Musze na moment skonczyc. Czas otwierac prezenty :D
  9. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    To sobie dzisiaj prowadze monolog ;) Nie napisalam Wam jeszcze, ze pod koniec tygodnia wybieramy sie do Polski :D Jesli ktos ma jakies szczegolne zyczenia zupkowe na przyklad, prosze sie zglosic na maila ;) Dobra, zmykam stad! Trzymajcie sie cieplo
  10. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Nowa tabelka! Prosze o dopisywanie sie i uaktualnianie danych ;):D Agais,1978, Islandia od 1999, Baran Aggaa, Northamptonshire, UK, 1975, 1 rok - Koziorozec AMBERANGELIC, Arlington Hts, IL 1974 od 03.96 Strzelec AKARA, Amsterdam, 1980, od grudnia 2002, Wodnik BAGATELKA, Duluth, Minnesota, 1972 w USA od 08.89; Strzelec BLING, Norwegia, Oslo,1979, od listopada 2002, Ryby DARK ELF, Springfield, IL 1977 2 ESJA, Islandia, Reykjavik, 1980, 4 lata EWULEK, Schaumburg, IL 1978 4,5 FUNKIA, okolice Chicago, IL 1970 15 GAPA, Mary Esther FL, 1975, od wrzesnia 2004, Strzelec GNU generation, Lindley, NY, 1980, od wrzesnia 2005 panna (22.09) JAY, Charleston, SC 1975 2 lata JOASKA, Francja, 1979, od lipca 2004 KOKUS, Tarnobrzeg, PL 1963 wakacje czasem, Bliznieta K-11, Canada 1969 / 15 lat / Lew malutka_de, Bad Urach 1981 5.2002 SKORPION MAYENKA, Toronto, Can 1981 2 lata, Baranek MARGOT, Francja, 1980, od sierpnia 2002, LEW MARZENUSIA, Okolice Chicago, IL 1984 1,6 NANECZKA, Niemcy, Monachium, 1975 ponad 5 lat, LEW NATKOS, Fort Walton Beach, FL, 2 lata PIWONIA, Okolice Chicago, IL 1977 11 SQUIRLEY, Tega Cay, SC 1978 3,5 Rak XANA, Seattle, WA 1974, od 7.04.05 (15 lat Niemcy), WAGA (11.10 :)
  11. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Aha, mam pytanie! We wtorek mam urodziny i chcialabym zrobic jakis fajny torcik... raczej prosty, bo rano bede pilnowac blizniakow mojej szwagierki i chcialabym, zeby chlopaki mi pomogly ;) Czy ktoras z Was ma jakis fajny przepis na ciasto urodzinowe? :)
  12. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Cukinia po prowansalsku Skladniki: 50 dag mlodej cukini 1 srednia cebula 3 zabki czosnku 5 srednich pomidorow 1 lyzeczka posiekanej trybuli ogrodowej (lub natki pietruszki) 100 ml slodkiego bialego wina 4 lyzki masla sol pieprz bazylia do smaku Cukinie umyc i pokroic w slupki. Cebule obrac i pokroic w cienkie plasterki. Czosnek przecisnac przez praske. Pomidory sparzyc, obrac ze skorek. Miazsz pokroic w kostkę. Na patelni rozgrzac maslo. Zeszklic na nim cebule i czosnek. Dodac cukinie, trybule, pomidory i wino. Dusie do miekkosci warzywa. Doprawic sola, pieprzem i bazylia. Podawac z ryzem ugotowanym na sypko lub jako goraca przystawke. Voilà :)
  13. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Bagietka z czosnkiem i ziolami Skladniki: :) 1 bagietka :) czosnek :) ziola (oregano, bazylia etc.) :) sol :) 150 g masla Cala bagietke naciac na male kromeczki, ale nie do konca (tak, zeby się nie rozerwała). Rozgrzac piekarnik. Nacieta bagietke ulozyc na folii. Czosnek (ilosc zabkow wg uznania) pokroic w drobna kostke, posolic do smaku, polaczyć z maslem i ziolami. Po kolei smarowac kazde naciecie w bulce. Zawinac dokladnie w folie. Piec ok. 15-20 minut. Voilà! :)
  14. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Hej wszystkim :) Reign - gratulacje :D Wcale Ci sie nie dziwie, ze jestes bardzo podekscytowana! :D Jeszcze raz gratulacje!! :D A jak ida Wam przygotowania?? Jesli zas chodzi o nasza pierwsza rocznice, to nic nie pichcilam, bo wybralismy sie do restauracji! Upieklo mi sie ;):D A tak w ogole, to musze sie Wam troche pozalic. Od kiedy mieszkam we Francji, zawsze zapraszam do siebie znajomych z Polski. I jak tak dalej pojdzie, chyba przestane to robic, bo coraz bardziej czuje sie wykorzystywana na maksa (nie przez wszystkich oczywiscie, ale przez wiekszosc). Rozumiem, ze w Polsce poziom zycia rozni sie od tego we Francji, ale mnie nie stac na to, zeby poszczegolne osoby utrzymywac przez 2-3 tygodnie wakacji. Zyjemy tylko z jednej pensji i wbrew pozorom tez nie jest nam latwo zwiazac koniec z koncem (a jeszcze od pazdziernika znowu zaczynam zycie na 2 domy na przynajmniej 4 miesiace). Teraz od tygodnia jest u mnie moja znajoma jeszcze z czasow liceum. Pojechalismy po nia do Lyonu (benzyna, oplaty za autostrady i pociag podmiejski - razem 75€) i od czasu jej przyjazdu nie dolozyla nam sie do niczego. A prezenciki dla calej rodzinki kupuje! :o Poza tym do prac domowych sie nie garnie. Owszem czasami w czyms mi pomoze, ale oferuje sie rzadko i raczej niechetnie. Az jest mi glupio o cos prosic. Stoi wiec na tym, ze ja gotuje, robie sniadanka, kolacyjki i sprzatam :o Przedwczoraj juz nie wytrzymalam i poruszylam temat pieniedzy (zwlaszcza, ze zarowno ona jak jak jej maz pracuja i jeszcze sobie dorabiaja, wiec az tacy biedni naprawde nie sa). Mowie jej, ze mnie nie stac na to, zeby oplacac caly jej pobyt tutaj, ze fajnie byloby gdyby sie dolozyla nam do zycia. A ona mi mowi, ze ma 100 zl, ktore moze mi dac z ktorych moge wziac ile chce i reszte oddac jej w euro. Opadla mi szczeka :o Wczoraj wiec ponownie poruszylam z nia temat pieniedzy. Dalam jej na pamiatke jej bilet z Lyonu do podlyonskiej miesciny, gdzie S. na nas czekal (nie chcielismy sie pchac samochodem do centrum) i mowie jej, ze za bilet moze mi oddac albo w euro albo w zlotowkach (zaplacilam za niego - 6,90€ plus w ta i z powrotem dla siebie - oczywiscie nie prosilam jej o zwrot kosztow mojego biletu). I tu ona przynosi mi te 100 zl i mowi mi, ze to za ten bilet i za jedzenie. W pierwszej chwili wydawalo mi sie, ze sie przeslyszalam, wiec spytalam ponowie. Odpowiedz brzmiala: za bilet i za jedzenie. Az sie we mnie zagotowalo! :o Spytalam sie jej wiec czy nie uwaza, ze 72 zl za 2 tygodnie siedzenia na moim wikcie, to nie lekko smieszna suma! A ona mi na to, ze oni teraz nie maja kasy i ze chcialaby, zebym sie okreslila ile chce tak naprawde pieniedzy. Powiedzialam jej wtedy, ze przynajmniej 30€ (za jedzenie) plus 50€ za powrot do domu (ona myslala, ze skoro jedziemy do Polski, to sie z nami zabierze nic za to nie placac :o ). Rece mi opadly poraz kolejny! Poczulam sie jak zebraczka! Plakac mi sie chcialo! Najgorsze jest to, ze to nie jest osoba, ktora znam od wczoraj, tylko od 12 lat! Ja rozumiem, ze zycie jest tutaj duzo drozsze niz w Polsce, ale to nie znaczy, ze od razu musze sponsorowac caly pobyt nawet blizszej kolezance! To nie fair! Nie mam magicznego drzewka, z ktorego moge zerwac sobie co rano kilka euro! To 30€ to jest symboliczna suma za 2 tygodnie pobytu! Naprawde wydalam na jedzenie, benzyne i inne atrakcje duzo wiecej pieniedzy! Nie rozumiem dlaczego ludzie mysla, ze skoro ktos mieszka za granica, to zaraz musi plywac w kasie! I jeszcze sie nia sprawiedliwie dzielic! :o Stanelo na tym, ze kolezanka doplaci mi do tych 100 zl, jeszcze 250 zl... czym \"zmasakruje\" ich przyszlo miesieczny budzet :o Ech, szkoda gadac :o Jestem tym wszystkim naprawde zdegustowana :o Pozdrawiam wszystkich! Moze zaraz wrzuce jakis przepisik! :D
  15. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    :) tvtv - test ciazowy to \"test de grossesse\". Wystarczy, ze powiesz w aptece: \"un test de grossesse, s\'il vous plaît\".
  16. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Ta tabelka jest stara jak swiat! Naprawde pora ja uaktualnic i powyrzucac niektore osobe! Agais,1978, Islandia od 1999, Baran AMBERANGELIC, Arlington Hts, IL 1974 od 03.96 Strzelec AKARA, Amsterdam, 1980, od grudnia 2002, Wodnik BARB, okolice Chicago 1979 3 BAGATELKA, Duluth, Minnesota, 1972 w USA od 08.89; Strzelec BLING ,Norwegia, Oslo,1979, od listopada 2002, Ryby DARK ELF, Springfield, IL 1977 2 ESJA, Islandia, Reykjavik, 1980, 4 lata EWULEK, Schaumburg, IL 1978 4,5 FUNKIA, okolice Chicago, IL 1970 15 GAPA, Mary Esther FL, 1975, od wrzesnia 2004, Strzelec GNU generation, Lindley, NY, 1980, od wrzesnia 2005 panna (22.09) JAY, Charleston, SC 1975 2 lata JOASKA, Francja, 1979, od lipca 2004 KOKUS, Tarnobrzeg, PL 1963 wakacje czasem, Bliznieta K-11, Canada 1969 / 15 lat / Lew malutka_de, Bad Urach 1981 5.2002 SKORPION MAYENKA, Toronto, Can 1981 2 lata, Baranek MARGOT, Francja, 1980, od sierpnia 2002, LEW MARZENUSIA, Okolice Chicago, IL 1984 1,6 NANECZKA, Niemcy, Monachium, 1975 ponad 5 lat, LEW NATKOS, Fort Walton Beach, FL, 2 lata PIWONIA, Okolice Chicago, IL 1977 11 SQUIRLEY, Tega Cay, SC 1978 3,5 Rak XANA, Seattle, WA 1974, od 7.04.05 (15 lat Niemcy), WAGA (11.10) Poza tym u mnie wszystko ok. Mam u siebie goscia, wiec nie mam czasu ani na pisanie ani na czytanie, ale postaram sie skrobnac cos wkrotce. Buziaki
  17. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Hej U mnie teraz sezon ogorkowy ;) Mam ciagle gosci od prawie juz tygodnia i jutro jeszcze jedziemy po moja kumpelke do Lyonu! Pozdrawiam cala brac forumowa :)
  18. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Co tu takie pustki dzisiaj? Gdzie sie wszyscy podziewacie??
  19. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Hej :) :) kinek - szerokiej drogi!! :D :) naneczka - a my dzisiaj wybieramy sie na spacerek w okolce la Motte du Caire! Szkoda, ze nie uda Wam sie tu zajrzec w tym roku... Moze w nastepnym :):) Pozdrawiam wszystkich i zycze milego dnia :):)
  20. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Ale pustki!! :( Wlasnie rozmawialam z babcia. Juz jest u mojej mamy. Wymiana rozrusznika sie udala. Ufff... Ale jestem szczesliwa, ze moglam uslyszec jej glos :) I babcia o jedzonku gadala (czyli o tym, co lubi najbardziej ;) ), wiec chyba wszystko w porzadku! :) Pozdrawiam wszystkich!
  21. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    :) Naneczka - ja tez zdecydowanie nie nadaje sie do takich zadan specjalnych jak Jay! Juz przy patrzeniu na krew na filmie, robi mi sie slabo... Nie wyobrazam sobie nawet patrzenia na nieboszczyka! Milej zabawy na turnieju rycerskim! :D Koniecznie porobcie zdjecia :D :) Aggaa - szybkiego powrotu do zdrowka :)
  22. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Hej! :) Wczoraj rozpisalam sie i przy wysylaniu zjadlo mi caly wpis Grrr... Nie ma to jak zlosliwosc rzeczy martwych! :o U mnie generalnie wszystko w porzadku! Tylko ten upal... :o No i uniwersytet nadal daje mi popalic W tym kraju chyba czlowiek nie moze miec chwili spokoju - ciagle sie czegos czepiaja... Rece opadaja... Juz myslalam, ze papierkowo wszystko zostalo zalatwione i mam swiety spokoj a tu sie okazalo, ze nie! Znowu czegos chca! :P Merde! Jutro jest 14 lipca, dzien wolny we Francji a sekretariat juz jest dzisiaj na urlopie! I jak tu sie czegos dowiedziec! Grrr... Studiowanie we Franci jest zdecydowanie dla ludzi o stalowych nerwach! :o Ponadto w ciagu ostatnich kilku dni mialam u siebie goscia - kolezanke z roku pol-Francuzke pol-Jordanke, ktora byla ze mna rowniez i w Galway. Bylo bardzo sympatycznie. :) Poza tym jestem troche zmartwiona, bo moja babcia idzie w piatek znowu do szpitala, tym razem na wymianer rozrusznika. Mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze! Widze, ze wyplynal temat mam. Moja mama podobnie jak mamy naneczki i bagatelki ma zlote serce. Jestesmy dosyc rozne, nie zawsze mamy to same zdanie na pewne tematy, ale mimo to potrafimy sie switenie dogadac. I na mame moge zawsze liczyc! :) Na tesciowa tez generalnie nie moge narzekac. Jest mila i uczynna. Nie wtraca sie w nasze zycie (zazwyczaj). Ale co mnie u niej razi, to brak taktu, nawinosc jak u dziecka i fakt, ze daje sie przez wszystkich manipulowac :o Dziekuje tez wszystkim za gratulacje Jestescie the best :) maremarie - powodzenia na rozmowie! Daj z siebie wszystko! :) :) 102 - gratuluje nowej pracy!! Brawo!! :) Naneczka - Esja nie ma chyba teraz dostepu do internetu. Z tego jednak co wiem, nadal jest w Irlandii i pracuje w domu starcow. A pod koniec roku ona i Peter planuja osiedlic sie w Stanikach, gdzie Esja chcialaby podjac studia pielegniarskie. :) A JoAske prosze wysciskaj ode mnie! Bardzo zaluje, ze nie udalo mi sie z nia spotkac! Ale jej przyjazd pokryl sie z ogloszeniem wynikow w Marsylii, po ktorym mielismy pojechac na 2-3 dni z ludzmi z roku do La Ciotat, ale po tym jak zrobiono taki przesiew... plany zupelnie sie rozsypaly... Wiekszosc nie miala czego swietowac i zostala zmuszona do szukania na gwalt alternatywy dla siebie na przyszly rok. Gdybym to wiedziala, nie odpuscilabym sobie spotkania z JoAska. :) Piwonia - usciski dla Emilki I pozdrow koniecznie od nas Funkie, Marzenusie i Amber! :) :) Jay - trzymam kciuki za Twoje grudniowe wakacje! :) A ja wczoraj dogadalam sie z kumpela! Przyjezdza do nas w rocznice naszego slubu... hihhi... A propos czy ktoraj z Was ma jakies ciekawe pomysly na pierwsza rocznice???
  23. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Pozdrawiam wszystkich
  24. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Widze, ze nam sie Poznaniaki posypaly :D Ja co prawda nie jestem z tych okolic, ale czesc rodzinki pochodzi wlasnie spod okolic stolicy Wielkopolski :) :) Jade - ja tez sie ciesze sie, ze mi sie udalo! A jakze :D Powodzenia na testach :)
  25. Margot

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    :) Jade - chyba nie docztytalas mojej wypowiedzi, bo ja zostaje!!! :D Przyjeli mnie :D A jak! :D To juz jest nawet oblane szampanem :D Ale jest mi przykro z powodu innych... To byla najfajniejsza grupa jaka mialam kiedykolwiek na studiach i bardzo wiele osob, ktore naprawde lubie sie nie dostalo :( Trzymam za Ciebie kciuki :) :) kozong - witaj na topiku napisz cos wiecej osobie! Co studiujesz i jak dlugo juz jestes we Wloszech? I w ogole cokolwiek o sobie :) Nic, musze juz konczyc, bo zaczyna dosyc powaznie grzmiec! pora wylaczyc kompa! Pa, pa
×